Piter C-c Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Dzięki tej nie markowej chinszczyznie rozwinęło się modelarstwo w Polsce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy. Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Jako ciekawostkę (troszkę pośrednio związaną z tematem - ale w końcu to Hyde Park ) daję przykłady mamienia ludzi ceną z życia wzięte: 1. Ojciec kolegi ma małą firmę wędliniarską - kilka lat temu wprowadzili do sprzedaży nowe kiełbaski, całkiem przyzwoite jakościowo, a do tego dali cenę ok 9 zł za kg. I mimo to"nie sprzedawały się"... po kilku tygodniach zmienili tylko cenę na 19 zł i z miejsca zaczęły schodzić jak świeże bułeczki... 2.Przykład z podręcznika do marketingu : przy wprowadzaniu Lexusa na rynek amerykański japońce zrobili testy porównawcze z Mercedesem, gdzie porównania testowe wypadły zdecydowanie lepiej dla Lexusa. Ruszyli z reklamą do aktualnych posiadaczy merców - w stylu "po raz pierwszy możesz zamienić swój samochód na dużo lepszy za dużo niższą cenę". I co miał zrobić Mercedes? Obniżyć cenę? - Nie, bo przyznał by się że "kroił" klientów... Paradoksalnie wniosek był taki, żeby jeszcze bardziej podnieść cenę Mercedesa, żeby pokazać że to zupełnie "inna liga" niż jakiś tam Lexus.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 wiadomo każdy chciałby jeżdzić Mercedesem,Porsche czy Ferrrari ale czy Polonezem nie da się także dojechać do celu ? Widziałem kiedyś na drodze pod Piłą, jak gość Syrenką ciągnął na holu Mercedesa.. Możecie sobie wyobrazić minę kierowcy Syrenki.. Ja pamiętam do dziś... :D A chińskie.. wszystko zależy kto zamawia i jaki stosuje reżim jakości. Bo Chińczycy też potrafią zrobić jakość, zależy tylko za ile. Dzięki tej nie markowej chinszczyznie rozwinęło się modelarstwo w Polsce Bo tańsze też są potrzebne. A myślicie, że markowe koncerny, zwłaszcza elektroniczne, nie wypuszczają pośledniejszych (i tańszych) wyrobów? Bo ten przedział klientów (i ich pieniądze) też grzechem byłoby stracić. Oczywiście najczęściej pod inna nazwą by nie kalać marki. Czy choćby taki taki Chrysler (Dacia), VW (Skoda) i inne zmienili tylko cenę na 19 zł i z miejsca zaczęły schodzić jak świeże bułeczki... a drogie leki (a tak na prawdę placebo) jakie nieraz potrafią cuda zdziałać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alyan Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Chińczycy to równe chłopaki są , bo jak pisał Piter C-c - wyszli z rozwojem i technologią do mas ( brzmi jak z Gomułki ) . Dzięki nim mogę sobie zapewnić komfort latania . Inaczej do tej pory pewnie latałbym na kadmówkach czy wodorkach i napędzał szczotkową 400-tkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 jak byś miał po 100 z każdego modelu i 80% procent by padło to możesz coś stwierdzić takie jest moje zdanie. Trafiłeś na takie sztuki i to może być czysty przypadek, twoich stu sąsiadów może mieć takie laptopy które działają. Lecz nie dziw się że takie laptopy się psują, kup IBM DELL przemysłowe laptopy i nie powinny się tak szybko zepsuć A ilez tych regulatorów czy sprzętu Ty masz kolego na poparcie swoich racji. Nawet dziesiątki regli uszkodzonych nijak się maja do ilości uzytkowanych . to zapewne promilowe wartości. Powiem tak. W czasach kiedy silniki sie przewijalo z CD romow a na rynku jedynymi reglami były Jeti i MGM to palily sie zarowno jedne i drugie bez wyjątku i bylo to czeste nawet przy obciazeniu polowa prądu do jakiego były przeznaczone. Pytasz czemu sie nie słyszy aby ktoś plakał nad jeti? To proste. W czasach ogólnej dostępności do produktów jak mowisz niemarkowych i popularnej taniej chinszczyzny odsetek osob uzywających jeti jest znacznie mniejszy. Jest masa firm a w wiekszosci to produkcje chonskie. Wystarczy spojrzec na asortyment sklepów. Zapewnme ten odsetek nie przewyzsza 5% tak wiec nie dziw się ze informacji o usterkach jest tak niewiele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinGdańsk Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Żaden snobek, i wcale nie lubię się popisać, nie mam markowego sprzętu na tony, i jest on dla mnie bardzo drogi, wolę mieć jedną rzecz i dobrą. Nie czuję wewnętrznej potrzeby żeby wstawiać zdjęcia i wam coś udowadniać, nie ma to sensu i szkoda mi czasu jak i tak macie swoje zdanie. Tylko lepiej kupić jedną porządną rzecz i mieć ją "do końca życia" niż co chwile wyrzucać następną do kosza. Nie chcę rozmawiać o chińskich rzeczach, wyprobojcie narzędzia proxona na przykład. Dlaczego niektórzy ludzie wkładają 2000 w naprawę w starej jak świat pralki która chodziła 30 lat skoro za tyle mogą kupić nową. Bo po naprawie będzie chodziła następne 30 lat a nie 5 jak nowa. I porządne rzeczy takie są. Nie chcę już się wypowiadać w tym temacie, tak jak wiele osób piszę jest to temat rzeka każdy ma swoje zdanie. Jeżeli nie wiesz czy to cię wciągnie nie warto kupować drogich rzeczy to się zgodzę. I tyle. Ja nie kupuje takich rzeczy bo nie można im zaufać przede wszystkim, 50/50 działa i nie, i szkoda mi modelu przez głupią awarię, lepiej trochę poczekać uzbierać ziarnko do ziarnka i się nie bać i latać modelem długo i pomyślnie. Teraz można kupić bardzo tani model i nie warto wstawiać drogiego sprzętu bo nie będzie go szkoda, kupi się nastepny i tyle. I na tym opiera się amatorskie modelarstwo które tez jest piękne ! Jeżeli chce się bawić na poważnie to trochę co innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Marcinie... miałem się już nie udzielać, ale... co tam. Widzę, że próbujesz na siłę zaistnieć na forum, bo ledwo się tu zjawiłeś, ale nie tędy droga. Zaczynasz od razu od obrażania Tych co mają gówno w rękach a nie markowy sprzęt, dzięki któremu przeżyje ich model... Proponuję troszkę zjechać z tonu i czytać, czytać i czytać co tu się pisze, zanim zaczniesz prawić Swoje teorie o tym, co wciąż według mnie w życiu nie widziałeś i nie miałes w rękach. Tyle na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinGdańsk Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 e<p>W 100% zgodze sie z wypowiedzią Romana, chinczycy tez potrafia zrobic dobrze tylko zalezy za ile !!! z tad wywodzi sie cena markowych i nie markowych. Nie chcialem nikogo obrazic i mam nadzije ze tego nie zrobilem, z gory przepraszam. Masz racje ze moze za ostro ale tylko wyglaszam swoje przekonania ktore uwazam za sluszne, mam nadzieje ze sie kiedys sam o tym przekonasz, a raczej na pewno to kiedys nadejdzie Wsadź do modelu budowanego 11 miesięcy, listewka po listewce kropelka kleju po kropelce, milimetr po milimetrze, kąt po kącie, odpowiedni kształt co do milimetra, serwa turnigy za 11 ZŁ Zobaczymy czy się odważysz Jak rok pracy i poswiecenia moze pojsc na marne przez glupie serwo lub niewiadomo co... Sam kiedys bylem niereformowalny i nie slychalem mądrzejszych od siebie, przez to ze pożydzilem kasy na akumulatorki do nadajnika zamiast sanyo kupilem jakies wasze swietne chinskie i rozbilem model za ok 1100zł na ktory zbierałem 3 lata ! naprawde warto bylo zaoszczedzic to nie jedyna taka historia ktora przydazyla sie mnie i moim znajomym, bylo tak rowniez z serwami itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Wciąż jesteś "niereformowalny" i dalej nie słuchasz Jeśli na model za 1100 zł zbierałeś 3 lata to na aparaturę z górnej półki musiałeś zbierać 9 lat a pozostałe wyposażenie kolejne 10.... a żyjesz 21... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 A tak naprawdę najlepszym poligonem dla sprzętu są zawody , a regulatory się palą niezależnie od narodowości tak samo dokładnie , a Jeti?? No cóż było dobre jak nie było nic innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Co do niezawodności tych markowych produktów, to pocvzytaj sobie kolego i uswiadom ze to co bylo juz sie nie wróci. Obecnie świat działa ciut inaczej i to ze warto kupowac markowe produkty bo to wychodzi naprawde taniej , jkak i powiedzenie ze biednego nie stać na tanie rzeczy juz dawno sie zdezaktualizowały. Polecam ku uświadomieniu: http://biznestrend.p...w-sila-napedowa szczególowe wyjasnienia od 15.00 min Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Cekwe że jesteś jedynym obrońcą swojej tezy w tym watku. Ciekawe dlaczego? A udzielają się tu również ci którzy modelarstwem zajmowali sie długo przed Twoim urodzeniem No to przynajmniej śrubokręty pokaż 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Spróbuje wszystkich pogodzić. Sam używam jedynie chińskich podzespołów i jestem zadowolony ale latam tanimi lekkimi modelami. Aparatura Turnigy, 2 ładowarki Turnigy, które na początku wielokrotnie sprawdzałem czy nie oszwabiają. Do tej pory ani razu nie trafiłem na trefny akumulator (kolegom się zdarzało), spalił mi się tylko jeden z wielu regulatorów po ponad rocznej eksploatacji. Jeden spalił mi się przy pierwszym podłączeniu ale odesłałem do Chin i dostałem zwrot kosztów. Jeden z wielu odbiorników miał kiepski zasięg, też odesłałem.. Czy nie zdarza się to innym markowym producentom? Straciłem parę serw TXT 900 ale po kraksach. Oczywiście wypróbowałbym silnik AXI, akumulator Polyquest ale mnie zwyczajnie nie stać. Mój kolega lata 3 metrową benzyną. Serw używa markowych tzn Hiteca. Hitec też pewnie jest chińczykiem ale lepszej jakości. Jedno serwo do tego modelu to koszt ok. 250 zł. Kiedyś namówiłem go do kupna taniego ale równie silnego serwa- typowego chińczyka. I nie wypaliło, serwo mimo, że równie silne nie potrafiło sobie dać rady ze sterem wysokości. Wpadało w drgania. Silnik do tego modelu to chiński RCGF 150 ccm, który sprawuje się b. dobrze. Wynika z tego, że na pewne elementy do dużego i bardzo drogiego modelu lepiej dołożyć kasy dla pewności bo straty w modelu są ogromne a mogą też wyrządzić poważne szkody innym. Podsumowując wszyscy mają rację. Przy budowie dużych kosztownych modeli warto zainwestować w bezpieczeństwo. Przy budowie "normalnych" modeli a takich użytkowników jest chyba najwięcej wystarczająca jest z całym szacunkiem chińszczyzna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macowca Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Ja tam uważam, że dalsza dyskusja nie ma sensu. Nikt nie jest taki sam, każdy ma swoje zdanie, więc... Niech MarcinGdańsk kupuje sobie dalej super esktra hiper markowe produkty, tylko dobrze by było gdyby nie nawiał innych do kupna sprzętu lepszej jakości. Przecież i tak nikt go nie posłucha, a w dodatku wywiąże się kolejna bezsensowna dyskusja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter C-c Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Przy budowie dużych kosztownych modeli warto zainwestować w bezpieczeństwo. Przy budowie "normalnych" modeli a takich użytkowników jest chyba najwięcej wystarczająca jest z całym szacunkiem chińszczyzna. No i o to chodzi krótko i na temat (-: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Ten temat nic nie wnosi, kłócimy się między sobą, zamiast budować modele. Co niektórzy chcą zabłysnąć i upierają się przy swoim, to taki ,młody ośli upór... Odpuszczam ten temat. Dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macowca Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Najlepiej jakby moderator zamknął ten temat. Bez obrazy, ale jak zobaczę jeszcze jakiś post marcinagdańsk, że markowe jest lepsze, to mnie przysłowiowy szlag trafi. Dziękuję, dobranoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Rozumiem kupowanie sprzętu markowego, ale sprawdzonego, dobrze komentowanego i latami testowanego. Ocenianie produktu tylko i wyłącznie przez pryzmat ceny nie ma dla mnie najmniejszego sensu... Też jestem za zamknięciem tematu. Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietuh Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Co do niezawodności tych markowych produktów, to pocvzytaj sobie kolego i uswiadom ze to co bylo juz sie nie wróci. Obecnie świat działa ciut inaczej i to ze warto kupowac markowe produkty bo to wychodzi naprawde taniej , jkak i powiedzenie ze biednego nie stać na tanie rzeczy juz dawno sie zdezaktualizowały. Polecam ku uświadomieniu: http://biznestrend.p...w-sila-napedowa szczególowe wyjasnienia od 15.00 min http://www.youtube.com/watch?v=waXLd93bYvk&feature=gv Tu masz odpowiedż na Twoje rozterki, praktycznie zamykającą temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 To kończymy dyskusję. Kto teraz odpowie ten trąba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi