Skocz do zawartości

RELACJA ULTIMATE 1500mm, 30cc


Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie

Chodzi mi o krawędzie natarcia stateczników poziomych.

Składają sie z 2 części , długiej i krótkiej, długa ma takie wcięcie tak jak by na wypust krótkiej.

Ale niestety nie mogę znaleźć takiej krótkiej części krawędzi natarcia z wypustem.

I tu pytanie czy czasami wcięcie w dłuższej nie powinno zostać zeszlifowane na stateczniku i na zeszlifowane miejsce czy czasami nie powinien być przyklejony "na kupę" prosty klocek balsy?.

Bo proste prostokąciki z grubej balsy chyba widziałem w układance , ale ja szukałem takiego prostokącika z wypustem , aby wypust pasował w wycięcie dłuższej części krawędzi natarcia i niestety nie zlokalizowałem takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak powinno być jak piszesz. Daj zawsze jakieś zdjęcie bo ja na forum zaglądam rzadko ( kompletnie zarzuciłem modele) a jeszcze rzadziej spoglądam w pliki CAD (wcale nie spoglądam tak na marginesie, szkoda było na to czasu) Mało tego, na tym komputerze z którego teraz piszę nie mam ani plików ani CAD-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Sławek.

Mam jeszcze pytanie bo w pliku 3D nic takiego nie widze o co chce zapytać, ale w pliku niektórych drobiazgów nie ma więc wolę zapytać.

Mam prośbę odnośnie sprawdzenia wzmocnień.

Ale to nie na dziś czy jutro , nie mam kieszeni zrobionych i nim je wykonam jeszcze trochę czasu potrzeba, ale wolę znać odpowiedź na pytania nim wkleje kieszenie , bo teraz jeszcze mogę zrobić wszystko w stateczniku, a po wklejeniu kieszeni zamykam poszyciem statecznik i koniec , po ptakach, nic nie da sie juz zmodyfikować.

 

1 Czy w żeberko przykadłubowe idzie jakieś wzmocnienie w miejscu gdzie idzie rurka weglowa?

2 Czy w trzecim żeberku czyli skrajnym w które jest wklejona kieszeń na rurkę idzie jakieś wzmocnienie?

Trzecie żeberko o tyle mnie ciekawi bo na nim kończy sie rurka , a rurka musi być dobrze docięta jak będzie minimalnie za długa to będzie napierała na zaślepkę która pewnie gdzies jest w układance ale jeszcze tego nie szukałem.

Natomiast za krótka rurka może nie siedzieć dobrze w ostatnim żeberku , tolerancja jest mała bo żeberko jest cienkie więc 2mm za krótka rurka i już rurka nie siedzi w żeberku a jest na jego brzegu.

W poprzednim modelu jak robiłem statecznik poziomy to sam sobie nie wierzyłem i dorobiłem nakładki na ostatnie żeberka aby żeberko było grubsze i mimo że np rurka będzie 2mm przykrótka to i tak solidnie siedzi w żeberku bo po doklejeniu wzmocnienia żeberko miało 6mm grubości  i 2mm luzu na rurce nie gra roli bo i tak jeszcze siedzi w 4mm grubości żeberka.

Sorry za upierdliwe pytania ale wolę robić stateczniki jeden raz i w dodatku za pierwszym razem żeby było dobrze, a na dodatek ja się dopiero uczę budowania więc nie za wiele jeszcze wiem :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kieszenie zrobione :).

I powiem szczerze że to najfajniejsza technika , a ja do tej pory nigdy nie zrobiłem lepszych kieszeni, i pasują na rurkę jak ulał, na dodatek wykonanie tych kieszeni to łatwizna.

Co prawda użyłem rękaw który jest na rury w skrzydła bo ten który mam na tą rurke 10mm po nałożeniu na rurkę oplot był bardzo rzadki, nić od nici była oddalona o kilka mm.

A ten rękaw który miał być na rurę 16mm bardzo ładnie i gęsto się ułożył na tej rurce 10mm.

9039ebd3ebe78e21.jpg

 

0d8722622dd9730b.jpg

 

 

Teraz mam wszystko gotowe do skończenia stateczników, i pewnie szybko będą skończone.

I ogon będę miał cały, w następnej kolejności zabiorę sie za garba i poszycie statecznika pionowego, po wykonaniu garba zabiore się za dolne skrzydła, i te skrzydła są łatwe do zbudowania , mam je złożone na sucho , łatwa robota.

A górne skrzydło jest wciąż tajemnicą, nie wiem co i jak bo się nim nie interesowałem , górne skrzydło będzie robione na samym końcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.

Budowa idzie powoli bo mam mało czasu na budowanie, ale, co prawda symbolicznie ale posuwam się do przodu.

Na dzień dzisiejszy mam wklejone kieszenie w stateczniki , jak wyschnie żywica dotnę rurę węglową na miarę,  wkleję zabezpieczenia uniemożliwiające wysunięcie się rury z kieszeni i można przyklejać drugą stronę poszycia i stateczniki i stery wysokości skończone.

Ale nim zamknę stateczniki na amen , chciałem zapytać o mocowanie stateczników do kadłuba.

Rozwiązanie takiego mocowania jest mi znane , ale zastanawia mnie dolna strona tego mocowania.

Z góry idzie nakrętka kłowa na śrubę M4 , i ta nakrętka kłowa jest zakryta poszyciem i tyle.

Ale od dołu w mocowaniu jest spory otwór , no i ten otwór to jest przepastny w porównaniu z łbem śruby M4

Natomiast po coś jest tak duży otwór , tylko ja jeszcze nie wpadłem na to jak to ma być zrobione.

acaf3c01579b4bbb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem. Patrząc  od góry na statecznik  montowany do modelu to właśnie od tej strony ma iść nakrętka kłowa M4. Nakrętka kłowa do montażu potrzebuje otworu z 6mm. Od dołu natomiast jest duży otwór bo są śruby poliamidowe z większym łbem. Ponadto łeb śruby będzie opierał się o mocowanie wystające z kadłuba a tam jest otwór pewnie z 4.5mm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, OK.

Czyli rozumiem że brałeś pod uwagę śruby plastikowe które maja większy łeb.

Ja jeszcze nie używałem plastikowych śrub , do tej pory używałem metalowych wkręcanych na jakiś średni klej do gwintów, bo bez kleju do gwintów metalowe śrubki w benzynowym modelu lubią sie odkręcać.

Natomiast widziałem chłopaki mają np maski przykręcane na plastikowe śruby , i bez kleju i nic się nie odkręca.

Czyli warto rozważyć plastikowe śrubki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mały problem.

Mam krzywy ster kierunku.

Od czasu jak posklejałem ster kierunku odłożyłem go i leżał do dziś , po sklejeniu i wyschnięciu był prościutki a dzis go biorę do ręki i krawędź spływu nie jest prosta.

Niby nie ma dramatu podczas oklejania folią folia powinna naciągnąć skrzywienie i powinien być prosty ,ale jak jeszcze poleży i jeszcze się bardziej wygnie to już go nie wyprowadzę aby był prosty.

Czego to wina? Ster leży w pokoju na półce czy chłonie wilgoć z powietrza i się wygina?

W tym samym pokoju tyle że w szafce mam komplet sterów z mx-a, również nieoklejane folią gołe drzewo leżą w szafce o wiele dłużej niż ten ster z ultimate mają o wiele większą powierzchnię i sprawdzałem są prościutkie jak strzała.

Jak fachowcy załatwiają taki problem? popakować to w worki? czy co z tym zrobić? bo oklejanie modelu to może będzie za rok albo i dłużej to to dej pory ze skrzydeł zrobią się śmigła , a cały model będzie prosty jak byk szczał ;).

A tak po za tym to jutro montuję drugą stronę poszycia na sterach wysokości i statecznikach i ogon skończony :).

W następnej kolejności zabiorę się za garba , a po przyklejeniu balsy zostanie poszycie statecznika pionowego i kadłub z grubsza opanowany , będe walczył ze skrzydłami.

Z wolnym czasem krucho więc wlecze się ta budowa , ale nie zatrzymuje się ;) raz wolniej raz szybciej ale posuwam sie do przodu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam przy okazji tej fajnej relacji pytania. Oglądam profile skrzydła tego Ultimata (np post 75) i zastanawiam się nad siłą nośną. Profil jest prawie symetryczny, gdy ja kontakt miałem tylko z takimi prawie płaskimi od dołu i owalnymi z góry - tak w uproszczeniu. No bo przecież siła nośna wytwarza się poprzez dłuższą drogę powietrza opływającego skrzydło z góry, różnicę ciśnień itp itd. Zatem pytanie, czy z tym profilem jest wszystko ok?

Przy okazji pytanie nr dwa. Prawdą jest, że w modelarstwie nie powinno się skalować profili prawdziwych samolotów bez żadnej korekty? Czy w ogóle są jakieś bazy/katalogi profili skrzydeł dla rozpiętości i prędkości modelarskich?

 

Przepraszam za częściowy off topic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że ktoś tu zagląda :).

Michał profil wydaje sie byc symetryczny, może zdjęcie cos zniekształcone.

Ja mam praktycznie ogon opanowany, nie ma listew balsowych, na krawędzi natarcia kierunku, i na spływie statecznika pionowego ale to szczegół który poczeka.

No i na razie sklejam ale nic nie szlifuję , bo buduje w domu i jak zacznę szlifować to wylecę z domu na zbity łeb, więc szlifowanie odbędzie sie kiedyś tam w dalekiej przyszłości   i na dworze :) 

Teraz zabieram sie za garba.

A tak wygląda model na dzień dzisiejszy

375f7fd4a34b64af.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebna pomoc.

Mam silny problem z rozszyfrowaniem poszycia statecznika pionowego.

Chciałem posklejać to poszycie niestety poległem i nie odnalazłem potrzebnych elementów.

Teraz zabiore się za garba a w nastepnej kolejności pójdzie poszycie statecznika, ale żeby przykleić to poszycie to trzeba je mieć :).

Sławek nie masz jakiegoś zdjęcia jak wyglądają elementy poszycia statecznika pionowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że go nie ma. Dlatego że po doklejeniu garba trzeba przyłożyc kawałek basy półtorówki słojami równolegle do natarcia i dopasować połączenie z garbem a potem dokleić i odciać naddatek. Przypominam że model rysowałem pod siebie i niektóre elementy po prostu pominąłem nie widząc sensu w ich rysowaniu i płaceniu niepotrzebnie za czas pracy lasera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja się zabrałem za garba.

Troche minęło nim zaskoczyłem o co chodzi z listwami balsowymi pomiędzy kadłubem a wręgami garba, ale zaskoczyłem o co chodzi ze zwiększaniem powierzchni styku balsy z kadłubem :).

Wręgi garba sa połączone trzema prętami węglowymi 3mm, ja nie miałem pręta węglowego 3mm ale miałem rurkę węglową 3mm więc wkleiłem na żywicę rurki węglowe 3mm.

Co do listew balsowych pomiędzy kadłubem a wregami garba powinny być tam wklejone listwy balsowe 3mm, oczywiście jak na złość nie mam balsy 3mm.

Mam tylko deski 2mm, więc skleję dwie warstwy balsy 2mm i będę miał listwy 4mm , w miejscu gdzie wchodzi ta listwa w wręgę zeszlifuję 4mm na 3mm , a po za wcięciami we wręgach listwy będą miały 4mm grubości , bedzie jeszcze większa powierzchnia styku :).

Po za tym mam prawie wydrukowaną formę kabiny, brakuje mi jeszcze jednego elementu ale to poczeka bo plastik sie kończy i na pewno nie wystarczy na ostatni element.

Poczekam aż syn kupi plastik i wtedy skończę kopyto :).

Fajnie sie model buduje jak wiem co i jak najgorzej jak się potykam albo nie radzę sobie z opanowaniem czy rozszyfrowaniem konstrukcji , wtedy trochę ciśnienie mi podskakuje , ale jak juz wiem co i jak mam zrobić to jest dobra zabawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinuj ze sklejeniem balsy w listwę 4mm. To nie tak działa. Jak masz balsę 5x5 6x6 czy 4x4 to dotnij ją tak aby weszła pomiędzy wręgi, to ze zrobiłem 3x3 to tylko dlatego że miałem pod dostatkiem resztek trójki. To nie apteka. To są pierdoły ułatwiające klejenie a nie dźwigar główny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listwy ułatwiające montaż garba wykonane , ale jeszcze nie wklejone , siedzą na miejscu na sucho.

Problem w tym że kolorystycznie zlały się z kadłubem i są mało widoczne na zdjęciu.

Za chwile je wklejam i nim klej przeschnie mam zamiar wyciąć poszycie garba i go przykleić.

Wczoraj wykonałem kartonowy szablon który pasuje idealnie, i mam posklejane i wygięte deski wiec wycięcie od kartonowego szablonu balsy potrwa chwilę i myślę że dziś opanuję tą cześć kadłuba, i zostanie mi poszycie statecznika pionowego co będzie łatwe i szybkie.

I chyba kadłub na razie odstawię i zabiorę sie za dolne skrzydła.

10f256e79f902d8a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garba zrobiłem, wyszedł nieźle.

Zrobiłem też poszycie statecznika pionowego ale z jednej strony , z drugiej zrobię jutro bo dziś mi czasu zbrakło.

Spasowałem poszycie statecznika z poszyciem garba tak sobie , szału nie ma, ale na spływie jest spory naddatek do usunięcia tam jest największa nierówność ale to będzie odcięte, a jak po odcięciu zostanie mała nierówność to wypełnię klejem czy szpachlą i powinno być nie najgorzej.

Aczkolwiek poszycie garba i spasowanie poszycia statecznika jest trudne do zrobienia, ale wydaje się że po oszlifowaniu kleju powinno być w miarę ładnie.

 

e893ba920f61b93b.jpg

 

2cb475e153251e20.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, mam dla Ciebie kiepską wiadomość. Tak jak mówiłem wcześniej- najpierw balsowe natarcie, potem pokrycie. Gdyby kolejność była taka nie miałbyś żadnego problemu z pokryciem statecznika.

Dopasowanie na ostro pokrycia statecznika pionowego do garba umożliwiło by  sklejenie obu tych powierzchni rzadkim CA przy pomocy igły piątki lub siódemki i nie wymagało by żadnego szlifowania. Taka spoina jak na zdjęciu będzie trudna do wyszlifowania w taki sposób żeby nie naruszyć balsy garba i pokrycia pionowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera , juz to przerabiałem na stateczniku poziomym a teraz odwaliłem ten sam numer :).

Po prostu nie myślę, ciężki dzień miałem i zamiast się wywrócić do góry kołami przed telewizorem to zabrałem sie za model.

Ale nie ma dramatu , opanuję ten statecznik , dobrze że nie zrobiłem poszycia z drugiej strony bo wtedy to by była gimnastyka :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawiłem się :).

Fakt upierdliwe to zajęcie takie poprawianie pomyłek, ale krawędź natarcia jest dopasowana do poszycia idealnie.

Przy okazji z grubsza usunąłem klej na spoinie pomiędzy garbem a poszyciem statecznika nie dotykając nawet balsy :).

Teraz natarcie schnie , ale myślę że jeszcze dziś przykleję poszycie statecznika z drugiej strony, i bedę miał opanowaną najgorszą i najtrudniejszą robotę w tym kadłubie :).

84be7475d83962aa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zrobić zdjęcie od wewnętrznej strony statecznika? Wydaje mi się, sądząc po przejściu statecznik/garb, że poszycie pionowego jest "spłaszczone" przy garbie. Przy profilu dolna krawędź pokrycia pionowego powinna stanowić łuk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.