Skocz do zawartości

a takie tam....


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

za spamowali mi skrzynkę......

z tzw okazji ...

no dobra już można przestać wypominać mi wiek... 8) są tacy co mają wiecej na karku i w głowie doświadczenia wiec ich się czepiajcie

 

:devil:

 

 

Chciałem tylko napisać że czasem się popsztykamy czasem ktoś się obrazi a nawet uzna za wroga i publicznie to oznajmi .. a tu proszę przysyła życzenia

 

 

..Tak ja wiem że chciał w dyplomatyczny sposób wbić szpile ze niby wapno się ze mnie zacznie sypać itd ale to miłe że w końcu i tak wszyscy mamy to samo hobby i nawet największy ogień kłótni gaśnie

 

 

Więc najlepszego dla Wszystkich

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

..... ( dobra ostatni kielonek za wszystkich ani grama więcej ..)

Opublikowano

...oj tam, oj tam...

Wieku Ci, szczylu, wypominał nie będę, życzenia wszystkiego naj... ślę z całego serca, a co do wspomnianego dozownika, to w Wilczych Laskach mam nadzieję spożytkować... :wink:

A i sam nie będę od macochy... :D

Trenuj wątrobę... :twisted:

Opublikowano

Jakoś umknęło mi to Twoje święto i teraz mi wstyd.

Spóznione ale serdeczne; Dużo zdrowia i sił tak cirka do setki.

Opublikowano

Następny "KARWOWSKI" wow :mrgreen: nie gratuluje i nie życzę :wink:

Opublikowano

Mnie też umknęło :oops: , ale dołączam się z życzeniami do reszty kolegów

 

Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz piniędzy :D

Opublikowano

No dobra.

Wracając do meritum czasami w człowieka coś wstępuje, potem już idzie za ciosem i tak powstaje konflikt. Refleksja przychodzi zawsze z czasem. Nawet największa zadra czasami ustępuje bo ... bo człowiek po pewnym czasie po prostu zapomina o co tak naprawdę poszło, albo dochodzi do wniosku, że przecież to błahostka była.

(To oczywiście nie odnosi się do żon, te "cholery" :D to jak słonie pamięć mają i po 30 latach przy każdej okazji wypomną swoje. :mrgreen:)

Opublikowano

Podobno są trzy sposoby na dobry związek...

 

1- tak jest kochanie

2- dobrze kochanie

3- to moja wina kochanie

 

 

 

 

nie dotarłem nawet do pierwszego a już myślę czasem za ile lat mogę być wolnym człowiekiem... :wink:

Opublikowano

nie dotarłem nawet do pierwszego a już myślę czasem za ile lat mogę być wolnym człowiekiem... :wink:

Około ośmiu... chyba, że w afekcie, wtedy po trzech... :lol2:

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.