Skocz do zawartości

Numer VIN auta używanego


fotomichal

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Przymierzam się do kupna auta a konkretnie Skody Superb z 2006 r. przyprowadzonej z Niemiec (pierwszy właściciel, bezwypadkowy, niski przebieg - jednym słowem tzw. igła :) )

 

Czy ktoś z Kolegów na forum ma możliwość sprawdzenia w ASO Skody numeru VIN pojazdu?

 

Interesuje mnie info o przebiegu, przeprowadzonych naprawach blacharsko-mechanicznych itp.

 

Sprzedawca twierdzi, że ostatnia wizyta w ASO była w 2014 roku.

 

 

Czy jest ktoś kto byłby wstanie mi pomóc? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O cudownych samochodach z Niemiec polecam poczytac tutaj:

 

http://sprowadzanieaut-czeslaw555.blogspot.co.uk/

 

Strone prowadzi uzytkownik z forum Forda.

 

10 letni Superb z Niemiec bedzie mial minimum 250 000 km. Sprawdz na autoscout24.de ile takie samochody kosztuja z porownywalnym wyposazeniem. Secundo - zobacz jakie srednie przebiegi tam maja samochody, tertio - jezeli cena jest nizsza niz na tamtych portalach to zastanow sie skad ta cena jest nizsza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O cudownych samochodach z Niemiec polecam poczytac tutaj:

 

http://sprowadzanieaut-czeslaw555.blogspot.co.uk/

 

Strone prowadzi uzytkownik z forum Forda.

 

10 letni Superb z Niemiec bedzie mial minimum 250 000 km. Sprawdz na autoscout24.de ile takie samochody kosztuja z porownywalnym wyposazeniem. Secundo - zobacz jakie srednie przebiegi tam maja samochody, tertio - jezeli cena jest nizsza niz na tamtych portalach to zastanow sie skad ta cena jest nizsza?

Dzięki za link do tego bloga - sporo ciekawych informacji i praktycznych porad przy kupnie auta.

 

Jeżeli chodzi o około 10 letniego Superb-a z Niemiec to przebiegi podane w ogłoszeniach na autoscout24  oscylują w granicach 53 tyś. km - 188 tyś km.

http://www.autoscout24.pl/wyniki?cid=0&atype=C&sort=three_tier_rank&desc=0&makemodelmodelline=65&mmvco=1&make=65&mmvmk0=65&model=16621&mmvmd0=16621&makemodelmodelline=16621&version=&body=6&pricefrom=5000&priceto=7000&fregfrom=2005&fregto=&kmfrom=&kmto=&fuel=B&gear=&PowerType=kW&powerfrom=&powerto=&powerFromRaw=&powerToRaw=&zipc=D&zip=&lat=&lon=&myPlace=&cy=D&bcol=&doorfrom=&doorto=&seatsfrom=&seatsto=&uph=&icol=&prevownersid=&offer=&ustate=A%2CN%2CU&emclass=&custtype=&adage=

 

W okolicy 250 tyś km przebiegu nie znalazłem... (na tej stronie)

 

 

Ceny aut na naszych krajowych popularnych serwisach internetowych są zbliżone z tymi na mobile.de czy też autoscout24.de

Wniosek nasuwa się taki, że sprowadzony do polski po opłatach z kompletem opon zimowych, który jest w takiej samej cenie co na zagranicznych portalach musi być kombinowany niestety...

 

Niestety nie ma w Europie centralnego rejestru przebiegu aut... U nas w Polsce powstał jakiś czas temu portal https://historiapojazdu.gov.pl/ wpisałem z ciekawości dane swojego auta i wyskoczyły informacje od 2013 roku (jak dobrze pamiętam) na temat przebiegu, który był spisywany podczas corocznego przeglądu technicznego.

 

 

Znalazłem link ale nie sprawdzałem , koszt raportu to tylko 9zł :

https://www.autodna.pl/

 

Obawiam się, że tam będą informacje, które można pozyskać za darmo w necie czyli rok produkcji, kraj produkcji, rodzaj silnika itd.

 

 

Myślałem, że kupno nowego (starego) auta będzie nieco prostsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tanio, szybko, dobrze - wybierz dwa z tych trzech cech :)

 

Z uzywanych aut to niestety pewne sa tylko trzy zrodla:

1. od pierwszego/drugiego wlasciciela z polskiego salonu, z pelna historia serwisowa

2. auto poleasingowe - z pelna historia - nawet jezeli ma duzy przebieg to bank wymaga robienia przegladow w ASO na oryginalnych czesciach (ale to czesto dotyczy aut tylko do 3 -5 lat)

3. samodzielny wypad po auto do Niemiec - aby ustrzec sie kombinatoryki posrednika (krecony, klepany, zvatowany...).

 

Ja swojego obecnego samochodu szukalem blisko 2 lata :) Ostatecznie wybralem opcje 2 - z tym ze udalo sie dorwac 3 latka z przebiegiem 100 000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za link do tego bloga - sporo ciekawych informacji i praktycznych porad przy kupnie auta.

 

Jeżeli chodzi o około 10 letniego Superb-a z Niemiec to przebiegi podane w ogłoszeniach na autoscout24  oscylują w granicach 53 tyś. km - 188 tyś km.

http://www.autoscout24.pl/wyniki?cid=0&atype=C&sort=three_tier_rank&desc=0&makemodelmodelline=65&mmvco=1&make=65&mmvmk0=65&model=16621&mmvmd0=16621&makemodelmodelline=16621&version=&body=6&pricefrom=5000&priceto=7000&fregfrom=2005&fregto=&kmfrom=&kmto=&fuel=B&gear=&PowerType=kW&powerfrom=&powerto=&powerFromRaw=&powerToRaw=&zipc=D&zip=&lat=&lon=&myPlace=&cy=D&bcol=&doorfrom=&doorto=&seatsfrom=&seatsto=&uph=&icol=&prevownersid=&offer=&ustate=A%2CN%2CU&emclass=&custtype=&adage=

 

W okolicy 250 tyś km przebiegu nie znalazłem... (na tej stronie)

 

 

Czyli ma byc benzyna? Przy benzynie jest lepiej :) Diesle maja od min 100 do 285 tys km. bez ograniczen cenowych przebiegi skacza do 330 tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście mam kolegę który ściąga auta z Niemiec. Dogadalismy się z datą wyjazdu i takim cudem wybrałem sobie autko i przyjechałem nim do Pl. Koszt dojazdu Poznań-Berlin+tłumaczenie przy transakcji kosztowało mnie 400zl. Samochód nie najmłodszy Ale za ten którym przyjechałem zaplacilbym w Polsce ok 8-10tys a kosztował mnie z rejestracją i dodatkowymi kosztami 5.500 zł. Dodam z prze bieg 248 tys(benz), bez uszkodzeń, nie wymagający napraw blacharskich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc w Niemczech pod Erlargen i Norymbergią byłem w kilku "komisach" dla Niemców. Wnioski Auta 3-5 letnie. Bardzo zadbane ! Po przeglądzie etc Nowe opony wielu naszych kolegów uznało by ze to nowe auta !!!! I pewnie tak by je sprzedawali natomiast przebiegi tych aut zaczynały się od 140 tys 160 tys w górę. Proszę o tym pamiętać nie było auta z mniejszym przebiegiem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku w takim razie według Ciebie wszystkie te auta, do których podałem link (9 z nich jest od osób prywatnych reszta z komisów) ma kręcony licznik o jakieś 100-150 tyś km ??

150?

Raczej 300,

Kupiony mój pierwszy Espace miał na liczniku 170 000 km, po wizycie u kolegi w renówce okazało się,że 260 000 miał na ostatnim przeglądzie 3 lata przed moim zakupem. Szacunkowo wycenili go na 0,5 mln kilometrów :)

Przy zakupie kolejnego Espace nawet nie pytałem o przebieg.

I jeszcze jedna ciekawostka z naszych komisów, wszystkie samochody maja 150-170 tys km, czyżby wszyscy na zachodzie sprzedawali samochody tylko patrząc na licznik????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupuje się autko z największym przebiegiem, najmniejsza szansa że coś było kręcone:-))

A tak wogóle to nie przebieg się liczy tylko stan pojazdu, co z tego że autko przejechało 500000km po niemieckich autostradach w porównaniu do takiego które ma 100000km po dziurawych górskich drogach gdzieś na jakimś za.upiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro jadę oglądać Forda B-max do Radomia. Pojazd z maja 2013 roku ma na "szafie" 128000 km czyli ponad 40 tys. rocznie z silnikiem benzynowym. Przebieg potwierdzony bo jest pełna historia serwisowa . Od lat jeżdżę fordami. Pierwszego Focusa którego nabyłem miał po 2,5 rocznej eksploatacji 98 tyś. km . 25 lat pracuję na OSKP a moim największym hitem co pamiętam był ford C-max który "skręcony" został z ponad 500 tyś. km na popularne 180 tyś km. ale stan był bardzo dobry także jak Paweł pisze to się liczy. Reasumując przebiegi w okolicach 40 tyś.i więcej, rocznie to przewidywalny standard dla aut z zachodniej granicy ale i w naszym kraju też kilometry lecą. Nasz lotniskowy Fiat Doblo dobija 6 setki a jest z 2003 roku . Szewc bez butów chodzi...Kupowałem kilka lat temu żonie w Gnieźnie Daihatsu Siriona z 2007. W połowie drogi do domu załapałem że był kombinowany przebieg bo mistrz który cofał licznik, jednocześnie go zablokował. Przebieg dzienny liczy ale ogólny stoi do dzisiaj jak zamurowany. Ile ma przebiegu ?

nie wiem :) ale śmiga aż miło do dzisiaj.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzałem się kiedyś do kupna autka i miałem dostęp do info serwisu. Autko z serwisowym przebiegiem miało 90kkm, a jak się okazało póżniej było grubo ponad 300kkm. Sposób jest prosty po kupnie autka właściciel jeździ sobie spokojnie i robi niezbędne wymiany serwisowe w garażu u kolegi. Jak autko ma już sporo przejechane to cofka licznika i na oficjalny przegląd do serwisu, taka operacja kilka razy powtórzona i autko ma "udokumentowany" mały przebieg, a faktycznie kilkukrotnie większy. Ale jak już wspomniałem wcześniej to nie o przebieg w tym wszystkim chodzi...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł ta sytuacja, o której piszesz rozumiem, że związana była z autem od początku użytkowanym w Polsce? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że typowy Niemiec tzw. Hans kombinuje w ten sposób... Stać ich na korzystanie z ASO i wydaje mi się, że to robią. Także sprawdzanie VIN-u niemieckich aut ma chyba sens? Tylko jak pisałem wcześniej nie mam dostępu do serwisu skody czy też innych serwisów autoryzowanych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał podejdź ta skoda z właścicielem do salonu czy aso i powinni bez problemu podać ci historie serwisową. Bynajmniej w Lublinie tak jest. Właścicielowi podadzą ale kandydatowi na właściciela juz nie.

 

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł ta sytuacja, o której piszesz rozumiem, że związana była z autem od początku użytkowanym w Polsce? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że typowy Niemiec tzw. Hans kombinuje w ten sposób... Stać ich na korzystanie z ASO i wydaje mi się, że to robią. Także sprawdzanie VIN-u niemieckich aut ma chyba sens? Tylko jak pisałem wcześniej nie mam dostępu do serwisu skody czy też innych serwisów autoryzowanych...

Kombinują nie gorzej niż u nas a może i lepiej tyle że u nich takie sprawy są" zamiatane pod dywan" a jeśli zrobi się już naprawdę głośno starają się zwalić winę na innych byle tylko" czystym " być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.