Skocz do zawartości

Virgos F3K fotorelacja ze składania


samolocik

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

aby nie zaśmiecać głównego wątku na temat Virgosa otworzyłem nowy gdzie postaram się umieszczać zdjęcia ze składania modelu. Jest to mój pierwszy model F3K. Dokładnego opisu budowy raczej nie przewiduję ze względu na brak czasu, co najwyżej małe komentarze do zdjęć. W budowie, którą rozpocząłem dzisiaj wykorzystam informacje z głównego wątku, kilka stron instrukcji załączonych do modelu oraz będę się wspomagał instrukcją budowy Oriona F3K.

 

Model ma służyć szkoleniu w rzutach bez ambicji startowania w zawodach dlatego nie będę walczył o każdy gram wagi.

 

 

Poniżej rozrysowanie wnęk w kadłubie modelu

post-1402-0-38727800-1409593961_thumb.jpg

 

Wycięcie wnęk Dremelkiem zaopatrzonym w cienką tarczę tnącą, zalecam wolniejsze obroty, przy szybkich tarcza odleciała...

Oprócz tarczy tnącej wspomagałem się małym frezem oraz w końcowej fazie pilniczkami iglakami. Brzegi otworów są postrzepione. Walczyłem z tym przez chwilę ale potem dałem spokój. Albo to wina właściwości tkaniny albo małej zawartości procentowej żywicy w laminacie jak to w modelach F3K bywa.

 

post-1402-0-79809400-1409593903_thumb.jpg

 

Wiok do wnętrza dziobu, widoczne resztki balonika służącego do laminowania pod ciśnieniem kadłuba w formie. 

 

post-1402-0-90677200-1409593924_thumb.jpg

 

Wstępna przymiarka serw i akumulatora

post-1402-0-60727900-1409593937_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] Brzegi otworów są postrzepione. Walczyłem z tym przez chwilę ale potem dałem spokój. Albo to wina właściwości tkaniny albo małej zawartości procentowej żywicy w laminacie jak to w modelach F3K bywa.

 

 

Niestety, "zawartość procentowa żywicy" prawdopodobnie ma tu małe znaczenie. Przod kadłuba jest z kevlaru, materiał ciężki do obróki. Lubi się "ciągnąć" i zostawiać tego typu włoski i postrzępione brzegi. Dlaczego oba serwa są na samym skraju kadłuba? Planujesz napęd bowdenami czy sprężyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ serw skopiowany z kadłuba Czarka gdzie były napędy linkami. Myślę nad napędem mieszanym tj. wysokość bowdenem a kierunek linką lub linki na oba stery. Nie mam magnesów do przytrzymania bowdenu w trakcie klejenia więc zobaczymy co wyjdzie z rozmyślań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie za małe obroty tarczy są przyczyna strzępienia. Przy obrotach pow. 8 tyś. nic się nie strzępi. I wszystko jedno-węgiel, włókno szklane czy kewlar. Zresztą, im wyższe obroty, tym łatwiej ciąć i trudniej złamać (siła odśrodkowa). Dremel jest zbyt toporną i ciężką maszyną do takich prac. Dlatego tarcze mogły Ci pękać. Polecam Proxxona. Linie ciecia jak ostrym nożem. Mam też Dremela, nie do takich prac Ci on jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bowdeny wydają się być skomplikowane do wklejania juz w "gotowy" kadłub. Nalezało by je wkleić na całej długości bądź dobrze naciągnąć i przyklejać co jakąś odległość. Sprężyny są najłatwiejszym napędem, należało by tylko pilnować naciągu linek i sprawdzać czy nie przecierają się o ostre krawędzie ;)
Też planuję za jakiś czas testowac napęd na sprężynach w f3k, zastanawia mnie tylko żywotność serw ale z tym powinno być normalnie przy markowych dobrych serwach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ serw skopiowany z kadłuba Czarka gdzie były napędy linkami. Myślę nad napędem mieszanym tj. wysokość bowdenem a kierunek linką lub linki na oba stery. Nie mam magnesów do przytrzymania bowdenu w trakcie klejenia więc zobaczymy co wyjdzie z rozmyślań.

Magnesy do kupienia po sieci - dość tanie, bez nich dość cieżko będzie wkleić rurki.

Jeśli chodzi o "strzępiele" - to tak ja napisali poprzednicy cienka tarcza diamentowa i duże obroty, frez to zły pomocnik.

Można sobie z tym trochę poradzić - wzdłuż strzępiastych krawędzi zapuść rzadki cyjanoakryl i później można wyrównać pilnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postrzępione krawędzie wnęk mnie za bardzo nie rażą. Ciekawi mnie jedna sprawa, po włożeniu serw okazuje się, że linki kewlarowe napędzające stery będa ocierać o wnętrze kadłuba. Czy tak musi być w modelach F3K, czy też kombinować z ułożeniem serw inaczej-nawet do góry nogami lub dać bowdeny?

 

post-1402-0-24172200-1409642092_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

i lub dać bowdeny?

 

To pytanie z rodzaju "O wyższości Świąt...."  :D

Część robi na popychaczach część na linkach, i każdy obstaje przy swoim.

Ale jeśli już to nie na klasycznych bowdenach - najlepiej popychacz węglowy prowadzony w przyklejonej termokurczce.

Ja użyłem jako prowadzenia pręta węglowego i rurki teflonowej włożonej w cienką koszulkę termo, tylko dlatego, że teflon nie bardzo chciał się kleić.

Pracuje to idealnie suwliwie.

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/41903-virgos-f3k/page-9&do=findComment&comment=499499

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postrzępione krawędzie kevlaru można przeszlifować papierem ściernym 150-200. Część strzępów sama odpadnie, resztę można potem oderwać palcami. Krawędź zostanie ładna.

Natomiast co do serw... Nigdy nie próbowałem zmieścić dwóch HS45. Jeżeli już, używałem jednego, bo miejsca nie za dużo, a to serwo jest raczej spore, jak na swoją klasę. Ale jeżeli już, to wklejałem je bliżej osi kadłuba, głębiej. Wtedy z prowadzeniem linek nie było żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwa i cięgna/bowdeny na razie musza poczekać. Czekam na dostawę magnesów i odbiornika więc nie będę grzebał w przodzie kadłuba.

 

Korzystając z wolnej chwili przymocowałem taśmą skrzydło do kadłuba i po spawdzeniu że jest prostopadle do jego osi nawierciłem otworki najpierw wiertłem 2mm a potem 3,5mm. Nie wyszło niestety najrówniej. Za mało się przyłożyłem. No ale tragedii na szczęście nie ma :huh:

 

post-1402-0-77063100-1409769531_thumb.jpg

 

Po zdjęciu skrzydła wykonałem gwinty pod śruby o średnicy 4mm (w kadłub wklejone są kawałki sklejki).

 

post-1402-0-71902600-1409769541_thumb.jpg

 

Teraz poszło w ruch wiertło 5mm a następnie 6mm pod tulejki plastkowe, które na szczęście nabyłem kiedyś w arthobby więc nie musiałem tracić czasu na szukanie. Wklejenie tulejek jest niezbędne ponieważ w rdzeniu skrzydła w miejscu mocowanie śrubami nie ma żadnych klocków z twardego drewna więc tą rolę spełnia tulejka co ogranicza możliwość zapadnięcia się skrzydła przy przykręcaniu śrub. Oczywiście po wklejeniu zostaną docięte i nie będą wystawały poza profil skrzydła.

 

post-1402-0-23757100-1409769554_thumb.jpg

 

Tulejki wklejone na zywicę 5min. Jak sobie klej podeschnie to może zabiorę się za otwory pod serwa lotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w rdzeniu skrzydła w miejscu mocowanie śrubami nie ma żadnych klocków z twardego drewna więc tą rolę spełnia tulejka

 

Zamiast drewnianych klocków jest wylewka z mikrobalonu. Spełnia tę funkcję znakomicie. W moich skrzydłach nie montuje żadnych tulejek i po całym sezonie intensywnego latania nie widzę żadnych niepokojących oznak rozbicia otworu, pęknięć itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry,ale jak zobaczylem ten gwintownik w kadlubie to nie moglem sie powstrzymac.To co na fotce dostepne w prawie kazdym sklepie modelarskim.Prawie nic nie wazy,kosztuje grosze i dostepne od M3 w gore.Te tuleje tez pikne,ciekawe ile mu gram przybedzie :D

 

Ps:Tez czekam na Virgosa,mysle ze jeszcze w tym miesiacu bedzie u mnie.

 

 

post-3460-0-55581800-1409925057.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesiu to co na zdjęciach jest zupełnie zbędne. W kadłubie są wlaminowane kawałki sklejki 4 lub 5mm i jest to wystarczające.

Po nawierceniu pod gwintowanie potraktowałem otwory CA i po całkowitym wyschnięciu nagwintowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesiu to co na zdjęciach jest zupełnie zbędne. W kadłubie są wlaminowane kawałki sklejki 4 lub 5mm i jest to wystarczające.

Po nawierceniu pod gwintowanie potraktowałem otwory CA i po całkowitym wyschnięciu nagwintowałem.

 

W moim Virgosie nic nie bedzie gwintowane,bedzie wklejone to co na fotce z porzadnym gwintem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.