Skocz do zawartości

Pojemność zbiornika paliwa


Zycior

Rekomendowane odpowiedzi

Ja przy swoim silniku ASP S15A 2,5 ccm mam zbiornik 150 ml co daje mi jakieś 15-18 minut lotu. Tej wielkości zbiornik prawie idealnie mieści mi się w modelu. Większego już bym nie dał rady wcisnąć. A czy jest jakaś złota zasad doboru pojemności zbiornika do pojemności silnika tego nie wiem... dużo zależy zapewne od dostępnego miejsca w modelu.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, to już jakaś bardziej konkretna informacja :)

Czyli mogę zakładać, że jeśli założę do silnika 10ccm zbiornik o pojemności 450-500ml powinienem na nim polatać przeszło 12-15 min. Zakładając oczywiście, że średnie zużycie będzie zmieniać się w miarę proporcjonalnie wraz ze wzrostem pojemności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. jeżeli do silnika np. 2,5ccm założę zbiornik 1000ml to również będzie pracował poprawnie? Czy aby napewno wystarczy mu spalin aby wytworzyć odpowiednie ciśnienie w zbiorniku ?

 

Właśnie trafiłem na taka informację:

"

Co oznacza dobrany zbiornik do pojemności silnika? Z grubsza można założyć następujący podział:

  • Do 1ccm zbiornik 50ml
  • 1,5-2,5ccm – 100-110ml
  • 3,5-4ccm – 175ml
  • 5-6,5ccm – 225-250ml
  • 7,5-8ccm – 250-300ml
  • 10-15ccm – 300-400ml
  • 20-25ccm – 400-500ml

Nie ma sensu stosowania zbiornika na wyrost np 500ml do silnika 2,5ccm. Prawidłowe umieszczenie takiego zbiornika jest niemożliwe w tym wypadku. Jeśli zamontujemy go tak, aby poziom paliwa w pełnym zbiorniku był w okolicach poziomu osi gaźnika, ostatnią setkę silnik będzie ciągnął jak ze studni. O prawidłowej pracy nie ma mowy."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile do dużego modelu nie jest problemem włożenie małego zbiornika to odwrotnie już tak. Pamiętaj, że wyważamy model z pełnym zbiornikiem. Więc dla mniejszego modelu zmniejszana ilość pakiwa istotnie będzie wpływała na punkt SC. Pomijam kwestię czy się zmieści swobodnie czy z trudem w kadlubie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyważenia to się nie zgodzę, wyważać się powinno bez paliwa, przynajmniej od zawsze tak mnie uczono. Lądujemy z reguły bez paliwa i ten argument do mnie jakoś bardziej przemawia.

Poza tym przy doborze zbiornika pomijam aspekt wyważenia modelu, czy zastanawiania się nad tym czy taki a nie inny zbiornik uda mi się upchnąć w kadłubie. Zastanawia mnie jaki wpływ ma pojemność zbiornika na prace samego silnika? Co z ciśnieniem, które muszą wytworzyć spaliny aby było wystarczające "do wypchniecia" paliwa ze zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyważania masz rację - z pustym zbiornikiem. Co do pracy silnika  Powiem tak - lepiej trzy razy wylądować i zatankować niż upychać duży zbiornik. Większość konkurencji modelarskich ma przydzielony czas na lot więc dobiera się zbiornik tak, żeby był lekki zapas na powtarzanie manewrów i podejść do lądowania. Natomiast pojemność zbiornika dobrana z tej zacytowanej listy ma uzasadnienie dla poszczególnych zastosowań. I tak na przykład silnik 2,5ccm i zbiornik 100-110ml w kombacie lot przez przepisowe 7 minut na maksymalnych (dozwolonych) obrotach i czas na podejście do lądowania. Oczywiście zależne jest to też od samego silnika i śmigła. Natomiast ten sam zestaw - latanie akrobacyjne na wzór F3A, gdzie na lot przydzielone jest 10 minut - spokojnie wylatasz 14-15 minut czyli wystarczy na powtórzenie niektórych figur z programu. Podobnie jest w makietach itp itd. Dlatego nie dobiera się zbiornika wg. jakiegoś widzimisię tylko do odpowiedniego rodzaju modelu i konkurencji, jaką by się chciało latać. Natomiast umieszczenie zbiornika to zupełnie inna historia. W większości modeli nie ma większego znaczenia zmiana SC wskutek ubytku paliwa jeśli model ma duży zapas stateczności. W akrobacyjnych z kolei ale tych zawodniczych dobrze jest umieścić zbiornik w SC ale wtedy wypada zastosować pompę paliwa. Co do ciśnienia w zbiorniku - przy zbiorniku dobranym do danej konkurencji problem rozwiązuje się sam natomiast przy przewymiarowanym zbiorniku powstaje prawdopodobnie ten problem wskutek innej ściśliwości paliwa i spalin ale też długości przewodów paliwowych i wysokości umieszczenia samego zbiornika. W normalnym locie może być jeszcze ok ale w odwróconym (plecki) może się silnik zalewać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może źle się wyraziłem. Miałem na myśli to, że w dużym zbiorniku podczas ubywania paliwa przestrzeń nad nim robi się tak duża, że mały silnik nie nadąży z wytworzeniem właściwego ciśnienia aby przepychać paliwo przez dłuższy wewnętrzny wężyk w dodatku z niższego poziomu niż w małym zbiorniku. Gdyby ściśliwość paliwa i spalin była identyczna to pewnie by tego problemu nie było. W każdym razie u mnie próby używania zbiorników na wyrost zawsze dawały podobne objawy - trudność z regulacją. Żeby wypalił całe paliwo, musiał być przesadnie przelewany ale wtedy nie uzyskiwał właściwych obrotów maksymalnych więc nie dało się tak latać, jak chciałem. Jak wspomniałem - przy lotach widokowych może być jeszcze do przyjęcia ale w akrobacji taki kompromis nie wchodzi w grę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkość zbiornika powinna być tak dobrana, aby zbiornik pomieścił  potrzebną ilość paliwa.

Większy silnik i długi czas pracy - większy zbiornik, mniejszy silnik i krótki czas pracy - mniejszy zbiornik.

 

I dlatego napisałem to co powyżej.

Tyle , że trzeba rozumieć, co się czyta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.