Pilatus PC-6 Turbo Porter 1:8

[TeBe]

Oklejone i zapaprane zgodnie z wytycznymi ;-) Jakoś udało się zagiąć.

 

 

[TeBe]

Im dłużej patrzę na tę mordę, tym czarniej widzę, żebym ja potrafił wydmuchać oszklenie tej kabinki. Ja rozumiem, ze  "kratownica", "wałek toczony", "gwint"... Ale tej kabinki to ja chyba nie potrafię. 

Czuję się jak Kubuś Puchatek:

"Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej tam Prosiaczka nie było."

Help!

[poharatek]

A w czym problem tkwi?

Przecież to chodzi tylko o przednią szybę, a ona kształtu skomplikowanego nie ma - ot poducha taka...

Przygotuj kopyto i wytłocz.

[TeBe]

Marcinie, ja prostokreślny jestem :-) Wypukłości mnie przerażają :-)

Ładniej nie umiem. Może być?

 

 

 

[poharatek]

Może cześć z kita the World Models pomoże Ci sobie zwizualizować te przerażające krzywizny

 

(Na zdjęciu ta szybka jest położona "na plecach".)

[Tomek]

Ładnie ładnie, ale...

Zawsze jest jakieś ale i tym razem.

Staraj się unikać cjaka na wierzchniej stronie balsy. Przy oklejaniu zobaczysz dlaczego.

[TeBe]

Tomku, ja w ogóle w tym modelu nie używam CA. Tylko wikol i szpachlówka.

Może cześć z kita the World Models pomoże Ci sobie zwizualizować te przerażające krzywizny

 

(Na zdjęciu ta szybka jest położona "na plecach".)

To jest dla mnie nierobialne :-)

[robertus]

Na początek przyłóż klocek z pianki i przytnij go nożem i wygładź papierem a potem to samo zrób z klockiem drewnianym

[TeBe]

Robert, przyjedź do mnie na weekend i zrób :-) Masz nocleg rodzinny i trzy pełne dni z wyżywieniem :-)

[Tomek]

Klocek szlifujesz na ostro, a potem idąc od dołu coraz bardziej zaokrąglasz ,nic wielkiego, samo Ci wyjdzie w rękach. To taka robota co trudno ogarnąć umysłem za to ręce same zrobią.

A wikol to spoko,on się ładnie szlifuje.

[wacek.matuszak]

Tomek wytłumacz kolegom że przednia szyba tego BRZYDALA  to nie taka prosta rzecz jak się wydaje starym wygą. Ja już jedno kopyto mam za sobą ,niestety nie przeszło  kontroli technicznej. Teraz zbieram siły na drugie 

[TeBe]

Tylne podwozie nadejszło. W miarę półmakietowe :-)

 

 

[TeBe]

Zdecydowałem, że naroża kadłuba będą z kątownika balsowego 20x20. Wstępnie przyszlifowałem rogi do styku z balsą 2mm. Potem będzie heblowany i szlifowany, wynikowo zejdzie z niego tak 3/4 wagi.

 

 

 

 

 

[zbjanik]

Tomek- z tą kabiną to jest to samo co z listwą narożną, trzeba tylko powtórzyć to samo (sfrezować, opiłować czy zestrugać) w drugim jeszcze wymiarze. Wklej w to miejsce klocek ze styroduru i strugaj. Potem papier ścierny, czy nawet pilnik zdzierak itd. Jak Ci nie wyjdzie za pierwszym razem, to powtórzysz. Taki pozytyw można okleić taśmą czy folią, zrobić negatyw z gipsu, a potem znowu pozytyw do obkurczenia. Albo jak nie lubisz tych sekwencji związanych z gipsem, to potraktuj styrodur jako wprawkę i powtórz to samo potem z drewnem.

[TeBe]

Ogonek powoli do przodu.

 

Wstępne ważenie napawa mnie obawami i chyba będę ażurował balsę na ogonie przed oklejaniem folią. 

I tu pytanie - macie jakieś tajne sposoby/patenty czy pozostaje rzeźba w g. ?

 

 

 

Dołożyłem tam paseczek sklejki 6mm, wkleję tam dwie tulejki z gwintem do przykręcenia tylnego podwozia. Ogonek pokryję balsą 3mm i doszlifuję do kształtu.

[Tomek]

wklejam balsę 3 sklejkę 2mm i dwa lub trze wkrety  do drewna ,zero tulejek sklejki 6mm i takich tam ciężkich rzeczy.

[TeBe]

Wiem, muszę się wyzbyć tego pancernego nawyku. Idę to pocienić na 3mm :-)

[TeBe]

Oto ogonek.

Skarcony pocieniłem sklejkę do 3mm, podwozie przykręcone na 2 wkrętach zgodnie z wytycznymi kol. Tomasza.

Teraz przerwa w kryciu kadłuba, do czasu zainstalowania sterów, serw i popychaczy.

 

 

 

 

[TeBe]

Szukam motorka. 5S. I żeby miał ciąg 5kG. Ktoś coś zasugeruje?

[robertus]

Tomaszu, to tak, żeby pobudzić Ci apetyt na Portera.