kogutos Opublikowano 27 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 Jestem załamany. Kilka tygodni temu rozbiłem model. Cały kadłub nowy. Koszt łączny 1000zł. Drugi lot po naprawie, stanęło nowe serwo kierunku,kierunek się zblokował lekko wychylony ale udało się model opanować. Stres był tak duży ,że posadziłem model w zbożu,perspektywa się zgubiła. Następne 150zł poszło na części. Teraz do silnika. Po tym pierwszym krecie wydawało mi się ,że pojawił się jakiś luz na wale/korbowodzie. Nie mogłem sobie przypomnieć na 100% czy był przed rozbiciem. Silnik pracował normalnie, miał moc itp. Popytałem kolegów,którzy mają sporo doświadczenia z benzynami i twierdzili,że to norma w nich i żeby latać. No i latałem do dzisiaj. Silnik zgasł w locie.Udało się wylądować,łapię za śmigło i brak kompresji. Myślę coś się urwało. Żeby nie przedłużać: z łożyska igiełkowego między wałem a korbowodem wyskoczył/ły wałeczek/ki (igiełki) ,poszły w górę nad tłok. Na pewno do wymiany: wał z korbowodem,tłok z pierścieniem. I teraz prośba żebyście pomogli w ocenie cylindra. Rysy nie ma na gładzi, jest trochę śladów obijania się igiełki z łożyska o górę cylindra. Myślę o wyrównaniu tych śladów diaksem i zostawieniu tego cylindra. Pytanie nr 2 : przegooglowałem polskie sklepy części praktycznie nie ma. Jakieś resztki w Nastiku. W hobbykingu też nie ma. Czy ma ktoś wiedzę ,który sklep w PL może mieć części? Dodam,że już znalazłem wszystko na jednym z portali u naszych azjatyckich braci ale wiadomo,czas oczekiwania też ma znaczenie. https://www.youtube.com/watch?v=A-4RWkp-6Pk&feature=youtu.be Mały update: przestudiowałem hobbykinga i wynika ,że części powinny być zamienne z częściami do silników RCG50 oraz Turnigy TR56. W komentarzach ktoś potwierdza,że wał korbowy z korbowodem pasuje od RCG50. Nie ma potwierdzenia co do tłoka i cylindra. Może,ktoś zamawiał części od RCG lub Turnigy do swojego DLE? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 28 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Widzę,że nikt nic. Zamówiłem wszystko od RCG50 łącznie z nowym cylindrem. Zobaczymy. Rozebrałem dzisiaj do końca całość i widok jest dość słaby. Sworzeń korbowód-wał jest bardzo mocno wypracowany,duży próg,który w dodatku jest niesymetrycznie wypracowany. Łożysko dostawało coraz mocniej z jednej strony aż w końcu jedna z igieł się wysypała. Nie wiem czy złe smarowanie,czy po prostu wypracowanie jest przyczyną. Nie wiem ile i na jakiej mieszance pracował silnik przede mną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosiekrc Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Witam to bardzo ładnie świadczy o naszych sklepach / ważne abyś kupił a jak po gwarancji to się martw sam / zaplecze servisowe po gwarancji Super.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stanislaw Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 witam Jeżeli cylinder nie jest porysowany/ nie jest na zdjęciach widoczna/ to górna część cylindra będzie pracowała ,Gorzej wygląda sworzeń korbowodowy .A jakim jest stanie powierzchnia gniazda korbowodowego ???.Jak nie jest gładka -wał jest do wymiany . Stasiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 28 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Wał korbowy stanowi jedność z korbowodem jako część zamienna. Ja go na gorąco wyprasowałem w celu weryfikacji. Jest zamówione wszystko: wał korbowy z korbowodem,tłok zestaw (łożysko igiełkowe,sworzeń,pierścień), cylinder,uszczelki. Koszt 100$ z wysyłką. Niestety w PL nie ma części,widocznie wolą sprzedać silnik za 1400-1500zł. Napiszę jak przyjdzie wszystko czy części pasują,może dla potomnych będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Tomek, sprawdzałeś u Jakuba https://www.ef3m.pl/silniki-benzynowe-rc-dle-i-da,52.html ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 28 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Patrzyłem. Wał,tłok,cylinder -niedostępne. Nawet jakby było to podliczając wychodzi ok.600zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amolduch Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Jak cos to posiadam cylinder do tego silnika trzeba tylko rozwiercic gniazdo na świecę i wstawić luleje redukcyjną (też mam zakupiona ) jest zerwany gwint ,ewentualnie zastosować specjalne sprezynki na zerwany gwint .czy to nie wczoraj była rozmowa na temat tego luzu w Radawcu na pikniku ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 28 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 No właśnie była.Koledzy mówili,że to norma i żeby latać. A mi jednak ten luz nie dawał spokoju. Trzeba było zaufać swojej intuicji a miałbym tylko wał z korbą do wymiany a tak poszło wszystko. Pojechałem z Radawca do Dziuchowa.Walnąłem trzy loty i w czwartym się silnik skończył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej351 Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 witam!mój silnik zakończył żywot w bardzo podobny sposób... wyklepało się dolne łożysko na wale korbowym i jedna igła dostała się nad tłok i dokończyła dzieło zniszczenia . wszystko dokładnie opisałem tu: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/41097-silnik-sk%C5%82adak-rcg50dle55/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 29 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2015 Chłopie!!! To jest identyko przypadek i odpowiedź na wszystkie moje pytania!! Guglowałem,szukałem i Twój temat mi się nie pojawił. Super ,że tu zajrzałeś. Czyli moja decyzja o zakupie części od RCG50 była słuszna. Super,bardzo się cieszę,że to pasuje. No to pozostaje mi tylko czekać na paczkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M.Ch. Opublikowano 29 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2015 Panowie, nie wzniose nic nowego, ale nachodzi mnie pytanie czy to słaba jakość konstrukcji, wady fabryczne w Waszych motorkach czy przypadek. Miałem kiedyś MZ 250e i 3x z rzędu pękał mi środkowy pierścień... NIe poardziliśmi sobie z Ojcem z diagnozą przyczyny tego zjawiska i oddalśmy do speca od MZ-ek. Okazało się, że korbowód miał najprawdopodobniej wadę fabryczną - był lekko skrzywiony i jak sięto wszystko ponagrzewało, może coś prężyło. Efekt zawsze ten sam - środkowy pierścień pękał. W dniu zakupu motor miał ok. 4600 km przebiegu (nówka sztuka). Po wymianie korbowodu problem zniknął. Ten temat z MZ-ką to z przed 16 lat, ale generalnie zasady są te same. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 29 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2015 Ja nie mam pojęcia co było przyczyną takiego wypracowania. Nie wiem ile godzin nalotu miał ten silnik ale na pewno trup to nie był bo model był u dwóch kolegów,których znam. To doświadczeni modelarze. Wątpię,żeby pracował na złej mieszance itp. Ten próg na sworzniu na pewno nie powstał przez ten czas kiedy ja nim latałem (mogłem wylatać może z 7L mieszanki w stosunku 1:50 a kilka ostatnich lotów zrobiłem na 1:40) bo jest głęboki i widać też drobne ślady korozji. Wydaje mi się ,że powinno się poddać łożysko a nie twardy,wprasowywany na gorąco sworzeń. Wada materiałowa sworznia tylko mi przychodzi na myśl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Dlaczego 1:40 nie wspominając 1:50 . W instrukcji jest wyraźnie 1:30..................... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszczech Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Pierwszy właściciel po dotarciu latał na oleju Bel-Ray H1R Synthetic w stosunku 1:35. Drugi nie latał tym modelem z tego co wiem nigdy. A u Ciebie 1:50. No, no, nieźle Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian73 Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Paweł 1:30 to mieszanka do docierania (olej mineralny) po dotarciu najlepiej 1:40 syntetyk, ja docierałem DLE 55 na Bel-ray H1R ale mieszanka 1:25 i dwa razy dłużej. Mieszankę 1:50 to robię do silników DA, tak zaleca producent. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 30 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 1) Informacje o proporcjach dostałem od "doświadczonych" kolegów 2) Nie wierzę,że nagle uszkodzenie powstało po maks. 30 lotach,które zrobiłem 3) Widać na powierzchni sworznia drobne ślady korozji (drobniutkie wżery) i myślę,że to była już dość stara sprawa Dlaczego 1:40 nie wspominając 1:50 . W instrukcji jest wyraźnie 1:30..................... To mnie zastanawiało bo czytałem tą instrukcję na początku. Czytałem również materiał ze sklepu F3M,którzy zapewne większość zna i jasno z niego wynika,że 1:32 na mineralnym i 1:25 na syntetyku stosuje się do docierania. Myślę,że autor tego artykułu będąc doświadczonym modelarzem i umieszczając to dla ogółu nie wypisywałby głupot. Dobrze,to pytam: jaka mieszanka do docierania na oleju półsyntetycznym/pełnym syntetyku i jaka mieszanka po dotarciu? I zaraz się okaże ,że po dotarciu będziemy mieli trzy typy po 33,3333% czyli 1:35 1:40 1:50. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skuter Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 W instrukcji do mojego DLE 30 wyraźnie jest napisane że benzyna 87 - 93 oktany z domieszką oleju w stosunku 30:1. Do docierania mieszanka z olejem na bazie ropy naftowej w ilości 3 - 5 galonów (11,34 - 18,9 litra), później wysokiej klasy olej syntetyczny ale nic nie pisze o zmianie proporcji benzyna/olej. Odsyłam do strony 3 i 4 instrukcji. Dla mnie to jest jednoznaczne. P.S. Ten sworzeń wygląda jakby odprysnęła warstwa hartowana powierzchni być może z powodu przegrzania. Korozja może świadczyć że nastąpiło to jakiś czas temu. W podobny sposób rozleciało mi się łożysko kulkowe w piaście koła w samochodzie. dleg0030-0031-manual.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Stara zasada miłośników dwusuwów motocyklowych mówi, że oleju leje się jak najwięcej, byle się nagar nie wydzielał. Skoro w instrukcji stoi jak byk, że 1:30, to nie widzę powodów przechodzenia na 1:40 czy 1:50. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogutos Opublikowano 30 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 P.S. Ten sworzeń wygląda jakby odprysnęła warstwa hartowana powierzchni być może z powodu przegrzania. Na 100% jest wytarte. Wątpię żeby to było choćby azotowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi