Skocz do zawartości

Cadillak Niebios - P 51 D Mustang


Grifon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.

 

Suchy, Rajaner i Earl Stahl te osoby będą odpowiedzialne za projekt mikro mustanga, a dlaczego? a no dlatego, że to Oni mnie namówili na mikro.

No może poza Earlem :P

 

post-3617-0-70578800-1517518747.jpg

https://freercplans.com/plan-north-american-p-51d-mustang-441.htm

Ostatnimi czasy styrodur jest moim ulubionym materiałem budulcowym, po udanej budowie Zlina 526 AFS postanowiłem zrobić dwumetrowy model warbirda, ale najpierw trzeba potrenować na mniejszych. Ten mikro nie był planowany, ale tak się wkręciłem w budowę kadłuba, że pomyślałem, a już dokończę.

Myślę, że foty więcej wyjaśnią niż ja pisząc.

 

Model 600mm rozp.

 

 

 

 

post-3617-0-20283200-1517519191_thumb.jpg

 

post-3617-0-79171200-1517519735_thumb.jpg

 

post-3617-0-02467800-1517519788_thumb.jpg

 

post-3617-0-51529200-1517519763_thumb.jpg

 

Wkret !!!!!!!!

 

post-3617-0-11154300-1517519800_thumb.jpg

 

post-3617-0-43632200-1517519810_thumb.jpg

 

post-3617-0-83320300-1517519826_thumb.jpg

 

post-3617-0-03426700-1517520344_thumb.jpg

 

post-3617-0-76845100-1517519856_thumb.jpg

 

 

 

post-3617-0-15052500-1517519872_thumb.jpg

 

post-3617-0-85311200-1517519919_thumb.jpg

 

(chyba "jakiś czas temu" rozmawialiśmy na ten temat?) Tak to byłem ja (:

 

Pozdrawiam Wszystkich, ide spać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo.

 

Myślałem o tym silniku 9 gramowym 56 g ciagu, oczywisnie te serwa 2,5 gramowe.

Mam Aurore haiteka to zakładam, że ta minima 4 kanałowa bedzie dobra, zdaje sie że też ja masz? A co do regulatora i zasilania to już musicie mi doradzic bo ja na elektryce się nie znam.

A i sterowanie bedzie silnik, ster kierunku i wysokosci, chyba powino wystarczyc. Teraz to juz ostatnia chwila żeby zamontowac lotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W klasie mikro jeszcze się nie nauczyłem raczkować ale gdybym robił taki model pewnie bym

wsadził coś takiego. http://gammodel.pl/sklep/silnik-elektryczny-a1504-2900kv/

 

      Śmigło:     V (V):     Wzmocnienia (A):     Ciąg (oz):     Moc (W):     Wydajność ciągu:  

   GWS 4040      7,9V             4.4A                        2,6 uncji       35W               0,08 oz / W  

   GWS 4530      7,9V             4,6A                         3,1 uncji       36 W                0,09 oz / W  

 

 

Wychodzi na to że jakieś 80 -90 g ciągu.

 

Do tego regulator 10A  http://gammodel.pl/sklep/esc-abc-power-air-10a-2-3s-bec-1a-regulator-silnikow/  nieco większy nie zaszkodzi.

 

Taki silnik mam w modelu mikro Wicher z ogniwem 1S daje całkiem dobry ciąg. W twoim modelu z pakietem 2S myślę że 

było by dobrze. Serwa nie większe niż 2,5 - 3,7g. http://gammodel.pl/product-category/wyposazenie-elektryczne/serwa/

Ale to tylko mój pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, do swojego modelu spokojnie możesz założyć ten motorek 1504. W zupełności wystarczy. Mam taki założony w Citabrii, z 1S daje radę. Na pewno jeszcze lepiej będzie z 2S, ale z racji aku waga będzie trochę większa. Co do serw spokojnie 2,5g. Śmigło do 1s mam 5x3, na 2s też można zastosować takie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, jakoś mi się nie widzi Mustang bez lotek, bo trzeba poprawiać stateczność poprzez całkiem spore zwiększanie wzniosu obu połówek skrzydła (model musi być samostateczny poprzecznie), a przy dolnopłatach wygląda to nieco dziwacznie (przynajmniej dla mnie). Masz cztery kanały, więc starczy i na lotki (jedno serwo na obie lotki).

