Skocz do zawartości

silnik e-max cf 2822


Wenar

Rekomendowane odpowiedzi

Dawid, z doświadczenia wiem, że jak przy modelu zaczynają brać nerwy i lecieć słowa na k to lepiej schować graty, zjeść zupę i odpocząć do następnego dnia :-) człowiek z rana świeży to i myślenie inne i pomysły lepsze, a pośpiech tu zawsze przybliża do kreta =) bez urazy oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku mi slowa na k nie polecialy. zmienilem punkt skupienia. zbudowalem kadlub rwd. czysty schludny i tak dalej. no i eszcze przemyslalem sprawe silnika/kow. gdyz jak nie wyjdzie z lutowaniem to czeka mnie zakup nowej szuki lub dwoch.

 

doszedlem tez do wniosku ze potrzebuje czegos do ciecia sklejki 3mm. bo nie da sie wiecznie ciac pila do desek ktora ma pol metra dlugosci.

pila wlosnocowa byla by dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do "relacja wideo.." - po załączeniu silnik zaczął skakać po stole jak bosy zając na ściernisku ;). Jeśli często tak będziesz robił to na bank pourywasz uzwojenie. Jak zaczynałem zabawę z takimi sinikami, to kilka zaraz mi w ten sposób padło (testy, luźne mocowanie w modelu). W kolejnych na wszelki wypadek podklejam żywicą kabelki do stojana i jak na razie u mnie się sprawdza - zero problemów z urywaniem wyprowadzeń uzwojenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doklejanie żywicą ma jeden feler - trudniej usunąć do przewinięcia. Wystarczy ułożyć w modelu. Co do łączenia, to mam kostkę budowlaną w małych modelach na etapie oblotów (poleci czy nie :D) potem goldy lub lutowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musze ja zabezpieczyc chyba w ten sposob.

a zywica tez idzie to tak zabezpieczyc?

nie ukrywam ze kabelki mam lekko pokryte zywica aby sie nie przetala oslonka.

pokrycie jest niemal nie widoczna tylko kable bardziej sztywne.

warstwa doslownie 1/2 mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajesz sztywne na elastyczne. Szukasz problemów. Chcesz zabezpieczyć przed przetarciem - załóż termokurczkę. Dokładnie tak jak w oryginale.

 

Pomysł Roberta jest dobry. Jak uszkodzisz uzwojenie, będziesz mógł odwinąć (najwyżej podgrzejesz, po uprzednim demontażu łożysk).

 

Pamiętaj, że odkształcenia jakim poddawane są nasze zabawki są olbrzymie. Coś co pozornie wydaje się sztywne w pracy wcale nie musi takie być. Niestety bez szybkiej kamery tego nie stwierdzisz. W autach RC zdarzyło mi się prostować dogbone zgięte pod kątem prostym, a nic nie było uszkodzone :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam. ponownie posiadam takie o to smigielko. jak na zdjeciu jest ono ok 3x ciezsze od smigla tego pomaranczowego. o grubszym wejsciu na wal ok 5/6mm.

 

czy moge zrobic tak?

na wal 3mm nakleic tasme izolacyjna tak aby grubosc walu byla wlasciwa.

a reszte pokazuja zdjecia.

dodam ze naped pchajacy.

 

po przymiarce i tylko ruszeniu smiglem z aparatury na oko 15% gazu smiglo proacuje dobrze trzyma sie i nie ma wibracji tzn sa ale tak male ze nie zauwazalne. tylko smiglo po wylaczeniu po 2sek kreci sie jeszcze z 10sek.

 

pytanie czy nie uszkodze silnika..??

pozdrawiam...

 

ps smiglo 9x5 graupner'a

post-12990-0-27334400-1397222242_thumb.jpg

post-12990-0-84260600-1397222283_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.