kszczech Opublikowano 14 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2018 Nie ma za co. Pytaj jakby co. Ale zdradz tajemnice jak Ty to robisz że masz taki porządek na biurku. Od 45 lat zajmuje się modelarstwem a tak jeszcze nigdy nie miałem Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot92 Opublikowano 14 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2018 Nie ma za co. Pytaj jakby co. Ale zdradz tajemnice jak Ty to robisz że masz taki porządek na biurku. Od 45 lat zajmuje się modelarstwem a tak jeszcze nigdy nie miałem Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka Z tym porządkiem to jest tak, że on jest tylko na chwilę. Jak coś zaczynam robić przy modelu to momentalnie znika w niewyjaśnionych okolicznościach i jest podobnie jak na ostatnich zdjęciach a nawet gorzej . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_SGM Opublikowano 15 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Pięknie, trzymaj tak dalej i jak najwięcej fotek plz ;-) Co to za ciemna substancja w strzykawce? Serio pytam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poharatek Opublikowano 15 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Co to za ciemna substancja w strzykawce? Serio pytam A to ja się wtrącę i odpowiem: Zapewne w jednej (tej ciemniejszej) jest Soudal 66A (albo inszy poliuretanowy), a tej przeźroczystej CA. Bardzo wygodny sposób dozowania tych klejów. Poliuretanowe straszliwie brudzą wszystko i niemal każde narzędzie do ich nakładania jest jednorazowe Z kolei gdy się nakłada duże ilości gęstego lub średniego CA to wyciskanie ich z butelki z nałożoną igłą (nawet grubą; 0,80 - 1,00 mm) jest męczące. Łatwiej idzie dozowanie strzykawką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 15 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Ja również używam strzykawek do dozowania kleju, soudal 66A łatwiej dozować , a nie wykorzystana ilość kleju łatwo wraca do butelki. Również dozuję żywicę ze strzykawki , a żywice L285 to nawet mieszam w strzykawkach , no i łatwo nabrać odpowiednie proporcje żywicy i utwardzacza. Tak że strzykawek to mam zawsze cała reklamówkę na stanie. Natomiast CA zużywam tak małe ilości że kupuję gdzieś w marketach w 2g opakowaniach i z takiego opakowania dozuje sie podobnie jak ze strzykawki. Po ostatnich zdjęciach Łukasz trochę mnie zmobilizował i chyba się zabiorę za swojego Mx-a. Nic nie robiłem ostatnio bo roztrzaskałem extrę 260 i z tego powodu obraziłem sie na wszystkie modele . Finansowo kraksa nie dała po kieszeni bo połamał tylko śmigło, ale sporo czasu zajęło odbudowanie kadłuba. No ale nerwy przeszły, extra naprawiona , zostało przykręcić silnik i skończyć łatanie maski. Na drugi raz nie trzeba po przerwie zimowej , nie czując modelu , nie mając wprawy , świrować nisko nad ziemią , nawet nie wiem co sie stało , leciał nisko może 1 metr nad ziemią , i dość szybko, więcej niż połowa mocy i nagle zwalił sie na ziemię, i pozamiatane. Tłumaczę sobie że jakis podmuch wiatru go strącił , bo trochę wiało. Ale to juz historia , model sprawny, a ja się dziś zabiorę za robienie kartonowych kieszeni. Ale spróbuję je robić tak jak Marcin, z pasków papieru, bo do pierwszego Mx-a robiłem kieszenie z jednej całej kartki. Zobaczymy jak mi pójdzie robienie tych kieszeni z pasków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viper Opublikowano 15 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Poliuretanowe straszliwie brudzą wszystko i niemal każde narzędzie do ich nakładania jest jednorazowe Dlatego wystrugałem z pałeczki do sushi przyrząd do nakładania, z jednej strony zestrugałem w rodzaj małej łopatki, z drugiej zostawiłem płaski grot i w zależności od powierzchni i stopnia precyzji do nakładania kleju używam jednego bądź drugiego końca, a po klejeniu, od razu wycieram kawałkiem papieru toaletowego i zapewniam, że narzędzie jest wielorazowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot92 Opublikowano 15 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Piotrek w strzykawce jest Soudal 66a ze względów takich jak opisują koledzy wyżej. Kadłub sklejony, bałem się trochę, że wyjdzie zwichrowany czy coś, ale jest idealnie. Już wcześniej z jednej strony na spodzie kadłuba przykleiłem listewki. Sosnowa 3x3 i z balsy 5x5. I nie wiem czy ta z balsy nie jest za delikatna w tym miejscu (łatwo się wygina), więc będę chyba ją wydzierał i dam sosnową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszczech Opublikowano 15 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Piotrek w strzykawce jest Soudal 66a ze względów takich jak opisują koledzy wyżej. Kadłub sklejony, bałem się trochę, że wyjdzie zwichrowany czy coś, ale jest idealnie. Już wcześniej z jednej strony na spodzie kadłuba przykleiłem listewki. Sosnowa 3x3 i z balsy 5x5. I nie wiem czy ta z balsy nie jest za delikatna w tym miejscu (łatwo się wygina), więc będę chyba ją wydzierał i dam sosnową. Skoro uważasz że będzie za delikatnie to sklejki sosnę 5*3 z balsą 5*2. Ta listwa ma wytrzymać napięcie folii. I tylko tyle. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 15 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Dla mnie Krzysztof to Fachura , Marcin też. I jakiś czas temu Krzysztof sugerował wstawienie właśnie tych listew 5x5 z balsy, więc skoro mogą być z balsy to może je pozostaw. Ja mam listwy z sosny tylko dla tego że model noszę na ramieniu i w extrze 260 te listwy miałem balsowe i pewnego razu jak niosłem model i tak sobie podskakiwał na ramieniu listwa balsowa chrupnęła i prułem folię aby ją skleić, za jakiś czas historia sie powtórzyła i pękła ta sama listwa w drugim miejscu, więc wymieniłem te listwy na sosnowe. W mx-sie zrobiłem te listwy z sosny ze względu na transport , ale juz widzę że ten model nie będzie podróżował na pole na ramieniu bo jest po prostu za duży , tego ciągnę na pole za ogon , to nie powiedziane że kiedyś tych listew nie zmienię. No i na balsowych listwach zaoszczędzisz około 30g które to ciążą głównie na ogonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_SGM Opublikowano 15 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Dzięki za wyjaśnienie, kleję czasem coś Soudalem ale nie wpadłbym na to, żeby go nakładać strzykawką. Chwal się czasem takimi detalami, to interesujące i pasuje do świetnej części wizualnej relacji:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicior Opublikowano 15 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Łukasz, Nie wiem, czy będzie Ci się chciało czy nie, ale Precision Aerobatics w większości swoich modeli stosuje listwy balsowe i wkleja w nie płaskowniki (fi 1,5mm) lub pręty węglowe (1x3mm)Same płaskowniki są również lekkie (i w sumie całość jest lżejsza od sosny) a sztywność tego rozwiązania jest znacznie większa od balsy. 1m pręta węglowego 1 x 3mm waży 4,2g 1m pręta fi 1,5mm waży ok 5,1g Nie mam spisanych wszystkich wag, ale dla przykładu sosna 4x4mm (a nie 5x5mm jak masz w modelu) waży 14,8g. Na poniższym zdjęciu jest pokazany model Bandit i wklejony w balsę pręt węglowy 1,5mm Nawet wklejenie od zewnątrz też byłoby ok. Niemniej ... nacinanie / frezowanie balsy już po jej wklejeniu jest nieco utrudnione, więc nie jestem pewien czy skorzystasz. Ale być może rozwiązanie przyda się przy jakimś innym modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot92 Opublikowano 21 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2018 Witam. Postanowiłem wymienić te listwy na spodzie. Skleiłem sosnę 2x5 z balsą 3x5. Zważyłem też kadłub. Jak na razie waży 850g (bez statecznika). Zacząłem też sklejać statecznik pionowy. Na początku połączyłem ze sobą na modelu wręgę przykadłubową z tym pionowym elementem statecznika. Następnie już na biurku przykleiłem najmniejszą wręgę ustalając pion metalowym elementem. Na sucho włożyłem też listewkę na natarciu, żeby pierwsza i ostatnia wręga była w jednej linii. Później to już wklejałem kolejne wręgi i wsuwałem rurkę w otwory ustalające. Od czasu do czasu patrzyłem przy pomocy kątownika czy wręgi trzymają pion. Na końcu przykleiłem listewkę na natarciu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_SGM Opublikowano 21 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2018 Sweet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszczech Opublikowano 22 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 Łukasz, cieszę się że Ci wyszedł kadłub prosto. Trochę się o to bałem bo nie sklejałeś boków kadłuba jednocześnie. Proponuję na przyszłość zaopatrz się w klipsy jak na zdjęciu. Są tanie i różnych rozmiarów. To bardzo wygodne narzędzia. I pozwolą skleić obydwa boki lub inne ściskochłonne elementy jednocześnie I jeszcze cobym nie zapomniał. Tutaj masz nakrętkę wkręcaną. Takie trzeba zastosować w chwytakach do maski i do kabinki. Są łatwe w montażu i użyteczne. Można też je kupić na allegro. Ale uważaj aby nie były większej średnicy bo się nie zmieszczą w otwory. No i jakbyś kupował coś na HobbyKingu to zamów sobie też takie śrubki do mocowania kabiny i maski. Są lekkie, estetyczne, nie rzucają się w oczy na modelu i się nie odkręcają. No i jeszcze raz gratuluję wykonania. Naprawdę jestem pod dużym wrażeniem. Hej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_SGM Opublikowano 22 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 Nie wiem co bardziej podziwiać - pracę wykonawcy czy wsparcie projektanta! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszczech Opublikowano 22 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 Prace wykonawcy - oczywiste. ???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot92 Opublikowano 22 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2018 Krzysiek, już wcześniej do tych chwytaków kupiłem takie nakrętki i śruby M4. Nie wiem czy to się nada, bo otwór w tych chwytakach ma ok. 6,8mm a średnica zewnętrzna nakrętek wynosi 7,8mm. Musiałbym rozwiercać otwór w chwytaku, a nie chce tego robić bo zostanie mało sklejki. Stocze chyba na tokarce trochę ściankę w nakrętce i powinno być dobrze. A jak się nie uda to kupię te nakrętki wkręcane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkarll Opublikowano 23 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2018 Za 20 szt tych nakrętek o których pisze Krzysiek na Allegro zapłaciłem 13,20 zł z przesyłką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M.Ch. Opublikowano 23 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2018 Kurcze lookam sobie na ten wątek i jestem w szoku co widzę zdjęcie Łukasza! Piękna, czysta, profesjonalna robota!!! Fajnie, że ważysz - chodzi mi ten model po łbie, będę zobowiązany za kolejne etapy ważenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszczech Opublikowano 23 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2018 Odnośnie nakrętek na allegro. Np tutaj - za 10 sztuk 1,10 zł. Hej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi