TooM Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 to jest OC i odpowiedzialność jest tylko wobec osób trzecich.Niby racja ,ale dlaczego jak ubezpieczam swoją łódkę ,to mam ubezpieczonych wszystkich na pokładzie,OC,transport ,przechowywanie w zimie i inne sprawy ,a cena nie jest powalająca.Dlatego nie szukam ubezpieczenia częściowego .Rozmawiałem z Ecikiem jak wyglądała likwidacja szkody gdy w Fano niemiecki zawodnik wleciał mu modelem do przyczepy.No i tylko z opieszałości Piotrka trwało to miesiąc .Za to wypłacili wszystko co do grosika.Jak się cos bliższego dowiem ,spróbuję opisać a może namówię na to Ecika Jeśli chodzi o licencję LOK i inne licencje sportowe to nie ma z tym problemu.Są ubezpieczenia sportowe, ale to załatwia tylko nikłą część modelarzy.To tak jakby porównać ubezpieczenie kierowcy rajdowego i zwykłego użytkownika szos. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Niby racja ,ale dlaczego jak ubezpieczam swoją łódkę ,to mam ubezpieczonych wszystkich na pokładzie,OC,transport ,przechowywanie w zimie i inne sprawy ,a cena nie jest powalająca Bo to jest pakiet kilku ubezpieczeń, dopasowany do potrzeb użytkowników takich sprzętów. A przypadek Ecika to typowe odszkodowanie OC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-==PEGAZ==- Opublikowano 21 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 W pierwszym poście umieściłem ogólne warunki ubezpieczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Cóż ...są tam punkty ( w OWU) które całkowicie dyskwalifikują polisę dla określonych grup modelarskich . Wieczorem postaram się dokładniej napisać bo walczę z laminatem w formie i w przerwach tutaj zerkam EDIT: Oto co budzi moje poważne zastrzeżenia jeśli chodzi o Ogólne Warunki ze skanu 1 postu w tym temacie §9 - 1.2 zakres ubezpieczenia nie obejmuje odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone osobom bliskim wobec osób objętych ubezpieczeniem ,albo osobom przez nie zatrudnionym bez względu na postawę prawną zatrudnienia - ubezpieczyciel może odmówić wypłaty roszczenia jeśli w skutek nagłego zdarzenia osoby nam bliskie ( przyjmuje się że osoby bliskie jest to rodzina w 1 i 2 linii ) doznają jakiegoś uszczerbku na zdrowiu /mieniu .. to samo tyczy się zatrudnionych pracowników także osób wykonujących prace zlecone ( np. remont domu , prace porządkowe w ogrodzie itp. – nie musi to być osoba zatrudniona przez nas na podstawie umowy o prace ważne że wykonuje określoną czynność fizyczną lub umysłową dla ubezpieczonego jako zleceniodawcy) Dla mnie przepis jest o tyle sporny że firma odmawiając podjęcia takiego ryzyka zmusza nas określonych zachowań ( uprawiamy sport ale np. bez dzieci bo w razie wypadku one nie otrzymają odszkodowania) a już samo zmuszanie do określonych nie chcianych zachowań wyczerpuje znamiona co najmniej jednego paragrafu … prawnik karnista miałby tutaj niezłe pole do popisu §9 - 1.12 zakres ubezpieczenia nie obejmuje odpowiedzialności cywilnej za szkody bezpośrednio lub pośrednio wynikłe z emisji , wycieku lub innej formy przedostania się do powietrza ,wody lub gruntu jakichkolwiek substancji przykład – rozbijamy( na skutek zakłóceń , zjawisk atmosferycznych , czy innych nieprzewidzianych nagłych czynników zewnętrznych )model wodnosamolotu na jakimś akwenie wodnym i dochodzi do wycieku paliwa . Firma odmawia wypłaty odszkodowania … to samo można przenieść na sporty wodne czyli głównie ryzyko w klasach FSR – V oraz H 1 kg oleju pokrywa cienką warstwą 1 km2powierzchni wody utrudniając natlenienie , a w konsekwencji śmierć setek tysięcy żywych organizmów. Możliwe roszczenie może sięgnąć setek tysięcy zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 pozwolę sobie podbić temat by zainteresowani koledzy mogli go zauważyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-==PEGAZ==- Opublikowano 21 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Muszę przyznać, że nie spojrzałem na te punkty pod tym względem. Ale mam pytanie. Czy jako takie ubezpieczenie dla osoby prywatnej, która nie zamierza startować w jakichkolwiek zawodach, latającej od czasu do czasu, takie ubezpieczenie coś daje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 To ja dolaczam sie do pytania i zapisuje tutaj. W lutym musze auto ubezpieczyc i chcialbym od razu modelarskie OC miec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 -==PEGAZ==-, oczywiście że tak - absolutnie nie mam zamiaru deprecjonować wartości ani sensu zawierania ubezpieczeń ale warto by znać wyłączenia z odpowiedzialności czyli za co prawie na pewno nie będą chcieli płacić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Oto co budzi moje poważne zastrzeżenia jeśli chodzi o Ogólne Warunki ze skanu 1 postu w tym temacie Cytat: §9 - 1.2 zakres ubezpieczenia nie obejmuje odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone osobom bliskim wobec osób objętych ubezpieczeniem ,albo osobom przez nie zatrudnionym bez względu na postawę prawną zatrudnienia ale to jest OC deliktowe i takie wyłączenie to standart wynikający z definicji OC deliktowego. (to jest odpowiedzialność wobec osób trzecich) co do drugiej uwagi to szkody środowiskowe też są standartowo wyłączone z ubezpieczenia OC jeśli chcesz ubezpieczyć się w pełni to nie wystarczy Ci tylko OC przydałoby się i NNW (również dla wszystkich bliskich którzy Ci towarzyszą w uprawianiu hobby). No i jakieś casco na model (z tego co wiem marne szanse) Jak na razie nie ma na polskim rynku pakietów ubezpieczeniowych dla modelarzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Władek Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Próbowałem ubezpieczać się u polskiego ubezpieczyciela. Była to Hestia, ale zmienili warunki i przestał to się opłacać. Od kilku lat należę do niemieckiego klubu modelarskiego i w ramach opłacanej składki mam ubezpieczenie na milion Euro od każdego zdarzenia. W zależności od klubu do jakiego się należy składki są różne, ale kwota ubezpieczenia i warunki podobne, Z tego co wiem składka waha się od kilkudziesięciu euro do stu paru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 pacek, masz rację tylko wytłumacz teraz kolegom - doszło do kolizji modelu z człowiekiem albo kilkoma osobami ..jeden dostanie odszkodowanie a drugi nie ....... gdzie tutaj zasada równości wobec prawa ... czasem to się nawet nie chce rozmawiać na tematy pewnych wyłączeń .... Od kilku lat należę do niemieckiego klubu modelarskiego i w ramach opłacanej składki mam ubezpieczenie na milion Euro od każdego zdarzenia. przyczepił bym się do słów "od każdego zdarzenia " ........ bo jak poszukać to okaże się że jednak są wyłączenia , inna sprawa że takie ubezpieczenia nie działają poza granicami kraju ( polskie) .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Władek Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Od każdego zdarzenia oznacza likwidację szkody do pełnej wysokoći za każde zdarzenie, Czyli wyrządzam szkodę jednym samolotem, biorę drugi i druga szkoda. Ubezpieczenie działa na całym świecie i na każdym lotnisku i również na zwykłej łące i podobno likwidacja szkody przebiega w miarę sprawnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Nawet w Niemczech bywają wyjątki z tym " w miarę sprawnie" .... szczególnie jeśli szkoda nie ma miejsca na terenie Niemiec tylko zaznaczę ze nie jest moim celem wzbudzać strach , po prostu proponuje przeczytać OWU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Władek Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Jakoś mimo wszystko mam więcej zaufania do obcego ubezpieczyciela niż do naszego PZU. Likwidacja prostych szkód komunikacyjnych przerasta ich, a sprawy modelarskie to już kosmos. Ale jak znam życie to wszyscy chęnie biorą kasę, aproblemy zaczynają sę jak trzeba płacić Najlepiej mieć ubezpieczenie i z niego nigdy nie korzystać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordKris Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Od 2005 płacę OC w życiu prywatnym (tylko na okoliczność modelarstwa) w Allianz. Moja przedostatnia polisa: Obrazek Fragment OWU dotyczący zakresu odpowiedzialności Zakładu Ubezpieczeń. Za czynności życia prywatnego w wariancie minimum uważa się: Obrazek Mnie, jako modelarza dotyczy dosyć kontrowersyjny zapis w OWU: 5) posiadanie i użytkowanie zgodnie z przeznaczeniem: modeli zabawek.... To modeli, czy zabawek, czy modeli będących zabawkami? I czy latanie na polu pod domem, czy na boisku w mieście, to na pewno zgodnie z przeznaczeniem, bo może trzeba latać na lotnisku oddalonym od zabudowań o naście kilometrów i bez świadków? Na szczęście nie miałem nieprzyjemności sprawdzić czy ubezpieczenie zadziała; a agent wielokrotnie mnie zapewniał, że w przypadku moich modeli na pewno zadziała. W dalszej części OWU są wykluczenia, ale dotyczą zdarzenia pod wpływem alkoholu, narkotyków itp - to uznaję za oczywiste i mnie nie martwi. PS Mimo wątpliwości ubezpieczenie daje mi komfort bezpieczeństwa, ale tak, jak napisał Utopia, mam pewne podejrzenia i... płacę dalej Witam. Konto na forum założyłem właśnie na potrzeby tego tematu. Jestem Agentem Ubezpieczeniowym firmy Allianz i co do powyższego posta musze was zmartwić - jest wyłączenie &5 brzmi "Zakres odpowiedzialności Allianz - warianty ubezpieczenia, wyłączenia" pkt5 brzmi "Ubezpieczeniem nie są objęte:" ppkt1 "szkody:" k) związane z posiadaniem, kierowaniem, używaniem, uruchamianiem pojazdów mechanicznych, statków powietrznych i innego sprzętu lotniczego Po uzgodnieniach z Centralą mam zgode na: Włączenie posiadania i użytkowania zgodnie z przeznaczeniem modeli latających: - suma gwarancyjna 100 000 PLN na jedno i wszystkie zdarzenia w okresie ubezpieczenia - zakres terytorialny to tylko Polska - możecie również brać udział w amatorskich zawodach Co do składek to proszę o info na priw (proszę podać wage modelu "brutto" z paliwem itp) Moje dane kontaktowe: Krzysztof Sawicki o/ Zielona Góra tel:500-87-45-45 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 żeby nie było że się czepiam ale osobiście mi jako agentowi w stanie spoczynku nie podoba się wspomniany zapis - suma gwarancyjna 100 000 PLN na jedno i wszystkie zdarzenia w okresie ubezpieczenia firma nie precyzuje łącznej kwoty ew. wypłaconych świadczeń w czasie trwania polisy powinno to zostać doprecyzowane bo ja widzę tutaj niezłą furtkę . dodam że przyjaciel z zawodu adwokat -specjalista od szkodowości również wskazuje iż firma kręci bat na siebie jednocześnie robiąc pułapkę na klienta ... powinno raczej brzmieć : łączna suma gwarancyjna 100 000 PLN na wszystkie zdarzenia w okresie ubezpieczenia zdarzenie może wystąpić łącznie jedno - lub więcej w okresie trwania polisy a najlepiej jak nie wystąpi wcale czy zawody organizowane przez organizacje modelarskie nadal są amatorskimi ? a co z MP i tym podobnymi ?są to zasadniczo imprezy masowe pozdrawiam kolegę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andree Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Pozwolę sobie wkleić opis Ubezpieczenia OC w życiu prywatnym ze strony Allianz: Co kryje się pod pojęciem „czynności życia prywatnego”? Za tzw. czynności życia prywatnego uważa się: (...) użytkowanie modeli oraz zabawek, także zdalnie sterowanych, które z założenia nie mogą służyć jako środek transportu; W OWU ujmuje to nieco inaczej, co już było podawane: 5) posiadanie i użytkowanie zgodne z przeznaczeniem: modeli zabawek (także zdalnie sterowanych), które nie nadają się do jazdy oraz wsiadania Mój agent po kontakcie z centralą zapewniał :mrgreen: że do latania amatorskiego to wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordKris Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 żeby nie było że się czepiam ale osobiście mi jako agentowi w stanie spoczynku nie podoba się wspomniany zapis - suma gwarancyjna 100 000 PLN na jedno i wszystkie zdarzenia w okresie ubezpieczenia firma nie precyzuje łącznej kwoty ew. wypłaconych świadczeń w czasie trwania polisy powinno to zostać doprecyzowane bo ja widzę tutaj niezłą furtkę . dodam że przyjaciel z zawodu adwokat -specjalista od szkodowości również wskazuje iż firma kręci bat na siebie jednocześnie robiąc pułapkę na klienta ... powinno raczej brzmieć : łączna suma gwarancyjna 100 000 PLN na wszystkie zdarzenia w okresie ubezpieczenia zdarzenie może wystąpić łącznie jedno - lub więcej w okresie trwania polisy a najlepiej jak nie wystąpi wcale czy zawody organizowane przez organizacje modelarskie nadal są amatorskimi ? a co z MP i tym podobnymi ?są to zasadniczo imprezy masowe pozdrawiam kolegę Zapis jest jak najbardziej jasny - 100 000 na jedno i wszystkie zdarzenia w okresie ubezpieczenia oznacza ze mozesz zrobic jedna szkode na 100 000 i polisa automatycznie jest zamykana po wyplacie odszkodowania lub np zrobic 5 szkod po 20 000 w okresie ubezpieczenia. Co do zawodow dowiem sie wiecej i napisze. Skrot MP domyslam sie oznacza Mistrzostwa Polski? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordKris Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Pozwolę sobie wkleić opis Ubezpieczenia OC w życiu prywatnym ze strony Allianz: Co kryje się pod pojęciem „czynności życia prywatnego”? Za tzw. czynności życia prywatnego uważa się: (...) użytkowanie modeli oraz zabawek, także zdalnie sterowanych, które z założenia nie mogą służyć jako środek transportu; W OWU ujmuje to nieco inaczej, co już było podawane: 5) posiadanie i użytkowanie zgodne z przeznaczeniem: modeli zabawek (także zdalnie sterowanych), które nie nadają się do jazdy oraz wsiadania Mój agent po kontakcie z centralą zapewniał :mrgreen: że do latania amatorskiego to wystarczy. Jezeli mozesz to podaj mi nazwisko agenta na priv - chetnie z nim porozmawiam. Co do OWU - to naprawde trzeba czytać wszystko. Wazniejsze od zakresu odpowiedzialnosci sa wyłączenia - ludzie nie czytaja tego albo czytaja to co chca przeczytac i tyle. Napisz Twoją interpretacje wyłączenia które zaznaczyłem na czerwono Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2009 A ja chciał bym zapytać się, czy któryś z kolegów miał już przygodę z ubezpieczeniem? Jak to wygląda w praktyce. Czy po zderzeniu ubezpieczyciel odmówił komuś wypłaty ubezpieczenia? Każdy z zawodników ( tak jest w FSR-ach) zobowiązany jest do wykupienia licencji sportowej. W ramach tej licencji ma zagwarantowane ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków. I to działa. Mieliśmy już na zawodach wypadek kiedy rozpędzona łódka uderzyła w nogę, sędzinę, która liczyła okrążenia. Było pogotowie, obdukcja itd. Po dość długim oczekiwaniu (prawie rok), firma ubezpieczeniowa wypłaciła jednak odszkodowanie osobie poszkodowanej. Wiem to ponieważ tą poszkodowaną byla moja córka. O ile wiem to ubezpieczenie obejmuje także treningi i dojazd na zawody. Nie jestem jednak pewny czy ubezpieczenie działa w obydwie strony i czy obejmuje zawodnika który spowodował szkodę. Czy możecie polecić firmę ubezpieczeniową , która jest najlepsza? Od jakiegoś czasu noszę się zamiarem dodatkowego ubezpieczenia i odwlekałem to, bo szczerze mówiąc jako laik w tych sprawach nie bardzo wiem gdzie się udać. W PZU, jak koledzy już pisali nic nie udało się załatwić bo oni ne mają "opcji". A znajomego agenta po prostu nie mam. A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi