Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hmm pewnie nie ma kolega czasu, a może czas na inne hobby, inne zainteresowania, a może poprostu ma inny model na oku, ewentualnie brak miejsca :).

  • 1 rok później...
Opublikowano

Darku dzięki. Modelarnia posprzątana, plany wicherka przygotowane do montażu.

Czekam na elementy wycięte CNC i  zakupy z HK.

Sprzęt modelarski odkurzony.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wicherek wrócił na deskę montażową. Zgodnie z wcześniejszym założeniami model będzie w jak największym stopniu zbliżony do oryginału. Nie ukrywam że mogą być modyfikacje choćby części ogonowej , które podpatrzyłem w innych relacjach na forum. Po lekturze z relacji budowy wicherków zdecyduję co będzie korzystniejsze.

Wicherek_25_RC_1.jpg

Opublikowano

Jak jesteś jeszcze  na takim etapie to polecam zrobić siodło pod statecznik pionowy i go wkleić, a nie tak jak jest w planach. Może to u mnie tak tylko wyszło ale przy transporcie statecznik mi sie położył... a robiąc siodło choćby z balsy 5mm zawsze to pewniej trzyma

Opublikowano

Łukasz ładnie, tylko ja zrobiłem wcześniej błąd ten sam co u Ciebie widać na fotkach. Otóż jak wykonasz mocowanie statecznika poziomego.

Ja znalazłem na forum kilka rozwiązań, jak wybiorę to właściwe to zamieszczę fotki. Zainteresowało mnie wykonanie w Wicherku  Tomasza "TeBe".

Opublikowano

Tomaszów w tym wątku dużo. Ja mojego dociążałem. A potem dałem większy silnik i zdjąłem dociążenie.

Opublikowano

Chodziło o Ciebie i dzięki za odpowiedź, bo tartak który kupiłem jest do bani a ma sklejkę brzozową więc elementy kadłuba wycinam sam. Niedokładność kupionego tartaku jest tak duża że odbiera chęć do budowy. Zastanawiam się tylko czy pod spalinę boki wyciąć ze sklejki 5mm.

Opublikowano

Chodziło o Ciebie i dzięki za odpowiedź, bo tartak który kupiłem jest do bani a ma sklejkę brzozową więc elementy kadłuba wycinam sam. Niedokładność kupionego tartaku jest tak duża że odbiera chęć do budowy. Zastanawiam się tylko czy pod spalinę boki wyciąć ze sklejki 5mm.

Żeby doważyć dziób mojego Wicherka z napędem elektrycznym, dałem wewnątrz "tartakowych" boczków dodatkowe ze sklejki topolowej 5 mm - mało. Dodałem podobną jak u TeBe z ażurowanej blachy pokrywę spodnią - mało, dopiero kilkadziesiąt gramów ołowiu załatwiło sprawę, ale masy startowej nie przekroczyłem. Nie bój się więc, dawaj 5 mm boczki. Może ołów Cię ominie, bo w końcu silnik spalinowy jest cięższy.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.