Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki,ale nieraz  niestety trzeba.

Pozbyłem się kiedyś wszystkich elektryków ,poza motoszybowcami, ale de facto brakowało modelu do latania na krótkie wypady.

Postanowiłem zbudować po raz drugi Beavera.Zbudowałem już taki model osiem lat temu ,tylko depronowy.Tym razem model jest "drzewniany" ,zrobiony z tego co leżało na półce.Ma być prosty w budowie i przystępny kosztowo.

Rozpiętość 130 cm ,czyli taka ,aby w całości dało się go przewieść w bagażniku lub na tylnym siedzeniu

 

W kilka wieczorów narysowałem puzzle w CAD i wyciąłem laserem

 

post-388-0-64710900-1476996880_thumb.jpg

 

Potem pozostało posklejać w całość

 

post-388-0-94511800-1476997120_thumb.jpg

 

post-388-0-84774000-1476997146_thumb.jpg

 

post-388-0-16738000-1476997157_thumb.jpg

 

Po wykonaniu konstrukcji wewnętrznej przyszedł czas na resztę kadłuba

post-388-0-54164300-1476997433_thumb.jpg

 

post-388-0-47551300-1476997449_thumb.jpg

 

post-388-0-80962400-1476997464_thumb.jpg

 

post-388-0-23624600-1476997495_thumb.jpg

 

post-388-0-11863000-1476997512_thumb.jpg

 

post-388-0-50875400-1476997532_thumb.jpg

 

post-388-0-46698800-1476997550_thumb.jpg

 

post-388-0-98165300-1476997568_thumb.jpg

 

post-388-0-69554600-1476997607_thumb.jpg

  • Lubię to 4
Opublikowano

Aaaaaaaa to o nim mówiłeś:)

 

Piękny boberek się szykuje :)

 

Będę bardzo pilnie podglądał, bo mam coraz większą ochotę coś samemu zaprojektować.

Prawdopodobna ofiara ma zbliżony kształt, więc pewnie ukradnę sporo rozwiązań konstrukcyjnych ;)

Opublikowano

Cessna nie skończona a tu kolejny temat i jak widzę, spory rozpęd w budowie. Proste rozwiązania są najlepsze, model dobrze się zapowiada a jako mały elektryk, nie warto go przesadnie komplikować. Jak przypuszczam to małe odstresowanie po projekcie ławoczkina i założyłeś sobie tym razem, zbudować model z jak najmniejszej ilości części :P

 

Podglądam i trzymam kciuki za ukończenie i oblot.

Skrzydło na jakim profilu?

 

ms

  • Lubię to 1
Opublikowano

Cessna niestety na razie będzie czekać,nie mam tyle miejsca aby pracować przy kadłubie bezstresowo.

Zawsze jestem zwolennikiem prostoty i nie lubię przekombinowanych rozwiązań.Mirku projekt Ławoczkina nie był mój.Jedyny wkład to trochę przeróbek i dwumiesięczna praca w dokończeniu zaczętego modelu (wide patrz sygnatura w moim podpisie :D )

 

Ale tu jest temat o Bobrze więc relacja musi trwać

Na tapetę trafiło podwozie.Idealne rozmiarowo spasowało od Cessny 182 Lanyu

 

post-388-0-15931100-1477068087_thumb.jpg

 

Oprofilowałem przód, wkleiłem poprzeczki które posłużą do mocowania skrzydeł,oraz ramy oszklenia

post-388-0-92367500-1477068211_thumb.jpg

 

post-388-0-11320600-1477068295_thumb.jpg

 

post-388-0-11953200-1477068319_thumb.jpg

 

post-388-0-96111700-1477068344_thumb.jpg

 

Następnie zamontowałem usterzenie poziome i pionowe

 

post-388-0-99171200-1477068547_thumb.jpg

 

post-388-0-15173800-1477068583_thumb.jpg

 

post-388-0-58843900-1477068632_thumb.jpg

 

Następny etap to maska silnika

 

post-388-0-40126700-1477068694_thumb.jpg

 

post-388-0-50326700-1477068769_thumb.jpg

 

Jako że stolarka zakończona to pozostało tylko kadłub pokryć folią

 

post-388-0-62535600-1477069049_thumb.jpg

 

post-388-0-28760200-1477069066_thumb.jpg

 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Prawie

W międzyczasie dorobiłem tłoczniki i z PET 0.5mm wytłoczyłem oszklenie.

