F 117 Nighthawk

[kapi0908]

Witam,

cicho ostatnio w tym dziale więc postanowiłem pokazać mój nowy samolot. Założenia mojego projektu były następujące:

-samolot miał być prosty w budowie

-budowany pod wyposażenie, a nie odwrotnie

-miał jak najbardziej przypominać oryginał

-nie chciałem dużo szlifować, ponieważ nie za bardzo to lubię

Wydaje mi się że wybrałem samolot idealny jak dla mnie

Zacząłem od przejrzenia całego tego wątku http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=481872 (są tam od razu plany)

 

Pozwolę sobie zamieścić poniżej fotorelację z budowy

 

Zacząłem od wycięcia płata i reszty elementów

 

 

Następnie zacząłem łączyć te puzle w całość

 

 

 

 

 

Tu napotkałem mały błąd w planach

 

Tutaj wloty powietrza

 

 

 

No i pierwsza przymiarka kadłuba do płata

 

Tutaj wklejone wzmocnienia z pręta węglowego 3mm

 

 

 

Wszystko zostało pomalowane (skomplikowane malowanie tego modelu to też jest rzecz, która mnie skłoniła właśnie do niego )

 

 

Tutaj kolejna przymiarka, tym razem już ze statecznikami

 

Rozmieszczenie całej elektroniki, brakuje tylko imitacji dopalacza którą mam zamiar wykonać

 

Jak widać musiałem zmienić położenie serw co niestety znacznie wpłynęło na wygląd modelu

 

Nie robiłem imitacji kokpitu, ale zrobiłem przeszkloną kabinkę i wsadziłem do środka niebieską diodę

 

No i kilka zdjęć stanu obecnego

 

 

 

 

 

Wiem że model nie wygląda idealnie ale zrobiłem go tak dobrze jak tylko mogłem i na ile pozwalały mi warunki

 

Tutaj trochę danych na chwilę obecną

 

waga - 547g
rozpiętość - 76cm
długość kadłuba - 96cm
długość całkowita - 108cm
powierzcznia nośna 36dm2
obciążenie pow. nośnej - 15,9g/dm2
silnik - Emax CF2812
śmigło - 7x6E
regulator - 30A
serwa - 2x TG9e
pakiet - Tyrnigy 1300mAh 25-35c

 

Do zrobienia mam jeszcze:

-oświetlenie dopalacza

-naniesienie oznaczeniń

-oblot

 

[poharatek]

Bardzo fajna płaszczka
Zrobiłem podobną, z tym, że z planów RcPowers.
 
Kilka rad - daruj sobie dopalacze, lepiej, jeśli będzie lżejszy (zwłaszcza, że silnik to tak już trochę na styk, ja w swoim dałem taki: http://www.marvio-rc.pl/silnik-elektryczny-a2212-6-2200-kv,3,1343,124).
Jak z wyważeniem w tym momencie?
Jedyny problem jaki miałem ze swoim modelem to znalezienie właściwego ŚC. (Dopiero po kilkunastu lotach się udało dobrać).
Ogólnie wyważanie modelu o takim kształcie to ból jest. Ja radziłem sobie w ten sposób, że wyważałem na długim ceowniku (można też użyć jakiejś rurki, trójkątnej listwy).
 
Jeszcze jedna sprawa:
F-117 rewelacyjnie wygląda na tle nieba, ale tak w odległości kilkudziesięciu metrów to spory problem odróżnić w jakiej pozycji on leci, i gdzie u niego góra, a gdzie dół
W mojej f-117 od dołu nakleiłem dwa białe pasy z Oracalu, a szyby kabiny zrobiłem z folii holograficznej (takie cuś np. http://ramykultury.pl/2009/Folia-holograficzna-do-oprawy-Cover-Crystal.html , moja pochodziła z jakiegoś wiatraczka kupionego w kiosku za całe 2 zł) - i jest znacznie lepiej.
 
A lata tak:

 

https://www.youtube.com/watch?v=h5HJX-hE_X4

[Vesla]

Latające żelazko :-)

 

Model fajny, oryginał brzydki :-)

 

Jakby nie patrzeć to nie miałeś problemów z łukami i zaokrąglonymi elementami  :-)

[robertus]

Bardzo podobają mi się czyste cięcia podkładów. Czysta, staranna robota.

