Pioterek Opublikowano 3 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2014 Przeglądając dokumentacje skrzydła swojego modelu zauważyłem, że drugi (licząc od przodu modelu) dźwigar nie ma pasów. To eliminuje ten element z pracy skrzydła w locie. Dźwigar ten w takim stanie bez pasów utrzymuje tylko "upierzenie" modelu. Gdyby model pokryty był w całości balsą ona przejęła by rolę nośnika siły, ale tak nie jest. Obecność zastrzału pod dźwigarem sugeruje że ma on przenosić siły podobnie jak dźwigar przedni.. W oryginalnej budowie płata samolotu oba dźwigary są nośne (posiadają pasy nośne) zróżnicowane są tylko wysokością wynikającą z wysokości profilu w danym miejscu. Myślę, że trzeba będzie zaopatrzyć drugi dźwigar skrzydła modelu w jakieś pasy np. ze sklejki lub jednej listwy rowingu. Co ciekawe, że nawet Wicherk czy Prząśniczka modele z KIT i o wiele mniejszym obciążeniem jednostkowym powierzchni, o pojedynczym zastrzale mają zaprojektowane po dwa solidne dźwigary nośne. Dla przykładu: Skrzydło Wicherka Skrzydło Prząśniczki
Emhyrion Opublikowano 3 Stycznia 2014 Opublikowano 3 Stycznia 2014 I bardzo dobrze wybrałeś kołpak. Z tego co widziałem na zdjęciach ile z trój-łopatowym śmigłem samoloty latały z kołpakiem lub bez, o tyle z dwu-łopatowym raczej z zamontowaną osłoną: http://forum.valka.cz/attachments/3588/PZL_P24_I.jpg
Pioterek Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2014 Pierwszy komplet dźwigara gotowy, wygląda to tak:
Pit Opublikowano 4 Stycznia 2014 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Przeglądając dokumentacje skrzydła swojego modelu zauważyłem, że drugi (licząc od przodu modelu) dźwigar nie ma pasów. To eliminuje ten element z pracy skrzydła w locie. Dźwigar ten w takim stanie bez pasów utrzymuje tylko "upierzenie" modelu. Gdyby model pokryty był w całości balsą ona przejęła by rolę nośnika siły, ale tak nie jest. Obecność zastrzału pod dźwigarem sugeruje że ma on przenosić siły podobnie jak dźwigar przedni.. W moim P-11c zostawiłem ten dźwigar bez zmian bo skrzydło od P. Suchockiego miałem już sklejone. Mogę tylko powiedzieć, że keson oraz oklejenie koverallem sprawiły, że skrzydło nabrało sztywności elementu żelbetowego.
Pioterek Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2014 W moim P-11c zostawiłem ten dźwigar bez zmian bo skrzydło od P. Suchockiego miałem już sklejone. Mogę tylko powiedzieć, że keson oraz oklejenie koverallem sprawiły, że skrzydło nabrało sztywności elementu żelbetowego. Co do pierwszego dźwigara jak najbardziej ok, keson dodatkowo wzmacnia konstrukcję, ale drugi dźwigar w tym rozwiązaniu nic nie niesie a ma nieść i współpracować z drugim zastrzałem. Ja wiem, że model na jednym dźwigarze też powinien latać i lata u innych Kolegów. Ale ja ponieważ będę modelem wykonywał akrobację i wiem już o tym słabszym punkcie, wzmocnię w jakiś sposób i drugi dźwigar. Myślę, że gdyby Pan Jarosław zmodyfikował to rozwiązanie w tym punkcie, byłoby to z korzyścią dla modelu. Siły i przeciążenia w locie przenoszą głównie pasy dźwigarów, dlatego są takie ważne w skrzydle. Pokrycie modelu dobrze napiętą folią podnosi sztywność skrzydła, ale głównie na skręcanie. Jak już pisałem wcześniej model w locie z akrobacja może ważyć dla skrzydeł chwilowo 30-40 kg, dlatego tak się przypatruje skrzydłom..
dukeroger Opublikowano 4 Stycznia 2014 Opublikowano 4 Stycznia 2014 jak juz tak analizujesz prace wytrzymalosciowa skrzyla to zamknij otwory w dzwigarach w sasiedztwie mocowania zastrzalow - tam jest najwieksza sila tnaca ktra przenosi srodnik dzwigara w tym miejscu kompletnie wyazurowany
Pioterek Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2014 jak juz tak analizujesz prace wytrzymalosciowa skrzyla to zamknij otwory w dzwigarach w sasiedztwie mocowania zastrzalow - tam jest najwieksza sila tnaca ktra przenosi srodnik dzwigara w tym miejscu kompletnie wyazurowany Dzięki za podpowiedź Czytasz w moich zamiarach, pomyślę o tym ale jeszcze nie doszedłem do tego momentu.
Emhyrion Opublikowano 4 Stycznia 2014 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Jedno skrzydło mam już prawie gotowe. Tradycyjnie - wg planów Nie ma jeszcze folii, jest tylko konstrukcja z balsy i sklejki, wykonane półki pod folię, tylko okleić i pomalować. Sztywne jest już jak pierun, zarówno w osiach góra-dół i przód-tył jak i na skręcanie. Wzmocniłem mocowanie. Nooo, może nie tyle wzmocniłem, co troszkę poprawiłem. Wg planów skrzydło mocuje się na dwie śruby w kadłubie i podparte jest na dwóch zastrzałach. Za tylną śrubą mocującą w kadłubie wchodzi pod element wystający z wręgi. Ta swoista dźwignia już przy próbnym mocowaniu odcisnęła się na pokryciu balsowym jakie zrobiłem w tym miejscu na skrzydle. Wyciąłem więc balsę i zastąpiłem kawałkiem płaskownika węglowego. Zamierzam też wzmocnić ten element wystający z wręgi, obudować go węglem.
Pioterek Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2014 Pracowałem dzisiaj dalej nad uproszczoną atrapą silnika. Waga prawie gotowej atrapy jak na zdjęciach wyszła 130 g. Jak wyszło oceńcie sami. Jutro dopieszczam atrapę dalej.
Pioterek Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2014 Jedno skrzydło mam już prawie gotowe. Tradycyjnie - wg planów Nie ma jeszcze folii, jest tylko konstrukcja z balsy i sklejki, wykonane półki pod folię, tylko okleić i pomalować. Sztywne jest już jak pierun, zarówno w osiach góra-dół i przód-tył jak i na skręcanie. Wzmocniłem mocowanie. Nooo, może nie tyle wzmocniłem, co troszkę poprawiłem. Wg planów skrzydło mocuje się na dwie śruby w kadłubie i podparte jest na dwóch zastrzałach. Za tylną śrubą mocującą w kadłubie wchodzi pod element wystający z wręgi. Ta swoista dźwignia już przy próbnym mocowaniu odcisnęła się na pokryciu balsowym jakie zrobiłem w tym miejscu na skrzydle. Wyciąłem więc balsę i zastąpiłem kawałkiem płaskownika węglowego. Zamierzam też wzmocnić ten element wystający z wręgi, obudować go węglem. Jak zechcesz to po skończeniu skrzydeł i ich zamocowaniu w modelu możesz zrobić test - podeprzyj model w okolicy z zastrzałów na skrzydle i obciąż podparty model wyposażony do lotu centralnie dodatkowym ciężarem ok. 30 kg. Wytrzyma, nie trzeszczy - jest dobrze możesz robić akrobację.
Emhyrion Opublikowano 5 Stycznia 2014 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Czekaj... A jak to działa? Czy one są doklejane z boku czy na górze?
Pioterek Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2014 Czekaj... A jak to działa? Czy one są doklejane z boku czy na górze? Z boku tak jak w projekcie J.Suchockiego - to zdjęcie tylko pokazuje że są dopasowane kształtem.
Pioterek Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2014 Atrapa silnika się trochę wzbogaciła: Wszystkie elementy atrapy oprócz klejenia mocowane są dodatkowo na wkręty na wszelki wypadek. Poluzowanie któregoś z elementu atrapy zrobiło niezły bałagan w komorze silnika. Tak to wygląda w modelu: Ostatecznie ciężar gotowej atrapy wyszedł 152 g
Emhyrion Opublikowano 5 Stycznia 2014 Opublikowano 5 Stycznia 2014 No bo właśnie na moim projekcie nie ma niczego takiego, więc się zdziwiłem Atrapa bardzo ładna. A jakbyś zrobił jeszcze połóweczki cylindrów z tyłu to już w ogóle byłaby bajka :)
Pioterek Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2014 No bo właśnie na moim projekcie nie ma niczego takiego, więc się zdziwiłem Atrapa bardzo ładna. A jakbyś zrobił jeszcze połóweczki cylindrów z tyłu to już w ogóle byłaby bajka :) Z tyłu nie ma miejsca bo są już pakiety.
robertus Opublikowano 6 Stycznia 2014 Opublikowano 6 Stycznia 2014 Na przyklejenie zdjęcia chyba się coś wygospodaruje, jak myślisz?
Pioterek Opublikowano 6 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2014 Na przyklejenie zdjęcia chyba się coś wygospodaruje, jak myślisz? Co masz na myśli ?
robertus Opublikowano 6 Stycznia 2014 Opublikowano 6 Stycznia 2014 Drugi rząd cylindrów mógłbyś przykleić jako zdjęcie na ostatniej wrędze silnika, tam gdzie są dziurki wylotowe. Teraz ta szarość tła po prostu świeci.
Pioterek Opublikowano 6 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2014 Drugi rząd cylindrów mógłbyś przykleić jako zdjęcie na ostatniej wrędze silnika, tam gdzie są dziurki wylotowe. Teraz ta szarość tła po prostu świeci. To prędzej zmieniłbym malowanie wnętrza na czarno jak robi większośc kolegów, fotografia przytka mi przepływ powietrza.
Rekomendowane odpowiedzi