niki Opublikowano 21 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 bardzo proszę nie prowokować dyskusji w tym wątku - już o tym wspominałam wcześniej to jest relacja... i liczę na konstruktywne wypowiedzi, ewentualne rady, informacje - co jeszcze pomierzyć czy też wypunktowanie, jeśli coś zrobiłam nie tak, jak się powinno... pytanie "Co na to Kamyczek?" proszę zamieścić tutaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niki Opublikowano 21 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 wracając do tematu... Komisja w składzie ja i waga... postanowiła sprawdzić, ile gramów przypada na każdy zestaw pianek. Oczywiście dochodzi już klej w skrzydłach, ale za to odpada trochę ściętego EPP. Najlżejszy okazuje się model A. Waży zaledwie 74g... następnie plasuje się model C - cięższy o 10g. To zapewne "wina" pełniejszego kadłuba, ale 84g to i tak niezły wynik jak na taką konstrukcję. Last but not least... jeszcze o 3g więcej ma model B. Hmm... 87g to zasługa zastosowania bardziej zbitej pianki?? To by tłumaczyło jego "pancerność". Jest też już przygotowane wyposażenie: 3 x silnik Emax 2812 3 x regulator Turnigy Plush 25A 9 x serwo Turnigy TG9e 9g Planowane śmigło to GWS 8x4, nie wykluczam też testów na APC 7x6. Dziś tyle wieści z frontu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Ośmiocalowe śmigło to raczej do 2S. Dla 3S będzie za dużo dla tego silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Skoro modele są takie same, wyposażenie do nich też, to aby dopełnić formalności i zoptymalizować wyniki porównawcze, malowanie też powinno być takie same . No , ewentualnie mogą się różnić literami kodowymi, ale wszystkie muszą być z jednego dywizjonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niki Opublikowano 21 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Ośmiocalowe śmigło to raczej do 2S. Dla 3S będzie za dużo dla tego silnika. Aktualnie wszystkie nasze modele ESA jednosilnikowe latają z powodzeniem właśnie na śmigle 8x4. Czas lotu na pełnym gazie na pakiecie 3S 1300mAh to ok 7min. Jako, że na forum polecane są do tych silników również 7x6 - to już się szykuje zakup i takich do celów testowych. Skoro modele są takie same, wyposażenie do nich też, to aby dopełnić formalności i zoptymalizować wyniki porównawcze, malowanie też powinno być takie same . No , ewentualnie mogą się różnić literami kodowymi, ale wszystkie muszą być z jednego dywizjonu. Wywołałam wilka z lasu... zastanawiałam się jakieś pół godziny temu, co zrobić z malowaniem. Jako, że jedno z malowań białych Hurricane nazywa się "nicki" - planowałam model dla siebie właśnie tak wykończyć. Ale to będzie nieporównywalnie mniejsze zużycie farby... I tu narodziła się myśl, że wszystkie będą musiały być pomalowane na całej powierzchni. Jeden dywizjon odpada... bo śmiem twierdzić, że będzie zapotrzebowanie na malowanie radzieckie - o zgrozo!! Ale co zrobić, jak taka fanaberia pilota. Tak więc - póki co otwarty temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 i latacie na emaxie cf2812 a nie cf2822? http://www.headsuprc.com/servlet/the-1529/Emax-CF2812-Outrunner-Brushless/Detail Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal888 Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Co w tym dziwnego ? do 2812 również daje 8x4 , lub 7x6 na 3s ale to już jest max. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 No jest dziwne, ale skoro działa i się nie pali to ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Jeden dywizjon odpada... bo śmiem twierdzić, że będzie zapotrzebowanie na malowanie radzieckie - o zgrozo!! Tak więc - póki co otwarty temat To może malowanie polskie, z szachownicami jakie prawdopodobnie miały te, zakupione w 1939r? Tutaj masz jakieś info http://www.forum.mod...pic.php?t=46265 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niki Opublikowano 21 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 No jest dziwne, ale skoro działa i się nie pali to ok. od półtorej roku nic się nie spaliło silniki cf2812 (1534kv) na śmigle 8x4 - zdecydowanie działają... takie... na śmigle... To może malowanie polskie, z szachownicami jakie prawdopodobnie miały te, zakupione w 1939r? Tutaj masz jakieś info http://www.forum.mod...pic.php?t=46265 polskiego malowanie - godne uwagi... szachownicy jeszcze nie przerabiałam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viader Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Nie ma w tym nic dziwnego. Gosia ma rację. GWS 8x4 to lajt dla 2812, TP 7x6 standard w ESA a ten silniczek działa również z GWS'ami 9x5 i 8x6 i nic mu się nie dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Skoro tak piszecie, to oczywiście wierzę. Jak widać tabele sobie a życie sobie. Robiliście może pomiary prądów? Ja stosuję 7x4 głównie, przy 7x6 silnik robi się już gorący. Większe śmigła mam dla cf2822. Może też popróbuję tak jak Wy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sławek Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 A ja z uporem polecam dla tego silnika 7x5 ale SF!! i silnik na nim ledwo ciepły ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niki Opublikowano 21 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 swego czasu był ten silnik u nas mierzony z 4 różnymi śmigłami... pomiar na śmigle 9x5 został zakończony na 16A w obawie o regulator (wówczas był to chyba