Skocz do zawartości

PZL P11C produkcji Marka Rokowskiego


Autsajder1983

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad wykonaniem PZL P11C na potrzeby zawodów ESA.

Telefon do Marka, bardzo entuzjastyczne przyjęcie i kilka dni później Paczka była już u mnie:)

Zawartość paczki: (oczywiście jeszcze trochę cześć zapasowych było w postaci wycinków epp)

Dołączona grafika

 

Dodatkowo Dostałem sporo fotek jak to wszystko ma wyglądać po złożeniu oraz bardzo dobre rysunki montażowe w formacie pdf do wydruku.

Bez problemu można wydrukować w skali 1:1 i wszystko sprawdzać :)

Kilka nadesłanych przez Marka fotek:

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Zdjęcia z montażu kadłuba:

Serwo wysokości (HXT 900)

Dołączona grafika

 

regulator oraz silnik:

Dołączona grafika

 

ster wysokości:

Dołączona grafika

 

elementy podwozia wykonane z pręta stalowego 1,5 mm oraz rurki mosiężnej 2,5x1,6 mm

Dołączona grafika

 

kadłub przed malowaniem oraz umocowaniem podwozia

Dołączona grafika

 

pomalowany kadłub z podwoziem oraz kółkami

 

Dołączona grafika

 

Jeszcze skrzydełko i w górę.

 

Mam nadzieje że wyrobię się do zawodów w Warszawie (został mi jeszcze tydzień)

Na razie zostawię bez podziału blach po udanych oblotach a może i starcie w zawodach (muszę pilnować wagi ze względu na podwozie może być bardzo mały margines bezpieczeństwa).

 

Jeszcze zdjęcie skrzydełka

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Moja od Marka jest lekka, bo jest jeszcze w pudełku :) Ale kiedyś u nas powstały P-11 i z wagą była bieda. Silnik czarny TP, regiel 20 i pakiet 1,3 + 3 serwa. Moja wyszła na styk, Marcin dał masywniejsze podwozie i przekroczyła wagę. Ale nie przeszkodziło to w I-wrześniowym treningu. Zaliczyła dwa cięcia http://img35.imageshack.us/img35/9923/20120901171056.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "rzeczywistości" jest troche bardziej zielony:)

Zdjęcie robione w trudnych warunkach oświetleniowych.

Mam cały czas nadzieję, że dam rady na sobotę i P11 ujrzy światło dzinne.

Patrząc na listę zawodików widze że będą 3 P11:).

Może urządzić bitwę P11 kontra niemieckie maszyny?? :)

link do sklepu:

http://www.napolskimniebie.pl/

tylko nie ma go jeszcze w ofercie jednak myślę że rozmowa z Markiem i P11c będzie dostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P11 gotowa do oblotu, który odbędzie się najprawdopodobniej w sobotę przed zawodami.

Markowi w tym roku oblot Pupa przed zawodami na Bemowie przyniósł szczęście.

Z tego co pamiętam zajął 6 miejsce.

 

Z wagą trochę słabo ale się mieszczę 391 - 393 gramów (w zależności od pakietu)a jeszcze oznakowanie i aerograf ale to już po zawodach.

Zdjęcia niebawem

 

Nie wytrzymałem i oblot zrobiłem:)

P11 jest bardzo zwrotna, byłem zaskoczony już na mniejszych wychyleniach znakomicie lata (trzeba dobrze ustawić dr aby niespodzianek nie było)

Start z kółek bez problemu (tylko jednak przydałby sie ster kierunku szczególnie przy starcie i lądowaniu.

Przy okazji sprawdzilem nową aparaturę Turnigy 9x z opragramowaniem er9x.

 

Posiedze jeszcze troche w domu nad ustawieniami, jutro rano przed zawodami kolejny oblot i DO BOJU!!!!!!

Edytowane przez Autsajder1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już po zawodach :)

PZL 11C wykonała 2 loty bojowe zaliczając 3 cięcia i niestety na wskutek niefortunnego zderzenia z bliżej nieokreślonym modelem strefę.

Bliżej nieokreślony nie mógł kontynuować a PZL leciała dalej po lądowaniu okazało się, że pękło wzmocnienie skrzydła dlatego też był bardzo niestabilny przy tak porywistym wietrze.

Mysłę że jak na pierwsze bojowe loty samolocik się sprawdził i szczęśliwie powrócił do domu:)

Teraz może linie podziałowe trochę zabawy z psikadłem zobaczymy....

 

Kilka zdjęć z zawodów

Pogoda bardzo smutna pochmurna i wietrzna.

 

Przed startem:

Dołączona grafika

 

Robercie miałeś rację ten kolorek za szary niestety.

 

W asyście PZL P11 C Michała:

Dołączona grafika

 

Z pilotem oblatywaczem:)

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich i na temat P11 chciałbym dodać 3 grosze od siebie.

Jeśli ktoś zastanawia się czy zrobić kierunek ruchomy to szczerze polecam, łatwiej jest wystartować i wylądować bo ogon nie myszkuje, poza tym model dzięki temu jest w stanie latać na żyletce (może w combacie jest to mało przydatne ale piszę o tym na wszelki wypadek).

Model w locie zachowuje się bardzo stabilnie zarówno w normalnym jak i odwróconym , kręci bardzo szybkie korki więc trzeba uwarzać, do lotu proponuję ustawić sobie niewielkie wychyły na sterach bo jest bardzo zwrotny, przy większych wychyleniach morze zwinąć się w niekontrolowany korkociąg. Wychylenia na lotkach w swoim modelu mam ustawione "do oporu",lotek nigdy za wiele:).

Na zawodach na Bemowie latałem na: silniku pulso (nie pamiętam numeru ale waga około 60g z kołpakiem, na śmigle 8/6), regiel 25A, 4xserwo hs55, no i pakiet 800mAh. Wierzcie mi lub nie ale te 800mAh wystarczało na 5 minutowy lot w zakresach: od pół do 3/4 gazu i model wcale nie ustępował prędkością pozostałym.

Dzisiaj wrzucę parę fotek a resztę jutro jak zdążę.

 

Ps, Jeśli ktoś planuje zmieniać ustawienie podwozia, to nie proponuję przesuwać osi kół za krawędź natarcia skrzydła, sam mam ustawione w jednej osi z natarciem i lądowanie zawsze jest na tzw. dwa punkty, nawet jak zaciągam ster wysokości po przyziemieniu, póki model mam prędkość nie można przykleić ogona do podłoża, z drugiej strony ładnie takie lądowanie wygląda.

Ps 2:Kołnierz za silnikiem, który widać na zdjęciu trochę utrudni dostęp do silnika w razie konieczności naprawy, ale wydaje mi się że aerodynamicznie dużo pomaga.

post-6922-0-06090500-1347906488_thumb.jpg

post-6922-0-25225300-1347906517_thumb.jpg

post-6922-0-19564600-1347906562_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik waży około 60 gramów ale razem z kołpakiem(aluminiowa piasta), konektorami i mocowaniem do wręgi, nie pamiętam czy wliczało się do tej wagi śmigło czy nie.

Nazwa to pulso X2208/22.

Pakiet 800 mAh wystarczył prawdopodobnie dla tego, że używam gazu i rzadko latam na pełnym gwizdku co nie zmienia faktu, że model jest szybki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w tygodniu zrobię film z lotu to od razu wrzucę na forum, a co do ceny silnika to faktycznie trochę drogi. Z drugiej strony jak się nasłuchałem o żywotności silników za 40zł to stwierdziłem, że wolę kupić jeden a porządny i od roku (odpukać) nic mu nie dolega.

A do chińszczyzny nic nie mam bo pulso to też chińszczyzna :)

 

To z dzisiejszego malowania, teraz to go dopiero będzie szkoda na zawody wystawiać :)

post-6922-0-48323600-1347976217_thumb.jpg

post-6922-0-64997700-1347976238_thumb.jpg

post-6922-0-03027900-1347976259_thumb.jpg

post-6922-0-12966100-1347976301_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.