Marek:D Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 W domu leżą już poklejone na żywic kesony i pokrycia garbów, trzeba będzie powoli je przyklejać na wręgi. Zalaminowałem też żeberka skrzydeł i statecznika z obu stron tkaniną węglową(chodziło o zrobienie mocnej przekładki łączącej dźwigary i natarcie). Teraz będzie można brać się za składanie skrzydeł i oklejanie wszystkiego balsą. Na weekendzie właśnie postępy nieduże i dlatego nie ma nowych fotek, ale po świętach powinienem ruszyć z kopyta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El-Diablo Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 rzekł bym nareszcie..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 8 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 Żebra wzmocnione(obustronną przekładką węglową 80g/m^) i przyklejone do dźwigarów i wstawek. Wszystko klejone epoksydem. Dosyć dużo czasu spędziłem też na szlifowaniu pokryć garbów i kesonów - łącznie ma być i jest niewidoczne(chodzi, aby klej był tylko na spoinie a nie delikatnie rozlany na boki), patrzyłem pod światło i jest czyściutko. Wszystko po to, żeby sumienie było czyste i niewykluczone, że cały model pokryję transparentem, więc wszystko musi być elegancko. Trochę miałem problemów ze wstawkami, wyszedł jeden błąd i kilka musiałem dorobić sam, bo wycinający model powiedział, że za blisko zostały ułożone elementy i przestawiał wstawki. Niestety ustawił je wzdłuż włókien. Nie ma co narzekać, i ja popełniłem błąd z niewiedzy i on. Mimo to jakość cięcia jest super. Myślicie, że takie wzmocnienie pod kieszeń skrzydła wystarczy? Kilka fotek: All uploaded with ImageShack.us EDIT 8.05.2011 Garby w modelu się kleją. Za skrzydła niestety się nie wziąłem, bo zbrakło szpilek do przyklejenia. All uploaded with ImageShack.us Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Każdy nowy Twój model wygląda lepiej, to się chyba nazywa nabyte doświadczenie :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 17 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Każdy nowy Twój model wygląda lepiej, to się chyba nazywa nabyte doświadczenie :mrgreen:Staram się jak mogę, wiele rzeczy po własnych błędach robię już inaczej niż poprzednio Mimo to chyba nigdy nie zrobię modelu, żeby wszystko mi się w nim podobało. Niestety tak już jest, jakbym sprzedał komuś model to słyszałbym prawdopodobnie ochy i achy, ale sam wiem o każdym najmniejszym błędzie, który szpeci model i to mnie boli... Mimo to po przelatanym sezonie/dwóch dbanie o estetykę spada, a rośnie chęć wyciśnięcia z modelu jak najwięcej w locie EDIT 17.07.2011 Model chyba nie cieszy się zbyt wielką popularnością wśród oglądających, więc obszerną fotorelację troszkę zawęziłem. Obecnie jedno skrzydło(zdj poniżej) jest prawie gotowe(brakuje otworów pod zawiasy i obrobionych końcówek), poza tym jest już oszlifowane i dopieszczone. Drugie też jest całe oklejone balsą, lecz trzeba wszystko wyszlifować pod wymiar i dorobić lotkę. Myślę, że w tym tygodniu powinienem mieć skrzydła gotowe do oklejenia. Folia na model już przyszła z Chin, także od razu okleję skrzydła. Niestety żałuję tylko, że mocowanie serwa dałem tak daleko od dźwigni. Ponadto popełniłem mały błąd przy klejeniu żeber(kąty w stosunku do dźwigara ustawiłem nie w tę stronę - jakieś 2 stopnie) i musiałem podcinać i dopasowywać nakładki na żebra itp, co przedłużyło robotę. Fotki: Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jary14 Opublikowano 17 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Model chyba nie cieszy się zbyt wielką popularnością wśród oglądających, więc obszerną fotorelację troszkę zawęziłem. To, że nie piszemy, to nie znaczy, że nas nie ma ! Ja oglądam temat bacznie od początku i nie mogę się doczekać finiszu, bo model MEGA mi się podoba (ależ bym takiego przytulił przy rozpiętości ~1.2-1.4m) !!! Więc nic tutaj nie zawężaj :wink: Powodzenia, świetna robota ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 17 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Model chyba nie cieszy się zbyt wielką popularnością wśród oglądających, więc obszerną fotorelację troszkę zawęziłem. Kolega wyżej ma rację projekt mega ciekawy żądam więcej fotek ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 17 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 hmm ładny ciekawe jak bedzie latac moze zrobimy cos takiego w przyszlosci ale 1,5m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 17 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Model chyba nie cieszy się zbyt wielką popularnością wśród oglądających, więc obszerną fotorelację troszkę zawęziłem Ręki opadywują :cry: Pokazuj jak najwięcej, oczywiście tak aby nie sprawiało to Tobie problemów Model w wykonaniu Krill'a strasznie mi się podoba. Jestem pod wrażeniem Twoich zdolności... Super model sie zapowiada, już od początku śledzę Twoje poczynania z tym modelem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 18 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Mocowanie serwa w skrzydle strasznie daleko od lotki , należy dążyć do minimalizacji tej odległości . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_W Opublikowano 18 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Mocowanie serwa w skrzydle strasznie daleko od lotki , należy dążyć do minimalizacji tej odległości . Niestety żałuję tylko, że mocowanie serwa dałem tak daleko od dźwigni. Już Marek to zauważył, aczkolwiek nie należy też przesadzać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 18 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Mocowanie serwa w skrzydle strasznie daleko od lotki , należy dążyć do minimalizacji tej odległości . Niestety żałuję tylko, że mocowanie serwa dałem tak daleko od dźwigni. Już Marek to zauważył, aczkolwiek nie należy też przesadzać Jedynie popychacz będzie długi i co za tym idzie muszę go zrobić solidnie, bo dłuższy ma większe szanse na ugięcia się pod wpływem obciążeń. Jeżeli byliby chętni to wprowadziłbym parę poprawek i modelik udostępnił za symboliczną opłatą. Ale na początku musi to polecieć, bo nie chcę wciskać ludziom bubla. Szczerze powiedziawszy trochę się wstydziłem pokazywać skrzydła, bo przy kesonie i natarciu na balsie kapnęła mi w paru miejscach żywica i widać brzydkie plamy Wcześniej robiłem to gęstym epidianem i nie było problemów, teraz użyłem rzadziutkiej LH-160. Może brzydko to wygląda, ale przejście natarcie-keson jest idealnie równiutkie a plamy tylko psują wygląd, w żadnym wypadku nie powodują jakiś górek czy innych niepożądanych efektów. Muszę też jakoś wzmocnić pierwsze żebro w skrzydle, bo w Yaku-54, którym obecnie latam, żebro pękło podczas lotu i wykazało, że te miejsce jest wrażliwe na uszkodzenia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 18 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Jeszcze można bez problemu tę odległość zmniejszyć . O plamki się nie martw , folia je przykryje . Może pomyśl o wzmocnieniach ostatniego żebra skrzydła by ewentualnie można było zamocować płytkowe generatory boczne . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 26 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2011 Może pomyśl o wzmocnieniach ostatniego żebra skrzydła by ewentualnie można było zamocować płytkowe generatory boczne .O tym Leszku też myślałem wcześniej, ale ostatecznie z tego zrezygnowałem i żałuję. Sęk w tym, że końcówki skrzydeł nie są równoległe do osi kadłuba, tylko idą pod skosem i to uniemożliwia montaż generatorów. Myślałem o zamocowaniu ich na przedostatnim żebrze, ale nie za bardzo mogłem wymyślić ewentualnie prosty i szybki demontaż tych elementów. EDIT 26.09.2011 Okleiłem oba skrzydełka. Wyszły 236 i 238g. myślę, że z lotką, zawiasami, dźwigienką zmieszczę się w 300g na skrzydło. Mam tylko dylemat, bo silnik, który planowałem zastosować chyba wycofali ze sprzedaży. Będę musiał eksperymentować i zamówić coś nowego, zobaczymy co z tego wyjdzie. Model i tak nie poleci w tym roku, więc mam jeszcze czas do zastanowienia. Fotki modelu: góra: Uploaded with ImageShack.us i spód: Uploaded with ImageShack.us Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 26 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2011 Nie mogę się doczekać zdjęć oklejonej całości. Będzie wyglądał zabójczo :jupi: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 26 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2011 Będzie wyglądał zabójczo :jupi:Będzie prosto i mam nadzieję zgrabnie Nie przepadam za fikuśnym oklejanie, nawet proste linie i dobrze dobrane kolory wyglądają ładnie. Mi tam oklejanie to drugorzędna sprawa, oby dobrze latał! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakuban Opublikowano 26 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2011 Okleiłem oba skrzydełka. Wyszły 236 i 238g] Przy tej różnicy w wadze może krzywo latać! Piknie Panie Marku! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 28 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2011 Przy tej różnicy w wadze może krzywo latać! Piknie Panie Marku! Szkoda, a już miałem taką nadzieję, że poleci... Prace w żółwim tempie posuwają się do przodu, ale czas żółwia zmienić na zajączka. Lotki okleiłem wstępnie i wkleiłem zawiasy. Robię tak, bo podczas wcześniejszego oklejania wiecznie lotkę wyginało mi w kształt literki U i nigdy nie mogę idealnie dopasować szczeliny między skrzydłem a lotką. Ta metoda, którą teraz stosuję umożliwia zrobienie dobrego prześwitu - czyli prawie jego braku. Jutro lotki zostaną oklejone i czas zabierać się za stery, bo sezon chyba przyjdzie szybciej niż zwykle... Co do zasilania to jako elektrownia będzie: 10s 2450mAh 30C silnik 245kV(turnigy SK z nowej serii) regulator miał być K-force 120A, ale na razie jest niedostępny, może zdecyduję się na D-luxa 100A. Na razie trzeba skupić się na kupnie całej galanterii do modelu, a później myśleć nad wyposażeniem. Kosztowne będzie jeszcze nowy odbiornik, bec, wymiana trybów w serwach itp... Zdjęcie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 28 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2011 Co lubi oko lubi też aerodynamika, to będzie Panie dobrze latać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 28 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2011 Olej Jaka "fascik" jest dużo ciekawszy 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.