mag-8 18A) wyniki w tabeli poniżej: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaciomp Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Ciekawe ile bierze z APC 7x5 bo lata na nim wyśmienicie, ale oczywiście do ESA to szkoda 7x6 nie próbowalem jeszcze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samum Opublikowano 26 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2012 Nie ma w tym nic dziwnego. Gosia ma rację. GWS 8x4 to lajt dla 2812, TP 7x6 standard w ESA a ten silniczek działa również z GWS'ami 9x5 i 8x6 i nic mu się nie dzieje. też latałem na 2812 na śmigłach składanych 8x6 zainstalowanym w motoszybowcu. Silnik wytrzymuje to bez problemu, ale gorzej było z pakietami. Niby 30c ale robiły się bardzo gorące... Dałem silnik 2822 (1200kv) i ciąg troszkę słabszy, ale nie ma już problemu z przegrzewaniem pakietów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niki Opublikowano 28 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Września 2012 Po małej przerwie, ale za to z jakimi newsami Do grona trzech wcześniej wymienionych producentów - dokładam czwartego Hurricane... Zatem: Model D (grupa combat.mysłowice) - czarna pianka, model reklamowany ostatnimi czasy na forum Zacznę od zawartości pudełka - tylko pianki i krótka jednostronicowa instrukcja. Zestaw nie ma dźwigienek, sklejki na wręgę, prętów węglowych ani stalowych. Model został kupiony na aukcji allegro - w opisie nie było informacji, co wchodzi w skład zestawu... zatem można było się spodziewać, że dotrze do nas w podobnym zestawieniu jak od pozostałych trzech producentów. Niemniej jednak należy mieć na uwadze, że cena jest zdecydowanie niższa, co może usprawiedliwiać ten fakt. Sama pianka - zupełnie inna niż od pozostałych producentów, twardsza, nie tak elastyczna, ale wyglądająca na mogącą wiele znieść (bardziej pancerna od tej, którą zastosował producent B ) - w skrócie inna, ale też fajna ... Co mnie jednak zaskoczyło - w instrukcji jest napisane, że: "Odradzamy używanie papieru ściernego, ponieważ nie przynosi to oczekiwanych rezultatów". Mnie jednak ciekawi, jakie rezultaty przynosi... bo zamierzam to sprawdzić. Sugerowany jest nożyk do tapet i żelazko... zupełnie nie moja metoda . Zauważyć również można, że model nie ma zaokrąglonych końcówek skrzydeł - więc potencjalny kupiec będzie musiał zadbać o to sam. Niestety już na początku rzuca się w oczy parę mankamentów. Jednym z nich jest fakt, iż skrzydła trochę się od siebie różnią. Wkleję kilka zdjęć, aby przybliżyć, co mam na myśli... No cóż... pewnie skleję skrzydła tak, że będzie wystawało trochę z jednej strony i trochę z drugiej... Chyba, że komuś się coś nasunie i podpowie . Druga sprawa to brak wzniosu... a w zasadzie wznios ujemny . Mam nadzieję, że na poniższym zdjęciu uda się zaobserwować, że skrzydło położone na ziemi w środkowej części od niej odstaje: I co w takim razie ze stabilnością w locie poziomym - no chyba, że będziemy latać cały czas "na plecach"... Więc też czeka nas przeróbka... sugerowana zresztą w instrukcji: "Skrzydła należy skleić ze sobą tak by zachować wznios około 2.5-3 cm na każdym z płatów". Tylko po co utrudniać?? Trzecia rzecz do poprawki... w tym modelu zastosowano inny sposób montowania statecznika poziomego - tutaj nie mogę się wypowiedzieć, który sposób lepszy... bo po prostu nie wiem - natomiast pewnym jest, że i tu będzie trzeba piłować piankę, aby elementy do siebie pasowały: Jeszcze prześwietliłam kadłub - i nie wiem czy przy innych producentach tego nie zauważyłam... czy tego nie było... ale tu się rzuciło zdecydowanie w oczy... i nie mam pojęcia jak to zjawisko się nazywa - niesymetryczny kadłub?? Patrząc na kadłub z góry widać, że jeden bok stanowił również bok bloku EPP, z którego cięto. Zatem gdyby nie ciachnięto ogonka, to mieli byśmy trójkąt prostokątny: Jeśli ktoś ma możliwość sprawdzenia tego u pozostałych producentów - to bardzo bym prosiła... ja niestety już zaokrągliłam pianki Z góry dziękuję!!! Słowem podsumowania: Model tańszy, ale też wymaga od nas więcej wysiłku przy obróbce - później okaże się, jaki to ma wpływ na właściwości lotne. Pianka sprawdzona organloleptycznie... wydaje się sympatyczna . Jednak wg mnie określanie tego modelu go jako: "najlepszy model w swojej klasie" oraz nazywanie jakości cięcia "nieporównywalnie lepszą niż modele innych, znanych producentów" to lekkie nadużycie i może być mylące. P.S. Zmodyfikowany został także pierwszy post tego wątku, aby już na początku było wiadomo, że porównanie dotyczy 4 modeli . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaciomp Opublikowano 28 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2012 Super, to masz większość dostępnych Hurricanów Faktycznie ostatni model to potraktowany po macoszemu i trochę niepoważnie, ale życie to zweryfikuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ellipsis Opublikowano 28 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2012 Mam akurat Hurricane'a z firmy B, jak widać tu nie ma tego problemu Za co szczerze dziękuję firmie B To jest kadłub widziany od góry, część przednia - "silnikowa". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_S Opublikowano 29 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2012 Ja w P40 producenta C miałem podobną przypadłość... Mi to w lataniu nie przeszkadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi