meran110 Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Piękna robota. Ja pracuję nieco prostszymi metodami. "Zielone paskudztwo" jak pięknie to nazwaliście, miejscami wzmocnione kartonem z opakowań po lekach, a płat to gięta płytka. Ale i mnie czasani zdarza się poszaleć i pójśc w "kostrukcję". Mój Po-2 jeszce lata (znacznie obciążony klejem) u kolegi, a ja stworzyłem coś takiego. RWD -8 o rozp. 780mm i ciężarze do lotu 350 G. Z powodu skośnych skrzydeł okazał się ciężki na nos. Musiałem mocno cofnąć pakiet. Było to dość trudne z powodu małych wymiarów kadłuba, wymagało przesunięcia serw bliżej ogona i załadunku aku przez zdejmowanną kabinę. Czekam na wolny czas i pogodę na ponowny oblot. P.S. Pierwszy lot był z pakietem 3S 1300 bo taki miałem najmniejszy i on - czyli RWD to udźwignął. Docelowo 800mA. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekL Opublikowano 28 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Dzięki. Twój samolocik bardzo fajny i w dodatku z mojej ukochanej "stajni" - RWD. Też często myślę o zbudowaniu 8-ki i myślę, że w końcu to nastąpi. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Meran110, Twój rwd-8 jest przepiękny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 A to nieco inna zabawka z "zielonego paskudztwa" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Sopwith piękny gratuluję. Ładnie lata.Ale muza w tym filmie.... uff dobrze, że można dźwięk wyłączyć. Tak, wiem, wiem: "De gustibus non est disputandum", jak mawiali starożytni Indianie :-) Mimo to...Wracając do PO 2, Jarka to zapowiada się ładny model. Podoba mi się konstrukcja kadłuba. Wszystko przemyślane i dobrze wykonane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekL Opublikowano 28 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Dzięki Wiesław, cieszę się, że Ci się Pociak podoba, szkoda tylko, że nie mogę uzyskać tempa prac podobnego do Twojego przy pracy nad PWS-em.. Cieszę się też, że wypowiedziałeś się już na temat muzy towarzyszącej temu skądinąd ślicznemu Sopwith'owi.. przynajmniej ja nie muszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 To muzykę mamy z głowy. :-) Ale wracając do tematu ja ma 10 dni przewagi :-) Jeszcze możesz nadrobić. Ale nie ma co się spieszyć to nie wyścig zbrojeń :-) Podoba mi się jak zrobiłeś górną część kadłuba, tę profilowaną. W PWS grzbiet był prosty z lekkimi zaokrągleniami, w PO-ciaku zrobiłeś to jak w "rasowej kartonówce". :-O Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 30 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 To co lata kiedyś spaść musi. Po poprawkach ze środkiem ciężkości lata(ł) jak marzenie. Po prostu po wiązance akrobacji pogubiłem się i oto skutki. Doszedłem do wniosku, że łatwiej zbudować nowy (z poprawkami) niż remontować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 30 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Szkoda. Ładny był :-( Co jest w przedniej kabinie jako balast? Pakiet? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 30 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Płat chyba nadaje się do reużytku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Szkoda. Ładny był :-( Co jest w przedniej kabinie jako balast? Pakiet? Pakiet był pod pilotem, a w przedniej kabinie widać odbiornik. Już powstaje następca ciut większy aby graty zmieściły się w rzeczywistości, a nie tylko na ryunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Miałem podobne problemy z swoim projektem. Nawet robiłem makiete pakietu z klocków lego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Bezwypadkowy, Niemiec panie płakał jak sprzedawał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekL Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Bardzo się cieszę, że reanimowałeś swoje RWD. Myślę jednak, że jeśli chciałbyś kontynuować swoją sagę na jego temat, to jednak sugerowałbym założenie własnego wątku, dedykowanego Twoim modelom. Chętnie będę je obserwował i dzielił się swoimi spostrzeżeniami, bo masz co pokazać i czym się pochwalić, jednak ten wątek chciałbym aby pozostał stricte dedykowany modelowi, który buduję - czyli PO-2. Bo chyba małe zamieszanie już zaczęło się generować A wracając do PO-2 właśnie, prace nadal trwają, niestety nie za wiele jest na chwilę obecną do pokazania (praca, dwójka małych dzieci i niewiele zostaje czasu na hobby). Cały czas pracuję nad wykończeniem kadłuba. Mam jednak nadzieję, że już bardzo niedługo będę mógł się pochwalić kolejnymi, zauważalnymi postępami. Pozdrawiam Jarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Bardzo się cieszę, że reanimowałeś swoje RWD. Myślę jednak, że jeśli chciałbyś kontynuować swoją sagę na jego temat, to jednak sugerowałbym założenie własnego wątku, dedykowanego Twoim modelom. Chętnie będę je obserwował i dzielił się swoimi spostrzeżeniami, bo masz co pokazać i czym się pochwalić, jednak ten wątek chciałbym aby pozostał stricte dedykowany modelowi, który buduję - czyli PO-2. Bo chyba małe zamieszanie już zaczęło się generować A wracając do PO-2 właśnie, prace nadal trwają, niestety nie za wiele jest na chwilę obecną do pokazania (praca, dwójka małych dzieci i niewiele zostaje czasu na hobby). Cały czas pracuję nad wykończeniem kadłuba. Mam jednak nadzieję, że już bardzo niedługo będę mógł się pochwalić kolejnymi, zauważalnymi postępami. Pozdrawiam Jarek Bo to tylko miała być dygresja do Twojego Po-2. Kibicuję Ci bo to mój ulubiony dwupłat. Miałem okazję z z aparatem i miarką poznać CSS-13 SP-YZN p. Niemczyckiego. Więcej nie zaśmiecam Twojego wątku i zapraszam na RWD-8. Pozdrawiam Władysław Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekL Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Władysław, nawet przez myśl mi nie przeszło, że zaśmiecasz wątek! Tak jak napisałem, masz co pokazać, budujesz świetne modele i z największą przyjemnością będę śledził Twoje poczynania w tej dziedzinie. Chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że jeśli byśmy kontynuowali pisanie w jednym wątku o tak różnych samolotach, w pewnym momencie sami najprawdopodobniej byśmy się pogubili o czym tak właściwie piszemy. Jeśli zrozumiałeś mnie inaczej, przepraszam. Mam nadzieję, że ciągle mogę liczyć na sugestie, rady i czujność z Twojej strony jak walne jakiegoś dramatycznego byka w moim modelu Pozdrawiam Jarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 meran110 - Jak masz jakieś zdjęcia z budowy RWD-8 to również chętnie bym zobaczył je w osobnym wątku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajaner Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Panowie nie ma się co spierać, ale osobiście uważam jeśli piszemy na temat budowy modelu PO 2,to powinny być to zdjęcia tylko tego modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekL Opublikowano 6 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2015 Witam, Zakończyłem prace przy głównych elementach płatowca. Wszystko zostało pokryte papierem na wikol. Nie wyciąłem jeszcze kokpitów, postanowiłem to sobie zostawić na później, gdy całość będzie sztywniejsza i mniej podatna na uszkodzenia w trakcie tej operacji. Chodzi mi głównie o ryzyko wyszczerbień na krawędziach kokpitów. Potem planuję okleić je paskami jakiejś skóry lub coś w tym rodzaju. Następnym etapem będzie szlifowanie całości, malowanie podkładem i w końcu ostateczne malowanie elementów. Tak czy inaczej, całość zaczyna już przypominać samolot ( powoli..) Pozdrawiam Jarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poharatek Opublikowano 6 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2015 Piękna robota Mam pytanie - sprawdzałeś może o ile Ci model przytył po oklejeniu papierem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi