Skocz do zawartości

Mechaniczne spięcie 2 silników bezszczotkowych


TeBe

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie rozważam teoretycznie, czy to w ogóle jest możliwe?

 

1. Pierwszy problem, czy przy obrotach rzędu 10.000 rpm możliwe jest w ogóle jakieś mechaniczne spięcie 2 silników tak koło 1kw każdy? Pasek zębaty, przekładnia kątowa?

2. Jak się w takim układzie zachowają regulatory? Ma to szansę działać?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o elektrykę, to kiedyś zbudowałem 2 na jednym wale (jeden regulator) - po co to było,  jak to działało i latało https://www.alexrc.pl/viewtopic.php?f=2&t=115

Ty masz większy apetyt, ale od strony elektrycznej (2 regle) nie widzę problemu.

Mechanicznie, jeżeli silniki są spore i oddalone to raczej kłopotliwa sprawa.

 

Pomijam sensowność tego rozwiązania :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laczyc i elektrycznie i mechanicznie na sztywno. Elastyczne sprzeglo moze robic problemy, choc niewielkie. Na dwa regulatory moze dzialac ale bedzie problem z nierownym obciazeniem nawet przy jednakowej elektronice. Jedyny problem to taki ze wirniki musza byc identycznie ustawione bo inaczej beda duze straty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego widzicie problem? Patent od lat stosowany w autach RC. 2 silniki napędzają jeden odbiornik - połączone przez koło zębate (2 atakujące, jedna odbiorcza). Nawet jeżeli na sucho będą się kręcić z różną mocą (czy jak to zwał) to po obciążeniu przecież to się wyrówna. 2 silniki i 2 regulatory.

 

https://www.google.pl/search?q=traxxas+2+motors&espv=2&biw=1680&bih=925&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=JLXhVM7rA8HpaMOAgdgF&ved=0CAgQ_AUoAQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duży Osprey ma połączone silniki przekładnią stożkową i łamanym wałem.

 

http://www.globalsecurity.org/military/systems/aircraft/v-22-propulsion.htm

 

Zapewnia to bezpieczeństwo lotu w przypadku awarii jednego z 2 silników. W moim projekcie powód jest inny. Zrobiono już kilka modeli Osprey`a, ale na silnikach niespiętych, z wykorzystaniem elektroniki od multicopterów. Ja jestem mechanik i chciałbym spiąć te silniki wałem, tak aby ciąg obydwu silników był jednakowy bez dodatkowego wspomagania elektronicznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to tak się da? Rozumiem zamiłowanie do rozwiązań mechanicznych ale nie rozumiem jak miałoby to latać na zwykłych śmigłach.

Przy równym ciągu motyl przelatujący obok niego wytrąci go z równowagi której już nie odzyska. (pomijając, że nie wystartuje)

1:1 ma oczywiście spięte wirniki i bardzo dobrze, obroty są równe ale skok łopat regulowany jest niezależnie.

Nie znam się kompletnie ale wydaje mi się, że wirniki sterowane są dokłądnie jak w heli. Czyli można mieć większy ciąg w wybranej części tarczy.

Tylko tak wyobrażam sobie sterowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stabilizacja może odbywać się nie tylko poprzez regulację ciągu 2 głównych wirników. Ja zamierzam przetestować rozwiązanie w którym ciąg wirników głównych jest stały, zsynchronizowany i nieregulowany. 

Pozycję płatowca można dodatkowo stabilizować regulacją płaszczyzn sterowych (jak w oryginalnym Osprayu) oraz można oszukiwać za pomocą dodatkowych ukrytych EDFów z dyszami. Albo ukrytymi w grubości płata małymi silniczkami z poziomymi śmigłami. Można również mieć kilkaset gramów pakietu przesuwanych serwami.  Rozwiązań jest wiele, myślę intensywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) można oszukiwać za pomocą dodatkowych ukrytych EDFów z dyszami. Albo ukrytymi w grubości płata małymi silniczkami z poziomymi śmigłami. Rozwiązań jest wiele, myślę intensywnie.

Czyli jednak bez żyroskopów nie poleci.

A jak połączysz wirniki obracające się w różne strony. Będą przekładnie, będą komplikacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stabilizacja może odbywać się nie tylko poprzez regulację ciągu 2 głównych wirników. Ja zamierzam przetestować rozwiązanie w którym ciąg wirników głównych jest stały, zsynchronizowany i nieregulowany. 

Pozycję płatowca można dodatkowo stabilizować regulacją płaszczyzn sterowych (jak w oryginalnym Osprayu) oraz można oszukiwać za pomocą dodatkowych ukrytych EDFów z dyszami. Albo ukrytymi w grubości płata małymi silniczkami z poziomymi śmigłami. Można również mieć kilkaset gramów pakietu przesuwanych serwami.  Rozwiązań jest wiele, myślę intensywnie.

 

imo to jak wchodzic do pokoju z otawrtymi drzwi przez zamkniete okno, moze sie nic nie potlucze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.