Skocz do zawartości

Test oleju Castrol R40


Grzesiek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie dostałem odpowiedzi wiec wykonałem test.Olej jest dostępny w mojej okolicy ,po 40 zł /L wiec cena dobra.Test smaku:rycyna :) .Zrobilem paliwo stadartowe wiec:82%Metanol 18%olej (castrol R40)Olej legancko sie miesza z alkoholem.Zrobilem próbe na autku buggy .Silnik w nim jest HPI 3,5ccm.Odpalił legancko pomimo braku nitro metanu w paliwie,zbierał sie ladnie.Temperatura rzędu 105-115stopnie wiec ok.Katowałem autko 70 min bez gaszenia (dolewałem paliwa podczas pracy).Po tej jezdzie extrim i zgaszeniu moje zdziwienie-przybyło jak by kompresji.Spaliny niebieskie o intensywnym zapachu rycyny,lecz bardziej duszące.Jezdzilem wczesniej na paliwie meccamo 18%syntetyk olej i 10 %nitra.Wiec moge z czystym sumieniem powiedziec ze olej jak najbardziej nadaje sie do samodzielnego spożadzania mieszanek.Jedna tylko dziwna sprawa,ze paliwo jest klarowne koloru mleka z miodem,ale sie nie rozwarstwia wiec jest ok a kolor to inna bajka mi nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!oleju tego od dawna używam dolewając niewielkie ilości do gotowego paliwa TORNADO 25% nitro.tak zmodyfikowane paliwo stosuję do wysokowyczynowych silników modeli samochodów buggy i truggy 1:8.

Zauważyłem że dodawanie castrola podniosło trochę osiągi i trwałość silników :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Test smaku: rycyna...

...moje zdziwienie - przybyło jak by kompresji.

Chyba nie ma sie co dziwic. O ile wiem, rycyna pomimo dobrych wlasciwosci smarnych wykazuje tendencje do pewnego "zaklejania" silnikow, ale takze, szczegolnie w wysokich temperaturach pracy silnika, do wzmozonego tworzenia nagaru. Z tej przyczyny nalezaloby zadac sobie pytanie, czy dzisiaj oleje mineralne (jak Castrol R40) badz zawierajace rycyne moga jeszcze stanowic konkurencje dla wspolczesnych olejow syntetycznych? Inna sprawa, ze na opakowaniu wspomnianego R40 widnieje jak byk oznaczenie "4T", a nie wiadomo dlaczego na stronie producenta zakwalifikowany jest do grupy olejow "2T"...

 

 

...paliwo jest klarowne koloru mleka z miodem,ale sie nie rozwarstwia...

Hmm, jesli dobrze Ciebie zrozumialem, szczegolnie "mlecznosc" mieszanki przemawialaby raczej za tendencja do tworzenia sie emulsji, a tym samym przeciwko dostateczna zdolnoscia mieszania.

 

 

...Odpalił legancko pomimo braku nitro metanu w paliwie,zbierał sie ladnie.

Poniewaz w tytule watku jest mowa o "tescie oleju", automatycznie nasuwa sie pytanie, jaki zwiazek mialby miec rodzaj zastosowanego oleju z euforycznie (jak mniemam) wzmiankowana latwoscia "odpalania" silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na etykiecie jest 4takt ale na nalepce butelki jest opis ze do 2taktu rowniez.co do olei syntetycznych czy sa lepsze to bym sie klucił.Mialem troche silnikow juz w swoich rekach i latalem na syntetyku jak i rucynie.I moge powiedziec jedno znacznie ze na syntetyku silniki konczyly o wiele szybciej swoj zywot niz na rycynie,no ale kazdy ma inne zdanie.zreszta juz guru Schier w ksiazce paliwa i smary wspominal wlasnie o tym oleju,tyle ze na tamte czasy był niemal nie dostepny w polsce.co do paliwa to faktycznie jest emulsja tylko nie wiem czemu,Wystarczy ze do alkoholu (1L)doleje tylko 5ml oleju i juz jest bialy.Przy czystej rycynie nie wystepuje to zjawisko.Co do nagaru,to rozbieralem silniki po kilku godzinnych pracach i poza lekkim brazowym nalotem nie mialem nigdy nagaru.No chyba ze mówimy tutaj o samozaplonach na eter to owszem ale tam ten nagar tworzyła ropa lub nafta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na etykiecie jest 4takt ale na nalepce butelki jest opis ze do 2taktu rowniez.

Nawet jesli tak jest, odnosi sie to glownie do silnikow benzynowych. A jak zachowuje sie ten olej po zmieszaniu z alkoholem, mozna wywnioskkowac na podstawie Twojego opisu: kolor mleka. Ale o tym dalej...

 

 

co do olei syntetycznych czy sa lepsze to bym sie klucił.Mialem troche silnikow juz w swoich rekach i latalem na syntetyku jak i rucynie.I moge powiedziec jedno znacznie ze na syntetyku silniki konczyly o wiele szybciej swoj zywot niz na rycynie,no ale kazdy ma inne zdanie.zreszta juz guru Schier w ksiazce paliwa i smary wspominal wlasnie o tym oleju,tyle ze na tamte czasy był niemal nie dostepny w polsce.

Grzesiu, ale ja nie mam najmniejszego zamiaru sie klucic, bo przeciez nie o moje silniki tu chodzi. Tyle tylko, ze spogladam na Twoj test nieco krytycznym okiem i mam nadzieje, ze sie na mnie za to nie pogniewasz. Niezaleznie od tego, kazdy moze twierdzic, ze mial wiele silnikow w swoich rekach i wysuwac to jako argument. Jednak tego typu twierdzen, a tym bardziej wyciagnietych na ich podstawie wnioskow nie da sie zweryfikowac, bardziej przekonaloby mnie pare dajacych sie sprawdzic faktow. A poniewaz specyfikacje wspolczesnych olejow przemawiaja raczej za zupelnie odmiennym stanem rzeczy, nie bardzo jestem sklonny uwierzyc Tobie na slowo, czy chocby nawet zaufac Twoim (zdobytym zapewne w prymitywnych, a wiec nie porownywalnych z laboratoryjnymi, warunkach eksploatacji) doswiadczeniom. Nie zapominaj rowniez, ze publikacje wspomnianego guru zawieraja stan wiedzy sprzed czterdziestu, moze nawet piecdziesieciu lat. W tym czasie chemia jednak posunela sie daleko do przodu i juz nawet sklad tytulowego R40 mogl na tyle ulec zmianie, ze bezkrytyczne powolywanie sie na owe publikacje pozbawione jest podstawy. Wiec o czym tu dyskutowac?

 

 

co do paliwa to faktycznie jest emulsja tylko nie wiem czemu,Wystarczy ze do alkoholu (1L)doleje tylko 5ml oleju i juz jest bialy.Przy czystej rycynie nie wystepuje to zjawisko.Co do nagaru,to rozbieralem silniki po kilku godzinnych pracach i poza lekkim brazowym nalotem nie mialem nigdy nagaru.No chyba ze mówimy tutaj o samozaplonach na eter to owszem ale tam ten nagar tworzyła ropa lub nafta.

I wlasnie w tym tkwi problem. Jesli olej tworzy w paliwie emulsje, oznacza to, ze nie jest w stanie sie z tym paliwem zmieszac. Skutkow takiego stanu rzeczy, a przede wszystkim ich wplywu na jakosc smarowania silnika nie da sie przewidziec, co raczej powinno byc powodem do zmartwienia, a nie do euforii z "udanego testu". Jak juz wyzej wspomnialem, uzyty przez Ciebie olej przeznaczony jest do silnikow benzynowych, wiec jego zdolnosc mieszania sie z alkoholem moze stac pod wielkim znakiem zapytania. I z tej przyczyny trzymalbym moje palce od tego oleju z daleka. Ale Ty oczywiscie mozesz robic, jak zechcesz. Bo to przeciez o Twoje silniki chodzi, a nie o moje.

 

Zrob sobie male doswiadczenie (kiedys w szkolach tego uczyli) i bedziesz wiedzial, co sie dzieje z olejem w Twoim paliwie. Wez szklanke wody, dolej do niej oleju (na przyklad spozywczego) i wymieszaj najlepiej, jak bedziesz potrafil. Calosc nabierze wygladu mlecznego, gdyz w wodzie powstanie emulsja. Nastepnie odstaw szklanke na pare godzin. Wowczas na powierzchni wody z powrotem zbierze sie warstwa oleju. A to dlatego, ze olej nie byl w stanie sie zmieszac z woda, lecz tylko utworzyc w niej malenkie kropelki, czyli emulsje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wez przeczytaj pierw specyfikacje tego oleju a potem zabieraj glos ok?Po pierwsze olej jest do podrasowanych silnikow pracujacych na metanolu (żużel/drakster)nie wiem moze ty widziales motocykl zuzlowy na bezyne bo ja nie..Po drugie paliwo stalo cala noc w bance i nic sie nie oddzielilo.Po trzecie jak do metylu dolejesz wody tez robi sie mleczna emulsja,ktora sie na pewno nie rozwarstwi jedynie zmieni sie stezenie procentowe.Ułatwqilem tobie sprawe:

 

Zastosowanie

Olej silnikowy na bazie oleju rycynowego do podrasowanych silników dwusuwowych. Zalecany stosunek mieszanki około 1:20. Klasyczny olej wyczynowy w sporcie żużlowym. Używany może być także w silnikach czterosuwowych na jeden bieg sportowy, później musi być usunięty. Ârodek smarowy na bazie roślinnej, rozkładany biologicznie w 100% przez mikroorganizmy, jak np. grzyby, bakterie. Nie zagraża wodzie gruntowej i pitnej, jest całkowicie ekologiczny. Zawiera substancje czynne, zmniejszające skłonność do gwałtownego starzenia się, mimo to nie należy stosować go na odcinkach dłuższych niż 2.000 - 3.000 km. Zalecane jest opróżnienie silnika przy dłuższych postojach.

 

http://www.speedway.hg.pl/sprzet/Podzespoly/olej_paliwo.htm

 

Typowa charakterystyka fizykochemiczna

METODA JEDNOSTKA WARTOŚĆ NFT 60-172(86) g/ml 956 Wapń CASTROL MOS 21 ppm 50 max Magnez CASTROL MOS 21 ppm 10 max Fosfor CASTROL MOS 21 ppm 1000 min Cynk CASTROL MOS 21 ppm 10 max Lepkość w temp. 100 °C NF T 60-100 mm2/s  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorzu, akurat wedlug specyfikacji producenta, uzywanie R40 nie musi ograniczac sie wylacznie do silnikow wyczynowych, ale jest takze mozliwe w silnikach seryjnych pojazdow.

 

Niezaleznie od powyzszego, bys mogl latwiej zrozumiec co wczesniej mialem na mysli, pozwole sobie uzyc Twojej formy budowy zdan i interpunkcji, a wiec:

"wez przeczytaj pierw" cos na temat powstawania emulsji oleju w paliwie, "a potem zabieraj glos ok"?

 

Tyle mojego w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się wetnę bez sensu, bo doświadczenie z silnikami modelarskimi mam  żadne. Ale jako absolwent Politechniki Krakowskiej Wydziału Mechanicznego z Instytutu Pojazdów Silnikowych, oraz jako były kierowca rajdowy   przyznam rację Koledze, który mówi, że olej ma się ROZPUŚCIĆ w paliwie. Emulsja jest gwarancją wybuchu silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie postanowilem juz w tym watku nic nie pisac. Mimo tego dodam jeszcze pewien drobiazg. Ktos tam na poczatku napisal o dolewaniu R40 do gotowego paliwa Tornado, zawierajacego oprocz rycyny takze dodatki innych olejow.

 

A specyfikacja oleju Castrol R40 ma sie do takich praktyk nastepujaco, cytuje:

It should always be remembered that Castrol R will not mix with conventional mineral or synthetic crankcase oil.

 

Niezaleznie od wszelkich specyfikacji, mnie kiedys wpojono prosta zasade mowiaca, by w zadnym wypadku nie mieszac ze soba roznych olejow. Ale dawno to bylo, a teraz chyba inne czasy nastaly i niejeden usiluje prawa fizyki badz chemii na glowie stawiac.

 

Teraz stad znikam, by nie denerwowac tworcy watku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek, do naszych celów stosuje się  CASTROL M. Kolega Jarek z Hanoweru, delikatnie mówiąc na temat mieszania paliw modelarskich guzik wie. Już dawno minęły czasy, kiedy paliwo modelarskie składało się tylko z rycyny i metanolu... W moim paliwie są trzy rodzaje oleju+ nitrometan+ coś o czym wiem tylko ja...Nigdy nie zaryzykuję zastosowania w moich silnikach (oprócz klasy FSR STD), paliwa na samej tylko rycynie, lub na samym syntetyku. W pierwszym przypadku osiągi nie do końca są takie jakbym chciał, a w drugim "suche" paliwo grozi awarią silnika. No i prawie wszystkie paliwa sprzedawane w sklepach to mieszanki roznych olejow.

Tego paliwa z Twoim olejem , ja bym do silnika nie wlał. Ty rób jak chcesz...

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dzisiaj troche po experymentowalem  wziolem 3 szklanki i tak :

1.czysty metanol do ktorego dolalem rycyny.-wszystko ok

2.czysty metanol dolalem castrol R40.- zrobilo sie"mleko"

3 paliwo meccamo 16%olej+10%nitro no i dolalem na 100ml tego paliwa doslownie 5ml castrol-a i mleko.

Wniosek jeden najprawdopodobniej w oleju jest cos co powoduje wlasnie to mleko,dodam ze zobilem wczwsniej tez test z czystym metanolem dolewajac do 20ml -1ml wody i zrobilo sie takie same mleko.

 

Do Andrzej-a 351

albo ty masz innego castrola albo moj jest totalnie ochszczony,chociaz kupionu u dystrybutora castrol na polske.(orginalne opakowanie z plombom.

Wnioskuje to po tym ,ze tego kastrola nawet nie mozna wlac 2ml na 100ml metylu bo mieszanina juz jest biała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki nie ma się co spinać.

Fakty są następujące:

  1. Producenci olejów i silników (poza nielicznymi wyjątkami) nie zalecają mieszania ze sobą różnych olejów.
  2. Niektórzy modelarze (szczególnie wyczynowcy) w poszukiwaniu optymalnej receptury paliwa podejmują ryzyko zniszczenia motorka i w sposób empiryczny dochodzą do satysfakcjonujących wyników. Jednakże w związku z postępem technicznym proces ten wymaga ciągłej pracy i poszukiwań oraz ofiar gdyż często kończy się zatarciem motorka (i ciekawe dlaczego akurat tego najlepszego)...

Wydaje mi się, że ująłem temat całościowo. Rację ma zarówno Jarek jak i Andrzej - a wszystko zależy od przyjętej perspektywy...

P.S.

W klasie, w której ja startuję problem paliwa w zasadzie nie istnieje, gdyż zgodnie z regulaminem powinno być ono standardowe o składzie 80/20 v/v, a na zawody dostarcza je organizator, tylko jakoś tak się składa, że co zawody to inne paliwo....ale już moja w tym głowa aby się do niego odpowiednio doregulować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.