Skocz do zawartości

Twin Star II


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie luz, powstawiajcie fotki z budowy rozwiązania wręg mocowań silników położenia regli itd. Każdy następny skorzysta lub nie i dla potomnych zostanie.

 

Stefan nie pchaj swojego twina w kukurydzę tylko dawaj go do wody, dokończ projekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Latanie tym modelikiem bardzo cieszy - dzieci bo dla starszych może być trochę nudniejsze ;). Wczoraj w bardzo gorący i bezwietrzny dzień lot trwał 18 minut. Po locie zostało mi jeszcze 35% stanu naładowania pakietu więc bezpieczne 20 minut osiągnąłbym. Jedno mnie zaniepokoiło czego wcześniej nie zauważyłem w trzech lotach ale przy wietrznej pogodzie: wydaje mi się, że wskazane fabrycznie SC jest nieprawidłowe(?) Czy może zmienialiście położenie? W locie silnikowym niby wszystko jest OK ale w locie ślizgowym model zaczyna pompować czyli objaw zbyt tylnego wyważenia. Wyliczając owe SC programem Schwerepunkt wyszło : dla 16% - 55,6mm i dla 8% - 74,6mm. Wpadanie w korkociąg - latając po okręgu o promieniu jakieś 15 - 20m z prędkością do połowy zakresu model latał jak po sznurku. Oczywiście jakieś śmieszne teorie o silnikach zbyt wolnych do tego modelu nie sprawdziły się ale do tych głupot odniosłem się już wcześniej.

Patryk (majula7)- zastosowałem mocowanie silników fabryczne tyle, że mocowane przed wręgą, znaczy, że mam jakiś zakres regulacji kąta pochylenia.

 

 

post-14330-0-20060100-1532250827_thumb.jpg

post-14330-0-23272100-1532250828_thumb.jpg

post-14330-0-44595700-1532250829_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeszcze nie nalatałem się zbyt wiele ( upały!!!) Twinem, a już wpadł mi do głowy pomysł przeróbki. Chciałbym dodać trzeci silnik na dziobie co uczyni z Twinstara ...Tristar :D

Czy wszystko jedno w którą stronę obracałoby się środkowe śmigło? Teraz skrzydłowe obracają się na zewnątrz. Czy w tym przypadku trzeba by wykonać skłon i wykłon silnika?

post-14330-0-52763300-1534010920_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TRI STAR  :o Czemu nie, takiego jeszcze nie widzialem.

Irku, w pelni zgadzam sie z Toba co do kwestji S.C  latam TS ostatnie 6 lat bez zadnych problemow ale SC mam  70 mm od krawedzi natarcia,tak na marginesie w instrukcji jest wiecej bzdur , na przyklad podana przez producenta powierzchnia nosna.

Ale to nie wazne , modelik jest doskonaly. 

Bardzo podoba sie mnie Twoj pomysl  zastosowania skrzydla od modelu Canadair z HK , mam ten kit , ktory moim zdaniem jest naprawde do kitu .

 

Pozdrawiam Wladek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Włodku za miłe słowa ;). Mnie Canadair latał bardzo fajnie - startował nawet z trawy. Tego skrzydła jeszcze nie użyłem w Twinstarze bo latam na silnikach 4s, a w Canadair są silniki na 3s.Jednak do końca wakacji mam zamiar użyć.

Co do SC w Twin - przesunąłem do wspomnianych 70mm bo tak ktoś podawał w wątku o Tw II i potwierdzam, że było dużo lepiej niż to z instrukcji.

Z tym trzecim silnikiem nawet prądowo nie będzie problemu. Teraz na 4s, śmigłach 9'' i 700kv oba pobierają w sumie prawie 12A. Gdy zamienię śmigła na 8'' to ciąg statyczny spadnie ale trzeci silnik doda tyle, że w sumie będzie większy niż na dwóch silnikach. Mam również nadzieję i przeczucie, że prądowo również nie zmienię dotychczasowego wyniku. Teraz z jednym pakietem 4s latałem 18minut. Po wylądowaniu i zmierzeniu - zostało jeszcze 35% energii.

Tak więc sprawa chyba przesądzona ;). Tyle, że albo wykańczam , albo oblatuję(qrde - nie wiem czy właściwa odmiana :() to co do tej pory nie latało lub latam tym co już latało. Do tego przerabiam/dorabiam w innych modelach. Np. w Aqua Star - kolejnej wersji tym razem 2silnikowej - z silnikami w gondolach skrzydłowych - dorobiłem nowe skrzydło , w którym silniki będą w tandemie ciągnąco/pchające jak w niemieckich Dornierach Do-18. Do tego koniecznie muszę polecieć tymi największymi modelami czekającymi na swoją kolej ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą zrobiłem pomiary zużycia prądu zamieniając smigła 9x5 na 8x4. Z 9calowymi pobór wynosił prawie 12A, z 8 calowymi...8,48A ;) Oczywiście mówimy o obu silnikach połączonych równolegle. Więc z trzecim silnikiem nie powinienem przekroczyć 13A. Nie podejrzewam by ciąg statyczny 3 silników z mniejszymi śmigłami był mniejszy niż z dwoma ale większymi śmigłami. Zresztą tu pole do prób jest duże zwiększając średnice śmigieł bądź trzeciego silnika, bądź skrzydłowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja wiem, że wszędzie gdzie się pokażę to ktoś ma szczęście by ktoś go nie miał -_-. Lutownica grzeje się, zaraz będę dolutowywał przewody. może jeszcze dziś odpalę trimotorki ;)

W domu mało miejsca do fotografowania ale tak to wygląda teraz:

Tylko dopiero teraz zastanawiam się czy to nie był błąd ze względu na nisko usytuowane śmigło...

 

post-14330-0-18318000-1534102054_thumb.jpg

post-14330-0-21880400-1534102076_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę sam na to pytanie sobie odpowiedz, ale jeśli model/samolot dwu silnikowy lata i spełnia swoje zadanie?

 

Może zastosuj dwa dodatkowe silniki na skrzydło? Nie będzie problemu "za nisko" śmigło, ale dobrej zabawy nigdy dosyć. :D

Lub można jeszcze dołożyć po silniku w dotychczasowe gondole, dwa ciągnące, dwa pchające?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sens jest taki sam jak przerabianie kadłuba na łódź latającą skoro można dodać fabryczne pływaki. Proszę nie odbierać radości tworzenia !!!! ;). Właśnie dokonałem pomiaru: na trzech silnikach pobór prądu 14,33A przy 14,77V, moc 212W. Ciąg wydawał się większy niż waga modelu. Po skończonej próbie zauważyłem, że na dziób zamiast 8calowego założyłem 9 calowe śmigło. Przypomnę, że na dwóch silnikach i 9cal śmigłach pobór wynosił prawie 12A. Czyli tak jak przypuszczałem na początku - dodanie silnika i zmiana śmigieł dała niewiele większy pobór prądu. Jutro oblot. nie obejdzie się jednak bez doważania ogona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i polatane. Dodanie silnika skutkowało dołożeniem 20g ołowiu na końcu kadłuba pod statecznikiem. Podparty w punkcie 70mm od krawędzi natarcia. Niestety wiało ale chęć lotu tego czegoś była większa od rozsądku. Po wyrzucie model poszedł jak po sznurku, wydawało mi się , że nawet lepiej niż w wersji 2silnikowej ale to tylko moje wrażenie. Niestety w locie wyszło jak ciężki jest dziób; po wyłączeniu silników model nurkował nie wiem czy pod kątem 45st czy większym. O niskich przelotach nie było mowy ze względu na wiatr i ciężki dziób.

post-14330-0-43603400-1534193044_thumb.jpg

post-14330-0-20374700-1534193080_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodanie silnika skutkowało dołożeniem 20g ołowiu na końcu kadłuba pod statecznikiem. Podparty w punkcie 70mm od krawędzi natarcia

Niestety w locie wyszło jak ciężki jest dziób; po wyłączeniu silników model nurkował nie wiem czy pod kątem 45st czy większym. O niskich przelotach nie było mowy ze względu na wiatr i ciężki dziób.

 

 

Hej, coś nie tak ... :blink:

Skoro dobrze go wyważyłeś wzdłużnie, to ciężki nos nie mógł być powodem tego nurkowania. Raczej opory aero od tego przedniego śmigła bym podejrzewał. Zahamowałeś go na ESC ? Może jednak zmniejsz to przednie śmigło...

Miałem podobne problemy - ale nieduże - z trzysilnikowym Sky Cruise. Dwa dołożone na skrzydłach z konieczności dość daleko od kadłuba i trzeci fabryczny "na kogucie". Ustawiłem sobie w nadajniku możliwość niezależnego sterowania silnikami skrzydłowymi i tym górnym pchającym, co od razu ujawniło przyczyny wpływu ciągów na linię lotu. Dało się ustawić to wszystko do lotu poziomego niezależnie od gazu/-ów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej, po tym wpisie był kolejny lot z dołożonym ciężarkiem - kolejne 20g. Efekt był typowy jak przy źle wyważonym modelu tzn zadzierał bez przerwy na silnikach. Jako tako w pozycji poziomej utrzymywałem tylko przy oddawaniu wysokości. Za to bez silników wydawało mi się , że zaczął nawet szybować ale słabo reagował na lotki i wysokość. Na zdjęciach pokazuję SC zmierzone w 70mm i 85mm. Wczoraj wywaliłem jeden ciężarek 20g, dodałem skłon silników - mimo, że pisaliście , że nie ma sensu tego robić w tym modelu. Dziś sprawdzę jak to będzie wyglądało w powietrzu.

Tak to wyglądało na filmie - w sumie to chyba ważniejsze to co mówię, niż to co widać/nie widać chyba, że źle interpretuję ;)

post-14330-0-03871900-1534666423_thumb.jpg

post-14330-0-77617500-1534666465_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.