Skocz do zawartości

Spotkanie modelarskie ale czy piknik?


samolocik

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Wszystkim,

 

co roku w różnych miejscach Polski odbywają się pikniki modelarskie na których sam czasem bywam. jest to fajna sprawa można spotkać wiele ciekawych osób, polatać, czasem powymieniać doświadczenia. Od czasu do czasu marzy mi się aby można było zorganizować jakieś 2-3 dniowe spotkanie gdzie skoncentrowalibyśmy się na technologii, technice i szkoleniach. Takie ala seminarium dla modelarzy. Czyli zaproszone osoby organizują warsztaty na których można by było na żywo poznać tajniki warsztatowe (klejenie, oklejanie folią, laminowanie, formowanie wytłoczek, malowanie aerografem) z dokładnym tłumaczeniem procesu może jakieś prezentacje dotyczące zasad doboru materiałów do danych technologii - może być też w trakcie pokazu wykonania. Inne osoby mogłyby prowadzić zajęcia z doboru sprzętu FPV i zasad lotów nawiązując do przepisów prawa, byłoby stoisko ubezpieczyciela z możliwością zakupienia polisy OC, w określonych godzinach można by było wystawić sprzęt na sprzedaż, itp., itd.Takie weekendowe szkolenio-targi wewnętrzne bez obecności firm sprzedających choć w sumie czemu nie. Może głupio piszę ale co mi tam. Jedyne, co mnie przeraża to trochę skala przedsięwzięcia bo trzeba by znaleźć miejsce w Polsce z dobrym dojazdem, niedrogimi noclegami i odpowiednio dużymi pomieszczeniami na organizację spotkań i warsztatów. Jeżeli nie w przyszłym roku to nawet za parę lat jeżeli coś takiego się odbędzie nawet na lokalną skalę jako część pikniku to już będzie coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny pomysł. Miejsca na seminarium proponuję poszukać w centrum Polski, tak aby każdy miał blisko :) I koniecznie w jakiś weekend.

Jeżeli chodzi o organizację całej imprezy, pochłonie bardzo dużo czasu - jedna osoba sobie z tym nie poradzi, trzeba znaleźć całą grupę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł świetny,ciężki do zrealizowania jednak można spróbować...

Może na początek zrobić to na małą skalę przy jakimś pikniku-ludzie sami dotrą,część lata ,część się edukuje.

Jeśli tylko znależli by się chętni  na poprowadzenie takich warsztatów to można by udostępnić miejsce,namiot ,część hangaru itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet pokaz zaawansowanego programowania nadajnika z wytłumaczeniem jakie korzyści to daje byłby interesujący dla początkujących Kolegów. Tematów jak ryb w rzece :-) Takie "warsztaty" przyciągnęły by też więcej początkujących modelarzy na piknik a o edukację nam również chodzi. Należałoby tylko spisać kilka prostych reguł jak ma wyglądać prezentacja/warsztaty aby był zachowany podobny poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na takim - Latać Każdy Może - Wilcze Laski 2013 - organizowane przez Konrada.

 

Duży namiot konferencyjny, a w nim:

 

- spotkania z ciekawymi ludźmi, 

- warsztaty dla dzieciaków

- konkursy

 

Super.

 

Natomiast sprawy "szkoleń" nie widzę. Ilu modelarzy tyle prawd objawionych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale szkolenie z laminowania przeprowadzone przez pracownika producenta lub zawodowo laminującego pewnie byłoby do przejścia? To samo z obsługą aparatur, przecież mamy autoryzowanych przedstawicieli wiodących producentów, rozumiem że nie są to hurtownie "kup a potem sprzedaj z zyskiem" a przedstawiciele więc posiadają wiedzę o tym co sprzedają i chętnie się nią dzielą ponieważ od tego zależy sprzedaż. "prawdy objawione" dotyczą tylko osób, które nie mają samokrytki i nie chcą się w związku z tym rozwijać i wystarczy im dojście do jakiegoś tam zadawalającego ich poziomu a potem się zamykają i tylko korzystają ze zdobytej lata temu wiedzy od czasu do czasu narzekając że świat tak szybko pędzi do przodu  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł dobry a nawet świetny ale bardzo ciężki do zrealizowania.

 

Kilka powodów na to wpływa. Jeden podstawowy to Bartosz napisał gdzie dwóch modelarzy tam trzy rozwiązania. Zawsze się znajdzie taki co powie że to zupełnie inaczej się robi. Niestety takie osoby mocno zaburzają takie imprezy.

 

Zobacz naszych producentów modeli laminatowych, p. Wiesław, Lesze, Witold i paru innych i każdy robi to po swojemu i każdy trzyma wiedzę przy orderach. Czy byliby chętni podzielić się wiedzą, hmm...  być może ale jak ich ściągnąć na coś takiego. :)

 

Wykład o programowaniu nadajników też ciężko bo jest ich taka różnorodność, że może się okazać, że na 20 luda 2-3 ma taki sam nadajnik. Trzeba byłoby powiedzieć z góry, że wykład będzie z tego konkretnego modelu. Wówczas cała reszta będzie się zastanawiać czy warto przyjechać.

 

Pamiętaj, że trzeba ponieść koszty takiej 2-3 dniowej imprezy, a są one niemałe w brew pozorom. Ja dołożyłem do tego interesu ponad 1K PLN (no ale takie było założenie :P). Tak więc trzeba aby na taką 2-3 dniową imprezę przyjechało dużo ludzi, minimum 50-75. A to już poważne wyzwanie organizacyjne i merytoryczne.

 

Nie mniej pomysł jak pisałem bardzo dobry sam chętnie pomogę i podzielę się wiedzą na temat organizacji takich imprez. 

Impreza organizowana przeze mnie o której Bartosz wspomniał "LATAĆ KAŻDY MOŻE" w założeniach była właśnie jako szkoleniowo-warszatowo-zabawowa dla dzieci i młodzieży.  

Szczęście że dzieciaki dopisały i zabawa była świetna, bawiły się i dzieci i rodzice i sam nie wiem kto lepiej. :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem taki pomysł jest dobry. Jeżeli chodzi o kategorię ślizgów wyczynowych FSR VHO to we Wrocławiu możemy takie spotkanie zorganizować. Od paru lat po sezonie organizujemy z paroma kolegami  sobotnie spotkania w sklepie modelarskim we Wrocławiu na Zawalnej. I chętni do poszerzenia wiedzy modelarskiej się zgłaszali. Można takie spotkanie rozwinąć i zorganizować "warsztaty" modelarskie. We Wrocławiu mamy najlepszą "ekipę" w tej części Europy jeżeli chodzi o łódki FSR. Program takiego seminarium mogą napisać sami zainteresowani.... Ja chętnie poprowadzę takie spotkanie. Może być, o łódkach, silnikach, paliwach przepisach, zawodach, o organizacjach zrzeszających zawodników itp. Pokażemy łódki silniki,pokażemy jak co wykonać, i o co w tym modelarstwie chodzi, bez "radosnej twórczości"

Koledzy zawodnicy, fachowcy łódkarze, którzy wcześniej przekazywali wiedzę na spotkaniach, też by pomogli. Niedrogi hotel, czy salę, we Wrocławiu można zorganizować bez problemu, więc wszystko zależy od zainteresowanych.... Czy w ogóle zechcą przyjechać i brać udział w takim spotkaniu. W grę może wchodzić spotkanie sobotnio- niedzielne. Organizujemy we Wrocławiu lub okolicach duże międzynarodowe zawody, co roku, to i takie spotkanie, także możemy zorganizować, w tym większego problemu nie widzę. Jakby "frekwencja" dopisała, to takie spotkanie może się udać...

 Ale, może niech się koledzy wypowiedzą...

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.