idfx Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Jestem w trakcie zabudowy Wykorzystam starą klapkę komory pakietu bo jest już ładnie na biało oklejona. To jeden z tych drobiazgów, który właśnie robię. Jeszcze coś wymyślę by uszczelnć to miejsce przy rurkach by nic się nie przedostawało w stronę zbiornika i reszty kadłuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stema Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Dla tego w dużych samolotach i modelach jest potrzebna, między innymi, przegroda ogniowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Obadałem sprawę i klapka idealnie się styka z górą wręgi silnikowej. Wręga jest na równo z górnymi krawędziami kadłuba. Uszczelnię to chyba silikonem, jeszcze pomyślę. Dzięki za radę ! Muszę się zwrócić z pytaniem laika ... Czy mogę wkleic statecznik oklejony folia, czy w miejscu klejenia muszę usunąć folie ? Wpusty pionowego nie są zafoliowane, ale poziomy jest całkowicie pokryty. Niby siedzi ciasno w ogonie i dotyka gołej sklejki, ale wole zapytać zanim skopie tyle miesięcy prac ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Przypomniała mi się istotna rzecz ... Masa modelu do lotu (staram się nie używać słowa "waga" bo to coś stoi w kuchni .... ) 1580 gram w pełni zatankowany (zbiornik 170 ml) + pakiet / odbiornik czyli gotowy do lotu. Dojdzie parę kropel kleju i inne sprawy wykończeniowe więc zakładam +25g. Nie nastawiam się jednak jeszcze zbyt optymistycznie bo na 200% wiem, że będę doważał ogon. Obecnie model trzymany w ręku mniej więcej w połowie leci na nos niczym cegła. Zobaczę co ostatecznie z tego wyjdzie. cdn .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stema Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Rozważ czy nie da się w prosty sposób cofnąć silnika ze zbiornikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 W prosty raczej nie .. jest to ostatnia rzecz, którą chciałbym teraz robić .. Zobaczę jak wyjdzie wyważenie, jak się zmieszczę z około +60 do 70 gramów extra na ogon to zostawię tak jak jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej-ko Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Witam proponuję cofnąć pakiet do tyłu a jeżeli to nie pomoże to jeszcze odbiornik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2014 Dziękuję ! Muszę być dobrej myśli. Po pierwsze masę sprawdzałem z pełnym zbiornikiem co już z założenia jest błędem. Po drugie takie sprawdzanie to nie sprawdzanie i okaże się więcej jak będę ostatecznie wyważał. Dziś już nie zdążyłem. Za dużo było innych zajęć aż do zmroku. Przy następnym urlopie wszystko wyjdzie czarno na białym Wyważanie "na palcu" w połowie długości kadłuba też nie jest w żaden sposób miarodajne. Dało mi to tylko orientacyjne odczucie w porównaniu z innymi modelami i kadłubami jakie miałem w ręku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 "Redi to flaj" EDIT: Płaty leżą"tak sobie" i nie są równolegle ze statecznikem, pracuję nad dopasowaniem łoża skrzydeł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Dzięki własnym zdjęciom widzę niedoróbki .. Już się zabieram za poprawki, między innymi spód wręgi silnikowej. Nie pomalowana. Machnąłem białą farbką. Wredne białe dźwignie ........... pomalowałem na kolor lotek. Nadmiar farby oczywiście starłem. Wymalowałem końcówkie płatów (bo oklejanie mi średnio poszło) : Klapka zakrywająca zbiornik pakiwa zgodnie z planem. Uszczelniona silikonem (by paliwo i olej nie leciało wgłąb kadłuba) i złapana na 4 wkręty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Tyle stresu i na darmo Nie spodziewałem się, że to się tak pięknie spasuje i wyważy. Nie robiłem absolutnie nic, pakiet i odbiornik na końcu swojego miejsca i efekt jest taki : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majula7 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 chlopie przestan celebrowac tylko pal i w gore bo zaczyna to przypominac cos....wenecki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Czekam na pogodę bo co 15 min deszcz :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Niestety pogoda u mnie nie rozpieszcza w związku z tym zrobiłem małe modyfikacje. Zabudowałem serwo gazu (i pakiet zasilający) pianką epp. Przewody od serw lotek i sterów nie dostaną się tam gdzie nie powinny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marlotnik15 Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Witam Z wielką przyjemnością czytam każdy Twój post i muszę przyznać, że masz fach w ręku Jestem pod wrażeniem wykonania całego modelu, każdy element wykonany i dopasowany z zegarmistrzowską precyzją, dzięki takim relacjom, opisom aż chce się robić własne modele. Mam pytanie: jaki jest to silnik spalinowy i czy w rzeczywistości chodzi tak głośno jak na tym filmiku ? Podziwiam kolegę i życzę wysokich i udanych lotów Życzę tyle samo lądowań co startów. Czekam na następne fotorelację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Do fachu mi jeszcze daleko, ale dziękuje :-) silnik to OS max 25LA i chodzi tak głośno .. ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 24 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2015 Oblot można uznać za udany. Tak jak koledzy na początku budowy stwierdzili, podwozie było źle zamontowane, ale w sumie nawet pancerne by nie pomogło w warunkach oblotu Start na podwoziu - klapa. Po próbie rozpędzenia modelu na lotnisku szybka rezygnacja. Nie była to równiutko skoszona trawa a lotnisko dla awionetek, gdzie na rozbiegu wyrastała kępa za kępą ściętej na 4 cm trawy, Pierwszy start z ręki ... idzie jak muł, nagle silnik gaśnie po minucie i awaryjne lądowanie. Obyło się bez szkód. Kolejny start z ręki .... idzie jak muł trochę dłużej, silnik gaśnie i awaryjne lądowanie z urwanym (bez większych szkód) podwoziem. Regulacja silnika / znalezienie problemu, start z ręki i piękne latanie Michaś dostał ducha i poweru :) Udane lądowanie na brzuchu. Lata wyśmienicie, dostojnie i warczy jak szalony. Wybacza wiele błędów w sterowaniu. Niestety "kamerón" zajął się pierdołami, ale za tydzień kolejne loty i mam nadzieję uda się coś wrzucić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2015 Gratulacje! Trochę to trwało, ale z tego co piszesz - warto było. Fajnie, że tak fajnie lata. Wrzuć koniecznie film, jak tylko będziesz mógł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 25 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2015 Popatrzyłem na daty i faktycznie Ci zeszło, he he. Gratuluje oblotu. Teraz to pewnie będziesz bzykał cały czas spaliną zamiast cichymi elektrykami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 25 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2015 Dzięki wilekie Panowie ! No zeszło się, ale po budowie też poszedł w odstawkę. Nie próżnowałem w tym czasie, musiałem się nalatać kupnym modelem. Przyjąłem założenie - rozbicie kupnego nie zaboli tak jak budowanego od podstaw Jak już pokonałem pewną barierę w psychice to się w końcu odważyłem i nie było tak strasznie. W przyszły weekend polatam i jak będzie miał kto nagrać to oczywiście coś wrzucę. "Teraz to pewnie będziesz bzykał cały czas spaliną zamiast cichymi elektrykami?" Taki był plan, naumieć się tymi tańszymi w naprawie i zabrać się za upragnioną spalinę. Z elektryków zostają dwa motoszybowce i tyle. Obecnie jest w drodze Seagull Harmon Rocket, paczuszka powinna dotrzeć w poniedziałek i to będzie kolejny krok bo już benzynka, która na niego czeka :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi