Skocz do zawartości

Pływanie - Bydgoszcz i okolice


Kross
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem następne części. Greting na taśmie klejącej żeby listewki się nie przesuwały i po wstępnej obróbce. Kotwica zrobiona z polistyrenu spienionego na ześlizgu. Pachołki i wytoczony z plexi element lampy, 2 pozycyjne w toku.

post-419-0-33305800-1461266520_thumb.jpg

 

Dodałem. We wtorek było 4 pływanie, tym razem motorówką. Wysoka fala powodowała kłapanie na większej prędkości.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaziu - tak to przynajmniej widać jak model powstaje i ktoś może na tym skorzystać jeżeli sam chciałby coś zbudować !

Potraktuj to jak sposób popularyzacji modelarstwa ! :)

Lepiej wiedzieć jak wyglądają kolejne etapy prac , co nas czeka po drodze, jakie materiały są używane i że " nie święci garnki lepią"  ... :blink:

Potem widać metamorfozę i  efekt końcowy .  B)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami w pewnym etapie budowy model może wyglądać odstraszająco i u estetów budzić duży niesmak kojarzony z brakiem kultury technicznej. Jestem zwolennikiem pokazywania od a do zet wszystkiego. Czasami widzę relacje tak czysto robionych modeli jak operacje w szpitalu co może prowadzić do depresji modelarskiej, bo właśnie ukrywane są etapy "brzydkiej" brudnej pracy. :)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pełni zgadzam się ze zdaniem Krzyśka ! :)

Kilku moich kolegów "podpaliło się" na budowę modeli i niestety polegli w trakcie, bo za szybko oczekiwali pięknych efektów !! :unsure:

Natura też działa podobnie - "paskudna larwa" zmienia się w pięknego motyla ..... :D  :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta nadbudówka była już tyle razy, że aż ......Larwa. Nie jest widoczna, motyl tak.  Postęp budowy i sposób wykonania będzie bardziej widoczny pokazując poszczególne części osobno. Przed malowaniem, po malowaniu. Na forum Koga wskazane jest na niebieskim tle. Muszę Janusza podszkolić.

Na ostatnich zdjęciach nie wiem co pokazuje. Brak opisu. Domyślam się relingi. Zdejmując do zdjęć nadbudówkę były by lepiej widoczne. Tłumaczę to pośpiechem. Chce jak najwięcej zrobić na czerwca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie że model doczeka się końca budowy i zostanie opływany. Kadłub został wyjęty z formy w początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku . Ja zaczołem budowe kadłuba i osłony wałów a Czesław porobił reszte i na tym etapie się zkończyło . Chętnie popatrze na wodowanie i opływanie Halnego z Kruszwicy . Pozdrawiam i życzę powodzenia Januszowi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaziu - tym razem chodziło o relingi !

Też kibicuję Januszowi przy budowie Halnego i czekam na wodowanie ( prawdopodobnie w maju ...) !

Skoro to taki historyczny model to wodowanie musi być odpowiednio uroczyste i z widownią !! :)

Ja stawiam w każdym razie szampana ! B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C.d. Pilot 66. Tym razem maszt. Rurki mosiężne 2,0 Wpadłem na pomysł. Mój albo nie mój. Na zdjęciu widać poprawne zagięcia rurek. Zrobiłem w ten sposób, że odciąłem 35mm drutu miedzianego o średnicy na luz w rurkę. Odmierzyłem na długim prostym drucie odległość tak aby popchnąć krótki odcinek w miejsce zaginania i wyjąć. Na wałku o odpowiedniej średnicy wygiąłem rurkę. Krótki drut już tam został. Pomysł spóżniony bo na 2 relingach spaprałem zagięcia.

Maszt jest w trakcie budowy i dojdzie jeszcze więcej elementów. Widziałem dużo większe i bardziej skomplikowane.

 

post-419-0-71199400-1461524579_thumb.jpg

 

Posłużyłem się trójkątami ze sklejki cytrusowej w celu ustawienia rurek na właściwym miejscu i łatwiejszym lutowaniu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dojechałem do domu z zawodów. Zawody odbyły się w malowniczej miejscowości Neustrelitz położonej w krainie jezior i kanałów około 150 km od Berlina. Sama impreza była zorganizowania przez tamtejszy klub modelarski, jak zwykle z niemiecką precyzją i ładem. Rywalizować nam przyszło przy sporym zafalowaniu akwenu i szkwalistym wietrze, który chętnie ulatniał nasze łódki po otwarciu gazu. W obu reprezentowanych klasach Mono uplasowałem się na 4 lokatach. 4 miejsce mimo, że najgorsze to przy obecnym poziomie cieszy.  3 biegi w klasie mono 1 przebiegły bez problemu, model , który ma 6 sezon na karku chodzi pewnie i bezawaryjnie. Stary dobry silnik Lehner ciągnie do przodu przy małym apetycie na prąd. W klasie mono 2 w pierwszym biegu ukręcił mi się wał, straciłem  srubę z jej zabierakiem. Po załozeniu na 2 bieg nowej śruby i wału zapasowego od razu po starcie miałem kolizję i Niemiec zmielił mi śrubę. Na takim ogryzku dopłynąłem jednak cały bieg a model pomijając żółwi start i wyjście na redan był dość szybki. Tak właśnie wygląda moja śruba

3f01cdd1aaa97738med.jpg

Tak na zawodach bywa i dlatego wszystko trzeba mieć w zapasie i nie oszczędzać na materiałach . Tu wszystko musi być z tego z czego ma być i koniec. Trzeba pamiętać, że model klasy mono 2 w specyfikacji wyczynowej kręci śrubę około 34 tyś obrotów na minutę przy mocy wpompowanej w wał około 1700W.  Tego nie wytrzyma na dłuższą metę żaden wał średnicy 4mm jakich używam. Prędzej czy później coś się urwie. U Niemców można było podpatrzeć sporo nowych modeli, jak i technicznych ciekawostek takich jak kuferki do grzania cel przed biegiem. Zrobiłem kilka zdjęć i zapraszam do oglądania.

Pozdrawiam Michał

1681809d3a764310med.jpg

25f5a01148fedd97med.jpg

009e871848666946med.jpg

08221c98ea20d36fmed.jpg

c5b62650dffa21e7med.jpg

63d1d7be606cb808med.jpg

a2182c6dea3aca81med.jpg

e0d3e393ac32db51med.jpg

7ba5002be0edb985med.jpg

8cc9d88837347ecdmed.jpg

 

349decd8effce415med.jpg

de09c080f1cf71admed.jpg

3f4ca549013689a0med.jpg

59b5fbb651319a30med.jpg

66e05a0d12fda936med.jpg

7361f53c4ee54107med.jpg

441f75d3c6f3d6c2med.jpg

ca5673111ba52f39med.jpg

12fab2f0263585b4med.jpg

e28aa3dff6021b4cmed.jpg

d8b99bd96eb3f60bmed.jpg

1a534777ceb985e9med.jpg

618ce9c935e7a2c8med.jpg

 

32cd6563cf49eedcmed.jpg

2966244211e22dfemed.jpg

c70e7b605004963emed.jpg

7d48d9ffea306190med.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.