jędrek Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Witam Powolutku do przodu. Kopyto na kabinę oklejone papierem japońskim, wyszpachlowane, pomalowane podkładem. Na to będzie lakier akrylowy dwuskładnikowy i będzie można robić formę. Mam nadzieję, że Arek nie będzie miał już zastrzeżeń .
jędrek Opublikowano 28 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 28 Kwietnia 2015 Witam Kopyta maski i kabiny pomalowane dwukrotnie akrylem samochodowym dwuskładnikowym. Po dobrym wyschnięciu szlif, polerka i będzie można składać meble pod formy.
Bartek Piękoś Opublikowano 28 Kwietnia 2015 Opublikowano 28 Kwietnia 2015 Fachura. Jesteś w stanie określić, ile czasu Ci zajęło ich zrobienie?
jędrek Opublikowano 28 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 28 Kwietnia 2015 Bartek, żaden fachura, inni robią to dużo lepiej. Trochę cierpliwości i czasu. Między szarym podkładem a kolorkami był jeszcze akryl niebieski (zdjęcia nie robiłem). Po malowaniu czekam dobę. Szlifowanie na mokro kilkoma gradacjami papieru ściernego. Kolejne malowanie, schnięcie i teraz szlifowanie znowu na mokro, polerka i zakładanie mebla do formy, później już tylko laminowanie formy. Najwięcej czasu schodzi na szlifowaniu. Teoretycznie mam sporo czasu teraz i pewnie w ciągu kilku dni można to wszystko zrobić, ale ja mam to rozwleczone w czasie, cóż nie tylko modelami człek żyje .Trochę się z tym bawię, może za bardzo, ale chcę osiągnąć w miarę dobry efekt końcowy.
Bartek Piękoś Opublikowano 28 Kwietnia 2015 Opublikowano 28 Kwietnia 2015 .... Trochę się z tym bawię, może za bardzo, ale chcę osiągnąć w miarę dobry efekt końcowy. No bo czy nie jest czasem tak, że efekt końcowy to jedno, ale na drodze do niego można zrobić 150 elementów i tyleż razy poczuć satysfakcję i dumę. I można nie rozumieć, kiedy mówią: "Że też Ci się chce. Ja bym nie miał cierpliwości." Za dużo znam ludzi, którzy pod koniec dnia nie potrafią odpowiedzieć na pytanie: "Co dzisiaj fajnego zrobiłeś? Co Ci się udało?" Tak mi się nasunęło. Adele się właśnie nasłuchałem i trochę popłynąłem... P.S. Kolorystyką wyznaczasz nowy kanon estetyczny na forum
jędrek Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Bartek, no czasami mi się chce . A co do kolorków, to poprawię się, będą jeszcze inne, mieszkam przecież w Słupsku .
magilla Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Andrzeju czy do kabiny też będziesz robił formę? Myślałem że bezpośrednio na takim kopycie będziesz robił wytłoczki. Super to wyszło! Moich kopyt nie ma co pokazywac przy Twoich Co do kolorów - Słupsk i wszystko jasne
Bartek Piękoś Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Bartek, no czasami mi się chce . A co do kolorków, to poprawię się, będą jeszcze inne, mieszkam przecież w Słupsku . A co do kolorków, to broń Boże nic nie zmieniaj. Dla mnie bomba. A co do jakości kopyt to obaj z Mateuszem jesteście kokieciarze i tyle . Andrzeju czy do kabiny też będziesz robił formę? Myślałem że bezpośrednio na takim kopycie będziesz robił wytłoczki.... Tak to chyba Andrzej opisywał. Kopyto do zrobienia kopyta właściwego.
jędrek Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Do maski będę robił formę, maska z laminatu. Z kopyta kabiny będę robił formę do tłoczenia wewnętrznego, jeśli nie wyjdzie jak trzeba, zrobię kopyto z laminatu do tłoczenia na zewnątrz. Kolega (herkristo) tłoczył kabinę do Zlina 50 w formie wewnętrznej i jest OK. Mam nadzieję, że mi pomoże .
jędrek Opublikowano 17 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 17 Czerwca 2015 Witam W zasadzie nic się nie działo w budowie modelu,są natomiast już u mnie kalkomanie do Orlika . Na żywo wyglądają znacznie lepiej niż na zdjęciach, zapodziały się gdzieś maski do malowania szachownic i numerów bocznych, pokażę je później.
jędrek Opublikowano 24 Lipca 2015 Autor Opublikowano 24 Lipca 2015 Witam O modelu nie zapomniałem . Okres wakacyjny to i robić za bardzo się niechce, ale powoli do przodu. Przygotowania do zrobienia form.
Bartek Piękoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Opublikowano 24 Lipca 2015 Czym wycinasz kształt w takiej płycie? Bardzo czyste cięcie.
jędrek Opublikowano 24 Lipca 2015 Autor Opublikowano 24 Lipca 2015 Zwykła elektryczna wyrzynarka, później trochę papierem ściernym. Miejsce cięcia wyklejone taśmą samoprzylepną, dzięki temu mniej się wyszczerbia przy cięciu.
Bartek Piękoś Opublikowano 24 Lipca 2015 Opublikowano 24 Lipca 2015 Hmmm... Tak po prostu? To napisz jeszcze, jakich brzeszczotów używasz. Bo mi, żebym nie wiem jak się starał, nigdy tak ładnie cięcie płyty nie wyszło Z taśmą klejącą spróbuję.
jędrek Opublikowano 25 Lipca 2015 Autor Opublikowano 25 Lipca 2015 Używam zwykłych brzeszczotów do drewna, akurat takie jakie mam. Niemam jakiegoś określonego typu. Na pewno lepiej byłoby użyć brzeszczotów o drobnych zębach. Linia cięcia będzie na pewno dokładniejsza no i ważne, żeby ciąć przez taśmę klejącą. Uszczerbki w płycie będą dużo mniejsze.
Bartek Piękoś Opublikowano 25 Lipca 2015 Opublikowano 25 Lipca 2015 Dzięki za objaśnienia. Wniosek mam jeden: poza taśmą, nie ma żadnego czary-mary i super sprzętu Tym większe wrażenie robi efekt. Czekam na formy i laminowanie. Pokusisz się o krótką relację, czy pokarzesz efekt końcowy?
jędrek Opublikowano 26 Lipca 2015 Autor Opublikowano 26 Lipca 2015 Bartek, żadne czary-mary z wycinaniem, trochę cierpliwości i dokładności . Przy zrobieniu form skorzystam z pomocy kolegi - herkristo, specjalisty od Zlina 50 . Parę fotek zrobię z roboty.
wojciecho Opublikowano 26 Lipca 2015 Opublikowano 26 Lipca 2015 Coś pięknego Jestem ciekaw jak to będzie latać.
Bartek Piękoś Opublikowano 26 Lipca 2015 Opublikowano 26 Lipca 2015 Bartek, żadne czary-mary z wycinaniem, trochę cierpliwości i dokładności . Przy zrobieniu form skorzystam z pomocy kolegi - herkristo, specjalisty od Zlina 50 . Parę fotek zrobię z roboty. Będę bardzo zobowiązany. W końcu muszę się z tą technologią wziąć za bary Przyda się pewnie przy Focke Wulfie.
Rekomendowane odpowiedzi