Skocz do zawartości

Pływanie - Bydgoszcz i okolice


Kross
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ciąg dalszy zmagań z siłownią parową na łodzi !

Wszystko skręcone na śruby i wkręty, zainstalowany manometr, system dymowy oraz łącznik wału na podwójnym kardanie . :)

Wymaga to jeszcze kilku zabiegów i kosmetyki ale zaczyna wyglądać bojowo i obiecująco  !!!  B)

Fotki poniżej, próba na parze wkrótce  !

post-3419-0-60353400-1486399216_thumb.jpg

post-3419-0-21754500-1486399243_thumb.jpg

post-3419-0-86486100-1486399309_thumb.jpg

post-3419-0-84146500-1486399328_thumb.jpg

post-3419-0-88649600-1486399353_thumb.jpg

post-3419-0-87057900-1486399378_thumb.jpg

post-3419-0-14659300-1486399410_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłem, ale zrobiłem pokład maszynowy zgodnie z zaleceniem firmy Saito i kardanami. 

Zrobię próby na wodzie z całym systemem i ewentualnie to zmienię...

Teraz ustawiając maszynę pod kątem musiał bym przerobić ( wydłużyć) przewód parowy od zaworu sterującego do smarownicy i suwaka rozrządu oraz opuścić maszynę nieco w głąb pokładu ( do zrobieni, ale trochę zabawy wymaga) . 

Na razie zależy mi na szybkich testach na wodzie bo jak Andrzej wyżej powiedział "swędzi mnie"  -  eksperymenty później !! :)

Poza tym Michał maszyna jest raczej wolnoobrotowa i te dwa kardany jej nie zaszkodzą !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzeć na to się nie chce , fucha jak cholera , ewidentnie wał do zerwania i ponownego osadzenia.W widoku z góry widać  jak wyrażnie wał napędowy i wał zdawczy maszyny nie są w jednej linii . Przegub ten przy wale powinien być jak najbliżej dławicy, bo będzie trzepotał , bo to przecież nie wyważone jest. Wał powinien mieć jakieś uszczelnienie , bo murowane że będzie ciągnął wodę - era uszczelniania wałów smarowidłami mineła bezpowrotnie , są do kupienia zimmeringi. Sam się przyznajesz do pośpiechu i tym samym do nie myślenia .....i po co to , no ale na wiosnę hucpy z rozbijaniem , wpływaniem w trzciny muszą być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezary - popatrz dokładnie -  zdjęcie jest zrobione z góry i z boku - masz złudzenie optyczne jak przy kierunku obrotów przekładni na wałach Halnego u Janusza ... :rolleyes:  Słyszałeś o błędzie paralaksy ? 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Paralaksa

Wał jest na wyjściu specjalnie dłuższy bo tam BĘDZIE uszczelnienie - poczytaj wyżej - pisałem że to wymaga jeszcze wykończenia !

A co do tego wszystkiego ma "hucpa i wpływanie w trzciny wiosną  "  to doprawdy nie wiem ... :D  Chyba cię męczą jakieś koszmary !  :blink:

post-3419-0-55091800-1486414402_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze mała " próba wody " na wieczór bo mi łódka spokoju nie dawała  ! :)

Chciałem zobaczyć jaki ma trym po zamontowaniu większości ciężkiego  wyposażenia - jest super !!!  :D  :D  :D

A tu był początek "parówki" !

 

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/46400-p%C5%82ywanie-bydgoszcz-i-okolice/page-51

post-3419-0-19835600-1486419614_thumb.jpg

post-3419-0-60038500-1486419638_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy na pokładzie Ryszard !

Szykuje się ładny holowniczek !  :)

Nie piszesz nic o przekładni na wale śrubowym - chcesz dać napęd bezpośrednio z silnika ? Może przełożenie 1:3 coby ci prądu nie "żarło"za dużo ?

Śruba fi 65 już mała nie jest a i obroty ten Mig 600 Turbo pewnie ma duże .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś dla miłośników parówkowych klimatów... wszystko jest pokazane jak krowie na rowie w temacie budowy modelu holownika.

 

https://www.facebook.com/humberto.m.naval/media_set?set=a.10202593528795203.1073741967.1706359373&type=3


Te silniki mig 600 to trochę drogo wychodzą , ja sobie kupiłem dwie sztuki o tych samych parametrach i z wiatraczkiem w serwisie elektronarzędzi MAKITA po 44 pln. za sztukę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko na tej cudownej śrubie to do tyłu pływać będzie słabo ......, na podstawie moich pomiarów to śruba o porównywalnej średnicy to ma już przy 2300 Rpm początki kawitacji. Niby większość po fakultetach a nie wiedzą że tak dużej śruby nie sprzęga się bezpośrednio z wałem tak wysokoobrotowego silnika , bo wyczytałem że ten model ma być zasilany z 12v. Silnik ten po podłączeniu na 12v ma na biegu jałowym ok. 16000Rpm. Na moim blogu jest gdzieś odcinek jak robiłem pomiary przy pomocy obrotomierza , i mierników prądu i napięcia. Tak jak pisze Mike musi być przekładnia redukcyjna .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze - nie pożałujesz Ryszard tej decyzji ! :)

Klimek będzie miał "kopa" jak na prawdziwy  holownik przystało !!!

Zobacz w Modelemax - mieli tam przekładnię Graupnera z paskiem zębatym 1:3 czyli w sam raz ! B)

Na parówce szablony pólpokładów zdjęte z natury do produkcji !.

post-3419-0-91664900-1486589428_thumb.jpg

post-3419-0-92939300-1486589454_thumb.jpg

post-3419-0-07355700-1486589505_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo mogę zrozumieć po co dodatkowe 7.2 v zasilanie odbiornika . Przecież większość regulatorów ma BEC i to poprzez niego zasila się regulator i serwomechanizmy. Jak tak mam bynajmniej w moich pływadłach.Czytając co pan senior pisze i co pisał kiedyś to jednak utwierdzam się w przekonaniu że to jednak nie pan senior zbudował  własnoręcznie  swojego  Atlasa .....jakieś ptaki ćwierkały coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezary, być może regulator jakim dysponuje Senior nie zasila odbiornika? W moich modelach tych dużych regulatory wymagają osobnego zasilania bloku mocy i sterowania.  Mimo, że wożę 12-16 cel Lipo to i tak wożę dodatkowe małe dwie do zasilania i części sterującej regulatora i serw. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał jestem dla Ciebie uprzejmy i grzeczny , ale twój ostatni post to dotyczy innego świata , nawet 16 cel LIPO , bloków mocy i napięć rzędu 60v i pradów do 180 A .....a my prowadzimy dyskusję o spokojnie mającym pływać niedużym powolnym modelu holownika napędzanym silnikiem szczotkowym z prawie niskiej półki i słaboprądowym akumulatorze 12v żelowym ......pomyśl....masz wiedzę i dokonania i jesteś w tym co robisz dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabrzmiało to tak jak bym nie miał zabierać głosu w sprawie Holowników, kutrów i wszystkiego co ślizgiem nie jest.  ;)  Ok skupię się więc na swoich ślizgach. Być może Senior jakieś powody ma dla takiego a nie innego zasilania i chyba najlepiej jak on sam zabierze głos. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.