Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przylatujące na wiosnę z Państwa Środka zające przyniosły mi ciekawostkę - wał napędowy ze śrubą nastawną !  :D  :D  :D

Do wykorzystania w najbliższej produkcji .... B)

Do pooglądania poniżej !

Pozdrowienia .

 

 

 

post-3419-0-70929800-1491727065_thumb.jpg

post-3419-0-27350500-1491727074_thumb.jpg

post-3419-0-61824200-1491727084_thumb.jpg

post-3419-0-69613500-1491727094_thumb.jpg

post-3419-0-54803400-1491727103_thumb.jpg

post-3419-0-55690200-1491727117_thumb.jpg

post-3419-0-12861100-1491727132_thumb.jpg

post-3419-0-35301500-1491727152_thumb.jpg

post-3419-0-90816000-1491727165_thumb.jpg

post-3419-0-77877100-1491727174_thumb.jpg

Opublikowano

Wał jak najbardziej dedykowany do maszynek parowych nienawrotnych, patrzę ceny na inne ( silniki , armatura )  rzeczy też niczego sobie , no ale to wszystko z mosiądzu. Modele parowe to jednak drogie hobby, jak tak policzyć wszystko - wał z nastawną śrubą , silnik z osprzętem kpl. to może nie starczyć 1700 USD......  .

Opublikowano

Zapomniałem że dzisiaj byłem na Kanale z Zefirem , gdzie tradycyjnie patrolował swoją strefę odpowiedzialności. Warunki nawigacyjne w godz 17:30 19:00 bardzo dobre . To patrolowanie w pojedynkę zaczyna być nudne.

  • Lubię to 1
Opublikowano

............Ale samo rozwiązanie super..

Mnie też się spodobało , warto podejrzeć choćby w celach poznawczych !!! :D

Dorobię do tego jakieś pływadło, bo nienawrotną maszynę parową z kociołkiem akurat mam do zagospodarowania  ... B)

Ale to pod koniec roku w sezonie jesienno - zimowym. Teraz trzeba "dopieścić parówkę"  :) .

Opublikowano

Ciekawe jakie to obroty wytrzyma zanim się rozsypie, sama śruba jest bardzo średnia , nazwał bym ją " sylwetkowa" ;)  ale mechanizm super a ja ja jestem zwolennikiem i fanem mechanizmów. W jednym z moich starszych mono 1 w dnie na redanie miałem klapę ruchomą a w innym ruchomy balast sterowany radiem..

Opublikowano

Przykład działającej śruby nastawnej wykonanej jako częściowy przekrój w modelu to jest do obejrzenia w CMM w Gdańsku. Jest tam przekrój modelu holownika ARES w skali 1:25 , tam śruba ma średnicę ok 145mm , co za tym idzie grubą główkę i tam budowniczy modelu p. Koszczyński miał ułatwioną możliwość umieszczenia mechanizmu skoku płatów. Myślę sobie że mając rysunek jak taka śruba jest zbudowana i działa to jej zrobienie przez kogoś kto posiada stosowny park maszynowy i umiejętność na nim pracy nie powinno stanowić problemu. Tym bardziej że widziałem na stronach www wykonane własnoręcznie pędniki Schottela - a tam stopień komplikacji jest porównywalny.

Opublikowano

A oto ta klapa i jej napęd w kadłubie, misterna to robota była bo zrobiłem na klapę formę, na domek napędu formę a sam napęd linką rowerową w mosiądzu i serwem. Rozwiązanie działało model można było odklejać od wody i przyklejać. Klapy są bardzo powszechnie stosowane w FSR, ale z tyłu kadłuba na rufie w dnie. W elektrykach to nadal rzadkość .

 


napęd klapy

post-4076-0-01199700-1491766500_thumb.jpg

post-4076-0-08828600-1491766516_thumb.jpg

post-4076-0-10429100-1491766528_thumb.jpg

post-4076-0-61833100-1491766856_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Fajna mechanika w tej klapie - też jestem fanem precyzyjnych mechanizmów !! :)

Temat śruby nastawnej  interesuje mnie już od pewnego czasu , właśnie ze względu na ową nienawrotną maszynę parową która stoi i czeka w rezerwie.

Za chwilę wrzucę parę fotek z rozwiązaniami takich śrub , możliwymi do zastosowania w modelu.

Właściwie są trzy metody : koło zębate sektorowe na łopacie + listwa zębata ( chyba tak jest w tym wale powyżej ale go jeszcze nie rozkręcałem) ; wodzik mimośrodowy na łopacie wewnątrz piasty+ suwak w wale do napędu wodzika; podobne rozwiązanie jak poprzednie z wodzikiem ale na zewnątrz wału .

Mam fotki i rysunki tych rozwiązań tylko muszę je wygrzebać z archiwum.

Co do tego ile ta śruba wytrzyma .... wszystko jest z mosiądzu i nierdzewki , a maszyny parowe nie mają bardzo wysokich obrotów więc liczę na to że trochę pochodzi !!! :ph34r:

Tam wzrost szybkości łodzi uzyskuje się zwiększeniem skoku śruby przy nie zmienionych obrotach. 

To co poniżej udało mi się na szybko wyciągnąć ! Pierwszy mechanizm wprawdzie od nastawnego śmigła, ale zasada działania wyrażna i do zastosowania w śrubie napędowej !

Drugie rozwiązanie z duńskiego kutra , śmiało mozna zminiaturyzować ! 

Były jeszcze plastikowe śruby nastawne Graupnera ale zostały wycofane z produkcji ( fotę mam..... w trakcie poszukiwania w archiwum X :rolleyes: )

 

 

post-3419-0-53456400-1491767349_thumb.jpg

post-3419-0-34608200-1491767366.jpg

post-3419-0-00565200-1491767390.jpg

post-3419-0-02361100-1491767411.jpg

post-3419-0-45499000-1491767428_thumb.jpg

post-3419-0-68078900-1491767447_thumb.jpg

post-3419-0-94020200-1491767470_thumb.jpg

post-3419-0-90005900-1491767493.jpg

post-3419-0-01868700-1491767511.jpg

post-3419-0-45193000-1491770776.jpg

Opublikowano

Kaszalu, a jak będzie wygladąć sprzęgło do tego wału z nastawną śrubą. Rozumiem, że cały wał przesuwa się w tył  i przód  więc w sprzęgle będzie musiał mieć możliwość ruchu? 

Opublikowano

Michał - tam są trzy rury współosiowe !

Pochwa wału, wał główny i wewnątrz pręt-tłoczysko który napędza obrót śrub ! Wał jest frezowany przelotowo   ( fasolka przelotowa jak pod wpust )i połączony kołkiem z tłoczyskiem wewnętrznym i jarzmem sterujacym.  Sam wał napedowy się nie przesuwa wiec sprzęgło jest klasyczne - bez konieczności przesuwu osiowego na wale !      

Zobacz na zdjeciach i filmie  , troche to widać !

Po południu zrobię dokładne zdjecie i wstawię !                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       

Opublikowano

Witajcie wszyscy współmodelarze pływający i nie tylko.....dzisiaj dokonałem penetracji i opływania nowowytropionego akwenu, mieszczącego się na terenie zespołu parkowo - pałacowego w Ostromecku. Zbiornik ma kształt owalu o długości ok 55m i szerokości ok 8m. Dobry dojazd furą, pod sam akwen. Dobre warunki do wodowania, czysta woda . Widać, że zbiornik jest nowo zbudowany, ma zasilanie w wodę na wypadek gdyby było mało. Malowniczo położony, idealne miejsce na mały piknik. Pływałem Zefirem w godz 17:30 - 18:30. Było dość wietrznie, ale fali dużej nie było. Polecam to miejsce i pewnie nie raz tam jeszcze pojadę, pomimo że to prawie 20km.

 

hxio2Fq.jpg

 

dHH2CV9.jpg

 

Jy3j6vt.jpg

 

5SSIIRm.jpg

 

uSqqCyF.jpg

Opublikowano

Nikt się nie interesował ......cisza i spokój . Teraz muszę zbadać jeszcze jak tam akwen w Zespole parkowo pałacowym w Lubostroniu .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.