Skocz do zawartości

Jaka piłka włosowa


robertus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dokladnie. Z punktu widzenia uzytkownika roznice moga byc odczuwalne jedynie w sposobie konserwacji narzedzia, a wiec nieistotne. Perfekcja wykonania i ceny na identycznie wysokim poziomie, wiec i tutaj trudno mowic o roznicach. Pod wzgledem technologicznym obie firmy holduja odrobine odmiennym filozofiom, zapewne stad roznice w wyborze materialu.

 

Mnie zdumiewa fakt, ze sama konstrukcja tych strugow zostala doprowadzona do perfekcji przed 150-200 latami badz nawet jeszcze wczesniej i do dzisiaj niewiele sie zmienila, moze za wyjatkiem jakosci wykonania i materialow. A narzedzia te nawet obecnie perfekcyjnie spelniaja ich zadania. Zadziwiajace, ze w takim strugu luzujesz odrobine jedna srubke, ustawiasz ostrze i za pierwszym razem wszystko idealnie pasuje. Jak ze zle zrozumienej oszczednosci kupilem Stanleya (z tej przyczyny powedrowal z powrotem do sprzedawcy), podczas regulacji ostrza schlag mnie trafial - pokretel i dzwigienek pelno, a wlasciwego ustawienia za czorta nie dawalo sie utrafic. A to zbyt duze luzy dzwigienek, a to znow zbyt wielki skok gwintu sruby i przy dokrecaniu przestawialo sie takze pieczolowicie ustawione ostrze. Jakby od tego wlasne zycie zalezalo, to i zyletka do golenia daloby sie lepiej lub gorzej model zbudowac. Chocby z tego powodu nie wypada narzekac na Stanleya, jednak mimo wszystko strugi Veritas, czy Lie-Nielsen to narzedzia zupelnie innej klasy jakosciowej.

 

No, ale o "laubzegach" mialo byc, wiec przepraszam najmocniej za wycieczki po "bocznych drogach".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było i minęło niestety. Najlepsze brzeszczoty do włośnic jakie były produkowane w Polsce to ostrza z Andrychowa produkcji rzemieślnika Szpaka. Cięły jak laser i nie były ani kruche ani wiotkie. No ale Szpak to stary mechanik i przede wszystkim modelarz .Już nie do nabycia a szkoda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli natomiast o tytułową piłkę chodzi to znalazłem coś takiego:

http://allegro.pl/pr...4342286834.html

i nie mogąc się oprzeć chęci posiadania fajnego narzędzia, zaraz kupiłem  :), z opisu wynika, że sprzedający ma ich więcej...

 

Piłka doszła, zaciekawiła mnie sygnatura na niej WSZ Kraków....nie było łatwo znaleźć, ale się udało:

http://zootech.com.pl/O%20firmie/index.php

nota bene mam w domu inną piłkę tej firmy,obie wykonane bardzoooo ładnie.

Fajna, Polska firma, której wcześniej nie znałem.

A z tego co widzę to piłki kabłącznice mają nadal w ofercie.

post-10468-0-95064500-1403956851_thumb.jpg

post-10468-0-62726500-1403956861_thumb.jpg

post-10468-0-21709300-1403956872_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o same brzeszczoty, najlepsze jakie dotychczas uzywalem to Niqua:

http://www.niqua.de/

Nie sa tanie, ale warte kazdego centa. Mozna nabyc w Amazon lub niemieckim eBay. Kto wie, byc moze i w Polsce dostepne.

 

A co do strugow, ten pokazany na powyzszym filmie w modelarstwie raczej nie ma nic do szukania. Ale niezaleznie od tego, japonskie rzemioslo jest fascynujace, a uzywane w nim narzedzia jeszcze bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam

Panowie odgrzebuje trupa , potrzebuje piłki włosowej główne zastosowanie będzie to cięcie metali kolorowych i nierdzewki - możecie doradzić jaka oprawka będzie dobra i brzeszczoty które się do tego nadadzą ? Cięcia będę wykonywał w linii prostej lecz potrzebuje "cienkch" brzeszczotów żeby przewlec przez element i wycinać w nim np otwór 10x4x4 mm

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.