 

Przykład małego 12g i prostego P-51 elektryka z siłownikami magnetycznymi RC, a nie serwami (f-my: Plantraco):

 

Film 1

Film 2

 

Twój Mustang będzie co prawda większy, ale myślę. że spokojnie do maluchów można go jeszcze zaliczyć (no i wyglądał będzie znacznie lepiej od tej sylwetkowej zabawki). :) Ciekawe, czy się zmieścisz ze wszystkim  w 100 g? :P Czekamy i podziwiamy.  ;)

 

TEGO mikrusa - Mustanga pewnie widziałeś? Rekord co do miniaturyzacji modelu 8-mio kanałowego chyba jeszcze nie pobity? To jest dopiero LATAJĄCY maluch RC! Ktoś u nas porwie się kiedyś na coś takiego? :rolleyes:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Panowie to biore to wyposażenie, co polecacie, jak sie dostane do komputera to zamówie. Ssuchy i tu masz racje, Earl zrobił ogromny wznios. Ja go zmniejszyłem, ale nie ma co ryzykować juz zrobie te lotki.

Earl na pewno powiekszył powierzchnie nośne i nie bede liczył obciazenia z modelu, ale tak na oko to jaka jest krytyczna wartość obciazenia dla niego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Earl na pewno powiekszył powierzchnie nośne i nie bede liczył obciazenia z modelu, ale tak na oko to jaka jest krytyczna wartość obciazenia dla niego?

 

Patryk, podaj średnią cięciwę skrzydła pi-razy-oko (bez liczenia) mierząc z planów, zgodnie z tym rysunkiem (dla skrzydła trapezowego):

 

post-18069-0-89718500-1517663398.jpg

 

PS Zakładam, że: I śr = ok. 120mm ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę to co niegdyś pisał Papa Schier (a on wiedział o czym pisze - poniżej cytuję):

 

post-18069-0-77236200-1517739369_thumb.jpg

 

 

Dla cięciwy 120 mm (110 to miałbyś przy skrzydle prostokątnym, jeśli rozpiętość jest faktycznie 600) i profilu o grubości do 12% (tak wynika z planu tego Mustanga) zakres prędkości krytycznych wychodzi mniej więcej od ok. 5m/s do 9m/s (18km/h - 32km/h). W związku z tym trzeba go budować albo jako bardzo lekkie chuchro - wolnolatacz, latający w zakresie prędkości podkrytycznych do 5m/s (co przy tej wielkości modelu może być już kłopotliwe, ze względu na konieczność utrzymania niskiej wagi przy zachowaniu stosownej sztywności konstrukcji i lekkości wyposażenia), lub jako wyjątkowo szybkiego "bzyka", a wtedy model łatwo może przekształcić się w trudną w pilotażu "cegłę" ze względu na konieczność zastosowania mocniejszego silnika i cięższego aku, aby zapewnić właściwą prędkość lotu.  :rolleyes: Ciekawe jak to wypadnie u Ciebie?  :P

 

Bariera Reynoldsa to UTRAPIENIE przy budowie maluchów. Na wielu forach modelarskich co rusz pojawiają się takie tematy, gdzie delikwenci zastanawiają się dlaczego mały model (na dodatek często zbudowany z pomniejszenia wprost planów oryginału) nie chce dobrze latać i zachowuje się dziwnie! ;)

 

Czym będziesz pokrywał skrzydło: klasyka, czy jakaś tam termo-folia? U nas na rynku ciężko jest kupić cienką i lekką folię do małych modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek , byloby milo gdybys  zmienil temat na CADILLAC .

Ten KADILLAC strasznie "bije" po oczach ( no chyba , ze jest to jakis zamierzony "manewr" ).

Nie wiem czy zauważyłeś ale to nie jest temat Jurka więc go zmienić nie może. Temat założył Patryk.

A Jurek udziela tu cennych informacji o których mało kto wie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek, zanim ty zadałeś tu pytanie (chyba jakaś telepatia  :D  ), to ja 20 min wcześniej, dokładnie TO SAMO  pisałem do Patryka, bo tez mi się jakoś to źle czytało! :) Patryk napisał tak SPECJALNIE, wiem dlaczego i może tak zostać, bo się z nim w 100% zgadzam.  B) , a wcale nie musimy o tym pisać na forum. Ostatecznie to JEGO wątek i zrobi tak jak zechce. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.