piotralski Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Dzisiaj póki co polatałem jeszcze starym (nowy też będzie gotowy i oblatany niebawem). Przy moim silniku (Turnigy 3648-600 i śmigle 13x7) doszedłem do następujących wniosków: - jak nie ma wiatru latam na 3S - model na rzęsach idzie do góry, ale za to jest lekuchny i pięknie wkręca się w termikę. - jak wieje (tak jak dziś nieżle duło) - 4S z dociążeniem na mordkę - pod wiatr jak rakieta idzie do góry - lądowanie w zasadzie bez klap i motyla Docelowo czekam na nowe śmigła od niemca, 14x8... już drugi miesiąc
Konrad_P Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 No chłopaki to se wczoraj polatałem. Taki już byłem zadowolony, że się w końcu wlatałem w model, że zacząłem trenować niskie szybkie przeloty na plecach. No i co się dzieje jak głupkowaty pilot chce wówczas szybko polecieć do góry.
cZyNo Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Co ubiłes? Kret czy nornica? Wpadnie na moje lotnisko to pokaże Ci cos malego a bardzo fajnego Zabawa przednia.
Konrad_P Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Na szczęście tylko nornica. Na 1 maja do Michałkowa będzie latał. Na szczęście miałem dodatkowe skrzydło więc właśnie się uzbraja. Straty to jedna połówka skrzydła y wyrwana wręga silnikowa. Dziś pół dnia się pałowałem z tą wręgą, kurde jak ja nie lubie ich wklejać. Na 4 wklejania tylko raz mi się udaje idealnie dobrać kąty. Jurek kiedy? W poniedziałek cały dzień pracuję ale od wtorku mam już urlop. 1 i 3 maj jadę do Michalkowa na lotnisko polatać, będzie sporo fajnych ludzi. 4 chyba się wybiorę zobaczyć piknik w Długołęce. Może w Długołęce polatamy lub 2 maja bo też mam wolne.
janegab Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Rób zawsze fotki tak jak lezy- naturalnie .... "pszczoły luzem" albo "osy w tytkach" ale nie masz lepszych od mnie ...nie długo zamieszczę odkopywałem kadłub śrubokrętem bo nie miałem czym..takie było pier....cie z ziemi wystawały tylko 3-kolorowe kable od silnika..MOCNE TE MODELE... Kiedyś szukałem kabinki i kołpaka do radiana po kilku dniach bo nie sprawdziłem czy pozbierałem wszystkie bebechy w momencie kolizji. Brodziłem w strumyku ...na bosaka..pózną jesienią...KINO...w ubiegłym roku w maju uciekł opisany z nr.tel termik...przeleżał na polu do sierpnia otrzymałem info o znalezisku jak byłem w Mechelinkach. Najważniejsze ,że 3m rozpietosci model nie dał nikomu w łeb i głowe / dzieciak to trup/ Znalazca w pierwszych słowach o znalezisku zapytał "A ILE DOSTANE ZNALEZNEGO" ...wszystkie serwa działaly...silnik regler rownież...model lata super.. Konradzie pomyśl o śrubkach "plasticzanych" mocujących skrzydła do kadłuba..zawsze coś uratujesz kosztują grosze.....Pozdrawiam
cZyNo Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Na szczęście tylko nornica. Na 1 maja do Michałkowa będzie latał. Na szczęście miałem dodatkowe skrzydło więc właśnie się uzbraja. Straty to jedna połówka skrzydła y wyrwana wręga silnikowa. Dziś pół dnia się pałowałem z tą wręgą, kurde jak ja nie lubie ich wklejać. Na 4 wklejania tylko raz mi się udaje idealnie dobrać kąty. Jurek kiedy? W poniedziałek cały dzień pracuję ale od wtorku mam już urlop. 1 i 3 maj jadę do Michalkowa na lotnisko polatać, będzie sporo fajnych ludzi. 4 chyba się wybiorę zobaczyć piknik w Długołęce. Może w Długołęce polatamy lub 2 maja bo też mam wolne. Wtorek lub środa. W czwartek wyjeżdżam
Konrad_P Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 OKi to jak nie będzie lało to wtorek. Godzina?? Janie o dziwo skrzydło nie pękło na śrubach. Tu wszystkie śruby trzymały bardzo dobrze. Myślę że p. Leszek chyba coś pozmieniał bo nawet odprysku nie ma. Skrzydło poszło w połowie. Model przywalił silnikiem i rozpędem przewalił się na prawe skrzydło.
heksodus Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 No to teraz wiesz czemu czasami nylonowe śruby się przydają.
Konrad_P Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Hm... no trzeba przemyśleć te śruby. Tyko jeszcze muszę podjąć ważną decyzje, czy będę jeszcze polował na krety i nornice Falconem czy lepiej sobie dać z tym spokój.
heksodus Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Wkładaj metal jak wszyscy twardziele no chyba,ze bedziesz robił treningi z lotem na plecach to wtedy rozważ nylon
instruktor Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 "że zacząłem trenować niskie szybkie przeloty na plecach." Stary a głupi ,normalnie grochu nasypię na płytę lotniska i za karę będziesz klęczał ,tak długo jak bede Falconem w powietrzu. Już widziałem takiego akrobatę, który już "wszystko" umiał i też tak akrobatem wywijał ,z tym że już tego akrobata nie ma.
Konrad_P Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Szczepan normalnie nic dodać nic ująć.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.