Skocz do zawartości

Co dalej czyli dokąd zmierza modelarstwo.


Y/F-22

Rekomendowane odpowiedzi

Robert, proszę nie każ mi tego wszystkiego czytać linijka po linijce  :lol:

Zgłosiłem co trzeba, mi się po prostu rzuciło to w oczy od razu. Najwidoczniej jakies skrzywienie zostało ;)

Prognoz nie oglądasz? Mieliśmy najniższe ciśnienie od 25 lat. Do tego temperatura "-0" Najgorsza chyba z możliwych...

Teraz wiem dlaczego tak słabo w kominku mi się pali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie, jako wywołany do tablicy proponuję posłuchać mojej audycji w Radiu PiN. Tam prezentuję moje poglądy w sposób szczery i obszerny :-) 

 

https://soundcloud.com/tomasz-berezowski/audycja-o-modelarstwie-lotniczym-w-radiu-pin

 

W skrócie: "Modelarstwo jest pojemne i wszyscy się zmieszczą" :-)

Tomasz- szkoda, że audycja tylko w lokalnym radiu. Super! Powinni tego właściwie posłucha wszyscy. Dobra robota!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie, jako wywołany do tablicy proponuję posłuchać mojej audycji w Radiu PiN. Tam prezentuję moje poglądy w sposób szczery i obszerny :-) 

 

https://soundcloud.com/tomasz-berezowski/audycja-o-modelarstwie-lotniczym-w-radiu-pin

 

W skrócie: "Modelarstwo jest pojemne i wszyscy się zmieszczą" :-)

 

 

wow! super się słucha 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie, jako wywołany do tablicy proponuję posłuchać mojej audycji w Radiu PiN. Tam prezentuję moje poglądy w sposób szczery i obszerny :-) 

 

https://soundcloud.com/tomasz-berezowski/audycja-o-modelarstwie-lotniczym-w-radiu-pin

 

W skrócie: "Modelarstwo jest pojemne i wszyscy się zmieszczą" :-)

 

Tomku, świetna audycja. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie, jako wywołany do tablicy proponuję posłuchać mojej audycji w Radiu PiN. Tam prezentuję moje poglądy w sposób szczery i obszerny :-) 

 

https://soundcloud.com/tomasz-berezowski/audycja-o-modelarstwie-lotniczym-w-radiu-pin

 

W skrócie: "Modelarstwo jest pojemne i wszyscy się zmieszczą" :-)

 

Świetnie się Ciebie słucha, bardzo fajna audycja  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot postanowiłem dodać swoje trzy grosze.

Od jakiegoś czasu media napędzają rynek tzw. dronów, i usług związanych z nimi.

Wiąże to się z sporą nagonką na nas modelarzy, a niedługo obowiązkowym "prawem jazdy" dla każdego modelarza RC.

Niestety bezmyślne kameruny które mają plan zbicia majątku na modelarstwie, nie przejmują się niczym.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku, w slangu modelarskim pojawiło się ostatnio hasło "kamerun", które oznacza nic innego jak "latacza" z kamerą na pokładzie modelu. :)

 

"Latacz" - inaczej pilot modelu, który kupuje gotowce i nimi lata. Z wielu przyczyn nie wykonuje własnoręcznie modeli.

 

 

Pozdrawiam.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie- "kamerun" to od "kamerowania". To słowo b. dobrze oddaje stopień przygotowania do wykonywania obu połączonych funkcji- pilota oraz fotografa/filmowca, używającego choć małego, to jednak latającego obiektu. Rasowy kamerun, ale taki prawdziwy, nie ma pojęcia ani o jednym, ani o drugim, ale może, więc realizuje swój plan. Takie czasy- iluż mamy np. piosenkarzy kompletnie bez głosu, ale upartych i konsekwentnych. Tu jest podobnie. Decyduje ilość kliknięć i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku proszę nie porównuj modelarzy którzy budują własne wielowirnikowce do droniarzy, to zupełnie dwie inne klasy.

Znam dużo osób które lata modelami wielowirnikowców tylko hobbystycznie na "lotniskach" modelarskich do tego przeznaczonych.

Loty wykonywane są zazwyczaj na wysokości max. 20m, a jedyną potencjalną szkodą jest przycięta trawa, przekopana ziemia.

Droniarze-kameruny to tzw. Janusze biznesu, naoglądali się telewizji, kupili phantoma/s1000 i latają w centrum miast bez żadnego opamiętania. 

Znam parę firm droniarskich w naszym kraju (zajmujące sie dronami), które już nie raz naraziły życie ludzi, na szczęście kończyło się uszkodzeniem wież kościelnych, ratuszowych.

Niestety takie wypadki odbijają się na reputacji bogu ducha winnego hobbysty latającego w niedzielne popołudnie nad polem znajomego rolnika.

Poczekajmy, aż kiedyś ktoś spadnie latającą cegłą-kamerą na człowieka, a w mediach nie zostawią na nas suchej nitki. 

 

BTW. Film o którym jest głośno - złodzieje węgla nakręceni dronem, też posiada wiele niuansów.

Mianowicie firma która udostępniła "profesjonalne drony" do patrolowania torowisk za kwotę 39 000zł/szt, delikatnie mówiąc szuka jeleni w pkp cargo, pamiętajmy, że w owej spółce duże udziały posiada skarb państwa.

"Drony" za kwotę podaną wyżej, to przemalowane na szaro amatorskie modele RTF DJI Phantom Vision+, które okryte są złą sławą uciekających/spadających.

Realna cena zestawu tego samego wielowirnikowca(białego), nie powinna przkroczyć 7tyś zł.

Swoją drogą operator phantoma z filmu, nie posiada licencji BVLOS, więc nagraniem powinni zainteresować się w ULC.

Ogólnie mówiąc firma nie posiada żadnego doświadczenia w budowie wielowirnkowców, kupuje RTF'y (phantom, inspire one), przemalowuje, przekłada bebechy aparatury do zmodyfikowanej laminatowej obudowy i sprzedaje za astronomiczne kwoty.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyły się niepotrzebne kłótnie? Mam nadzieję.

Pozwolę sobie napisać jak ja widzę przyszłość modelarstwa.

 

Powoli dochodzi do wyraźnego podziału modelarzy. W przyszłości ten podział będzie jeszcze mocniej zarysowany. Pojawią się dwie grupy: modelarze i użytkownicy.

 

Podział ten spowodowany jest tym co się dzieje na rynku który jest nastawiony na szybki i maksymalny zysk. Potężna ilość zestawów ARTF i RTF spowoduje, że użytkownicy zrezygnują z budowy modeli na rzecz "customizacji" zakupionych zestawów. Taki modelarski tuning.

 

Inna sprawa, to to iż zestawy będą coraz bardziej zaawansowane technicznie i wyposażane w wszelkiej maści elektronikę.

Rejestratory lotu, moduły transmitujące parametry lotu, kamery, inteligentny automatyczny pilot  z możliwością zaprogramowania akrobacji. Wiele z tych urządzeń już jest na ryku ale w przyszłości stanie się wyposażeniem standardowym.

 

Pojawią się nowe technologie i lekkie wytrzymałe materiały. np. grafen. Postęp nastąpi też w źródłach zasilania: ogniwa o dużej wydajności. Pojawią się też bezprzewodowe zasilanie z ziemi, da to furtkę do wprowadzenia silników jonowych (wspomniałem o nich w innym poście).

Oczywiście nastąpi wysyp nowych rozwiązań konstrukcyjnych stosujących nowe napędy. Quadrocoptery to dopiero początek. Różnego rodzaju pionowzloty z możliwością zawisu czekają w kolejce. Wszystko ograniczone jest wyobraźnią projektanta i dostępnymi materiałami.

 

Jeżeli chodzi o technologie budowy to upowszechni się projektowanie 3D i wydruk 3D. Wiele film wyspecjalizuje się lub wprowadzi do oferty wykonywanie modeli na zamówienie pod użytkownika. (vide nasz kolega Marek)

 

Oczywiście nie spowoduje to zaniku tradycyjnego modelarstwa, które teraz będzie obejmować tak konstrukcje drewniane, żywiczne jak i depronowe. Tradycyjni modelarze nadal będą zachwycać swoimi unikatowymi modelami i będą pełnymi garściami czerpać z nowych technologi i materiałów przy budowie swoich zabawek.

 

Tak ja to widzę. Zmiany już się zaczęły. Nowe materiały i technologie pojawiają się jak grzyby po deszczu. To co tu opisałem będzie normą w ciągu najbliższych 20 lat.

Co będzie później?

 

Modele osiągające orbitę okołoziemską, nurkujące w oceanicznych głębinach i inne cuda. Niemożliwe? Takie zabawki już są. Teraz bawi się nimi wojsko. Za jakiś czas dotrą i do nas. Kuchenka mikrofalowa na początku była urządzeniem wojskowym (radar mikrofalowy) a dzisiaj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.