 

Czas na skrzydła.W pierwszym modelu miałem lotki krawędziowe i wystarczało,w tym dorobiłem klapy ale raczej dla efektu wizualnego niż potrzeby.Łącznik skrzydeł rurka węglowa 10mm.

 

post-388-0-62651700-1477073473_thumb.jpg

 

post-388-0-68972100-1477073489_thumb.jpg

 

post-388-0-32935500-1477073535_thumb.jpg

 

post-388-0-81350900-1477073565_thumb.jpg

 

Niestety przed chwilą okazało się że większość zdjęć szczegółowych z postępów prac wyparowała z karty.No cóż mówi się trudno.

Budowa modelu trwała od 9 września do 20 października.Wieczorami po pracy 2-3 godziny w weekendy dłużej,np.pierwsza część relacji czyli złożenie kompletnego kadłuba to 2,5 godziny.Ale zdarzały się też kilkudniowe przestoje,tak że czas wykonania takiego modelu szacuję na max.40-50 godzin pracy.

 

Jeżeli chodzi o wyposażenie to nie siliłem się specjalnie.To co miałem jeszcze w szufladach.

Silnik Power HD 3536 ,jaki kv nie wiem a nie chce mi się podłączać miernika KV,ale na śmigle APC 11x5.5 pobiera max. 27 A więc i tak jest więcej niż wystarczająco.Regulator Arrowind RC Matsu 50A

Serwa Tower Pro sg 90.

Na dzień dzisiejszy model jest gotowy do oblotu,pozostało wykonać jeszcze znaki rejestracyjne.Waga w pełni wyposażonego bez akumulatora 1050g.

Jeżeli pogoda dopisze to w sobotę lub niedzielę postaram się oblatać.

 

post-388-0-41209100-1477076135_thumb.jpg

 

post-388-0-58379100-1477076158_thumb.jpg

 

post-388-0-53917100-1477076170_thumb.jpg

 

Jak macie jakieś pytania co do szczegółów konstrukcyjnych to chętnie odpowiem.

  • Lubię to 4
Opublikowano

I się wyszykował sliczny boberek :)

 

Oklejenie metaliczną folią  :o  

Qrde... Chciałbym tak umieć....

 

Pytania:

Z tego co widzę - silnik mocowany jest za wręgą?

Balsowe kółka (które początkowo wziąłem za elementy makiety silnika ;)) to wzmocnienia wręg na rurce/ łączniku?

Mocowanie zastrzałów - na zdjęciach słabo widać, ale na końcach jest cuś jakby snapy. W jaki sposób jest to mocowane do kadłuba i skrzydeł?

Pod statecznikiem poziomym jest do boków kadłuba doklejona dodatkowa warstwa balsy 3mm? 

Jakoś wzmacniałeś dodatkowo kadłub pod kółko ogonowe?

Na końcówkach skrzydeł zrobiłeś otwory - czyżby światełka miały być?

No zasadnicze - profil skrzydła - dobierałeś jakiś specjalny, czy zastosowałeś taki, jak w depronowcu?

 

Model piękny :)

Mam nadzieję, że uda mi się go zobaczyć na żywo.

Opublikowano

Silnik za wręgą.

Kółka są ze sklejki 3mm i zabezpieczają żebra przy wkładaniu rurki.

Zastrzały mocowane na snapach,aby można było szybko rozmontować model do transportu jak zajdzie potrzeba.Na skrzydłach i przy kadłubie przykręcone nylonowe uszka stosowane w dźwigniach.Zastrzał to rurka węglowa 3/2 z nakręconymi i zaklejonymi snapami M3.Całość oprofilowana balsą 2x4mm.

Tak jest wklejka zwiększająca powierzchnię styku.

Nie ,nie wzmacniałem.Jest wklejona rurka mosiężna 3/2 idąca od spodu kadłuba ,przechodzi przez statecznik poziomy i wchodzi w podstawę steru kierunku.Wewnątrz rurki puszczony drut będący golenią koła i jednocześnie zagięty górą i wklejony w ster kierunku.

Końcówki są wyażurowane  wewnątrz.

Profil jedyny słuszny do takich konstrukcji Clark Y


Ja się nie pytam czy ale kiedy kit i za ile

Jak najbardziej ,ale muszę wprowadzić pewne zmiany aby ułatwić montaż oraz zrobić instrukcję ,czyli zbudować drugi model :P

Opublikowano

Dzięki za Informację :)

 

Ale jeszcze trochę Cię pomęczę  :P

Z kołem chodziło Ci o coś takiego?

 

post-14343-0-89577400-1477086501_thumb.jpg

 

I to jest wystarczająco mocne dla modelu około 1200 g wagi?

Chociaż z drugiej strony  stateczniki i stery są z balsy 6mm - prawda?

To ta mosiężna rura jest wklejona w drewno na jakieś 30mm.

 

 

No nic - paczam, analizuje i się uczę :)

Opublikowano

Podobnie to wygląda tylko rurka jest dalej w kierunku dziobu i wchodzi w statecznik pionowy na ok.15mm oraz  jeszcze jest krążek ze sklejki 3mm nad sprężyną przyklejony do kadłuba.Balsa w usterzeniu 5mm

post-388-0-07182700-1477121695_thumb.jpg

 

Drut jest w na końcu rurki zagięty i wklejony w ster kierunku.Wchodzi w otwór który znajduje się pod mocowaniem dźwigni która trzyma całość i utrudnia wyłamanie steru.

 

post-388-0-41917000-1477121719_thumb.jpg

Opublikowano

Dzięki Wojtek :)

Teraz już wszystko jasne.

 

Nie mogę się napatrzeć na jakość oklejenia "sreberkiem"....

Czeka mnie to w nieodległej przyszłości.

No cóż - na 100% mi tak nie wyjdzie. ale zgonię na to,że oklejałem bez żelazka modelarskiego ;)

Jeszcze dla jasności - to ta folia? - http://www.marvio-rc.pl/folia-srebrny-aluminium-0-5mb,3,78,1074

Opublikowano
 Modelik piękny :)  :)  :)  :)  miło patrzeć!!!

Z ciekawości poszperałem  na RC Groups i znalazłem temat budowy w/w modelu w wersji piankowej wraz z planami w pdf-ie oraz opcjami kolorystycznymi / wydaje mi się że to nadruk na folię/

Big Pink Beaver - RC Groups


Myślę że autor tematu się nie pogniewa o wstawienie tego linku ;) , bo model jest piękny i wart zbudowania nawet w piance.
Opublikowano

Nie.Użyłem Oracover Chrome

Jeszcze raz dzięki.

No to będę musiał obczaić w sklepie, jakie "sreberko" będzie mi najlepiej pasowało do oratex silver i czy dorobię farbę w takim odcieniu (bo tam będzie jeszcze całkiem sporo malowania).

 

@mayster8405 - depronowiec powstał raczej na podstawie planów, jakie wrzucam na spinaczu (dxf i pdf),

DHC beaver dxf.zip

DHC beaver pdf.zip

Opublikowano

Henryku to jest nadruk na papier "samolep" jak do naklejek.

Krzysiu , będzie potrzeba to się pływaki dostruga.

Plany które zamieścił Marcin istotnie były inspiracją przy budowie pierwszego modelu z depronu.Piszę inspiracją ,ponieważ to co jest w planach jest mało dokładne (jest to prawdopodobnie export plików z Corela lub podobnego programu graficznego). Poza tym konstrukcja kadłuba tych gabarytów + wycięte okna z depronu 3mm to nie najlepszy pomył,a jest ich sporo w tym opracowaniu.Jest sporo zdjęć w cieci z urwanymi przodami.Ja zrobiłem go wtedy z depronu 6mm a przestrzeń między dwoma pierwszymi wręgami wypełniłem styropianem

A tak wtedy latał

 

 

Marcin jak będziesz potrzebował taką folię to mam jeszcze pół rolki.

  • 2 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.