mario70 Opublikowano 26 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2011 Kurcze, poprzedni sezon też przelatałem na Meccano - pewnie tak jak większość, skusiła cena. Możesz podać jaką rycynę dolewasz i czy ta proporcja musi być tak dokładna? Wymieszać na raz cały baniak 5l czy mniejszą ilość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jedrula Opublikowano 26 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2011 Przeczytaj instrukcję silnika i nie wierz tym cudownym właściwościom tego paliwa. Prawidłowo eksploatowany silnik może przepracować kilkaset godzin, ale jesli Tobie wystarczy kilkadziesiąt, to w porządku. Ok.dzięki za info zawsze myślałem, że fabryki lepiej nie poprawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 26 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2011 Coś moderatorzy mają w :ass: pilnowanie działów. Temat zgłaszany i nadal w tym samym miejscu. Jak przeniesiecie temat, usuńcie ten wpis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 ... Silnik o większej pojemności zużywa więcej paliwa, zatem automatycznie ilość oleju jaki przepłukuje silnik wzrasta. ...Na pewno to prawda. Ale gdyby chodziło tylko o to, wtedy każdy silnik miałby stałą, niezależną od aktualnych obrotów/obciążenia temperaturę pracy, równą temperaturze otoczenia. Zwłaszcza, że jak uważasz, chłodzenie powietrzem tu akurat do rzeczy nie ma nic.A jednak temperatura znacznie wzrasta, chociaż przy okazji wzrostu obrotów/obciążenia, dawka oleju rośnie i chłodzenia śmigłem też przybywa. Czyli decyduje coś istotniejszego. Własnymi słowami - przy zwiększaniu porcji spalanej mieszanki, oleju i jakichkolwiek innych czynników chłodzących przybywa zdecydowanie za mało w stosunku do tego, ile przybywa metanolu/nitro. To są bardzo skomplikowane zależności termodynamiczne. Nawet nie próbuję ich tu tykać. Chcę tylko wskazać istotne i widoczne gołym okiem czynniki, które sprzyjają bezspornemu faktowi: - na tym samym paliwie (oleju 15%, nitro 0%), ASP .61, któremu rozłączył się gaz, będzie latał na całym gazie do końca paliwa ponad 15 minut. I nic. Natomiast ASP .91, po włączeniu całego gazu, rozleci się w kilka-kilkanaście sekund. Albo się zatrze, albo wysadzi mu świecę, albo jedno i drugie. W każdym razie najwyraźniej nie z powodu niedosmarowania, tylko z powodu przegrzania. Jeśli oleju jest około 30%, oba silniki pracują bezawaryjnie, jednak .91 zdecydowanie bardziej się grzeje. I słusznie - większa pojemność, więc produkuje więcej ciepła, chłodzenie powietrzem prawie identyczne, a przyrost chłodzenia olejem z mieszanki okazuje się zbyt znikomy. Efekt - jeśli .91 damy z paliwem tylko tyle oleju, ile wystarcza .61, to .91 się przegrzewa. Uzasadnienie - bo ma ten sam korpus, więc i takie samo chłodzenie powietrzem (przy tej pojemności już niedostateczne). Chłodzenia powietrzem zintensyfikować już nie możemy. Musimy więc zmniejszyć wytwarzane ciepło. Możemy to uzyskać tylko zwiększając udział procentowy oleju . Dzięki temu: - chłodzenie niespalonym olejem będzie intensywniejsze, - ilość paliwa w porcji mieszanki będzie mniejsza, więc i porcja wytworzonego ciepła też. Również i porcja energii mechanicznej, niestety. Sam nie wiem co istotniejsze, chyba to drugie, ale oba efekty działają w tym samym kierunku. Nie należy też przesadzić z zawartością nitrometanu. Reasumując - nie należy stosować swojego ulubionego paliwa do każdego silnika danego rodzaju. Najlepiej jest zastosować paliwo o składzie dokładnie takim, jakie dla tego silnika zaleca jego producent, o ile producentem tym nie jest ASP (kto jeszcze nie wiem). Dla jasności - silniki ASP bardzo chwalę. W tym wszystkim ważny jest też rodzaj oleju. Rycyna smaruje najlepiej, ale w temperaturze spalania metanolu, w sporym stopniu spala się i ona, produkując ciepło. Nie tylko więc doskonale smaruje, ale w pewnym stopniu jest tu ona również paliwem. Syntetyk natomiast smaruje nieco gorzej, ale w tych temperaturach nie spala się w ogóle, więc ciepła nie produkuje i jest czynnikiem wyłącznie smarującym/chłodzącym/zmniejszającym w mieszance zawartość paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danielstol Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Możesz podać jaką rycynę dolewasz i czy ta proporcja musi być tak dokładna? Wymieszać na raz cały baniak 5l czy mniejszą ilość? Dokładnie to taka http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=393_394&products_id=8076 Na baniaczek 5 litrów wlewam 300 ml . :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Sorki Larith! W ferworze walki zapomniałem odpowiedzieć Tobie... :rotfl: EDL = 9%, KLOTZ = 6% Rycyna = 3% nitro = 10%, reszta metanol silnik to ASP FS 91 AR Jeśli to możliwe, zastąp rycynę EDLem lub KLOTZem, bo w FS rycyna się za bardzo smaży.Boję się też o nitro, będzie go chyba za dużo. Patrząc na ciężary w ich tabelce obstawiam, że .91 jest ostatnim w grupie .65, .80, .91. Dałbym góra 5% nitro! Zastąp lepiej 5% nitro 5%-tami syntetyka. Jeśli przeżyje, to następną porcję zawsze możesz mu zmieszać bogatszą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 To są bardzo skomplikowane zależności termodynamiczne. Nawet nie próbuję ich tu tykać. Chcę tylko wskazać istotne i widoczne gołym okiem czynniki, które sprzyjają bezspornemu faktowi: No więc to co dla Ciebie jest oczywiste dla mnie takie nie jest. Chłodzenie powietrzem nie ma nic do rzeczy w sensie zastąpienia chłodzenia olejem i odwrotnie. Jedno nie zastąpi drugiego. To oczywiste, że większy silnik potrzebuje większej uwagi przy zapewnieniu mu odpowiedniego chłodzenia, ale nie poprzez dolanie oleju do paliwa.Moje doświadczenia z silnikami i wariacjami ich pojemności w tej samej obudowie są inne. Saito 91 pracuje dokładnie tak samo dobrze na paliwie z 20% zawartością oleju jak Saito 65, a jest jeszcze 115, który jest tylko minimalnie większy od 65. Zalecane paliwo do wszystkich, to 20% oleju. Niestety silniki ASP mają spory rozrzut jakościowy, a więc posługiwanie się nimi jako przykład nie jest miarodajne. Być może Twój 91 przegrzewa się dlatego, że ma zbyt wysoki stopień sprężania. Jeśli chodzi o olej rycynowy, to jest dokładnie odwrotnie. Przy temperaturze w której po syntetyku nie ma już śladu rycyna wciąż smaruje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario70 Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 A czy jeżeli w paliwie jest już syntetyk to można dolać rycynę i odwrotnie? Czyli czy można mieszać oleje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 A czy jeżeli w paliwie jest już syntetyk to można dolać rycynę i odwrotnie? Czyli czy można mieszać oleje? Tak, i takie mieszanki są zalecane do większości silników. 3% rycyny w paliwie to już bezpieczna wartość, ale unikaj stosowania paliwa z zawartością olejów mniejszą niż 18% (land o tym już pisał). Do Meccano zastosuj recepturę Daniestola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Mario, można, mieszają się doskonale, tworząc trwały roztwór, a nie mieszaninę... MASK, to przeprowadź prosty test - porównaj jak się pali wykałaczka zmoczona rycyną, a jak syntetykiem... Do 4-suwów nie warto stosować rycyny w ogóle, bo ona z czasem bardzo osadza się nagarem w wydechu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 MASK, to przeprowadź prosty test - porównaj jak się pali wykałaczka zmoczona rycyną, a jak syntetykiem... nie chodzi o to jak się palą, tylko w jakiej temperaturze się zapalają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 No właśnie. Rycyna działa prawie jak wosk, w dodatku kopci. Syntetyk nie spala się wcale, wręcz gasi. Zresztą nawet Twój faworyt SAITO trąbi o tym gdzie się da... :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
land Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Tylko trzeba pamiętać o doborze oleju który się dobrze miesza z metanolem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Land, o olejach nie mieszających się doskonale z metanolem i nitrometanem, w ogóle nawet tu nie myślimy. Doskonale = powstaje trwały roztwór, a nie mieszanina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 No właśnie. Rycyna działa prawie jak wosk, w dodatku kopci. Syntetyk nie spala się wcale, wręcz gasi. Pozostańmy więc przy swoich zdaniach. Jeśli chcesz to prześle Ci na PW opinie ekspertów na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jedrula Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Pozostańmy więc przy swoich zdaniach. Jeśli chcesz to prześle Ci na PW opinie ekspertów na ten temat.Prosił bym ta opinię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
land Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Też tak myślę i to było w ramach uzupełnienia dla czytających i ew. niewiedzacych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 A na jakiej podstawie i kto nazywa ich ekspertami? Bo ja znam tu takich ekspertów, wg których np. podciśnienie nad skrzydłem ciągnie/ssie je do góry... I na potwierdzenie załączają cytaty, które im przeczą, których aż śmiech w ogóle nie rozumieją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 A na jakiej podstawie i kto nazywa ich ekspertami? Bo ja znam tu takich ekspertów, wg których np. podciśnienie nad skrzydłem ciągnie/ssie je do góry... I na potwierdzenie załączają cytaty, które im przeczą, których aż śmiech w ogóle nie rozumieją. Na przykład Clarence Lee - od kilkudziesięciu lat prowadzi dział Engine Clinic w Model Airplane News, w latach 60. konstruował silniki dla Veco, a jego Veco 61 z 1970 jest nadal produkowany jako K&B 61 (to już 40 lat!). Był też technologiem w K&B. Mam nadzieję, że to wystarczy aby nazwać go ekspertem.Nie chcę ciągnąć tego tematu bo był już wałkowany na tym forum, a w sieci można znaleźć sporo informacji na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Ja też nie chcę, ale nie doradzaj 3% rycyny dla żarowego czterosuwa! Instrukcja od SAITO FA-150S GK: Nie uwierzę, że Clarence Lee ot tak sobie wprost i bez obszernego komentarza doradza takie bzdury. Poproszę chyba jednak o cytat, cały jego kontekst. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.