Skocz do zawartości

MULTIPLEX " Blizzard"


rapier

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj zapomniałem, takie łącze jest niezbędne dla przyszłej wygody.

http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=23_76&products_id=3839

 

no szkoda wziołbym razem z kołpakiem i śmigłami :mrgreen:

ale ok damy rade :]

 

dzięki za info - każda porada się przyda :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 207
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Elapor to materiał, z którego wykonany jest model, zaś w opisówce... to zalecają CA, czyli klej cyjanoakrylowy. W zestawie brak, trzeba nabyć osobno.

 

W opisówce na fotkach - klej ma naklejkę z napisem ZACKI Elapor tak więc dlatego pytałem..

 

Important note
This model is not made of styrofoam™, and it is not possible to glue the material using white glue, polyurethane or epoxy;
these adhesives only produce a superficial bond which gives way when stressed. Use medium-viscosity cyano-acrylate
glue exclusively, preferably our Zacki-ELAPOR?, # 59 2727 - the cyano glue optimised specifically for ELAPOR? particle
foam.
If you use Zacki-ELAPOR? you will find that you do not need cyano ‘kicker’ or activator for most joints. However, if you
wish to use a different adhesive, and are therefore obliged to use kicker / activator spray, we recommend that you apply
the material in the open air as it can be injurious to health.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale klej do elaporu nie jest tożsamy z elaporem.

 

OK masz rację - żle poprostu nazwałęm ten klej - powinno być "Zacki-ELAPOR" .

CA w zasadzie jak piszą jest takim samym klejem co w/w :mrgreen: tak więc niepowinien wypalić wżerów przy klejeniu.

 

pozdrawiam i zabieram się za klejenie :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie masz specjalnego CA do styro to na wszelki wypadek zrób test, czy nie będzie rozpuszczał elaporu. Generalnie elapor jest dużo bardziej odporny na różne wynalazki od innych pianek, ale sprawdzić nie zaszkodzi :D .

Jeżeli będziesz korzystał z aktywatora, to też z wyczuciem - bo przyspiesza wiązanie, ale jednocześnie powoduje, że spoina jest bardziej krucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już dokładnie nie pamiętam, ale na pewno cześć elementów kadłuba szła na gęsty CA, plastikowy dziób, usterzenie tylne razem z tym plastikiem, na gęsty wklejaj też ten element plastikowy do mocowania płata, bo na rzadki przy byle stłuczce puszcza, co pociąga za sobą większe uszkodzenia reszty kadłuba. Oczywiście pręty szklane tylko do zalania rzadkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już dokładnie nie pamiętam, ale na pewno cześć elementów kadłuba szła na gęsty CA, plastikowy dziób, usterzenie tylne razem z tym plastikiem, na gęsty wklejaj też ten element plastikowy do mocowania płata, bo na rzadki przy byle stłuczce puszcza, co pociąga za sobą większe uszkodzenia reszty kadłuba. Oczywiście pręty szklane tylko do zalania rzadkim.

 

Dzięki za wskazówki.

Mam jeszcze do ciebie pytanie - czy ty masz jeszcze tego blizzarda u siebie??

Chciałbym poprosic ciebie o kilka fotek z okolicy mocowania serw w skrzydłach (lotki) oraz samego zamocowania lotek.. w tym modelu.

 

aaa jeszcze ,.....

 

Mam pytanko - co powiedziałbyś o takim silniczku http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_19_283&products_id=2938

 

- dziś z hobbycity dostałem maila, z informacją o jakims problemie z silnikami na stanie.

Chyba nie dostane zamówionych rzeczy..

 

 

Czy ten silniczek jest porównywalny z tym co zamówiłęm ?

http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=3886

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że mam, pisałem, że to teraz mój dyżurny model, którym najczęściej latam.

Puźniej wstawię fotki, jak znajdę czas, teraz pisze bo zaniepokoiło mnie Twoje pytanie o mocowanie lotek. Przypadkiem nie strzel babola i nie odcinaj ich, tak jak jest fabrycznie ma zostać, ewentualnie trzeba je trochę ręką powyginać, aby się rozluźniły.

Na pozostałe pytania odpisałem już na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że mam, pisałem, że to teraz mój dyżurny model, którym najczęściej latam.

Puźniej wstawię fotki, jak znajdę czas, teraz pisze bo zaniepokoiło mnie Twoje pytanie o mocowanie lotek. Przypadkiem nie strzel babola i nie odcinaj ich, tak jak jest fabrycznie ma zostać, ewentualnie trzeba je trochę ręką powyginać, aby się rozluźniły.

Na pozostałe pytania odpisałem już na PW.

 

Własnie dlatego pytam - lotek jeszcze nie robiłem wiec dobrze.

Na 100% trzeba je po bokach tylko rozciąć ale reszta wtedy zostanie..

 

z ciekawosci zapytam: jak bym juz zrobił tam zawiasiki - cos by sie stało ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak na szybko kilka fotek, o które prosiłeś.

Miejsce mocowania serwomechanizmu od góry, przykryte załączoną w zestawie naklejką.

Przy okazji widać naprawiane miejsce po wspomnianej kraksie.

resP1010172.jpg

To samo miejsce pod płatem.

resP1010174.jpg

Złączka przenosząca sterowanie.

resP1010176.jpg

Ster wysokości i w moim wypadku kierunku, można się bez tego ostatniego obejść, czasami wykorzystuję tylko w zabawie.

resP1010180.jpg

Wnętrze kabinki, miejsca sporo, przez co bałagan większy. :lol2:

resP1010178.jpg

No i napęd, w dziobie widać wykonane 2 otwory wentylacyjne.

resP1010186.jpg

Dla tych, co na 2.4 latają, tu widać umieszczenie satelity.

resP1010184.jpg

No i moje modele w pełnej okazałości. :jupi:

resP1010114.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za foty są rewelacyjne :] a szczególnie ostatnie z modelami :mrgreen:

 

Zastanawiam się tylko na ile trwałe jest to "mocowanie" lotek i sterów .

Wygląda to tak jak by miało zaraz odpaść - a już napewno jak się tym rusza.

W pierwszym momencie myślałem, że lotki i stery trzeba powycinać - ale nie byłem pewien, teraz jak to zobaczyłem to jestem w szoku.. czy w locie to napewno nie odpadnie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiedziałem, ale wstawiałem wcześniej też fotki, a tam widać że to 3 dziurka z taj przyciętej dźwigienki czteroramiennej.

Siedzę teraz w pracy i znalazłem, lepiej szukaj. :D W lotkach dokładnie nie pamiętam, ale tam długość dźwigni ogranicza osłonka i tak chyba właśnie przyciąłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.