Skocz do zawartości

Pilatus PC-6 Turbo Porter 200cm


Rekomendowane odpowiedzi

Twardość balsy, miękka, średnia twarda.

Jak to się ma do tego co można dostać na rynku.

Np: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/Szukaj/?search=product&string=balsa&search_top=&iamspam=imnotspam

http://sklep.modelarnia.pl/index.php?d=szukaj&szukaj=balsa&x=0&y=0

Nic tu nie jest na pisane na temat twardości.

 

Żeberka statecznika poziomego i pionowego chciałbym zrobić z balsy gr 2mm - twardej? Jakoś to 1,5mm jak proponują na rcgroups wydaje mi się za cienkie.

IMGP4888.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercie, balsa ma dużą rozpiętość ciężarową i wytrzymałościową. Kiedyś dobrą praktyką producentów było selekcjonowanie i podawanie w oznaczeniach klasy balsy, jej struktury (w zależności od cięcia). W skrócie ten podział to miękka (0,6-0,1 g/cm^3), średnia (0.1-0,15) i ciężka (0,15-0,20). Teraz tego praktycznie nie stosuje się. Pojedyńcze firmy oferują balsę w różnych gatunkach. Sama grubości deseczki jak widzisz to nie wszystko. Deska 2*100*1000 może ważyć od 12g do 40g. W swojej praktyce nie spotkałem się z lżejszą niż 0,8g/cm^3 ale cięższą niż 0,2g/cm^3 mam do tej pory. Tu musisz zebrać materiały i wybrać deseczki na żeberka, inne np. cięcie na spływy itd. Żeberko wykonane z 1,5 wcale nie musi być lżejsze i mocniejsze od wykonanego z 2.0. Ciężko jest to opisać to się raczej czuje. Niektóre , szczególnie lżejsze deseczki są kruche, te od razu eliminuj, chyba że na jakieś mało istotne oprofilowania, wypełnienia albo jak ktoś lubi męczyć ryby na spławiki. Polecam zakup osobisty z macaniem i ważeniem towaru, chyba że Twój dostawca zna się na tym co sprzedaje i masz do niego pełne zaufanie.

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie rzecz biorąc balsa opisana jako ANDINO jest twarda, a balsa z nadrukiem Panama Balsa jest miękka lub średnia. Co ciekawe, nie udało mi sie trafić ANDINO 3mm. Wygląda, jakby w przyrodzie nie występowała.

Odradzam zakup balsy przez internet. Należy pojechać raz do sklepu stacjonarnego, pomacać i wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spiesz się, nie wiem czy nie byłoby dobrym pomysłem zrobienie jakiegoś mniejszego modelu L~1200-1400 (nawet zblizonego kształtem do Pilatusa), troszeczkę poznanie technologii drewniaków. Klejenie patyków, robienie konstrukcyjnych skrzydeł uczy materiału. Raczej odradzałbym tak ostatnio popularnego Wicherka. To archaiczna konstrukcja projektowana w innej epoce, do innych materiałów i innych aparatur. To byłby Twój poligon doświadczalny. Wiele ciekawych projektów upadło bo przekraczały poczatkowe możliwości wykonawcy. Musisz też pamiętać że w miarę wzrostu rozmiarów modelu kłopoty i koszty rosną wykładniczo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, myślę o tym też. Najlepiej coś już wycietego do złożenia.

Nie, lepiej dobrą oprawkę do piłek i piłeczki. Nic tak nie uczy jak samodzielne przygotowywanie elementów. To jest trudniejsze, ale tak się uczysz i szybciej i lepiej. Wiedzę o laminatach zdobywasz laminując, o drewnie obrabiając je. Puzle sklejkowo-balsowe to dobre dla ludzi upośledzonych manualnie. Oni już nie mają wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie jak pisze Andrzej. Jak chcesz się nauczyć to strugaj sam. A jak już coś zrobisz w balsie to na depron cieżko będzie się nawrócić:) Znam to.. 

Gotowe modele kupuje się raczej bo:

- nie ma się zaplecza, warsztatu aby wykonać coś trudnego

- śpieszy się nam z budową

- ma się pewność że model który się ma w kicie ma świetne właściwości lotne.

 

Jeśli cierpisz na któryś z tym powodów to wtedy dopiero pomyśl o gotowcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam sie za uposledzonego w zadnej formie a prace z kitem uwazam za fanatastyczny sposob zapoznania sie z nowym materialem , szczegolnie wtedy gdy ktos rozsadnie dobral material na rozne czesci.

Zasadniczo nie zgadzam sie tez z druga teza co do rzezania wszystkiego recznie; jak potrafi zrobic plik pod laser to zadna ujma, swiat sie odrobine posunal do przodu i przerysowujac napedu gumowego nikt chyba nie bedzie proponowal choc to pelny oldschool ;)

 

Robert - moze wez jakis kit od Slawkamod - bedziesz mial nie dosc ze fajny model to jeszcze konstrukcje bardziej wyrafinowana konstrukcyjnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem dobrą ramkę do brzeszczotów. Myślę, że dobra bo ma dwa naciągi. Trochę brzeszczotów rożnej maści. Mam też wyrzynarkę włosową maszynową.

Panowie nie ma co się sprzeczać czy kita lepiej czy nie. To i to ma swoje wady i zalety.

Parafrazując moje początki z piankami to powinienem najpierw złożyć coś z kita a potem wyciąć od zera. Najwyżej Portera zostawię sobie na później, bo to , że go zrobię nie ulega wątpliwości. Nie po to ściągałem plany aż z Kanady. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...

Przejdę sie do sklepu i kupię coś bo nigdy nie ruszę z projektem. Zacznę od statecznika poziomego, bo jest prosty. Będę robił prawie jak w projekcie. Nie będę krył całościowo balsą a tylko keson do dźwigara i ster wysokości. Na żeberka nakleję paseczki balsy dla utrzymania profilu. Potem to chcę okleić Koveralem.

IMGP4476.JPG

Kupię, wymiary z planów a co będzie to się zobaczy.

- twardą balsę 2mm na żeberka

- listewki sosnowe 5x5 na dźwigary

- listwę balsową 10x3 co jest tuż za natarciem

- listwę balsową, albo już wyprofilowane natarcie balsowe 14x7 na natarcie statecznika

- listwę balsową na natarcie steru wysokości 14x7

- listwę balsową na spływ steru 20x7

- listwę balsową na natarcie steru 16x8

- miękką balsę na poszycie

Zobaczymy, może w sklepie coś podpowiedzą.

 

Prosiłbym o poradę, która balsa miałaby być twarda a która miękka z tych co nie określiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Nie ma chyba innego wyjścia, pisałem do kilku sklepów modelarskich i w żadnym nie dobierają balsy wg twardości, o typie A B czy C nie mówiąc bo nawet nie bardzo wiedzieli o co chodzi... Zostaje waga lub własne oko ;)

 

Im ciemniejsza balsa tym mocniejsza ale i cięższa oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.