Skocz do zawartości

Buffalo, mały bizon;)


Michal4x4
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór,

Dziś zrobiłem pierwsze przymiarki umocowania serwa i zmierzyłem (bardzo prymitywnie kawaleczkiem drucika) amplitudę (?!) zasięgu popychaczy podwozia. Kiedy juz mniej więcej wydało mi się że mogę już wklejać golenie (strasznie mnie korci żeby zobaczyć jak to działa) doszło do mnie że później będzie bardzo trudno te golenie "zmakietować" (tj pogrubić je znacznie zeby troche przynajmniej przypominały oryginał). Dlatego chwilowo muszę wstrzymać montaż i zająć sie detalami. Ale mam nadzieję ze to sxybko pójdzie. Cdn.

Pozdr.

M

post-21287-0-84946100-1544891149_thumb.jpg

post-21287-0-32592500-1544891188_thumb.jpg

post-21287-0-80391700-1544891217.jpg

post-21287-0-47444800-1544891364_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczor,

Postęp dziś mały, ale szcześliwy bo w czas sobie przypomnialem ze trzeba "oczka" do polączenia goleni z rozpórkami zrobić, a po montażu goleni to kaplica.

Myślę też jak te rurki w których obracają sie osie goleni przymocować do żebra. Chcialem je po prostu przykleić żywicą, ale teraz myślę żeby je jednak najpierw do żeber przyszyć. Teraz otworki w żebrach na nici łatwo sie nie dadzą zrobić (trzeba bylo myśleć wcześniej!) ale może spróbuję je wypalić drucikiem przymocowanym do lutownicy. To tyle na razie.Cdn

Pozdr.

M

post-21287-0-03824800-1544990273_thumb.jpg

post-21287-0-24627700-1544990339_thumb.jpg

post-21287-0-98570400-1544990423_thumb.jpg

post-21287-0-09783800-1544990473_thumb.jpg

post-21287-0-70981200-1544990515_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Dziś, na próbę, przyszylem ("prototypową") goleń do żeberka aby sprawdxić sztywność połączenia. Wyszło dobrze i tak będą montowane golenie. Podłączyłem też (znowu tylko testowo) serwo aby zobaczyć działanie wciągania goleni. Tutaj oczywista zaczną się schody, bo o ile sztywność wzdłużna (tj rownolegle do osi samolotu) goleni jest super (no, jak na taki modelik) to poprzecznie wsxystko na razie "lata". Ale z próby jestem mimo wszystko zadowolony, bo pokazała jasno wszystkie punkty do przyszlej pracy: 1. żadnych luzów na żadnym polączeniu popychaczy serwa, 2. zmiana ustswienia serwa tak aby ramiona byly pod kątem zblizonym jak najbardziej do 90st. do osi obrotu goleni, 3. zamontowanie blokad zabezpieczających obrót goleni na zewnątrz poza max wychylenie, 4. max dokładność przy wykonaniu rozpórek goleni.

Taki jest plan, w każdym razie....;)

Sprawdziłem też opóźniacz, działa pięknie, oby było go do czego zamontować. Cdn.

Pozdr.

M

post-21287-0-95768000-1545065636_thumb.jpg

post-21287-0-38332100-1545065681_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry,

Wszystko się zmienia...ale powoli:( mocowanie będzie solidne, tylko czasu to zabiera strasznie dużo. Najpierw zamontowałem pokrywy goleni (sklejka 0.4, lakier, pap jap. na wikol), potem jeszcze "oczka" trzeba bylo uzupełnić żeby osie rozpórek potem tam nie latały. Potem zacząłem szycie... to klątwa jakaś (!;)) najpierw bylo wyplatanie terax szycie;) idzie bardzo wolno tylko pincetą mogę operować, ale rezultat powinien byc ok. Jeszcze sobie przypomnialem że tę żyłkę (0.015 mm) można po zszyciu kazdego fragmentu dadatkowo napiąć suszarką przed zalaniem żywicą, więc jesli pojdzie jak planuję powinno solidnie trzymac. Zebro do ktorego przysxywam os goleni jest obustronnie oklejone (czesciowo) sklejka 0.4mm wiec powinno byc ok. To idę dalej szyć... ;)

Pozdr.

M

Ps.

I pierwsza goleń przyszyta;)

post-21287-0-42890400-1545152793_thumb.jpg

post-21287-0-15917500-1545152859_thumb.jpg

post-21287-0-47846000-1545152899_thumb.jpg

post-21287-0-09002000-1545152958_thumb.jpg

post-21287-0-79066100-1545153012_thumb.jpg

post-21287-0-07360100-1545155783_thumb.jpg

post-21287-0-71354400-1545156128_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się przyglądam i sobie myślę, że ten obszar na czerwono:

 

post-18069-0-97102600-1545243751_thumb.jpg

 

... to bardzo newralgiczny punkt dla zawieszenia podwozia (a to tylko żeberko klejone na styk "do czoła" listewki natarcia - bardzo mała powierzchnia łączenia   :rolleyes:  ). Może warto dać jeszcze chociaż takie kątowniki wzmacniające (z tej samej sklejki na klej):

 

post-18069-0-93846600-1545244008_thumb.jpg

 

PS Szkoda, że nie zmodyfikowałeś połączenia żeberka / listwa natarcia - montując listwę na skos (tak wiem: roboty trochę więcej, bo trzeba w czołach żeberek wycinać trójkątne wcięcia  ;)  :)  ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!;)

Wzomcnień na razie w ogole nie mocowalem nigdzie, bo pierwszenstwo ma podwozie;) ale oczywista będą i tam gdzie zaznaczyłes i przy lotkach . Ale najpierw muszę się uporac z całym tym majdanem podwoziowym a jeszcze nie wiem dokładnie jak zamontować w kadlubie osie rozpórek goleni. To wszystko zajmie troche czasu;(

A z listwą natarcia masz na myśli ustawienie "rombowe" jak na zdjęciu?

Taki układ myślisz byłby lepszy?

Pozdr.

M

post-21287-0-95800100-1545252647.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry,

Dzis po dokonaniu ostatnich przymiarek zabrałem się do wygięcia końcówki goleni (tak aby zrobić "korbę" którą popychacz serwa ma obracać goleń) i w chwili (mam nadzieję chwilowego ale kompletnego) zaciemnienia umysłu udało mi się ją wygiąć o 90 stopni inaczej niż powinienem. Oczywista próba poprawki (pręcik stalowy, mało miejsca do chwycenia kombinerkami) skonczyła sie zgodnie z naturą rzeczy, tj drucik pękł. W ten sposób, otrzymawszy punkty karne za brak poprawnego użycia mózgu, jak się to teraz z niektórych kręgach mówi, "cofnęło mnie do tyłu" i zamiast zabrać się do szycia, muszę nową goleń (to juz bedzie czwarta, bo jedna byla wzornikiem) przygotować. W ten sposób przed swiętami podwozie nie powstanie, no ale trudno, będę dalej knuł.

Cdn.

Pozdr.

M

post-21287-0-46264000-1545323825_thumb.jpg

post-21287-0-26139600-1545324133_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry,

Czasu malo ale zawsze cos. Odbudowałem zespsuta golen, a w miedzyczasie zacząłem przymiarki do rozpórek. Tak naprawdę to one będą tu kluczowym elementem bo tylko jeśli będą odpowiednio pracowac to podwozie osiągnie odp sztywność i będzie pracowac prawidlowo. Zeby zamontować os głowną rozporek bede musial zrobić coś w rodzaju polwręgi (ale przymocowanej do dolù skrzydla (na zdjeciu model wycięty z kartonu, w ksztalcie podobnym do choinki). Chcialbym ją tak zrobić zeby rozpórka nie mogla "machać" sie na boki i zeby poruszała sie tylko wokól osi równoległej do samolotu. Pewna koncepcje juz mam ale do tego daleka droga. Najpierw zrobiłem prototypy zawiasów rozpórki z rurki mosiężnej. Pierwszy raz robię takie rzeczy, ale jakoś mnie to wciąga bo wymaga duzej (jak na mnie) precyzji i kombinowania bo miejsc łączenia rozporek jest kilka a kazde musi być ruchome mozliwie tylko w jednej osi. Teraz dopiero widzę, dlaczego jak taki maly w sumie przyrządzik jak podwozie wymaga tylu kombinacji;) Ale będę jechał dalej. Cdn.

Pozdr.

M

post-21287-0-36215800-1545487741_thumb.jpg

post-21287-0-21956700-1545487759_thumb.jpg

post-21287-0-14144400-1545487776_thumb.jpg

post-21287-0-30977200-1545487793_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj tego oczywista nie ma;( Na miejscu zlamania podpórki bedzie blokada tak aby mogla się zlożyc tylko w jedną stronę tj w odwrócone "v". Dzieki temu mam nadzieję tak ustawić kąt osi kół, aby rozporki mialy tendencję do "rozpierania" raczej niż "składania sie". Aby z kolei złożyc podwozie chcialbym puścić linkę od serwa do pierwszej (wewnetrznej) cześci rozpórki tak aby ruchem serwa tę część rozpórku delikatnie unieść (tak aby z wewn kąta 180st pomiedzy polówkami rozporek zrobil sie troche większy, czyli żeby zaczęly sie skladac) a resztę zalatwi ruch obrotowy samych goleni. Czy to wyjdzie to sie okaże, ale myśle że powinno;)

Pozdr.

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dobry wieczor,

Niestety dosc gwaltownie musialem na chwile opuścic nasz kraj ale mam nadxieję ze za tydxien bede znowu w piwnicy;)

Przed wyjazdem udalo mi się zlamac jeszcze dwie kolejne wersje goleni, ale będę walczyl dalej na pewno. Nie zawsze mam zasieg netu ale śledxę zawsze postępy kolegów. Super że są jak widzę nowe projekty w naszym malym dziale. Powodzenia i do zobaczenia za tydxień!;)

Pozdr.

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tutaj tego oczywista nie ma;( Na miejscu zlamania podpórki bedzie blokada tak aby mogla się zlożyc tylko w jedną stronę tj w odwrócone "v". Dzieki temu mam nadzieję tak ustawić kąt osi kół, aby rozporki mialy tendencję do "rozpierania" raczej niż "składania sie". 

 

To będzie działać, ale pod warunkiem idealnego lądowania. Przy lądowaniu z przechyłem na jedno skrzydło, bocznym wiatrem, itp. serwo może nadal oberwać - ale rozumiem że to wliczone w koszty - te serwa są tanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Tak, mam ciągle nadxieję ze bedxie dzialac!;)

Po powrocie na ojczyzny łono wznowilem prace. Najpierw musialem odbudowac pechową goleń. Wyszła za 5tym razem! (musialem miec wylaczone myslenie, mam nadzieję ze chwilowo). Kiedy udalo mi się w końcu ostatnią wersję goleni dobrze powyginać i zamontować jej pokrywę dopiero zobaczylem że nie założyłem 3iej rurki na ktorej oś goleni ma się obracać. Musialem ten brakujący element rozciąć wzdłuż zanim udało się nią nałożyć na oś. Następnie zabralem sie za prace "ślusarskie" i przygotowałem zawiasy wsporników goleni. Otwory wiercilem kawalkami zaostrzonego drutu stalowego bo nie mam takich malutkich wierteł do metalu. Było trochę "gorąco" i zajęło mi dużo czasu (znowu robilem wszystko pierwszy raz) ale zawiasy chodzą dobrze. Niestety wagowo chyba jest trochę slabo, ale nie miałem innych materiałów ani pomysłów. Mam nadzieję ze z końcem tygodnia uda się calość "mechaniki" zamontować. Cdn.

Pozdr.

M

post-21287-0-07576900-1548355335_thumb.jpg

post-21287-0-27995400-1548355374_thumb.jpg

post-21287-0-86311600-1548355400_thumb.jpg

post-21287-0-68587200-1548355558_thumb.jpg

post-21287-0-68740600-1548355616_thumb.jpg

post-21287-0-54892000-1548355670_thumb.jpg

post-21287-0-56334300-1548356356_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.