samolocik Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Witam Wszystkich Kolegów, w tym tygodniu nabyłem w http://www.marvio-rc.pl/ Soliusa Multiplexa. Model przypadł mi wzrokowo do gustu. Kształt ma ładny, przypominający prawdziwe szybowce, więc w ramach wstępnej przymiarki do latania makietami zakupiłem rzeczony model. W zamierzeniach była wersja kit Soliusa ale niestety nie było jej chwilowo na stanie a była wersja RR więc po któtkiej kalkulacji kosztów tej wersji vs wersji kit z własnym wyposażeniem zdecydowałem się zaryzykować i zakupić wersję już sklejoną przez producenta i wyposażoną we wszytko poza odbiornikiem i pakietem zasilającym. Dzisiaj znalazłem czas aby przyjrzeć się dokładniej modelowi. Jak to u mnie będzie trochę narzekań więc jak ktoś nie jest odporny to proszę o nie czytanie ;-) Pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy po założeniu modelu, podłączeniu odbiornika i zasilania to zbyt krótkie popychacze lotek. Już nawet znalazłem kawałek druższego drutu stalowego aby wykonać dłuższe, ale przy próbie ruchu lotkami zauważyłem, że nie wychylają się za bardzo więc postanowiłem ściągnąć owiewki serw i zobaczyć co się dzieje. Po zdjęciu owiewek, które były przyklejone klejem na gorąco ujrzałem poniższy widok: Serwo zamocowano z pozycją dźwigni " na chybił trafił"... Na szczęście okazało się, że serwo nie było niczym przyklejone do płata. Nie wiem, czy celowo, czy też nie. Gdyby jednak było to celowe działanie producenta, to dlaczego owiewki były przyklejone klejem? W każdym razie po prawidłowym ustawieniu dźwigienek i przełożeniu popychacza z najniższej dziurki w dźwigience na oczko wyżej; długość popychaczy okazała się wystarczająca aby przykręcić je do mocowania dźwigni lotek, które swoją drogą również zostały przyklejone klejem na gorąco... Następna sprawa to mocowanie przedłużaczy serw lotek. Jeżeli kiedykolwiek martwiliście się, że kable przedłużaczy są szersze od kabelków serw i w związku z tym nie mieszczą się do przygotowanych przez producenta - firmę Multiplex rowków ponieważ producent używa przedłużaczy węższych niż wystepują w sprzedaży to już nie macie się o co martwić. Producent montuje przedłużacze standardowe i nie stara się ich ukryć w rowkach - po prostu wystają poza obrys skrzydła: Zapomniałbym napisać. Rowki na kable przedłużaczy są z góry zaklejone wąską taśmą klejącą, a dopiero na nią sa przyklejone naklejki dołączone do modelu. Do tego wykonania nie mam uwag. No, może byłoby lepiej aby taśma była biała. W przygotowaniu opis i zdjęcia jak znajdę tylko chwilę czasu: - silnik o coś ociera, - regulator z pierścieniem ferrytowym utrudniający wkładanie akumulatora ;-) Waga wyposażonych elementów modelu: skrzydła - 500g statecznik poziomy ze śrubkami 38g Kadłub - 603g Bateria zasilająca Dualsky, 2200mAh, 3s, 20C - 160g Czyli gotowy do lotu ca. 1300g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wakul Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Witam, Fajnie że piszesz o modelu - ostatnio solius mocno mnie "męczy", ledwo powstrzymuję się od zakupu . Jestem strasznie ciekawy dalszej części opisu, zwłaszcza wrażeń z lotów, może uda się też porównać np z easy gliderem? Pisz! W sieci nadal mało informacji, na pewno nie tylko ja jestem zainteresowany Pozdrawiam, Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Oj tam nie ma recenzji. Są nawet przedstawiane na całkiem szanowanych blogach http://planet-soaring.blogspot.com/2013/03/mpx-solius-review.html?m=1 Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwarc Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Che! Che! Witam w klubie, mój "solius" czeka od tygodnia na oblot (wersja kit), ma zastąpić EG pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Mój poleci prawdopodobnie w środę. Muszę tylko znaleźć chwilkę na wyeliminowanie ocierania silnika o coś w kadłubie i przesunięcie pierścienia ferrytowego na kablu sygnałowym regulatora skutecznie utrudniającego włożenie pakietu oraz potencjalnie uszkadzającego pakiet w przypadku zbyt ostrego przyziemnienia modelu. Easy Glider lata trochę jak Easy Star. Od Soliusa oczekuję większej odporności na wiatr, szybszego latania i możliwości "pobawienia" się w powietrzu, oczywiście w granicach rozsądku. Co do sklejania modelu w wersji kit. Zauważyłem, że wersja RR, którą posiadam czyli klejona przez producenta jest tylko częściowo klejona CA o ile wogóle. Wiele elementów, które wymagają klejenia na małej powierzchni typu osłony serw, dźwignie, kable do EPP