Będę trzymał kciuki za oblot. Przy tym obciążeniu nie będzie problemów ze zbyt szybkim lataniem.

[kapi0908]

Dziękuję za miłe słowa

 

Jak z wyważeniem w tym momencie?

Miałem sporo problemów z wyważeniem musiałem dać pakiet maksymalnie do przodu co zwiększyło wagę o 50g(przewody do silnika) i dołożyć jeszcze 25g na przód.

 

jedna sprawa:
F-117 rewelacyjnie wygląda na tle nieba, ale tak w odległości kilkudziesięciu metrów to spory problem odróżnić w jakiej pozycji on leci, i gdzie u niego góra, a gdzie dół
W mojej f-117 od dołu nakleiłem dwa białe pasy z Oracalu, a szyby kabiny zrobiłem z folii holograficznej (takie cuś np. http://ramykultury.pl/2009/Folia-holograficzna-do-oprawy-Cover-Crystal.html , moja pochodziła z jakiegoś wiatraczka kupionego w kiosku za całe 2 zł) - i jest znacznie lepiej.

Zobaczę tak jak jest, w przyszłości mam zamiar zrobić takie malowanie

[kapi0908]

No i po oblocie niestety zakończonym po kilku sekundach na drzewie

Zanim zostanę zlinczowany za lot nad drzewami to muszę się wytłumaczyć, po prawej stronie było ogromne pole nad którym zawsze latam i tam właśnie zamierzałem skręcić tuż po starcie. Samolot samoczynnie po starcie przechylił się w lewo. Postanowiłem wlecieć na wyższy pułap po czym skręcić w prawo, lecz nie wiem z jakich przyczyn samolot baaaaardzo słabo i ospale, a potem wcale nie reagował na stery. Gdy ja walczyłem o to aby podnieść dziób samolotu, on zaczął opadać.Myślę. że nie było to przeciągnięcie ponieważ miał tyle ciągu że mógł by iść pionowo w górę. Jak myślicie czy przyczyną może być np. odklejenie się serw od skrzydła ? Co tłumaczyło by brak reakcji na stery. Sądzę tak, ponieważ gdy znalazłem samolot, owe serwa były odklejone.Nie wiem czy stało się to wlocie czy w trakcie upadku.Jak widać na zdjęciach uszkodzenia są tylko na przedzie kadłuba a w okolicy serw nie ma żadnych obrażeń.

 

Proszę oto film. Napiszcie co według was mogło być przyczyną.

https://youtu.be/JG1wrd8Y9vU

 

 

 

 

 

 

[robertus]

Z oblotem to nigdy nic nie wiadomo.

Wg mnie lewa sterolotka zaraz po starcie dziwnie była opuszczona w dół a prawa była na równo. Może faktycznie.

Lepiej było odpuścić z gazem i wylądować od razu w zbożu a widzę, ze gaz to był cały czas na maksa.

Sprawdziłbyś wtedy wyważenie bo może jest za ciężki na przód, stąd ospałość w manewrach, poszerzyłbym tez lotki na końcówkach. Przy kadłubie są szerokie ale na końcach wąziutkie a to stamtąd przychodzi moment obrotowy do beczki.

Nic to... zbuduj jeszcze jeden i heja w powietrze.

PS. Dorób mu KFm2 na skrzydle.

[robertus]

Jeszcze jedno, bo nie widziałem na wcześniejszych zdjęciach. Czy wloty są przelotowe? Powietrze wlatując ma gdzie ujść drugą stroną?

[Vesla]

No czarna seria, kurcze.

Co czytam relacje z oblotu to kraksa :-(

Szkoda żelazka, ale spoko jest z czego odbudować.

Z lewą lotką to faktycznie coś było nie tak, wisiała w dole i powodował opór i cyrkulację w lewo.

Tak mi się wydaje.

[kapi0908]

Otwory są przelotowe,gaz trzymałem do końca ponieważ jakoś tak instynktownie chciałem go poderwać do góry.Samolot prawdopodobnie będę chciał odbudować ponieważ połamany jest tylko przód nadbudówki, jeden statecznik i lewa krawędź natarci.i chyba popróbuje z KFM tylko muszę to jakoś rozrysować,a mogę mieć z tym problem, ponieważ nie znam się za bardzo no KFm'ach.

P.S Wyważony był zgodnie z planami i gdy go rzucałem też leciał prosto.

[robertus]

Co chcesz rysować przy kfm2?

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/25233-profile-depronowe-kfm/

[poharatek]

Oba serwa są sprawne?

Bo na filmie to wyglądało tak jakby po początkowym dużym wychyleniu w dół prawa sterolotka przestała działać.

(Oczywiście teraz to trochę akademickie rozważania, bo mogły się schrzanić przy krecie... ).

 

Pozostaje też pytanie czemu go obracało w lewo.

Według wątku z RCgroups - dzieje się tak przy złym wyważeniu.

 

Nie wiem, jak w przypadku tych planów, ale w  F-117 z RCPowers zastosowanie profili kfm nie jest zalecane i powoduje pogorszenie właściwości lotnych modelu.

[kapi0908]

Dzięki za link

Serwa sprawdzone, oba działają jak najbardziej poprawnie, poza tym w momencie kraksy oba były ustawione w pozycji która umożliwia wychył powierzchni sterowych w górę. Wiem o tym, ponieważ w momencie gdy samolot zatrzymał się na drzewie,wszystko,że tak powiem zgasło, ponieważ pakiet wyleciał przez nos samolotu stąd w nim taka dziura.

[japim]

Jakie serwa masz w tym depronowcu. Jeżeli tg9e to możesz mieć takiego pecha jak ja ze moje serwa sobie pływały. Tzn raz włączyłem radio i neutrum było w jednym miejscu a za drugim razem w innym. Co włącznie radia to inne ustawienia sterów...

[robroy67]

 

Pozostaje też pytanie czemu go obracało w lewo.

Według wątku z RCgroups - dzieje się tak przy złym wyważeniu.

 

a czemu nie w prawo? bzdura z innego forum

[kapi0908]

Prace remontowo-budowlane rozpoczęte .Na początku zabrałem się za wgniot na krawędzi natarcia. Wyciąłem go i uzupełniłem nowym kawałkiem depronu.

 

 

następnie zabrał się za dziób z którym nie dało się zrobić nic innego niż tylko go wyciąć i wstawić nowy

 

 

Dodałem wzmocnienia z pręta węglowego co znacznie poprawiło sztywność(nie wiem czemu plany tego nie przewidywały ,bez nich dziób był bardzo wiotki) i dodałem listewki sosnowe w miejscu łączenia dwóch segmentów.

Lecz najgorsze dopiero przede mną czyli połatanie dziobu który został rozerwany przez wylatujący pakiet.Już widzę,że niezłe puzzle mnie czekają .

[302_Osh]

Przyczyna była ta sama, co w przypadku Tupolewa. Samoloty nie bardzo się nadają do latania w drzewach. Miejsce do latania, porażka.

[kapi0908]

O miejscu do latania pisałem w poście z filmem

[kapi0908]

Prace naprawcze zostały jak na razie ukończone.

To co zrobiłem:

-wstawiłem nowy fragment kadłuba przy wlocie powietrza;

-zrobiłem nowy dziób;

-zbudowałem w dziobie slot na kamerkę bo i tak musiałem dać tam jakieś obciążenie aby go wyważyć, wolałem więc dać jakieś "użyteczne obciążenie , i nawet fajnie się zgrało, ponieważ w oryginale są tam przyrządy pomiarowe;

-porządnie wkleiłem i przetestowałem serwa.

Powiedzcie mi tylko czy dobrze ustawiłem sterolotki, mianowicie wychylenie góra/dół mam na 100% , a lewo/prawo mam na 70%

Jak pogoda dopisze to może dzisiaj kolejny oblot.

 

 

 

 

[robertus]

Ja mam na 100% wszystko a jak już chcesz różnicować to więcej na lotkach niż na wysokości.