Skocz do zawartości

Hawker Typhoon


marek rokowski

Rekomendowane odpowiedzi

no i przekonaliście mnei! :)

na dwudniowe zawody do Daniela wybiera się wiekszosc ekipy krakowskiej

i co? mam jechac i gapic sie  nibo cłąy dzien siedzac na d...pie?

NIE! :)

szybka analiza ptaszków - i wybór padł na Typhoona którym super latało mi się w ESA

 

kadłub wycięty z dwóch kawałków styropianu - dupka od razu o przekroju elipsy :)

z bocznym wycięćeim - patent jak w moim LA5FN - dzięi temu uniknałem żmudnego szlifowania kształtu :)

do tego doklejona czołowo wręga silnikowa (z lekkim obniżeniem na doszlifowanie zbieżnosci góry)

-teraz żałuję że nei wylaminowąłem jej sobei od razu... -zrobiłęm ja z dóch warstw skeljki3mm 1 warstwa topola -miękka , druga warstwa twarda skeljka modelarska

do tego dokleiłem nosek i wyszlifowałem kształt osłony silnika

20140418_202037.jpg
 

 

w części ogonowej wstawiłem tymczasowe atrapy/gniazda/ pod usterzenia, po czym  wyszpachlowałem palcem przejścia usterzenie-kadlub :)(szpachlówka do ścian na bazie gipsu)

 

w kadłubie wykonałem gumówką nacięcia pod listewki sosnowe 10x2mm (wzmocneinie oraz podstawa pólki pod serwo, zbiornik etc)

przejście skrzydło-kadlub wykanęłmz kształtowej listewki wycietej z epp z dociętymi i doszlifowanymi koncówkami

 

wszystkei keljenia robiłem klejem poliuretanowym (soudal/chemolan B) oraz jako tymczasowe spoiwo - podstarzałym gęstym CA (jesli za bardzo nei walimy przyśpieszcacza - nie zżera styropainu)

 

wytłoczona kabinka -idealnei spasowała wypraska z moejgo zestawu ESA :)

 

tak przygotowany kadłub siknąłem leciuteńko klejem 3M 77 - genialny wynalazek do wielu prac modelarskich: rodzaj butaprenu w spray-u

napylany z odelgłości nei trawi styropianu

 

kadłub okleiłem folią reklamową: troche namęczyłęm się - brakowało trzeciej reki do trzymania suszarki w celu podgrzewania folii która na ciepło "płynie" i miękko układa sie na kadłubie bez zagnieceń, fałd etc.

 

20140419_180656.jpg
 

 

 

za poradą Karola, Mirolka i Skidana (dzięi chłopaki!)

zabrałem sie za laminowanie

 

neistety okazało sie że mam tylko tkanine 100-tkę o splocie płótna:/

trcohę cieżkawo -ale trudno

 

na kadłub poszło dwie warstwy+coś dodatkowego na okolice silnika i przejścia kadłuba w usterzenia

 

przy okazji od razu "wkleiła się" wręga silnikowa oraz listwy pod pólki (to te podłużne nacięcia odsłaniające listwy  spod folii)

 

20140419_193846.jpg
 

 

cholera! aż grzech nie sciągnąć z tego formy... chyba o niej pomyslę...

 

skrzydła:

 

styropian/twardy/

wzmocniony na natarciu i spływie listwami balsowymi 5x10mm

oraz dwoma dźwigarkami sosnowymi 5x3mm

udało sie wkleić je w całości - mimo wzniosu skrzydeł.

 

20140418_201908.jpg

 

z przodu wkeljone skeljkowe wzmocneieni z gnaizdem kołkowym pod zaczepienie skrzydeł z przodu o wręgę silnika

 

20140418_201913.jpg
 

 

mocowanie skrzydla będzie albo na gumy - albo na śrube plastikową: nakleiłem w części tylnej na wszelki wypadek płaskowniczki węglowe pod wzmocnienie pod śrubę.

 

wygiąłem drut miedziany w opsatc kanalika i wykonałęm nim gniazda pod serwa oraz kanały pod przewody:

 

20140419_115534.jpg
 

 

skrzydeło napyliłem klejem 3M aby łątwiej przyczepiała się do powierzchni taśma klejąca

 

zakleiłem tasmą o szer 3cm kanały a potem nakleiłem w 3cm odstępach po cąłej powierzchni skrzydeł:

tak sobei wymyśliłem że dzięi temu mneij żywicy wsiąknei w styropian i skrzydła wyjdą lżejsze.

POwierzchnia styku maty z rdzeneim zstła n poziomie 50% -czyli powinno wysatrczyć bo skorupa pracuje na ściskanie/rozciąganie a nei na odrywanie:)

 

20140419_133459.jpg
 

 

Zabrałem sie za usterzenia: balsa 3mm -ale neistety moja decha miała ciężar nei do przyjęcia:/

 

bedzie powtórka -ale dopiero jak zakupię nowy materiał... :)

 

 

Zrobiłem pudło, wpakowałem wsio do środka -razem z grzałką - i laminacik nabiera teraz twardości i własnosci mechanicznych :)

 

mam zagwozdkę: jak ustawić silnik:

świecą do góry -tłumik z boku

świecą w dół -(cylinder schowany w "chlodnicy"

czy po skosie: tłumik schowany w "chłodnicy"-ale chyba byłby narażony na uszkodzenia przy mało szczęśliwym lądowaniu...

 

co o tym myslicie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ustawienie bokiem z tłumikiem w chłodnicy i wydechem dołem jest chyba najlepszym rozwiązaniem ale będziesz miał trudny dostęp do montażu silnika - ćwiczyłem to w P-40. O trwałość i studzenie tłumika w chłodnicy to jak bym się nie obawiał. Chłodnica jak będzie przelotowa to doskonale ukryje ten wystający element.

Proponowałem abyś zgodnie z regulaminem nieco pomniejszył tą ogromną chłodnicę a na zdjęciach wygląda jak kawał ziemniaka podwieszony pod kadłub  :P

 

Marku - opór czołowy jest kluczem do prędkości!!!

 

Teraz gdy schnie laminat pozostanie poczekać do skończenia i oblotu aby się przekonać co Ci wyszło.

Z budową modelu mam wrażenie jest jak z budową domu, pierwszy jest dla wroga, drugi dla przyjaciela dopiero trzeci spełnia oczekiwania ..... ciekaw jestem efektu końcowego ale super, że się zdecydowałeś. :D

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż.. model rośnie sobei powoli 

nei wytrzymałem i wydłubałem wygrzany kadłub

 

waga z wkeljoną wręga silnikową: 90 gram! :)

pozwolę sobie nawzmocneinia bo wyszło lekko :)

 

co do oporu czołowego: Mirku! chłodnica jest przelotowa! :)

więc nei będzie indukować zbytnich oporów:)

 

może jutro uda mi sie przymierzyc silnik... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postanowłem nei zdejmować jednak formy :)

 

jeśli model spełni oczekiwania -zrobienie  kopytka pod formę to pestka:)

 

wkleiłem półkę pod serwa SW i SK (jakos model bez SSK wydaej mi się kaleki...  ;)20140426_124325.jpg

 

silnik będzie jednak głowicą w dół, a tłumik z boku (cierpię  że oszpecam sylwetkę -ale co robić... hehehe

 

20140426_124359.jpg

 

odciąłęm dremelkiem górę pokrywy silnika, zrobiłem otwór pod regulację gaźnika i pod tłumik

 

potem wlaminowałem wzmocnienia wewnętrzne (żebra usztywniające wykonane ze styroduru)

oraz paski łączne do przykręcenia osłony silnika

 

powoli do przodu... :)

 

zakupiony silnik, przykręcony do pniaczka wypalił pierwszy zbiornik paliwa (dzięki Mirek! :)

 

mam nadzieję że ten tydzień zakończy się oblotem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Piękny Marku jak rogatka na niemieckiej granicy brakuje tylko wrony na skrzydłach ;) ... Tak serio Marku kadłub należało by odbić zanim coś przeleci przez niego na wylot jak to mówią spalinowi koledzy  tym bardziej że z tym nie jest tak jak z piankową esą w której UCHU i części załatwiają reaktywację ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Marku za ładnie popmalowany znów podnosisz poprzeczke jak będą latały ławkowce rąbnięte zieloną farbą pędzlem do malowania syfitu . Poza tym życzę aby latał długo i zdobył wiele cięć bo wyglada rasowo . Troszkę boję się o część podskrzydlową wkleił bym tam jeszcze jedną wręgę poziomo nad samym skrzydłem i skończył ją z 15 cm za spłysem skrzydła bo przy skośnym lądowaniu kadłub pęknie pod skrzydłami ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.