Pilot84 Opublikowano 11 Września 2016 Opublikowano 11 Września 2016 Witam, czy zdarzyło sie komuś być zatrzymanym i przeszukanym przez policje jak latał modelem? Bo mi właśnie dzisiaj się przytrafiło. Latam na polanie koło ogródków i chyba ktoś wezwał policje. Zostałem przeszukany i ich pytanie czy latam dronem. Normalnie serce podeszło mi do gardła. Co w tym kraju się wyprawia :/
madrian Opublikowano 11 Września 2016 Opublikowano 11 Września 2016 Nie czytamy informacji? Od bodajże 6-go września jest nowe prawo odnośnie latania modelami RC. Są podane minimalne odległości od zabudowy i terenów miejskich. Gdzie wolno latać amatorom, a gdzie posiadaczom licencji itd. Proszę: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/63947-wchodzi-w-%C5%BCycie-nowe-prawo/ Po drugie, musisz wziąć pod uwagę, że latając koło ogródków, mogłeś naruszyć czyjeś poczucie prywatności. Ludzie nie wiedzą, czy twój dron nie posiada czasem kamery, a ty nie usiłujesz ich podglądać. Mogą to zgłosić na policję, a policja musi na wezwanie odpowiedzieć. Taką mają pracę. Może i narusza to twoją swobodę, ale i twój dron mógł naruszyć cudzą. Jak się skończyło? Mandacik? Pouczenie? Czterdzieści osiem? Sugeruję wykazać się cnotą mądrzejszego i ustąpić. A potem znaleźć jakąś pustą polankę, z dala od budynków i ludzi, oraz dróg i samochodów. Może dołącz do któregoś ze śląskich lotnisk modelarskich. Nie dość, że będzie teren, jakaś organizacja, to i latanie w grupie jest ciekawsze.
oko Opublikowano 11 Września 2016 Opublikowano 11 Września 2016 Ja byłem kiedyś spisany. Było to w Warszawie, w okolicy ulicy Sitowie. Żadnych zarzutów i konsekwencji nie było. Mniej więcej wtedy ustanowiono tam strefę zakazu lotu (dla wszystkich, nie tylko dronów) wokół kompletnie tajemniczego kompleksu budynków z antenami, drutem kolczastym na ogrodzeniu itd (jakieś centrum wywiadu chyba), ale policja ponoć bywa tam nie tyle ze względu na te wywiady co na plażę naturystyczną, gejowską i ogólnie obyczajówkę. Kiedyś przyjeżdżam a tu na mojej miejscówce dwóch nagich panów się gania I patrole jeździły do końca ulicy na plażę regularnie, a raz jeden zjechał na łączkę do mnie, mało co się nie zakopał w błocie przy okazji. To co mnie zastanawia to policjanci kazali mi pokazać dowód rejestracyjny samochodu i prawo jazdy - a samochód stał na polnej dróżce i (chyba?) o ani jedno ani drugie pytać nie powinni? Ale co tam, pokazałem i tyle. A od kiedy wiem o strefie to tam nie latam, zresztą i tak będzie tamtędy przechodzić obwodnica. Zastanawiam się tylko czy ta strefa to przez drony? Nasłuchują tam jakąś tajną misję a tu widok z MinimOSD im się pojawia? Tak czy inaczej już tam nie latam, a z tego co widzę to na przykład awionetki latają i się nie przejmują. W tym kraju jest spokojniej niż prawie wszędzie za granicą. Teraz to wszechwładza służb jest normalną sprawą na spokojnym kiedyś zachodzie Europy.
Pilot84 Opublikowano 12 Września 2016 Autor Opublikowano 12 Września 2016 Nie czytamy informacji? Od bodajże 6-go września jest nowe prawo odnośnie latania modelami RC. Są podane minimalne odległości od zabudowy i terenów miejskich. Gdzie wolno latać amatorom, a gdzie posiadaczom licencji itd. Proszę: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/63947-wchodzi-w-%C5%BCycie-nowe-prawo/ Po drugie, musisz wziąć pod uwagę, że latając koło ogródków, mogłeś naruszyć czyjeś poczucie prywatności. Ludzie nie wiedzą, czy twój dron nie posiada czasem kamery, a ty nie usiłujesz ich podglądać. Mogą to zgłosić na policję, a policja musi na wezwanie odpowiedzieć. Taką mają pracę. Może i narusza to twoją swobodę, ale i twój dron mógł naruszyć cudzą. Jak się skończyło? Mandacik? Pouczenie? Czterdzieści osiem? Sugeruję wykazać się cnotą mądrzejszego i ustąpić. A potem znaleźć jakąś pustą polankę, z dala od budynków i ludzi, oraz dróg i samochodów. Może dołącz do któregoś ze śląskich lotnisk modelarskich. Nie dość, że będzie teren, jakaś organizacja, to i latanie w grupie jest ciekawsze. Tylko to nie był dron tylko zwykły model samolotu zrobiony z depronu typu Magnum fff i model ten nie przekracza 0.6 kg. Stwierdzili, że mogę latać tam gdzie latam, ale jakby było to na dniach młodzieży, mógłby być nawet zestrzelony. Rozśmieszyło mnie to co nieco.
psiwak Opublikowano 12 Września 2016 Opublikowano 12 Września 2016 ...Zostałem przeszukany i ich pytanie czy latam drone.... Przeszukany czy spisany?
Shock Opublikowano 12 Września 2016 Opublikowano 12 Września 2016 Mimo całej sytuacji ten tytuł tematu to tak trochę na wyrost ...zatrzymany ? siedziałeś ? jeszcze siedzisz ? Może należy pisać jak było faktycznie -miałem kontrolę a nie robić z igły widły.
Pilatus D4 Opublikowano 12 Września 2016 Opublikowano 12 Września 2016 chłopak chciał zaistnieć na forum , tak jak politycy w naszym kraju krzyczą ze się im urwało koryto;; wszelkie manifestacje organizują nie wezmą na klatę tego ze się przegrało. 1
Pilot84 Opublikowano 12 Września 2016 Autor Opublikowano 12 Września 2016 Zatrzymany, czyli zatrzymany i skontrolowany a nie wsadzony do paki. Po prostu dla mnie to była sytuacja bardzo dziwna i chciałem sie dowiedzieć czy ktoś miał podobną sytuacje .
psiwak Opublikowano 12 Września 2016 Opublikowano 12 Września 2016 Zatrzymany, czyli zatrzymany i skontrolowany a nie wsadzony do paki.... . Czyli nie zatrzymany, skontrolowany - wylegitymowany, spisany i tyle tylko. Maja prawo kazdego tak spisac
Pilot84 Opublikowano 12 Września 2016 Autor Opublikowano 12 Września 2016 chyba nie ma demokracji w tym kraju
young Opublikowano 12 Września 2016 Opublikowano 12 Września 2016 chyba nie ma demokracji w tym kraju Ten komentarz to na wyrost i nie na tym forum.
dziobak Opublikowano 12 Września 2016 Opublikowano 12 Września 2016 Kiedyś za Szopena ,można było dostać kilka pał, bo w dowodzie wyraźnie było napisane- Chopin. Dzisiaj modelik z pianki uważany jest za bojowego drona- myślałem ,że czasy się zmieniły, a tu proszę. Jakiś hamulcowy postępu technicznego ciśnie hamulec-dobrze ,że ma ABS, bo inaczej wyhamował by w epoce cepa- podobno wynalazek jedyny w sobie.
madrian Opublikowano 12 Września 2016 Opublikowano 12 Września 2016 Tylko to nie był dron tylko zwykły model samolotu zrobiony z depronu typu Magnum fff i model ten nie przekracza 0.6 kg. Stwierdzili, że mogę latać tam gdzie latam, ale jakby było to na dniach młodzieży, mógłby być nawet zestrzelony. Rozśmieszyło mnie to co nieco. Prawo dotyczy WSZYSTKICH modeli latających. Każdy bezzałogowy model latający to teraz "dron". Jakby ci to powiedzieć... Może mniej by ci było śmiesznie, gdybyś widział stanowiska nadzoru przestrzeni powietrznej nad Warszawą, jaką zafundowano tuż przed ŚDM, z okazji szczytu NATO. Organizowane przez wojska krajów NATO. Warszawę obstawiali między innymi Norwedzy. Na stołecznych górkach, np. na Radiowie, stały i mobilne radary i baterie plot. A przestrzeń powietrzna była kontrolowana przez śmigłowce wojskowe i policyjne. W tym jeden z drużyną operatorów GROM. Gdyby cię wtedy namierzyli, złożyliby ci niezbyt miłą wizytę i nie okazali poczucia humoru. Dwa drony nad Warszawą zostały wtedy zestrzelone. Nie wiem co z operatorami, bo tego nie podali. Ale jakoś nikt się nie śmiał z tego. Policjant musiał cię pouczyć i to zrobił. Prowokowanie policji do mądrych rzeczy nie należy. 1
Michal3013 Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Proponuję poczytać ustawę prawo lotnicze, i pomyśleć gdzie można latać a gdzie jest to ,,tępione,,
Francka Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Tylko to nie był dron tylko zwykły model samolotu zrobiony z depronu typu Magnum fff i model ten nie przekracza 0.6 kg. Stwierdzili, że mogę latać tam gdzie latam, ale jakby było to na dniach młodzieży, mógłby być nawet zestrzelony. Rozśmieszyło mnie to co nieco. Śmieszne to nie było napewno , dlatego bardziej doświadczeni modelarze z Rudy Śląskiej pojechali do Kosorowic. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/44424-modelarze-z-rudy-śląskiej/?p=632820 A tak naprawde to z Halemby do Zaborza nasi modelarze na rowerach jadą . U nas policja jest co 2 dzień i to dzieki nim mamy porządek na lotnisku i już od roku nie musimy sprzątać butelek kartonow i innych śmieci po żulach. Dalej - czuj się zaproszony
Pilot84 Opublikowano 13 Września 2016 Autor Opublikowano 13 Września 2016 Śmieszne to nie było napewno , dlatego bardziej doświadczeni modelarze z Rudy Śląskiej pojechali do Kosorowic. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/44424-modelarze-z-rudy-śląskiej/?p=632820 A tak naprawde to z Halemby do Zaborza nasi modelarze na rowerach jadą . U nas policja jest co 2 dzień i to dzieki nim mamy porządek na lotnisku i już od roku nie musimy sprzątać butelek kartonow i innych śmieci po żulach. Dalej - czuj się zaproszony Dziękuje za zaproszenie, ale raczej nie wyobrażam sobie do was przyjechać na rowerze z modelem. a zmotoryzowany raczej nie jestem.
madrian Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Plecak, model składany w futerale i jedziesz. Przecież chyba nie musisz mieć ze sobą 3 metrowej spaliny w skali 1:10?
Francka Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Za moich czasów 2 modele ślizgu (klasy FSR 6,5 i FSR3,5 cmm), zapas paliwa aparatura i po nocnej zmianie motorowerem (motorynką "Pony") do Oświęcimia na zawody strefowe (jak ja to robiłem sam się zastanawiam) , aby zaliczyć wyścig eliminacyjy do Mistrzostw Polski I na nockę do roboty.Takie były czasy. 1
oko Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Ja wożę dronidła w dziecięcej przyczepce rowerowej, bardzo wygodne Widuje się latadła wożone w komunikacji miejskiej. Idealnym futerałem są pokrowce na snowboard, znacznie lepsze niż "markowe" z HobbyKinga.
Pilot84 Opublikowano 14 Września 2016 Autor Opublikowano 14 Września 2016 Narazie nie jestem w posiadaniu modelu rc składanego. Model jest w całości hehe
Rekomendowane odpowiedzi