DARIUS1 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 Witam Parę dni temu odpaliłem swój silniczek i zajeło mi to dosłownie minutę ,do odpalenia obie śrubki od regulacji wykręcone na dwa obroty przepustnica ustawiona na zero gazu. Pierwsze trzy machnięcia śmigłem i paliwko doszło do gażnika wtedy włączyłem zapłon kolejne cztery machnięcia i zagadał wyłączyłem ssanie znowu trzy machnięcia zagadał zgasl to delikatnie otworzyłem przepustnicę jedno machnięcie i chodził na takim ustawieniu popyrkał kilka minut wtedy próba na wyższe obroty ale wchodził na nie opornie lekko przykreciłem iglicę HI i odrazu lepiej pod koniec pierwszego zbiorniczka podregulowałem wolne obroty i wprowadziłem go na kilka sekund na maksymalne obroty obrotomierz wskazał 7600 obrotów (smigło fiala 19*8), wypalił cały jeden zbiornik (z kilkoma przerwami na ostygnięcie) następne będą w powietrzu Dodam tylko ze mam silnik z gaźnikiem z tyłu miałem nagrać film ale akurat baterie zdechły ,oglądając zmagania kolegi byłem pełen obaw a teraz pełen luzik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 9 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 ,oglądając zmagania kolegi byłem pełen obaw a teraz pełen luzik Mnie coraz bardziej przekonuje, że to śmigło 18x8 było powodem kłopotów. Pierwsza próba była ze śmigłem 20x8 i silnik odpalił według procedury, którą wymieniasz. Niestety żle zamocowałem linkę do modelu,który przechylił się łamiąc śmigło. Teraz jest już OK ale jeszcze nie dawałem maxymalnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARIUS1 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 Też chciałem odpalać na śmigle 20x8 (fiala) ale trafiłem na kiepskie otwór był wywiercony nie osiowo co potem zaowocowało problemem z wyważeniem , z drugim śmigłem nie było żadnych problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 Ja będę go uruchamiać na Fiali 19x8. Wczoraj robiłem instalację w zbiorniku - od naciągania tygona na ssak do dziś mam odcisk na kciuku. Dziś w moim koryku sklejkowym do docierania zamontowałem serwo gazu - standard Graupnera C 507 (tylko do prób; do modelu Hs 5625 z metalowymi trybami - dobry kompromis siły z szybkością). Może jeszcze wypróbuje Power Box Spark Switch (regulator napięcia zapłonu + kill switch), ale muszę zaprogramować nadajnik do niego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 9 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 Dziś odbyło sie kolejne uruchamianie. Mimo założenia kleszczy na przewód paliwowy i zamknieciu obu odpowietrzajacych przewodów paliwo trochę cofnęło się na tyle, że nie mogłem zassać by odpalił. Jak zwykle pomaga wstrzyknięcie paliwa do gardzieli przepustnicy. Gdy już odpalił to chodził jak na ostatnim filmie lecz dziś chciałem wstępnie podregulowac gażnik by nie gasł przy wchodzeniu na obroty. Przekręcanie śruby L w jedna czy drugą nic nie dawało pomogło dopiero wykręcanie śruby H. Silnik pracował 40 min co daje w sumie 100 min pracy, a w zbiorniku dalej jest paliwo. Więc po wykręcaniu igły H silnik zaczął wchodzić na obroty; poczatkowo obrotomierz wskazyłwał tylko 5600 + - coś tam. Oczywiście nie wchodziłem na max od razu ale co najmniej po kilkunastu min pracy silnika. W sumie dochodziłem do 6200 na śmigle 20x8 z HK chyba typu D. W czasie przerw w pracy - kontrola zamocowania silnika, żadna śruba nie była poluzowana. Film wrzucę jak sietrochę ogarnę EDIT : widok na obrotomierz w najniższych i najwyższych obrotach tu jeszcze trochę krztusił się wchodzac na obroty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Irek tu masz śmigło Biela 18x8. To nie problem śmigła to musi być u Ciebie problem z regulacją. Pierwsze odpalenie po roku. Film surowy prosto z kamery. Na tym śmigle uzyskałem 7100-7200 obr i około 1600-1700 na niskich obrotach. Silnik mi gasł na niskich obrotach ale trochę wyregulowałem i nie było problemów. Niestety model przepadł w ten weekend http://www.youtube.com/watch?v=SAXgbO11mws Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARIUS1 Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 Silnik pracował 40 min co daje w sumie 100 min pracy, a w zbiorniku dalej jest paliwo. No i tu właśnie może być problem za mała dawka paliwa od samego początku , napisz jeszcze jaką pojemnośc ma zbiornik mój wypalił w 40 minut z małymi przerwami 350ml i żeby osiągnąć wysokie obroty musiałem zmiejszać dawkę i z wolnymi obrotami było tak samo . Niestety model przepadł w ten weekend Jaka była przyczyna ? Czy to był pierwszy jego lot? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 Tak to był jego pierwszy lot. Niestety popełniłem kilka błędów. Po pierwsze za duże wychylenia sterów a zwłaszcza wysokości. Model miał (no może będzie miał jeszcze ) spore powierzchnie sterowe. Za małe Expo w nadajniku. Ale najważniejszy błąd jaki popełniłem i z czym niestety mam największe problemy to zamiast dać gaz w krytycznej sytuacji do dech to go zdjąłem. Był dość silny wiatr jak na pierwszy lot. Model poszedł bardzo szybko pionowo do góry i dostał podmuch z boku. Zamiast dodać gazu i oddać wysokość to go zmniejszyłem i próbowałem wyprostować lot lotkami no i model przepadł. Straty to kadłub który jest z ABS i jest nie do odbudowy. Poza śmigłem które się rozwarstwiło to innych strat nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MironRC Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 przypomnij Konrad co to za modelik, jaka rozpiętość i producent? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 Model to Pitts Special. Czyj to trudno powiedzieć raz piszą ASM, raz BleckHorse chudy pikuś wie. Rozpiętość górnego płata 1588mm, dolnego 1500mm. Długość coś około 1370mm Skrzydła konstrukcyjna bardzo solidnie są zrobione ale trochę ciężkie (coś za coś), kadłub z ABS-u wzmacniany prętami węglowymi, niestety jednorazowy. W całości prezentuje się bardzo ładnie. Do lotu wyszedł mi prawie 6kg. Sporo. No ale to wątek Irka i zaraz nas przegoni. Zaraz podniosą się głosy oburzenia ale napisze Ci i innym jak ja jako czysty i nie skalany mechaniką humanista regulowałem silnik. Na tym filmiku co widać u góry paliwo jest podawane wąskim przewodem paliwowym (pisze to specjalnie bo to był najcieńszy jaki można kupić), dość długim przez wlew paliwa zamontowany na boku kadłuba. Nie stosuje żadnych filtrów paliwa zarówno w zbiorniku jaki i po drodze, tylko filtr ceramiczny (ponoć) mam zamontowany na wężyku, który idzie do kanistra. Walczyłem z niskimi obrotami bo z początku miałem około 2200 - 2500 i rozregulowałem silnik kompletnie. Normalna masakra. Żeby doprowadzić do ładu silnik zrobiłem tak: odkręciłem obie śruby na maksa (wiem, że się robi odwrotnie ale ja jakoś chadzam innymi drogami bom humanista) Nie dotykając Hi ustaliłem sobie poprzez przykręcanie śruby Lo pożądaną ilość wolnych obrotów. Zostawiłem na 1600-1700. Silnik kompletnie nie chciał wchodzić na wysokie obroty. 5500-6000 to był maks. Więc zacząłem dokręcać Hi jednocześnie sprawdzając wolne obroty. Tak długo dokręcałem Hi aż obroty ustaliły się na 7100-7200. W czasie przykręcania Hi musiałem o jakieś 1/2-2/3 obrotu odkręcić Lo żeby niskie obroty zostały na 1600. Silnik z wolnych na wysokie wchodzi skokowo czyli były wolne, ciach i są wysokie. Stosuje (też inaczej jak wszyscy) olej RedLine syntetyk. Mam zrobioną mieszankę 30:1. Śmigło Biela 18x8. Tłumik typu Pitts z HK. Przy zimnym silniku i zamkniętym ssaniu macham (nie tak jak Ty kręcisz tylko wykonuje pełne machnięcia) tak długo aż zobaczę paliwo w gaźniku. Następnie wyłączam ssanie macham 2-3 razy i silnik pali. Przy ciepłym silniku nie zamykam ssania nigdy tylko macham z 5-6 razy (co widać na filmie) i pali. Paliwo przy zamkniętym ssaniu musi podczas kręcenia dopłynąć do gaźnika. Jak nie dopływa to oznacza, że jest problem i tu bym się na początek skupił i spróbował ten problem rozwiązać. Jesteś z tej starszej doświadczonej młodzieży , więc nie będę pisał o takich sprawach jak szczelność połączeń ale trzeba sprawdzić dlaczego nie dopływa paliwo tylko musisz wstrzykiwać. Pewnie jak rozwiążesz ten problem to problem z wchodzeniem na wysokie obroty sam się rozwiąże. Życzę powodzenia i szybkiego rozwiązania problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SiSon Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Ja jako laik i nie scislowiec ani humanista, również mam problemy z regulacją DLE 20 -nierówna praca w zakresie niskich i czasami średnich obrtów. Żadko lubi nawet zgasnąć [najczęście po przejściu z wysokich do jałowych obrotów], a tego nie tolerujemy. Motor na chwilę obecną ma wypalone 3L [może 4]. Zaopatrzyłem się w obrotomierz i zobaczymy jak z tym cackiem pójdzie, choć nie widzę dla niego jakiegoś specjalnego zadania. Gaźnik reguluje się jedynie poprzez śruby H i L ? A co z trymerem / największa śrubą - przepustnica[?] To pewnie mój błąd ale ja wstępnie staram się jałowe obroty ustawić trymerem, a potem kręce L. I kolejny mój problem: w opisie docierania i regulacji DLE/DA 5x jest zwrot "praca czterotaktowa na małych obrotach". Mimo iż posiadam 4t [ale dopiero na dotarciu] to nie do końca potrafię odróżnić ją od pracy 2t ;d Wiem jak chodzi motorynka 2t a jak motor 4t, ale w tym wypadku ciężko mi to wyłapać. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Panie Humanista Sruby H i L sluza do regulacji skladu mieszanki a nie predkosci obrotowej, to po pierwsze. Po drugie to zmiana ustawienia sruby L ma wplyw na prace na wysokich a nie na odwrot tak wiec po regulacji L korygujesz ustawienie H. Wszystko pomieszales mimo to ciesze sie ze silnik Ci pracuje. SiSon regulujesz prawidlowo. A srubke ograniczajaca zamkniecie przepustnicy najlepiej w ogole wykrecic a otwarcie przepustnicy pozostawic w gestii serwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Panie Humanista Sruby H i L sluza do regulacji skladu mieszanki a nie predkosci obrotowej, to po pierwsze.Absolutnie masz racje. Ale dla mnie to jedno i to samo. Po drugie to zmiana ustawienia sruby L ma wplyw na prace na wysokich a nie na odwrot tak wiec po regulacji L korygujesz ustawienie H. A tu mam zupełnie inne odczucia. Wydaje mi się, że było właśnie jak pisałem.Ale upierać się nie będę bo nie mam wiele do czynienia z silnikami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 13 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Absolutnie masz racje. Ale dla mnie to jedno i to samo. A tu mam zupełnie inne odczucia. Wydaje mi się, że było właśnie jak pisałem. Ale upierać się nie będę bo nie mam wiele do czynienia z silnikami. Ja też potwierdzam, że wkręcanie czy wykrecanie śryby L nic nie pomagało by silnik lepiej wchodził na wysokie obroty - dało dopiero jak napisałem wykręcanie śruby H. Konrad - to do mnie pisałeś bym rozwiazał sprawę szczelności układu wtedy silnik będzie wchodził na obroty? Ja już nie mam z tym problemu - widać to na filmach: jeden z obrotomierzem drugi bez. Co do ilości - za małej paliwa; chyba również to mnie nie dotyczy bo silnik pobiera tyle, że spokojnie pracuje równomiernie na wysokich i niskich obrotach. Szybkie przejścia z niskich na wysokie czy odwrotnie też nie zakłócaja pracy silnika. To, że na śmigle 20x8 - zwykłtm z HK - ale kształtem takim jaki mi odpowiada - silnik wykręca 6200 obr/min w trzecim czy czwartym rozruchu to chyba dobrze. Zbiornik mam 350 ml czy jakos podobnie; wydawało mi sie, że jest mniejszy ale gdy dokupiłem 380 ml to okazało się, że jest tylko nieznacznie mniej pojemny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARIUS1 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Paweł czy aby napewno się nie pomyliłeś ? Do uzyskania wysokich obrotów regulujemy iglicą HI (wysokie) a wolne obroty i samo przejście na wysokie regulujemy iglica Low(niskie) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Wiadomo, że H jest od wysokich a L od niskich. Ale krecąc śrubą L (ustawiajac mieszankę na wolnych) zmieniasz też sklad wysokich. Natomiast kręcenie samą H ma wpływ tylko na wysokie. Wynika to z konstrukcji tych gaźników. W silnikach z zaplonem żarowym jest odwrotnie; po ustawieniu igły od wysokich niejednokrotnie trzeba doregulować dół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARIUS1 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 No teraz lepiej to sprecyzowałeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Irek był już pierwszy lot na tym silniczku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 13 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Lotu jeszcze nie było. Jednak teraz gdy silnik pracuje już dobrze to spodziewać można się wszystkiego . Nie ukrywam też, że przeraża mnie trochę wielkosc modelu i moc silnika więc chciałbym to zrobić z kimś bardziej doświadczonym ode mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Z ta pomocą osoby doświadczonej to bardzo dobry pomysł. A co do mocy to nie jest tak strasznie bo model pewnie trochę waży więc pewnie nie będzie to rakieta. Nie wiem jakie masz duże powierzchnie sterowe ale z doświadczenia z Pittsem to wychylenia trzeba mocno ograniczyć, przynajmniej do startu. Skłon i wykłon też ważne. W moim Pittsie nie wiem czy tak pionowy start nie był wynikiem za małego skłonu silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi