Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

2 metrowy 2płat to już sporo konstrukcja. Mojemu Nieuportowi 11 skala 1/4 troszkę cm brakuje do 200cm rozpiętości ale to już spora konstrukcja. Weź jeszcze pod uwagę bardzo istotny szczegół - takielunek; pracujący czy imitacja. Myślę, że w tak dużym modelu imitacja odpada. Kolejna sprawa to łatwość jego montażu do transportu. Gdy pierwszy raz składałem moją 11 na lotnisku to napinanie linek zajęło mi prawie godzinę, a w tym modelu dość łatwo je instalować. W S.E będzie to troszkę trudniejsze ale do przeskoczenia ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 metrowy 2płat to już sporo konstrukcja. Mojemu Nieuportowi 11 skala 1/4 troszkę cm brakuje do 200cm rozpiętości ale to już spora konstrukcja. Weź jeszcze pod uwagę bardzo istotny szczegół - takielunek; pracujący czy imitacja. Myślę, że w tak dużym modelu imitacja odpada. Kolejna sprawa to łatwość jego montażu do transportu. Gdy pierwszy raz składałem moją 11 na lotnisku to napinanie linek zajęło mi prawie godzinę, a w tym modelu dość łatwo je instalować. W S.E będzie to troszkę trudniejsze ale do przeskoczenia ;).

 

Takielunek konstrukcyjnie chyba nie będzie  potrzebny, bo skrzydła są mocowane na bagnetach jak w zwykłych jednopłatowcach. Pewnym problemem będzie unieruchomienie skrzydła górnego w płaszczyźnie poziomej. Dlatego Stearman miał zamiast samych słupków między skrzydłami i wprowadzone "N".  Demontaż skrzydeł mógłby się również  odbywać się jak  w Stearmanie PT17 , ze specjalnymi podpórkami na czas transportu. Masz rację, trochę do przemyślenia będzie.

 

 

post-5634-0-09140400-1404986038.jpg

 

 

 

Podział skrzydeł:

 

post-5634-0-40340900-1404986269_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocowanie na słupkach utrzyma konstrukcję ale gdy naciągniesz linki wtedy odczujesz sztywność całości. Dolny płat niedzielony też ułatwia transport i montaż. Czyli model troszkę większy niż w skali 1/4 ? Tu w linku jest S.E z balsausa.com. Cenowo podobnie czy nie?

http://shop.balsausa.com/product_p/412.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocowanie na słupkach utrzyma konstrukcję ale gdy naciągniesz linki wtedy odczujesz sztywność całości. Dolny płat niedzielony też ułatwia transport i montaż. Czyli model troszkę większy niż w skali 1/4 ? Tu w linku jest S.E z balsausa.com. Cenowo podobnie czy nie?http://shop.balsausa.com/product_p/412.htm

Dolny płat jest dzielony. Linki, wolałbym ich nie motać przy każdym składaniu modelu, więc jak można by bez byłoby super. Chyba że linki ozdobne mocowane na specjalne pokazy a do zwykłych treningów nie. Może pomyślę o solidniejszym wykonaniu mocowania środkowej górnej wkładki skrzydła bo to ona odpowiada w dużej mierze za sztywność mocowania górnego płata.. Model już wybrałem jest w tytule, ale dzięki za adres - na zdjęciu wygląda ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mimo wszystko dolne skrzydło robiłbym w całości tym bardziej, że było mocowane jakby pod kadłubem. W Nieuporcie wychodzą z boków kadłuba ale gdybym robił jeszcze raz to wykonane byłby w całości. Ile to czasu i nerwów pochłania sprawdzanie - nawet kątomierzem czy połówki pod tym samym kątem są rozchylone. Wykonane w całości również usztywnią mocowanie z górnym płatem.

Model produkuje jeszcze zdaje mi się, że Arizona i jeszcze dwie firmy - zapomniałem nazw - ale są w większej skali - 1/5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz jak dostanę zestaw to będę mógł bliżej się mu przyjrzeć na ile można go modyfikować. Z boku mocowanie skrzydeł dolnych wygląda podobnie do Stearmana

 

post-5634-0-99513400-1405002372_thumb.jpg

 

 

 

 

Zdjęcia konstrukcji są udostępnioną mi własnością J.Suchockiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrząc na te zdjęcia, to raczej makieta z niego żadna  :( . tylko z grubsza przypomina pierwowzór.

 

Ojej ten znowu  :)   - toż nie jesteśmy w dziale makiet. Natomiast postaram się zrobić wszystko, żeby model dobrze latał i nie najgorzej wyglądał. Model w widoku rentgenowskim, nieubarwiony bez ozdobników, zawsze wygląda inaczej niż gotowy. PZL też nie był zbyt urodziwy w samym drewnie.

 

 

post-5634-0-60873000-1405003341.jpg

 

Po oklejeniu ino że bardzo sote.

 

Może Australijczycy zaczerwienieją z zazdrości  :)

 

post-5634-0-35951700-1405004093.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie neguję absolutnie, tylko czy konstrukcja będzie przygotowana np. pod benzynkę? Czy ją roztrzepie... Bo latanie na takich pakietach to drogawe się robi.

 

PS. materiały w drodze :)

 

Jaki masz limit rozmiaru załączników? Bo undelivered...

Co do kosztów pakietów, to mam ich zgromadzone całkiem sporo i jednego rozmiaru. Używam ich do wielu modeli wymiennie. W zasadzie nowe modele od razu  planuję już pod możliwości posiadanych pakietów. Pakiety zabezpieczone są w locie telemetrią i MC balanserem. Myślę, że w SE5a uda mi się zapewnić max. prąd nie większy niż 40-45 A co będzie zdrowe dla pakietów a wszystko to razem powinno czynić latanie dość ekonomicznym.

 

Dzięki za przesyłki mailowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale SE5a miał tylną część płozy skretną. Latam PUP-em 1/4 i mam płozę ogonową na sztywno i nie ma większego problemu ze startem, jedynie w trakcie manewrów na ziemi trzeba ostro dmuchać gazem na ster kierunku zeby skręcał. Przy starcie ogon unosi się momentalnie i dopóki koła mają kontakt z ziemią sterowanie odbywa sie za pomocą SK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.