są klejone klejem na gorąco i to nie specjalnie dokładnie. Kadłub jest sklejony jakimś elastycznym klejem ala UHU por (ktoś kto sklejał kiedykolwiek dwie duże połówki kadłuba klejem CA wie z jakim stresem to się wiąże i z jaką dawką CA wchłoniętego podczas klejenia...). Wzmocnienia z drutu nie wiem, czym są klejone ponieważ brak śladów kleju. Wydaje się, że przepisy BHP skutecznie eliminują CA z procesu produkcji i producent poleca go tylko nam. Pozostaje nadzieja, że to wszystko nie rozleci się w powietrzu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwarc Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Osobiście wszystko kleiłem CA (co się nawdychałem tego mi nikt nie odbierze) tylko serwa troszkę potraktowałem "hotglutem" no i osłony serw na skrzydłach też na gorąco . Oszklony kokpit fajnie wygląda, jednak wydaje się dość kruchy, ciekaw też jestem jak się spiszą multiplexowe łopatki śmigła, wydają się być nieco zbyt elastyczne, zastanawiam się czy nie zamienić ich na graupnery albo aeronauty ale jeszcze za wcześnie na jakieś wnioski.Profilaktycznie okleiłem też taśmą krawędzie natarcia skrzydeł i spód kadłuba - znacznie uodparniają piankę na zagniecenia. Osobiście do zakupu soliusa zachęcił mnie ten filmik: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Ciężki i to widać na filmie. To akurat pozytyw, bo widać dużą energię przy zwrotach. Chyba dawałby radę szybciej polatać na zboczu, tylko nie wiem po co na zboczu stery w "T"? Widać też zadziwiająco sztywne skrzydło. Jest tam już jakiś dźwigar czy dalej węglowy bagneto-dźwigar? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwarc Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Raczej "bagnetodźwigar" tym razem jednak nieco inaczej rozwiązany, jest to zamknięty profil aluminiowy lub duraluminiowy wewnątrz którego znajduje się kolejny profil chyba szklany, generalnie skrzydła poza samymi końcówkami gdzie profil nie sięga są bardzo sztywne,no i nie jest to pojedyncza rura przebiegająca przez obydwa płaty jak w EG lecz dwa osobne dźwigary zamontowane w skrzydłach na stałe, słabym punktem może się okazać ich łączenie. Również w kadłubie znajduje się rura o przekroju sześciokątnym znakomicie usztywniająca belkę kadłuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwarc Opublikowano 10 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2013 No i po oblocie, przy czym jak widać na załączonych obrazkach, nie jest już taki ładny Jak już wcześniej wykrakałem - kabinka okazała się krucha, przy czym nie należy łączyć widocznej na nosie modelu ziemi z uszkodzeniem kabinki, tą uszkodziłem osobiście w trakcie zamykania kokpitu nacisnąłem paluchem nie tam gdzie trzeba i trach! Generalnie wylatałem dwa pakiety i stwierdzam że model lata bardzo przyjemnie, dziś trochę wiało więc nie jest jeszcze ostatecznie wytrymowany wydaje się jednak że środek ciężkości podany przez producenta (70mm o ile pamiętam) jest nieco zbyt tylni, użyty przeze mnie silnik w połączeniu z multiplexowym śmigłem okazał się wystarczający choć "szału nima" zastosowałem ten silnik: http://www.abc-rc.pl/p/135/1145/silnik-c3536-9-kv910-470w-silverblue-od-200w-do-500w-silniki-elektryczne.html pakiet Turnigy 2200 3S, regulator Turnigy plush 40A waga do lotu 1283g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 10 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2013 Mój tez poleciał i nadal jest ładny :-) Tutaj już w locie. Jedną ręką aparat, drugą sterowanie nadajnikiem bez smyczy. Stąd jedno zdjęcie, które jako tako wyszło... Tutaj rozkład wyposażenia. Przy wyposażeniu fabrycznym (silnik o wadze 130g) i moim pakiecie 2200mAh, 3s, 20c ważącym 160g musiałem wydłubać wszystkie, czyli dwie stalowe kulki wciśnięte w statecznik pionowy aby złapać środek ciężkości. Pora na opisanie wrażeń z oblotu. Chciabym nadmienić, że w zeszłym sezonie polatałem troszkę Easy Gliderem choć głównie w terenie górzystym i bardziej w termice niż na zboczu z powodu braku wystarczającego wiatru, ok były 2 dni gdzie trochę polatałem na "zboczu" przy średnim lekkim wietrze. Pierwsze wrażenie to to, że Soliusa poleciłbym zamiast Easy Glidera jeżeli dla kogoś różnica w cenie jest do przejścia. Dlaczego? Jest porównywalnie prosty w pilotażu, a zdecydowanie bardziej odporny na wiatr (wiem bo w Krakowie na "śmietniku", gdzie oblatywałem model wiało, oj wiało) no i te prawie makietowe uginanie się skrzydeł przy manewrach i podejściu do lądowania jest tez większy, więc lepiej widoczny przy latanie w termice, dzie jak sądzę radzi sobie dobrze. Kółko podwozia zdecydowanie poprawia lądowanie. Jeżeli chodzi o latanie ze świstem. Wyprowadziłem model wysoko i pod ostrym kątem sprowadziłem go w dół, a potem przeszedłem do lotu lekko pochylonego w dół w kierunku pod wiatr. Hm, do pewnego momentu świstał, potem przestał, aż w końcu zwolnił i nie doleciał do mnie, więc musiałem włączyć silnik. Model nie jest tak opływowy jak myslałem, że będzie. Do latania w wietrznych warunkach polecam wiekszy akumulator, coś z przedziału 2600-3300mAh i cięższy silnik 155 - 180 gram (za wagą silnika z reguły idzie większa moc). Czy poleciłbym model komuś kto latał już Easy Gliderem? Jeżeli boi się modeli fornirowych i laminatów i chce polatać trochę wyżej i w termice lub w lekkich/średnich warunkach na zboczu to tak, jak najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Hehe, nieśmiertelne kulki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 I jeszcze jedna refleksja tym razem po ładowaniu pakietów. Wczoraj latałem na każdym z 2 pakietów do momentu, w którym czułem że moc silnika nie jest już na tyle duża, aby bezpiecznie wyciągnąć model do góry przy obecnym sporym wietrze. Po ładowaniu okazało się, że z każdego pakietu zużyłem ca. 750mAh. Czyli do wietrznej pogody tak jak poprzednio pisałem polecam zdecydowanie mocniejszy silnik i z troszkę większymi obrotami (fabryczny ma 850kv). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Trzeba by do usprawnień dodać jeszcze ( albo tylko) akumulator o większym C. Te 10-20 C szybko tracą wydajność prądową przy ciągłym poborze prądu. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwarc Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Faktycznie KV 850 to musi być za mało,mój silnik ma KV 910 i też wydaje się troszkę na styk (EG z tym samym silnikiem ale KV 1200 i śmigłem 10X6 idzie pionowo w górę - no może prawie - stąd chyba lekki niedosyt), ale modernizację zacznę od podmiany śmigła na sztywniejsze, jesli uda się podnieść wydajność napędu powiedzmy o 5 - 10% to już będzie w sam raz. Co do kulek to zostawiłem sobie ich wklejenie na koniec, no i nie musialem ich wkładać Tak czy siak mój EG przechodzi do drugiej linii a może nawet na emeryturę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 ! - jeszcze jeden filmik pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojciech21 Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Silniki jakie macie (według mnie) są naprawdę mocne i małe kV ma też dużo zalet. Uważam że używacie złych śmigieł do nich tzn. zbyt małych. Dla porównania do silnika w Phoenixie 2000 (gotowy do lotu +-1300g) 2837-830 kV mam 11x8 i przy 60% 'gazu' idzie do góry pod mimimum 70 stopniami do góry, a o max gazie już nie wspomnę Zgaduję że fabryczny 850 kV to 3536 rozmair? Jeżeli tak to spokojnie bym dał do niego 12x8 lub 13x7. Śmigła oczywiście coś w rodzaju aeronout, choć trochę droższe są naprawdę warte swojej ceny. W końcu to motoszybowiec i wyciąganie na silniku powinno być szybkie i krótkie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Foczka Opublikowano 17 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2013 To ja jeszcze dołożę dwa filmy z Soliusem w roli głównej nakręcone przez mojego kolegę Janusza http://www.youtube.com/watch?v=Df8y3DjN91s http://www.youtube.com/watch?v=Be-noP4xuDg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Odwieczne pytanie, jakiej kamerki uzywaleś? Udało mi się polatac w tym tygodniu w lekkiej termice, lata pięknie :-) przy malutkim wietrze potrzebuje sporo miejsca do lądowania tym bardziej, ze ładnie zasuwa na kóleczku podwoziowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Foczka Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2013 To nie ja tylko Janusz (ten co wziął Soliusa przed Tobą). Używa GoPro. I jeszcze dla potomności - w Januszowym Soliusie jest zainstalowany silnik Dualsky 3548EA-3.5, regulator Dualsky XC-65 Lite, pakiet Dualsky 3s 2650 mAh 45C, śmigło standardowe Multiplexa 12x6. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Masa do lotu 1425g bez kamery oczywiście. Szwarc.Masz źle dobrany silnik jeżeli chcesz ostro polatać, a zarazem śmigło zbyt duże do tego silnika.To jest silnik o parametrach do max 1kg. Katalogowe 470 wat osiąga na 4S.Najbardziej w danych tego silnika podoba mi się zastosowanie do trenera o masie 2,5kg czy akrobata 1,5kg.Żart. Tutaj pasuje silnik 3542 o kv 900- 950 i do niego np.łopaty fabryczne 12x6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi