Skocz do zawartości

Kolejny MIG-29


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Postaw mi kawę na buycoffee.to

W oczekiwaniu na EDFy, oczywiście trochę z nudy, bardziej z zamiłowania rozpocząłem pracę nad drugim Migiem. Technika ta sama, materiał ten sam, jednak są pewne różnice. Będzie podwozie, prawdopodobnie od P-40, lub Corsaira- chodzi o obrót w osi przy chowaniu. Ten postaram się publikować w miarę postępu prac. Póki co czas też mam napięty jak baranie ja...a, jestem po egzaminie( hura!), a na początku lutego jeszcze egzamin państwowy- stary koń, a musi się uczyć, bo chcąc zmienić pracę trzeba być profesorem w tym karaju.

Waga pomalowanego Miga, z całą elektryką- bez turbin i EDFów wyszła równe 980g. Nie jest źle.

post-15485-0-86687800-1516354521_thumb.jpg

post-15485-0-93326600-1516354581_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wersję z podwoziem, etap prac postaram się publikować na bieżąco. Fotki przedstawiają dwie połówki kadłuba, z wyprofilowanymi kanałami powietrza. Dodatkowo położyłem skorupę z lakieru akrylylowo-poliuretanowego z papierem. Chodzi mi o uzyskanie zarówno gładzi tunelu, jak i wzmocnieniu. Skrzydło będzie posiadało dwa dźwigary, ponieważ sama komora koła, jak i goleń przeszkadza w osadzeniu dźwigar w środku płata.

post-15485-0-23705700-1516556498_thumb.jpg

post-15485-0-37923000-1516556520_thumb.jpg

post-15485-0-18664600-1516556566_thumb.jpg

post-15485-0-91704000-1516556602_thumb.jpg

post-15485-0-85273500-1516556626_thumb.jpg

post-15485-0-53195100-1516557085_thumb.jpg

post-15485-0-11791900-1516557115_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Powoli, ale do przodu. Zdjęcia przedstawiają Migacza z przystosowaniem do podwozia. Widać też sposób mechanizacji-początki, płata, czyli współdziałające sloty z klapami. W fazie składania wrzucę co i jak, i w jaki sposób. Wszelkie przewody od serw w tej wersji puszczone będą przez komory podwozia głównego, bez ich potrzeby ukrywania, chodzi mi o demontaż, i łatwość wymiany. Jak widać ster wysokości osadzony jest jak w oryginale, oś pod kątem. Napęd pójdzie snapem, każdy ster osobne serwo. Stery kierunku również na osobnych serwach, może mini, powierzchnia nie jest aż tak wielka. Technika krycia, to maźnięcie lakierem Domalux, i później jeszcze raz ale z papierem. Części mocniej obciążone kryte papierem śniadaniowym, elementy mniej narażone na siły wyższe kryte papierem z....butów. Taka bibułka, bardzo podobna do papieru japońskiego. Masa w stanie obecnym, wraz z slotami(klapy noskowe) to 576 gram. Spód jeszcze nie wyszlifowany i nie zabezpieczony, no i luki dostępu do wnętrz, EDFów, także jaszcze uważam że nie jest źle.

post-15485-0-94967200-1517569889_thumb.jpg

post-15485-0-80569900-1517569915_thumb.jpg

post-15485-0-01544600-1517569943_thumb.jpg

post-15485-0-40306800-1517569965_thumb.jpg

post-15485-0-75926300-1517569986_thumb.jpg

post-15485-0-47640400-1517570027_thumb.jpg

post-15485-0-98576500-1517570056_thumb.jpg

post-15485-0-63111000-1517570104_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztywne już jest. od góry sklejka 2mm, od dołu będzie również sklejka, lub balsa. Osie osadzone w tulejkach, i szczerze mówiąc obracają się bardzo swobodnie, nawet podczas przestawiania samoczynnie ustawiają się "pod wiatr". Skok snapa nie jest taki duży, także nie ma szansy aby wyskoczył sam. Samo serwo również będzie mocowane pod kątem, aby nie było zbyt dużego kąta pracy serwo-statecznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak wygląda Mig na chwilę obecną. Nie zamontowałem jeszcze serwa klap i slotów- praca na jednym, Corona CS238MG, oraz głównego serwa od pracy mechanizmów podwozia. Tutaj zastanawiam się pomiędzy Sanwą SRM102, a Hiteciem HS635HB, mam dwa takie wolne. Dlaczego akurat one? Przestudiowałem mechanikę pracy goleni w Migu, i o dziwo moją uwagę przykuł sposób w jaki składają się do wnęki. Goleń osadzona jest pod kątem ok. 45stopni w stosunku do osi podłóżnej, jak i pionowej. W efekcie koło przy wysówie zmienia swoję położenie z ,,leżącego,, na powiedzmy trakcyjne. Dzięki temu mogę wykorzystać mechanizm podwozia mechanicznego, i sterować ich pracą poprzez jedno serwo za pośrednictwem dźwigni. Tylko, że serwo musi mieć moc!

Mechanizacja płata widoczna na fotce, jest w stanie spoczynkowym i wychylenie maksymalne. W przeciwieństwie do poprzedniej, zawias slotu umieszczony jest na dole, a sam slot posiada dodatkowe pióro-tutaj z poliwęglanu, ale chciałem wykorzystać listek z żaluzji. Jak na złość nie mogłem znaleźć. Po zrobieniu- znalałem... Na razie nie zmieniam. Pióro ma za zadanie zakryć górę płata przy opuszczeniu slotu, nie ma wówczas wnęki, tylko ładne przejście.

post-15485-0-80144400-1518438755_thumb.jpg

post-15485-0-60041500-1518438776_thumb.jpg

post-15485-0-84513800-1518438821_thumb.jpg

post-15485-0-46462200-1518438841_thumb.jpg

post-15485-0-23097200-1518438871_thumb.jpg

post-15485-0-58255800-1518438918_thumb.jpg

post-15485-0-99980800-1518438955_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum nigdy nie dało się wrzucić filmów.

Fajnie chodzi to podwozie.

A szkoda, ale poradziłem sobie jakoś. Podwozie jak widzisz nie jest z tych z obrotem o 90 stopni, pracuje na jednym serwie Corona CS-238MG, przekaz popychaczami wykonanymi z szprych rowerowych. Tylko odpowiednio mocowane, jak pisałem pod kątem do pionu i poziomu.. Teraz jeszcze przód, z podwójnymi kółeczkami, wszystko oprofilować, jakiś menager podwozia i osłony, albo jak znam siebie mechanicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie. Częściowo idzie w tulei, przejście od centropłata do komory. Poza tym mechanizm podwozia ma blokadę na maksymalnych położeniach. Także sama szprycha jest grubsza niż popychacze, Ciężko się wyginało, a o cięciu nie wspomnę. Musze jeszcze tylko dopracować jej skok na dźwigni serwa, aby podwozie chodziło symetrycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam po dłuższej przerwie. Z powodu braku czasu, jak i ilości maszyn w parku (żona też ma w tym udział!!!) Mig-29 Digital ODDAM W DOBRE RĘCE. MIGA z podwoziem postaram się dokończyć, jednak na razie i brak czasu i stojący istriebitiel szustowo pokolenia Su-57 skupiają moją uwagę.

post-15485-0-73413000-1521485875_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.