Latanie w niskich temperaturach

[sznajdi]

Szukałem na forum, ale nic nie znalazłem.

Ciekaw jestem w jakich najniższych temperaturach powietrza lataliście i jak wpływa to na model (akumulatory itp.)?

[KrzysiekB.]

Ja latałem przy -10 st.

 

 

Serwa ciut inaczje pracowały, ale generalnie bardzo lubie zimowe wypady na loty

[Cimek]

Wiesz co, smar w serwach gęstnieje, więc mogą pracować trochę wolniej, pakiety tracą na pojemności w niskich temperaturach...

[moriq]

Model jak model, tu zgęstnieje smar tam spadnie pojemność... ale mnie najbardziej doskwiera uczucie zimna :/ Nie umiem latać w rękawiczkach, kompletny brak wyczucia drągów na apce a bez to po 5min latania ostatniej zimy przy -10 miałem już dość aż do wiosny. Macie może na to jakieś patenty?

[KrzysiekB.]

Grube skarpety, dobre spodnie, conajmniej 2 pary rękawiczek, bluza, sweter, szal, czapka, kaptur, okolary, gruba kurtka zimowa + ewentualnie "pokrowiec" na nadajnik iiii

 

-10 st. nie straszne

[Wajdolf]

Mi zdarzyło się latać przy -20 jedyna różnica jaką udało mi się zauważyć w porównaniu z lataniem w normalnej temperaturze to lekkie zakłócenia obrazu (latałem fpv) co do pojemności akumulatorów to pojemność na pewno spada ale nie udało mi się wytrzymać na tyle długo żeby je rozładować.

Macie może na to jakieś patenty?

mam ocieplacz na nadajnik :mrgreen: (polarowy worek otworem na antenę) i muszę powiedzieć że sprawdza się całkiem nieźle - jest ciepło i nie traci się precyzji tak jak w rękawiczkach

[sznajdi]

Czyli można latać

Oczywiście odpowiednio się ubrać. Z gęstnienia smaru zdaję sobie sprawę, a spadek pojemności aku jest chwilowy. Tz. w normalnej temperaturze wraca do normy?

[Air]

Model jak model, tu zgęstnieje smar tam spadnie pojemność... ale mnie najbardziej doskwiera uczucie zimna :/ Nie umiem latać w rękawiczkach, kompletny brak wyczucia drągów na apce a bez to po 5min latania ostatniej zimy przy -10 miałem już dość aż do wiosny. Macie może na to jakieś patenty?

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=11738

 

Poza tym ogrzewacze chemiczne (nie mam na myśli C2H5OH tylko http://ogrzewacze.net/szczegoly.html?id=7 ) dają dobrze radę.

 

Poza tym latanie w hali lub nie latanie w ogóle.

[moriq]

Świetna sprawa z tym, że ogrzewacz jest wielokrotnego użytku - raz wydane pieniądze a starczy na całą zimę. No no... zaczynam do excela budować płozy, chyba że paliwo zamarznie :wink:

[romsonic]

Witam Lotników zimowych..Tak.Ten nałóg nie zna ograniczeń.Więc także zimą latam ,choć krócej i nie widzę kłopotu,poza rzecczonym zimnem dla organizmu człeka.Mój Minimag przy - 15-18 zacowuje się świetnie.Serwa E sky 8 g bez problemów mimo 3 lat intensywnego latania.Na ten rok mam też Extrima i narty.Jedno co mogę podpowiedzieć .Nie przechowywać modeli w zimnym ,mrozowym stanie[pomieszczeniu].Dwukrotnie były u mnie kłopoty z serwami.W Easy Gliderze i trenerku spaliniaku po sezonie zimowym.Zapodaję fotki z minionej,poprzedniej zimki,choć w ostatnią też się latało .

Zatem pozdrawiam i życzę otuchy wraz z herbatką z sokiem malinowym,czy z duchem,a zimę pokonamy i nie spękamy.Roman.B.

[madrian]

Świetna sprawa z tym, że ogrzewacz jest wielokrotnego użytku - raz wydane pieniądze a starczy na całą zimę. No no... zaczynam do excela budować płozy, chyba że paliwo zamarznie :wink:

Można też kupić rękawiczki i w ramach poświęcenia, obciąć koniuszki palców.

[pietka]

Do znanego wszystkim pokrowca na apkę z logo Turnigy http://www.hobbyking.com/...idProduct=11738 wstawiłem ( właściwie to wszyłem) to----->

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=14858

 

plus lipol 4000 mAh. Powierzchnie grzejne są doczepione na rzepy do dolnej części pokrowca, potencjometr regulacyjny po lewej stronie obok apki, tak aby można było regulować temperaturę bez wyciągania dłoni z pokrowca i w czasie latania, bateria z tyłu za aparaturą przyczepiona rzepami. Kabelki i czujnik temperatury podszyte lekko do tkaniny z dna pokrowca, najlepiej zabezpieczyć je kawałkiem doszytej tkaniny, pokrywającej je jednocześnie.

Działa rewelacyjnie, rękawiczki niepotrzebne, a i lipola przed lotem można podgrzać.

Pozdrawiam

Piotrek

[mkrawcz1]

Można też kupić rękawiczki i w ramach poświęcenia, obciąć koniuszki palców.

SWOICH??? ;-)

[wandb]

Ja zakupiłem rękawiczki na... USB.

 

Mają grzejną płytkę elastyczną poniżej palców, wycięte końcówki wszystkich palców i niejako kaptur nakładany na 4 palce podczas gdy nie musimy mieć precyzji we wszystkich palcach. Kciuk jest zawsze odkryty co mi odpowiada ponieważ latam posługując się kciukami.

 

Płytka grzejna nie działa bezpośrednio na palce, ale myślę, że krew przetransferuje ciepło dalej szczególnie, że płytka nagrzewa się do temperatury, która w domowych warunkach zwyczajnie zaczyna parzyć. Testy przeprowadzę w weekend i jeśli będziecie zainteresowani to opiszę jak to działa.

 

Pozdrawiam

[moriq]

Daj znać gdzie to kupiłeś i przede wszystkim ile takie cudo kosztuje.

[Artu]

Z opisu wynika, że to takie -> Grzejące Rękawiczki USB

Na "polu" raczej się nie sprawdzą...

[moriq]

dlaczego wg Ciebie się nie sprawdzą? Jeżeli masz na myśli, że USB to nie problem, to tylko zasilanie.

[czarek66]

Było -12 C . Oczywiscie czas lotu nie był tak długi jak latem .

[robertus]

Z opisu wynika, że to takie -> Grzejące Rękawiczki USB

Na "polu" raczej się nie sprawdzą...

Jeden pakiecik do samolotu a drugi do rękawiczek i na pole

[GEX999]

W zimnie pakiet traci pojemność- ale tak tylko na chwilę czy na zawsze?