jary14 Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 MOŻNA wszystko, jednak ja uważam, że nie ma sensu na siłę robić z trenerka/holówki, akrobatkę 3D :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Oczywiście, że specjalnie nie ma sensu ale przed spakowaniem się do domu po holowaniu można sobie zrobić "pokazowy" lot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 5 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2011 Po wstępnym włożeniu wyposażenia w moim modelu okazało się że aby wyważyć model wg. instrukcji, pakiet 4000mAh 3S musi być wsunięty do samego końca komory. Wtedy wystąpią problemy z unieruchomieniem go aby w czasie lotu nie przemieszczał się. Oczywiście można to zrobić inaczej może nawet prościej, ja jednak poszedłem inną drogą. Podobny system zastosowałem w Fun Cub-ie i się sprawdził. Więc zbudowałem takie coś. Z tyłu komory wkleiłem odpowiedni kawałek sklejki z wyciętymi otworami w które wchodzą te dwa występy za pakietem. Unieruchamiając całe łoże wraz z zamocowanym rzepami pakietem. Ten koziołek-bufor z przodu ma możliwość przesuwania, gdybym chciał włożyć dłuższy ale o tej samej szerokości pakiet o większej pojemności. Z przodu komory wkleiłem element który blokuje łoże w przedniej części. Łoże z przodu ma wycięcie które ustala je w stałym położeniu. Ten wklejony element posiada ruchomą-obrotową część którą bardzo szybko bez dodatkowych narzędzi ( SDS 8) ) mocuje się łoże z pakietem w modelu. Tak to wygląda po zamocowaniu. Blokada specjalnie jest ustawiona po skosie aby było lepiej widoczne na czym to polega. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 5 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2011 Miałem podobny problem. Żeby go wyważyć musi mieć ciężki pakiet i odsunięty do końca tunelu. Zastasowałem podobne rozwiązanie, tylko trochę prostsze. W modelu jest podłoga, na niej rzep. Pakiet mocowany jest do innej deseczki za pomocą zaciskających się rzepów, która ma od spodu rzep klejący się do podłogi kadłuba. Deska jest na tyle długa, że można ją w miarę swobodnie wkładać i wyciągać. U mnie na odrobinę przesuniętym do przodu sc lata bardzo ładnie. A w powietrzu dźwięk Pulso 2826/20 prawie jak Saito :jupi: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 6 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2011 A w powietrzu dźwięk Pulso 2826/20 prawie jak Saito :jupi: . No to czas wyważyć śmigło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 W ub. niedzielę mój Mentor poleciał Wykonałem dwa loty. Będą jeszcze regulacje ale model lata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Gratuluję oblotu. Były jakieś problemy? bo napisałeś o potrzebnych regulacjach. Czy mierzyłeś może czas lotu na 4000 mAh? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Silnik się grzeje, nie parzy ale jest gorący. Spróbuję z innym timingiem. Tylne koło jest trochę za elastyczne. Na pakiecie 4000 latałem ok. 10 min. Po przyjeździe do domu (minęło ok 1,5h) miernik na celach pokazał równo 3x 3,85V. Star na klapach - bajka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil ukf Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Swietny model! I moj juz lata przy zastosowanym wyposazeniu mam 20 minut lotu na cztero celowym lipolu 3300, a 10 na 4 celach li-fe. Odlozylem wszystkie modele Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Ja właśnie też wróciłem z lotów. Normalnie mały ale wariat :jupi: . Mój Pulso 2826 do malutkich nie należy, ale gdyby był mocniejszy model szedł by jeszcze lepiej. Oczywiście nie może być cięższy niż obecny bo będzie problem z wyważeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Robert, jakiego masz Pulso ? Na początku pisałeś 2826/12 a później 2826/20. Pytam bo zakupiłem ten model http://www.nastik.pl/phoenix-classic-p-1540.html i wagowo jest podobny do Mentora. Jak oceniasz tego Pulso. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Na początku pisałeś 2826/12 I to była prawidłowa informacja. Adam, musisz mi wybaczyć - w moim wieku to i tak jeszcze dużo pamiętam, bo np. datę urodzenia :mrgreen: . Jeżeli tylko nie będziesz miał problemów z wyważeniem przyszłego modelu ze względu na jego masę, to polecam z czystym sumieniem. Mam wiele silników Pulso, ale jedyny minus, który w nich zauważyłem, to kiepska stal na wały w mniejszych sinlikach. W FunCubie wymieniałem dwa razy, ale to mże tylko mój problem, bo o moim "lotnisku" można wszystko powiedzieć tylko nie to, że jest równe :evil: . Właśnie przez to wyłamałem sobie w FC mocowanie podwozia głównego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 No tak, ,,w twoim wieku,, ;D . Dobry żart. Axi są świetne ale drogie, natomiast o Pulso piszą że odpowiadają Axi i stąd moje zainteresowanie nimi i pytanie. Maja nawet dokładnie takie same oznaczenia. Agdzie je kupujesz ? W swoim Mentorze i silniku TR 3548 900kv w regulatorze TR 60A zmieniłem timing na średni i silnik ma normalną temperaturę pracy. Teraz spróbuję lotów na śmigle APC 13x6,5. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Pulso to taka wewnątrz czeska konkurencja dla Axi. W tej chwili mają fabryczną dwuletnią gwarancję - warto zachować paragon. Wszyskie moje kupuje w Poznaniu na ul. Łukaszewicza (modelarnia.pl), który prowadzi nasz forumowy Kolega BOBAS. Akurat na nie ceny w tym sklepie są całkiem przyzwoite. Adam, czy to dobry krok kupować kolejnego trenerka, tylko tym razem konstrukcyjnego? Ja ostatnio myślę nad konstrukcyjnymi ale rozpiętości > 2 m (Pilatus Turbo Porter TMcz 2,64 m, Miss Morava TMcz czy Piper H9 1/4) i ciągle zastanawiam się nad napędem - elektryk czy 4T czy benzyna, albo 4T benzyna :jupi: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Ja już go kupiłem, była okazja. No i będzie nowe doświadczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 18 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2011 Jeżeli ktoś lata w trudnym terenie polecam koła pompowane Kavan śr. 100 mm. Bez porównania do pianek tej samej średnicy, czy tych dołączonych do zestawu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Witam. Na nartach Mentorem to chyba już nie polatam :?. Może to i dobrze . Więc wyposażyłem model w mocowania pływaków a dokładniej tylne mocowanie bo przednie już jest. W instrukcji do pływaków wszystko jest dokładnie opisane. Miejsce mocowania. Jednak doszedłem do wniosku że samo przyklejenie plastikowej płytki do kadłuba klejem CA może okazać się za słabe. Być może wystarczy ale w żadnym temacie o Mentorze nie znalazłem wzmianki o montażu pływaków i a tym samym czy samo przyklejenie płytki jest wystarcząjco mocne. Aby wzmocnić miejsce wklejenia płytki użyłem cztery kołki plastikowe 5x35. W płytce wywierciłem dodatkowe otwory, do niej przykręciłem kołki i całość po uprzednim przygotowaniu w kadłubie otworów pod kołki wkleiłem na żywicę. Po wklejeniu płytki położyłem na mocowania zmontowane pływaki i całość obciążyłem aby powierzchnia płytki dopasowała się płaskowników łączących pływaki. W ten sposób uniknie się naprężeń w płytce podczas montowania pływaków. Przyszłość pokaże czy mocowanie będzie wystarczające. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas69 Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Adam, też w ubiegłym roku kupiłem u Radka Oleksego pływaki, ale do startów i lądowań na śniegu. Niestety nie zamontowałem ich odpowiednio wcześniej i już chyba sobie przed wiosną nie polatam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majula7 Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 U mnie, darowany Mentor po cieżkim sezonie dostał narty, fajnie się latało: W maju dostanie pływaki, przetesuję go na wodzie, poczym wróci do właściciela lub będzie kręcił fimy nad Świdnikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Robert, w jaki sposób dopompowujesz koła ? Nie miałem z takimi do czynienia a pewnie zdarzają się ubytki powietrza. Patryk jaki silnik masz w Mentorze ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.