Jump to content

Hawker Tempest MKI lub MKII od Marka Rokowskiego


Autsajder1983
 Share

Recommended Posts

Jakiś czas temu zadzwoniłem do Marka z pytaniem czy ma coś nowego:)

Wysłał do mnie 2 modele jeden z nich to właśnie Havker Tempest w wersji MKI lub MKII (dostałem 2 przody kadłuba)

Zastanawiam się cały czas czy robić wersje MKI (bardziej smukły przód, oryginał miał silnik rzędowy, nie wszedł do seryjnej produkcji)

Wersja MKII okrągły przód (Pancerny przód, oryginał miał silnik gwiazdowy)

 

Dane samolotu:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Hawker_Tempest

 

W zestawie jak zawsze otrzymujemy pianki, węgle, dźwignie powierzchni sterowych,sklejkę na wręgę silnikową.

 

post-5751-0-25328000-1535876727_thumb.jpg

 

Skrzydło dosyć skomplikowane jak na ESA, składa się z 5 elementów. Trzeba również wykonać zawiasy lotek.

Zawiasy jak zwykle na klej UHU POR.

Skrzydła wzmocniłem od góry płaskownikiem 5x1mm od dołu węglem 1,5mm.

 

post-5751-0-98888900-1535877247_thumb.jpg

 

C.D.N.

Link to comment
Share on other sites

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Właśnie ta broda mi się nie podoba:)

Jeśli chodzi o użycie w WWII to tylko wersja V.

Jednak w regulaminie na rok 2018 jest zapis:

 

"Model musi być półmakietą rzeczywistego samolotu wojskowego wyprodukowanego w latach 1935-1945.

Jeżeli jest to model prototypu to oryginał musiał latać w danym okresie."

 

Pierwszy prototyp oblatano dopiero 24 lutego 1943  oznaczony jako Hawker Tempest Mk I

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Tak czy inaczej mój "brody" nie będzie miał:)

Teraz mam zagadkę odnośnie malowania.

Znalazłem chyba tylko jeden schemat malowania.

.Od góry maskujące dark green oraz ocean gray (taki jak w typhoon) od dołu żółte.

Właśnie ten żółty jest d\trochę zagadką. MK1 był prototypem i może właśnie z tego względu tak był malowany??

Link to comment
Share on other sites

O masz następny. Jak wam Brzydal tasiemkę utnie przy samym ogonku to odczujecie jego skuteczność nawet bez "brody".

Obserwujcie forum niedługo następny:)

Zresztą zaraz jadę zweryfikować jego właściwości lotne. Może nie trzeba będzie malować:)

Link to comment
Share on other sites

Oblatany. Jest co malować:)

Bardzo stabilny i przewidywalny model. Niestety nie miałem z kim powalczyć więc ciężko mi jest ocenić jego prędkość, wydaje mi się, że będzie ok.

Właściwie nie wymagał trymowania, jeden klik na lotkach i gotowe.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Niestety notoryczny brak czasu spowodował opóźnienie malowania.

W sobotę zabrałem go na lotnisko w celu przetestowania nowego odbiornika i okazało się, że jest problem z jednym serwem.

W sumie dobrze, że przed malowaniem:)

 

Walczyliśmy z Bogdanem ja wysłużonym Łosiem, Bogdan Migiem.

Bezstresowa walka, sporo cięć, kilka spektakularnych kraks. Modele jednak mocne i nie jeszcze do treningu się nadają:)

Link to comment
Share on other sites

.....

Walczyliśmy z Bogdanem ja wysłużonym Łosiem, Bogdan Migiem.

Bezstresowa walka, sporo cięć, kilka spektakularnych kraks. Modele jednak mocne i nie jeszcze do treningu się nadają :)

post-19350-0-42616800-1539625409.jpg

 

Łosiu znowu trochę pianki zgubił... ale bitwa piękna.

Zapomniałem spytać jak wypadł u Ciebie test zasięgu tego małego odbiorniczka?

Pozdrawiam

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.