Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Proszę mi wytłumaczyć skąd się bierze taki pęd do dużych mocy FPV. 600mW, 800mW.

Aparatura ma moc 100mW i ma zasięg 2km. A nadajnik FPV polecany to minimum 200mW.

Jak to jest, czyżby większość mocy nadajnika FPV szła w gwizdek zamiast w transmisję?

Opublikowano

Duże moce to raczej dla 5,8 Ghz. 1,2 to już raczej dla rekordów a w 433 MHz to już 100 mw jest wystarczające dla większości. Co nie zmienia faktu, że dobrej kierunkowej anteny nic nie przebije. Moim zdaniem moce biorą się z lenistwa. Nie trzeba zastanawiać się nad ułożeniem, wzajemnym zakłócaniem, antenami itp. Wsadzamy 600mw i do przodu. Jak się chce to można i 6 km zrobić na 25mw 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Myślę, że chodzi o rozproszenie mocy w szerokości kanału. Np. dla CW, gdzie sygnał zajmuje np. 500 Hz przy minimalnej mocy sygnał dotrze duuuużo dalej niż SSB czy FM. Na SSB celowo wytłumia się jedną wstęgę by skutecznie wykorzystać moc w.cz. i odbudować wstęgę w odbiorniku (np. 2.5 kHz szerokość zajmowanego pasma). Dla FM szerokość np. 10 kHz i już sygnał dotrze na dystans 1/4 mniejszy niż SSB i 1/10 mniejszy niż CW. Transmisja obrazu zajmie np. 6.5 MHz i już sygnał dotrze do sąsiada i tyle, trzeba dodać mocy by obraz docierał na równym poziomie niż sygnał z aparatury.. Piszę o wszystkich przypadkach i tej samej mocy i częstotliwości. Więc im większa szerokość pasma transmitowanego sygnału tym więcej mocy trzeba emitować by ją skutecznie rozproszyć.

 

To tak w bardzo wielkim uproszczeniu bo za tym stoi dużo więcej zasad.

 

a te 6.3 km na 25 mW .... są odpowiednie dni, warunki i sporadyczne, gdzie jest to możliwe, ale na takie warunki trzeba już polować i obserwować zjawiska pogodowe itp.

Opublikowano

 

a te 6.3 km na 25 mW .... są odpowiednie dni, warunki i sporadyczne, gdzie jest to możliwe, ale na takie warunki trzeba już polować i obserwować zjawiska pogodowe itp.

 

Nie ma o czym mówić, wystarczy popatrzeć na film. To było video w jedną stronę i to przy użyciu modyfikowanego i zapewne selekcjonowanego sprzętu, którego w HK na pewno nie znajdziesz.

Opublikowano

Do tego odpowiednio ułożona instalacja w modelu, wiedza składającego i tak w nieskończoność. Specjalnie podałem ten film, żeby pokazać że łatwiej kupić 600mw i stąd często duże moce.

Opublikowano

W krótkofalarstwie też się organizuje zawody QRP, gdzie przy minimalnej mocy zdobywa się jak największe dystanse, ale przecież w FPV nie o to chodzi :) Gdybym miał zakupić zestaw to też bym wziął z odpowiednim zapasem, niż się martwić że odlecę 3 metry za daleko i zobaczę wielkie NIC. Stosowanie większych mocy jest dla mnie w pełni uzasadnione (pomijając przepisy, które się nagminnie łamie).

Opublikowano

Ale co mam sobie kupić 200, 500, 800, bo lepiej mieć więcej niż mniej? Trochę to słabe uzasadnienie.

Jak mi samolot zadziera przy dodawaniu gazu to poprawię skłon, albo kąt zaklinowania skrzydła a nie zaprogramuje miks w aparaturze, który to zamaskauje.

Opublikowano

To zależy na jakie odległości chcesz latać, bo Twoje pytanie nic absolutnie nie mówi i nie da się na takim etapie podpowiedzieć ani pomóc. W wielkim uproszczeniu przedstawiłem Ci deczko podstaw radiotechniki, jak chcesz brnąc w to dalej podam Ci odpowiednie źródła, wtedy łatwiej będziesz mógł sformułować pytanie ..

Opublikowano

Załóżmy, że do 1000m, w zasięgu aparatury bez dopalaczy. Wg mnie 200mW powinno wystarczyć, ale wpisy na forum widziałem różne.

Opublikowano

Z koniczynkami, czy bacikami będzie trochę poniżej 1000, z anteną kierunkową ponad 2 km. 200 mw oczywiście. 

Opublikowano

Na 200 mW i koniczynkach jest kolega który lata spokojnie powyżej 3km (z jednego z forów FPV). Tutaj ważne jest ustawienie bazy. Antena odbiorcza min 2-3m nad ziemią i żadnych przeszkód. Na 5,4GHz Ważna jest wzajemna widoczność anten.

Opublikowano

Warto też zaznaczyć, że podwójne zwiększenie mocy nie spowoduje podwójnego zwiększenia zasięgu. Najlepiej to widać przy dużych mocach. Różnica między 50 a 100 W jest zauważalna, ale znikoma w porównaniu z oczekiwaniami (w pasmach powyżej 400 MHz to szczególnie widać).

Opublikowano

Model to raczej nic, ale drzewo dom lub samochód to 100% utrata sygnału. Dlatego na forach ludzie opisują anteny odbiorcze 2,5m, aby gapie ich nie zasłonili (lub przypadkowy samochód)

Opublikowano

http://pl.wikipedia.org/wiki/Propagacja_fal_radiowych

 

"Rozchodzenie się fali przyziemnej w dużym stopniu zależy od parametrów elektrycznych powierzchniowych warstw Ziemi (od jej struktury, temperatury, wilgotności) oraz pokrycia terenowego (lasy, budynki itp.).

Fala przyziemna może rozchodzić się jako:
fala przestrzenna (bezpośrednia lub odbita od powierzchni Ziemi), bądź jako
fala powierzchniowa.
Fala powierzchniowa jest emitowana przez antenę nadawczą, umieszczoną na niewielkiej wysokości nad Ziemią, i rozchodzi się wzdłuż jej powierzchni."

 

Widzę, że na forum samych fachowców już nie ma z kim i o czym dyskutować a wszelka forma pomocy jest deptana na każdym kroku ...

 

Ja wysiadam ...

 

Pozdrawiam !

 

EDIT:

 

Materiał o częstotliwościach do 300 MHz, i powinien być uzupełniony. Uogólniając im większa częstotliwość tym fala radiowa zaczyna przypominać wiązkę lasera i łatwiej ją zakłócić. (Znowu upraszczam bo za dużo pisać). 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja Ci piszę jak było w realu, chcesz film? Model schował się w cieniu samochodu i gleba. Może przypadek, zbieżność wielu czynników, ale tak było.

Opublikowano

Trzeba się pilnować teraz. Wystarczy, że nawet ktoś w pobliżu ustawi telefon jako punkt dostępowy i już kłopoty murowane. Często jak włączam nadajnik w domu tracę połączenie wifi na laptopie.

Opublikowano

Zakłócenia to inna sprawa :)

 

Dlaczego na 25 mW można 6.3 km zrobić (a nawet i 63 km) ...

 

"Wyjątkiem jest propagacja spowodowana pojawieniem się sporadycznej warstwy Es, dzięki której sygnał stacji radiowej można odebrać nawet od kilkuset do kilku tysięcy kilometrów od nadajnika."

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jonosfera#Warstwa_ES

 

(Materiał również do poprawy i uzupełnienia).

 

Każdy czeka na to zjawisko by mocą 5W zrobić łącznośc radiową z drugim końcem Europy i nie jest to nic wyjątkowego, ale bardzo zależnego od wielu warunków generowanych przez naturę.

 

Bawcie się i "dmuchajcie w gwizdek" co by to nie oznaczało bo fachowe na pewno nie jest ...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.