Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spragniony rzeźbienia w drzewie i "kamerowania" z powietrza nasmarowałem rysunki "Don Kiszota " 

 

Wybrałem te wersję J-1  bo  miał odsunięte trochę usterzenie do tylu w porównaniu do Prząśniczki a sam tez dołożyłem parę centymetrów  pamiętając o uwagach innych modelarzy o własności lotnych oryginału jak i modeli  i problemu "krótkiego ogona" 

Oczywiście chęć filmowania "z kokpitu" też miała wpływ na wybór modelu o takim układzie napędu.

 

Dziś wycięte ,dziś sklejone  -idzie to sprawnie ,oby było tak cały czas...:)

Fotka na szybko

post-1427-0-03345100-1422108541_thumb.jpg

 

Kilka wręg głównych ze sklejki topolowej ,burty z twardej balsy z wklejonymi podłużnicami  z listewek sosnowych (jeszcze nie wszystkie wklejone )   ,prościej przy tych wymiarach się nie da..

Drobniejsze rozwiązania konstrukcji powstają na bieżąco wiec możliwe "zacięcia" w posuwaniu prac .

 

Na napęd przewidziałem Redoxa 1500/1200   -ciąg statyczny jaki się na nim uzyskiwano bez przesilenia silnika to 1400g  przy 38A  i pakiecie 3s  ,liczę że z pełnym wyposażeniem zmieszczę się w 1800g 

CDN

Opublikowano

To dobry wybór modelu. Ja także używam mojej Prząśniczki do filmowania z powietrza. Możesz w niej zastosować dodatkowo układ stabilizacji lotu i wtedy filmowanie będzie bardziej stabilne.

Opublikowano

Nie będę stosował stabilizacji - wprowadzam jedynie małe poprawki do samodzielnej stateczności płatowca takie jak wymienione już wyżej przedłużenie ogona, ciut większy wznios ....

 

post-1427-0-52113200-1422373416_thumb.jpg

 

Spód kadłuba jeszcze nie zamknięty ;czeka mnie montaż od jego spodu  podwozia i drobiazgi konstrukcji .

A propos  podwozia: pręt stalowy 4.5mm   jeszcze takiego nie wyginałem  -wskazane podgrzewanie miejsc gięcia? 

Oczywiście mam na myśli  pęknięcie  pręta.

Opublikowano

Nie będę stosował stabilizacji - wprowadzam jedynie małe poprawki do samodzielnej stateczności płatowca takie jak wymienione już wyżej przedłużenie ogona, ciut większy wznios ....

 

attachicon.gifIMG_5883.jpg

 

Spód kadłuba jeszcze nie zamknięty ;czeka mnie montaż od jego spodu  podwozia i drobiazgi konstrukcji .

A propos  podwozia: pręt stalowy 4.5mm   jeszcze takiego nie wyginałem  -wskazane podgrzewanie miejsc gięcia? 

Oczywiście mam na myśli  pęknięcie  pręta.

Cześć !

         Taki  drucik to  bez problemu  wygina się na zimno ! :)

Opublikowano

że się wygina to wiem, ale czy nie pęknie -  zdażaly mi się pręty prawdopodobnie o niejednorodnym stopie (mniejsze średnice)  -miejscami się ładnie wyginały a w innych miejscach pękały pod czas wyginania  .

Przy większej średnicy siły rozciągające zewnętrzną stronę zagięcia rosną......a drut mam jeden i złe wspomnienia :)

Opublikowano

Ja miałem pręt 3mm. Nie wiem z czego, nie wiem czy hartowany. BYł bardzo sztywny, jak go wyginałem do 90stopni to pękał prawie bez ugięcia. Aby go wygiać ogrzewałem go nad kuchenką gazową

Opublikowano

Piotr zamieść zdjęcie tej giętarki.

 

Napisz na Allegro 'giętarka ręczna' i masz do wyboru kilkanaście typów - najtańsza za 80 zł.

 

Pozdrawiam

 

Pioterek

Opublikowano

Prząśniczka śliczna ,czyżby wyginanie podwozia wstrzymało projekt? :)myśle że już wygięte i lada moment zaskoczysz nas obserwatorów długą relacją.

Opublikowano

Żartujesz sobie ze mnie ,tak? :)

Od długich relacji mamy tu Bartka lub Piotra a w tym przypadku akurat mam najmniej do pokazywania- tyle się wysypało drewniaków  że moje uproszczone podejście do tej konstrukcji na tle pozostałych relacji zaczyna mnie zawstydzać .

 

Ale żeby nie było że poległem na podwoziu

 

post-1427-0-12558300-1422716097.jpg

 

post-1427-0-90432900-1422716130.jpg

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Podwozie na stałe - lżej ,prościej  -jakoś (odpukać)  przy podobnym rozwiązaniach podwozia w moich modelach nigdy nie wymagało większych napraw jak ewentualne ponowne podgięcie....

Jak zabezpieczyłem?  samym kształtem drutu  -wygięty w cześci kadłuba w literę  "U "   i oparty na  belkach a one wklejone miedzy dwie wręgi-najprostsza metoda rozłożenia sił na więcej elementów (gniazda belek we wręgach dostana jeszcze wzmocnienia)

 

post-1427-0-95680200-1422819950.jpg

 

Drut owinięty to belek nylonowym sznurkiem (pojedyncze "nitki " z taśmy to spinania towaru na paletach  ,niesamowicie mocne)

Potem ten oplot  zaleje CA lub żywicą

Opublikowano

Tak jak myślałem :)w piankach multiplexsa jest podobnie,niewiem jak Ciebie Sławek ale mnie wkurza odginanie po,, cięższych,,lądowaniach.nielepiej pomyśleć o podwoziu z duraluminium?z płaskownika?No i nitek nietrzeba chociaż faktycznie są mocne.

Opublikowano

Płaskownik z duraluminium na pewno był by dużo  lżejszy i nie wiele trudniejszy w wykonaniu  ale model powstaje z tego "co jest"  i z "bele czego"  czyli co znajdę w swoich zapasach lub   Wrocławskim sklepie  ("modele-sklep"  duraluminium  nie mają w ofercie )

Tymczasem zamykam kadłub (wyszedł z tego pływak a nie kadłub samolotu :) )

 

post-1427-0-01900600-1422903463.jpg

 

post-1427-0-63624300-1422903485.jpg

 

Wersja J-1b  miała płaski spód -duże ułatwienie (zwłaszcza dla leniwych :) )

 

post-1427-0-40994300-1422903496.jpg

 

Teraz dla odmiany zajmę się statecznikami..

 

post-1427-0-59798200-1422903530.jpg

 

Kadłub ,stateczniki  pokryje japonką  a skrzydła, lotki  i stery Koveralem  .

 

 

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Super i wcale niewygląda na latający pływak :).czuje że będzie szybko,lekko i rasowo.Sory że zapytam ale nieboisz sie że podwozie przy lądowaniu odegnie sie na tyle że uszkodzi ci boki kadłuba?szkoda by było :(bo fajnie go robisz.ale może masz własne doświadczenie a ja sie niepotrzebnie martwie.

Opublikowano

Niema takiej siły która by odgięła podwozie aż do uderzenia kołem w kadłub ,przypomnę ci- to drut stalowy 4,5mm  -prędzej rozlecą się wręgi do których jest mocowane podwozie ,aczkolwiek jakieś odgięcia  są  nieuniknione .

 

Dziś podłubałem jedynie przy stateczniku poziomym .

Konstrukcja ,hmm...  skrzynkowa ?   oj za długo robiłem depronowce..:)

post-1427-0-41174400-1422976530.jpg

Ster wysokości w trakcie prac 

post-1427-0-00218600-1422976662.jpg

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Przyszedł czas na skrzydła i ich mocowanie  , procesy "myślowe" zacząłem od tego drugiego :)

 poniżej szkic jak planowałem przygotować kadłub do montażu skrzydeł 

 

post-1427-0-20498000-1423074498_thumb.jpg

 

ale obawiam się o wytrzymałość  zwłaszcza na skręcanie   całej "wieżyczki" i myślę że wstawię dodatkowo takie wzmocnienia

 

post-1427-0-10559400-1423074638_thumb.jpg

 

Druga sprawa jaka mnie męczy - bagnet węglowy był w planie  a myślę że może uzbroję model w FPV  (po ewentualnym udanym oblocie ) i ten węgiel ponoć nie wskazany ze względu na zakłócenia toru  video  -czy ktoś mi powie czy taki pojedynczy węgiel będzie miał znaczenie? zastąpić to prętem szklanym lub czymś innym ?

 

Umieszczenie anteny FPV jeszcze nie zaplanowane- na razie biorę pod uwagę na belce ogonowej lub w stateczniku pionowym  -drugie rozwiązanie najelegantsze jeśli się uda zdjąć plastik z antenki ....(jeśli jej  utrzymanie w pionie jest bezwzględnie ważne )

Opublikowano

Sławku nie żebym był upierdliwy z tym podwoziem,zdaje sobie sprawe że podwozie aż tak sie niewygnie jak opisałeś.myślałem o tym miejscu gdzie podwozie,,wychodzi,, z kadłuba tak głupio może pomyślałem o uszkodzeniu w tym miejscu.Odnośnie bagnetu węglowego kolega lata z takim bagnetem i niesprawia widocznych kłopotów ,zakłucenia były gdy miał antene zbyt blisko silnika ale to raczej jasne.fajnie Ci ,,wychodzi,, model.kibicuje dalej :)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.