Paweł Prauss Opublikowano 30 Lipca 2014 Autor Opublikowano 30 Lipca 2014 Koniec tych dygresji, czas wrócić do sedna. Reparacja nowego skrzydełka, a następnie produkcja zbiorniczków, najpierw trzeba usunąć farbę z powierzchni blaszki, kąpiel w acetonie i pocieranie drewienkiem jest całkiem skuteczne, następnie wyginanie blaszki na korytka, no i gotowe, tak będą wyglądały gotowe, a teraz czas na pokrywki, póżniej kolej na gięcie i odpowiednie ulokowanie rureczek, ta krótsza zasila motorek, dłuższa to odpowietrzenie,
Marcin K. Opublikowano 30 Lipca 2014 Opublikowano 30 Lipca 2014 Piękna robota... Jak z chłodzeniem tego motorka? Bardzo ciasno tam... Mam nadzieje że zdjęcia z produkcji śmigła też dodasz Powodzenia w budowie!
stema Opublikowano 30 Lipca 2014 Opublikowano 30 Lipca 2014 Rozumiem, że cyzelujesz rureczki dla dobrego przepływu. Na ile okrążeń ma starczyć paliwa? Zbiornik jest bez ciśnieniowy?
Paweł Prauss Opublikowano 31 Lipca 2014 Autor Opublikowano 31 Lipca 2014 Bez przesady z tym cyzelowaniem (nie mam zacięcia artystycznego lecz tylko techniczne) zwyczajne gratowanie z zewnątrz zabezpiecza przed przecinaniem wężyka, a od wewnątrz zapewnia niezakłócony pozostałościami po obróbce przepływ płynów poprzez rureczki. Wydawać by się mogło, że zbiorniczek to taka prosta sprawa, kawałek pogiętych rurek i blaszek, ale bez odpowiednich przyrządów widocznych na zdjęciach np. do gięcia rurek i blachy, a także kątownika, nożyc do cięcia blachy, pilników, skrobaka, wierteł wraz z ręcznymi uchwytami oraz oczywiście całego ekwipunku do lutowania nie da rady... Zbiorniczki teoretycznie są bezciśnieniowe, ale rurka napowietrzająca jest skierowana otworkiem w kierunku lotu modelu, więc przy prędkości bliskiej 300 km/h ciśnienie dynamiczne słupa powietrza który się do niej wpycha jest niemałe. Co ważniejsze im szybciej leci model tym więcej potrzebuje paliwa, a dzięki takiej właśnie konstrukcji dostaje go więcej bo ciśnienie dynamiczne wzrasta.... Co do chłodzenia to zapewnia je eliptyczny otworek w górnej części owiewki o wymiarach około 3x8mm, z tym chłodzeniem to jest tak, że im ciaśniej owiewka przylega do karteru tym większa prędkość przepływu strumienia chłodzącego, a to z kolei skutkuje lepszą skutecznością chłodzenia....ах, эта техника
Marcin K. Opublikowano 31 Lipca 2014 Opublikowano 31 Lipca 2014 Taka zamiana. Rozumiem. Twój #21 Post wszystko tłumaczy. Zostaje podziwiać!
Paweł Prauss Opublikowano 18 Sierpnia 2014 Autor Opublikowano 18 Sierpnia 2014 No to kolejne MŚ F2 przeszły już do historii, wyniki z Włocławka dostępne są tutaj: http://cl-wch2014.pl/docs/2014_wchs_F2A_results.pdf Nowy model musi jeszcze trochę poczekać bo w ostatniej chwili zająłem się czymś innym, ale pierwszy lot już wkrótce. Niemniej jednak cieszy mnie bardzo powrót Halnego-Feniksa do formy - podczas zakończonych w ubiegły piątek MŚ osiągnął prędkość przekraczającą 291 km/h czym potwierdził swoje zasłużone miejsce w światowej pierwszej lidze - do wyniku mistrza świata zabrakło około 0,4 sekundy... Uwzględniając jednakże wiek szacownego Carla Dodge'a z USA (a ma już za sobą 74 wiosny) to mogę powiedzieć, że mam jeszcze sporo czasu. Wydawać by się mogło, że w klasie F2A trudno o spektakularne niespodzianki, ale sposób w jaki Carl zdobył mistrzostwo z pewnością zostanie zapamiętany przez długie lata. Było to mianowicie tak, po trzech kolejkach lotów Carl zajmował ostatnią pozycję z trzema niezaliczonymi lotami, w ostatniej kolejce po pierwszej nieudanej próbie coś tam jeszcze pomajstrował przy modelu i poleciał z prędkością 301,2 km/h wyprzedzając dotychczasowego faworyta Paula Eisner'a z Wielkiej Brytanii, który osiągnął swoim modelem 301,1 km/h i tak już zostało do końca. Zwycięstwo w takim stylu to jest coś!!!
Paweł Prauss Opublikowano 10 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 10 Stycznia 2015 Kilka fotek z ostatnich prac w modelarni. Kilka motorków wraz z motoramami czeka w kolejce do latania Przydałoby się zrobić kilka kadłubów, do ich wytoczenia potrzebny był zabierak więc sobie odpowiedni zrobiłem Listwy na ławki do sauny, które będą latały...mam nadzieję te długie oczywiście, tutaj docięte już na odpowiedni wymiar i przeszlifowane aby dobrze do siebie dolegały następnie taśma dwustronna w celu połączenia dwu połówek kadłuba do toczenia wyrównanie płaszczyzn na bardzo przydatnej szlifierce Proxxona no i można już nabić zabierak a teraz na tokarkę trochę wiórów przy okazji naprodukowałem po rozdzieleniu wstępnie obrobionego drewna trzeba mu nadać kształt zbliżony do klina co widać poniżej, strug Lee Nielsena doskonale sobie z tym radzi a tak to wygląda trochę później W tak zwanym międzyczasie Szymon dłubie swój nowy kadłub a na poniższych fotkach widać przygotowany materiał na skrzydełka do modeli naszej narodowej klasy F2A Rodeo 2,5, mam nadzieję, że już w kwietniu polecą.... jutro postaram się o nowe fotki...
Paweł Prauss Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 13 Stycznia 2015 Pierwsze w tym roku zawody już w kwietniu więc trzeba przyszykować nową eskadrę Rodeo jak widaćna powyższej fotce szykuje się 7 nowych modelików w tym 2 dla juniorów młodszych (silniczki o pojemności poniżej 1,5ccm) o kurcze zapomniałem jeszcze o jednym, będzie ich więc 8 Poniżej końcowe prace przy owiewce modelu z początku tematu. Zagląda tu jeszcze ktoś?
young Opublikowano 14 Stycznia 2015 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zagląda i się nadziwić nie może co to za ptak
Paweł Prauss Opublikowano 18 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2015 Sobotnia wizyta w modelarni zakończyła się pomyślnie :-))) Powstały 3 nowe skrzydełka do Rodeo i spora ilość trocin. W trakcie strugania (Szymon musiał wspiąć się pod sam sufit aby pstryknąć te fotki). Pierwsze skrzydełko gotowe :-)) Drugie skrzydełko gotowe :-)) Profile jak zwykle z typoszeregu CRD - co ręka dała. Trzeciego nie uwieczniłem na fotografii Trociny też gotowe :-))) Zupełnie nie potrafię zrozumieć dlaczego żona nie była zachwycona kiedy budowałem modele w domu...
Marcin K. Opublikowano 19 Stycznia 2015 Opublikowano 19 Stycznia 2015 Piękna robota:) Ja też nie wiem o co chodzi twojej żonie
noker Opublikowano 19 Stycznia 2015 Opublikowano 19 Stycznia 2015 Jakto? Płaty z litej sosny? Wyklikane w telefonie - wybaczcie błędy
Paweł Prauss Opublikowano 19 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2015 Płat z sosny lub świerku o grubości 5mm wcale tak dużo nie waży (podczas najbliższej wizyty w modelarni postaram się sprawdzić ile dokładnie), a jest po prostu pancerny niejednokrotnie młodzi przywalili modelem z takim płatem w asfalt na pełnej prędkości i nic mu się nie stało poza lekko podrapanymi końcówkami, kadłuby i stateczniki nie są tak wytrzymałe jak płaty, choć potrafią też dużo zdzierżyć. Waga takiego modelu nie ma wcale wpływu na osiągi - cięższy rozpędza się może trochę dłużej od lżejszego, ale prędkość maksymalna jest identyczna, a o to tylko w tej klasie chodzi.
Jacek2103 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Paweł... szacunek; przywracasz wiarę, że jeszcze się chce :-) Nie zacznę, co prawda, strugać "kos", ale parę lataczy na sznurkach zmajstrowałem. I parę rozbiłem ;-) Jeszcze Raduga w szufladzie leży, i Cox 1,5... I ruskaja apparatura 27 mHz. Kiedyś było jednak ciekawiej; teraz, jak masz chęć na "model" - idziesz i kupujesz. Gratuluję dorobku!
Paweł Prauss Opublikowano 24 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 24 Stycznia 2015 Dziękuję Wszystkim za miłe słowa. Zgodnie z obietnicą poważyłem trochę ostatnio. Skrzydełko dla Rodeo Statecznik do F2A Prawie gotowy model F2A Jednostka napędowa tutaj z rurą rezonansową A poniżej próbka strugania po naostrzeniu noża w strugu, wychodzą całkiem ładne równe wiórki...
MareX Opublikowano 24 Stycznia 2015 Opublikowano 24 Stycznia 2015 Pytanie za 5 hrywien / nie mylić z rublami/ - gdzie można nabyć taki strug? Wiórki mnie urzekły . A robota tym narządkiem - pierwsza klasa!
PK999 Opublikowano 24 Stycznia 2015 Opublikowano 24 Stycznia 2015 Paweł, przykro mi - są lepsi: http://youtu.be/v3Ad6tBdLbM Ale koniec z żartami...piękna robota.
Rekomendowane odpowiedzi