Pietuh Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 UWAGA PRZECZYTANIE MOŻE BYĆ PRZESTĘPSTWEMTak sobie ostatnio w święta trochę popatrzyłem na Yutuba i zauważyłem że wiele filmików trochęodbiega od poszanowania prawa, nie obchodziło by mnie to absolutnie, tylko jest małe "ale".Otóż w świetle obowiązującego prawa oglądając to, staję się przestępcą i to tym najgorszym bo w przestępstwie ciągłymi dalej świadomie w pełni władz umysłowych (tak myślę) będę to przestępstwo popełniał.Wedle obowiązującego prawa nie zgłoszenie podejrzenia o popełnienie przestępstwa staje się przestępstwem.Koncypuję to następująco (dotyczy naszego hobby) wiem i mam dowód na to że kolega poleciał w termicena wysokość 151m a drugi na FPV zrobił 501m i nie zgłaszając tego nadaję się do pierdla.Właściwie to w mojej rodzinie przodkowie byli zamknięci na długie latadziadek bo dał w mordę jakiemuś urzędasowi od zaborcówojciec bo walczył za ojczyznę z nie tej jedynie słusznej barykady, (ale dożył do czasów że stała się słuszna)Tak se myślałem w jaki sposób mógłbym podtrzymać tą rodzinną tradycję no i mam, po prostu nie być donosicielem.Za czasów wymienionych tu moich przodków kapuś najczęściej dostawał kulkę w łeb, za moich przynajmniej nikttakiej gnidzie nie podał ręki, ale przyszła demokracja i donosicielstwo, podglądactwo, inwigilacja stała sięcnotą, nie moje to czasy nie moja bajka, ale zaczynam się gorzej czuć jak w czasach Realnego Socjalizmuzwanego komuną, muszę uważać, co mówię, co robię i nawet się jakoś zachowywać bo mnie nagrają, podsłuchajądoniosą i wsadzą.Więc jeszcze krótkie oświadczenie dla tych decydentów którzy będą mieli ochotę by zmniejszyć moją przestrzeńżyciową do rozmiaru 3x3NIGDY NA NIKOGO NIE DONIOSĘ i będę popełniał to przestępstwo ciągle i świadomie.Ci co to przeczytali i nie donieśli stają się też przestępcami, więc witajcie w klubie 3x3Jeszce taki mały rys historii, otóż wczesno-starożytni tworząc prawo wystrzegali się wydawania przepisów iparagrafów których nie można lub trudno egzekwować bo rodzi to ogólne nieposzanowanie prawa, o czym współcześnidecydenci zapomnieli, to tak w kontekście czekających nas jedynie słusznych zmian w naszym hobby.Wesołych Świąt 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikolaj.waw Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Takimi pierdołami się przejmujesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRoman Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Mów mi dziewiątka ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JumperTomek Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Jesteśmy z Tobą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 " Pietuh " spokojnie , ja ostatnio w Sądzie Pracy dowiedziałem się , że nie ważna jest treść ustaw ale linia wykładnicza sądu . A mówią , że komuna skończyła się 20 lat temu . Dwu sądom ( co prawda pracy ) na piśmie zgłaszałem , że firma samowolnie zgłosiła mnie do ubezpieczeń społecznych fałszując mój podpis na deklaracji ale sędziów to nie ruszyło , to i twoje zgłoszenie o niedonoszeniu też pewnie przejdzie bez echa zwłaszcza jak zgłosisz czynny żal w urzędzie skarbowym . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Mimo młodego wieku jestem z tobą - ani mi się śni donosić echo da się załatwić ''głupsze'' rzeczy nagłaśniali... ale to chyba takie łamanie prawa jak moje regularne jeżdżenie bez karty rowerowej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Ja tez nie donosze, ale jak zobacze drona nad terytorium działki wiszącego i filmujacego to za pierwszym razem odstrzele a jak się powtórzy to bez namysłu zglosze tam gdzie powinienem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Leszek, ja bym się tam cieszył, jakby ktoś za mnie ZUS chciał płacić, nawet bezprawnie, i bez mojej zgody...Tylko,gdzie taką firmę znaleźć? Namiary podaj W życiu bym do sądu z tym nie szedł. Niechby do samej emerytury płacili . A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikolaj.waw Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Ja też jeżdze bez karty rowerowej i bez kasku( wkońcu musze go kupić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Eee tam, po 18 można już bez karty, więc prawa nie łamiesz kask i ochraniacze chyba też nie są obowiązkowe Chciałem podkreślić że ludzie postrzegają to jako błahostkę.... Jeżdżę też samochodem po bezdrożach (tu akurat nie łamię prawa), motorem bez kasku i ochraniaczy (i uprawnień, o papierach i OC nie wspominając) a co dopiero kask na rower! Nigdy nic mi się nie stało, zdrowy rozsądek wystarcza. Może zbyt młody jestem aby się wypowiadać w tech sprawach, ale niektóre prawa są bez sensu (chyba autor wątku miał to na myśli), np. kiedyś jeździło się na karcie motorowerowej, którą mógł wyrobić sobie każdy 13-latek. Teraz urzędasy każą płacić 800zł za kurs i 100zł na egzamin na kat AM o podniesionym wieku do 14 lat nie wspominając! Skończyło się tym że więcej młodych osób jeździ bez uprawnień często nie znając przepisów. Nie mam zamiaru płacić, świadomie łamie prawo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skraf Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 @up Poczekaj kolego aż kogoś albo coś przypadkiem porysujesz nie ma ubezpieczenia - płacisz ze swoich o mandatach a co dopiero grzywnach nie wspominając A to, że jeździsz bez kasku... Co tu więcej mówi, przewróć się na tym jednośladzie to też zobaczysz co może się stać z Twoją głową Cóż, pasów pewnie też nie zapinasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 @up Poczekaj kolego aż kogoś albo coś przypadkiem porysujesz nie ma ubezpieczenia - płacisz ze swoich o mandatach a co dopiero grzywnach nie wspominając A to, że jeździsz bez kasku... Co tu więcej mówi, przewróć się na tym jednośladzie to też zobaczysz co może się stać z Twoją głową Cóż, pasów pewnie też nie zapinasz Zgadzam się do połowy wypowiedzi (własne ryzyko) . Kaski obowiązują w sumie od niedawna, nie wiem czy słyszeliście o zdjęciu reklamy propagującej ''jazdę bez kasku'', występował w niej Orlen i stare motory na których przecież za ich czasów mało kto używał kasku a na pewno nie był obowiązkowy . Glebę zaliczyłem nie raz szczęśliwie nic mi się nie stało - upadanie też jest sztuką. Może zły przykład ale w USA (nie wiem czy we wszystkich stanach) kaski nie obowiązują. Na moje jeżdżenie moją małą pierdziawką tylko przeszkadza, to niepokojące kiedy nie słyszę silnika P.S pasów nie zapinam tylko w kabriolecie bez ''kabłąka bezpieczeństwa'' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietuh Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Małe sprostowanie, otóż karalne jest nie doniesienie o popełnionych niektórych poważnych przestępstw, ale całą resztę podtrzymuję. Bikerzy, na motorower czy motocykl nie siadajcie bez kasku i rękawic, bo nawet przy minimalne prędkości w razie upadku ZAWSZE obrywają łapki i głowa, przy szybszych odpowiedni ubiór, bo w razie ślizgu lekarze często pęsetami oddzielają dresik od skóry. Sprawdzone Jacek mit z Hollywood o jeździe w palącym słońcu z rozwianymi włosami jest dobry dla tych co jadą do sklepu po zapałki, ale na dłuższą wyprawę już nie bardzo, a ci co tak jeżdżą po stu kilometrach muszą wypić beczką piwa i stąd tyle brzuchaczy wśród amerykańskich bikersów Współczesne cabrio nie musi mieć pałąków bo konstrukcja całości nie pozwala na złożenie się w razie wywrotki, pałąki zwiększają bezpieczeństwo pod warunkiem że sobie fikniesz na twardym podłożu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 1. Moje dzieciaki zawsze jeżdżą w kasku. Jak młody na nartach poleciał na plecy to kask pękł na 2 części. Młody podrapał się w głowę i był bardziej zdziwiony, że go nie opierniczam, że sprzęt zepsuł 2. Z całą resztą wypowiedzi Jacka się zgadzam. Mało co uczy tak lekceważenia przepisów, jak brak możliwości ich przestrzegania. Moim zdaniem: Karta rowerowa - 7 lat Karta motorowerowa - 12 lat Prawo jazdy - 16 lat. - Do 18 lat obok opiekun prawny z prawem jazdy (trzeźwy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Jako ciekawostkę dodam, ze w UK można jeździć autem bez egzaminów i prawa jazdy. Wystarczy wyrobić (formularz i opłata) provisional licence. Warunek taki, ze obok zawsze się musi znajdować kierowca z prawkiem. Jak policja złapie i pasażera z prawkiem nie będzie to srogi mandat i konfiskata auta. Zawsze to jakieś rozwiązanie i pozwala nabyć praktykę a co najdziwniejsze wypadków tyle co nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Moze i Twoja sprawa i Twoje bezpieczeństwo ale moje pieniądze. Czemu jako spoleczenstwo mamy placic za Twoja głupotę? Mam nadzieje ze jak przywalisz głową to bedzesz leczyl sie prywatnie na swoj koszt. Wyslane z Note3 przy użyciu Tapatalk 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Mojego dobrego przyjaciela z dzieciństwa brat pierwszy raz wsiadł na motor. Jechał bardzo powoli i w kasku i na zakręcie zniosło go na zapiaszczonym asfalcie. Uderzył głową w slup oświetleniowy. Po kilku miesiącach śpiączki niestety zmarł. Przemysl to Jacku bo takie publiczne szpanowanie i pisanie, ze trzeba umieć upadać jest co najmniej nie na miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Jacek mit z Hollywood o jeździe w palącym słońcu z rozwianymi włosami jest dobry dla tych co jadą do sklepu po zapałki, ale na dłuższą wyprawę już nie bardzo, a ci co tak jeżdżą po stu kilometrach muszą wypić beczką piwa i stąd tyle brzuchaczy wśród amerykańskich bikersów Wiem, sęk w tym że nawet nie do sklepu jadę, na dłuższe wyprawy i wyjazdy oczywiście zakładam Jako ciekawostkę dodam, ze w UK można jeździć autem bez egzaminów i prawa jazdy. Wystarczy wyrobić (formularz i opłata) provisional licence. Warunek taki, ze obok zawsze się musi znajdować kierowca z prawkiem. Jak policja złapie i pasażera z prawkiem nie będzie to srogi mandat i konfiskata auta. Zawsze to jakieś rozwiązanie i pozwala nabyć praktykę a co najdziwniejsze wypadków tyle co nic. Dlatego w tym celu wybieram się do Anglii po ukończeniu 16 Chodzi o te samochody z nalepionym "L"? Kacper, o mnie się nie martw. Doświadczenie zdobywałem od 7 roku życia na łące, spokojnie sobie jeżdżę nie dla ''szpanu'' tylko dla przyjemności szanując sprzęgło i skrzynię biegów, proszę nie kojarzcie mnie z wyjącymi silnikami skuterów Z wypowiedzią Bartosza zgadzam się w 100%, młody musiał się jeszcze nauczyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikolaj.waw Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Ja cie własnie skojarzyłem z tuningowanym tico , tuningowanymi skuterami co lecą 100km/h:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Jeżdżę też samochodem po bezdrożach (tu akurat nie łamię prawa), motorem bez kasku i ochraniaczy (i uprawnień, o papierach i OC nie wspominając) a co dopiero kask na rower! Nigdy nic mi się nie stało, zdrowy rozsądek wystarcza. Kask, buty i rękawiczki to święta trójca która powinna być zawsze obecna gdy wsiadasz na motocykl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi