robas69 Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Jeżeli mam dostęp do odwrotnej strony elementu, do którego przykręcam maskę to przyklejam do niego kawałem ok. 1 x 1 cm laminatu do płytek drukowanych gr. ok. 1 mm. Dopiero wtedy wiercę otwory. Każda śruba wkręcana poprzez podkładkę z obciętego ok. 2 mm przewodu Tygon - robi się sprężynująca podkładka zapobiegająca wykręceniu od wibracji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Pomysł z laminatem faktycznie dobry. Jak bardzo się postaram to się tam dostanę a potem wykonam drobne naprawy. Laminatu jednak nie przykleję do promienistego kształtu basy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Ja zwykle w otwory, w które wkręcone są śruby mocujące maskę "wciskam" kilka kropel ca i tym sposobem utwardzam nazwijmy to gniazdo w które wkręcana jest śruba. To zdaje egzamin,wielokrotnie można wkręcać i wykręcać śrubki bez obaw o samowykręcanie... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2015 To ja zrobiłem odwrotnie Ta śruba co mi wylazła weszła w ten sam otwór ponownie na CA, ale po wykręceniu w celu zdjęcia maski otwór zrobił się około milimetra większy niż średnica śruby, ale to był mój głupi błąd. Muszę tam coś jakoś podkleić bo wibracje szczególnie na małych obrotach są tak wielkie (raczej epilepsja), że i CA pewnie nie wystarczy .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Troszkę porozmyślałem w pracy .. a jakby tak : Około 2 czy 3 cm przed otworami nafrezować kwadratowe otworki np. 1.5 x 1.5 cm albo jeden prostokątny o dłuższym boku nieco większym od odległości skrajnych otworów i "wjeżdżając" w to okienko pod każdym obecnym otworem na śrubę podkleić kawałki gumy ? Zastanawiałem się nad taką gumą jak w bieżniku opon samochodowych lub szczękach hamulcowych od roweru. Oczywiśćie odpowiednio przycięte małe kawałeczki, ale o grubości około 5 do 7 mm. Po nawierceniu otworków w taką gumę śruby powinny się ładnie ciasno wkręcać i raczej wibracje takiemu zestawieniu nie groźne. Pozostaje jedna kwestia .. co tam pod okienkiem potem podkleić by zbytnio nie osłabić poszycia balsowego, choć wydaje mi się, że to nie ma znaczącego znaczenia na wzmocnienie konstrukcji. Wiem .. oszpeci, ale i tak będzie schowane pod maską. Co Wy na to ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micro Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2015 A może zalaminować kawałek... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Masz na myśli zalaminowanie tego wyciętego otworu by powklejać gumy ? Czy zalaminowanie powierzchni, gdzie będą wkręcane śruby ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M.Ch. Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 .....bo wibracje szczególnie na małych obrotach są tak wielkie (raczej epilepsja), że i CA pewnie nie wystarczy .. Na szczęście ten model lubi raczej szybkie loty, więc te wolne obroty to przy podejściu do lądowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 o kurde !! .. ale ja się boję szybko latać :( Chyba go sprzedam Tak na poważne to jednak wytnę okienko, podkleję gumowe kawałeczki a potem zrobię opaskę wokół kadłuba z tkaniny i zalaminuję, potem jeszcze jedną i żywica i będzie elegancko, wytrzymale a maska ładnie wszystko zasłoni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micro Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Chodziło mi o miejsca pod śruby (oczywiście trochę więcej, w kwadracie np. ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 To wkleję te gumy i zalaminuję miejsca pod śruby + wycięte okienko i będzie jeszcze lepiej Dzięki Romanie bo z tym laminowaniem dałeś mi złotą myśl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Nie sądziłem że tyle elementów jest do poprawek, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zachciało się benzyny to i poprawiać trzeba Na dwutakcie nie byłoby tylu problemów (wibracje, instalacja itp.). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zrób oblot bez owiewki bo to akurat dla silnika świeżo po dotarciu nie zaszkodzi a potem kombinuj z mocowaniem owiewki. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Pewnie na tym się skończy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Nie kracz Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Nie kracz Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka ależ nie !! miałem na myśli loty bez maski a nie lot i koniec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 4 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Korzystając z resztek urlopu i tragicznej pogody postanowiłem podłubać Mam niezłe jaja z tym modelem, po wymianie pakietu i serwa gazu na nowe oraz wyregulowaniu silnika na błysk (poza drobnymi problemami z pompą) postanowiłem zrobić "lepiej". Zanim zacznę serdecznie dziękuję Piotrowi (pietka) za bardzo mile spędzony czas w Radawcu i pomoc w regulowaniu silnika i sprawdzeniu układu. Kontynuując ... Pomyślałem, że może faktycznie lepiej oddalić zapłon najbardziej jak się da od odbiornika. Wcześniej był "tam" za serwem gazu spięty z pakietem LiPol zapłonu. Przewody są na zdjęciu luźne bo porozpinane w celu sprawdzenia "niestyków" ogólnie są upporządkowane i pospinane bez możliwości dyndania. Przesunąłem na sam nos, tak jak i w wielu filmach widziałem i totalna klapa i od groma problemów z zakłóceniami. Silnik się jąka / "zatyka" czasem gaśnie. Za każdym jąknięciem dioda na kill switchu gaśnie, więc zdecydowanie odbiornik dostaje po tyłku. Wraz ze zgaśnięciem diody wygina wszystkie stery, więc chwilowo traci link. Początkowo myślałem, że świruje wyłącznik zasilania odbiornika (zapłon ma swoje zasilanie), ale po podłączeniu pakietu na krótko do odbiornika okazało się, że to nie to. Dwa razy odbiornik się rozbindował i nie wrócił do linku, przez co musiałem odłączyć mu zasilanie i podłączyć ponownie by wstał. Kill switch ustawiony jednocześnie i na failsafe, więc wszelkie problemy z zakłóceniami / linkiem powodują, że odłącza zapłon. Nie mam pojęcia jak to ugryźć i odkłócić, chyba żeby spróbować z innym układem zapłonowym bo w ten sposób nie planuję nawet ulatniać modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 4 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Naprawione .. "Czeski" błąd .. Na obudowie zapłonu nie było masy. Na oko siatka ekranująca wchodziła przez zaciśniętą tulejkę w aluminiową obudowę układu, ale jednak coś puściło przy przenoszeniu puszeczki na nos. Rozebrałem układ zapłonowy i zrobiłem extra masę + zmasowanie silnika i połączyłem to z minusem zasilania odbiornika. Wszystko zaczęło pracować pięknie i przewidywalnie. Niby nic, ale takie glitche trzeba eliminować ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 4 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Dobrze, że doszedłeś. Lubię, jak ktoś rozwiąże problem i napisze, co było źle, a nie tylko "już jest o.k." 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi